invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
Bambusowa szczoteczka do zębów
14 lutego 2021 --- Drukuj

Według szacunków, przeciętny człowiek w ciągu swojego życia zużywa około 320 szczoteczek do zębów. Każda zwykła, plastikowa szczoteczka czyni duże szkody dla naszego środowiska, gdyż rozkłada się nawet 500 lat. Bambusowa wersja szczoteczki wydaje się znacznie bardziej ekologicznym rozwiązaniem. Jednak ekologia to nie wszystko, co ma ona do zaoferowania.

Szczoteczka bambusowa – właściwości

Bambus to najszybciej rosnąca na świecie roślina. Z racji swojej trwałości znajduje wykorzystanie m.in. w produkcji mebli, ale w sklepach możemy napotkać także na bambusowe szczoteczki do zębów. Oprócz tego, że są one wytrzymałe i w pełni biodegradowalne, mają także znaczenie dla zdrowia jamy ustnej. Mowa tu głównie o ich właściwościach antybakteryjnych i przeciwgrzybiczych, choć istotne jest również to, że nie znajdziemy w nich bisfenolu A (BPA Free). Jest to związek organiczny, który wykazuje szkodliwe działanie na organizm, powodując m.in. rozwój nowotworów, cukrzycę, otyłość, nadpobudliwość, niepłodność i wiele innych schorzeń.

Włosie szczoteczki bambusowej zazwyczaj wykonane jest z nylonu, dzięki czemu jest ona delikatna dla dziąseł i polecana zwłaszcza jako szczoteczka do zębów dla dzieci. Wybierając szczoteczkę z włosiem prostym, a nie falistym, zapewnimy naszym dziąsłom dodatkową ochronę przed podrażnieniem. Co ważne, bambusowa szczoteczka do zębów niczym nie ustępuje tradycyjnym szczoteczkom pod względem dokładności czyszczenia. Więcej

0
CBD w redukcji płytki nazębnej
13 lutego 2021 --- Drukuj

Mówiąc o terapiach konopnych, rzadko kiedy odnosimy je do stomatologii. Jeśli już to nastąpi, zazwyczaj wskazujemy na przeciwbólowe i przeciwzapalne właściwości oleju CBD, jako preparatu, który może pomóc pacjentom z bolącym zębem. Najnowsze badania z 2020 roku wskazują jednak na znacznie większy potencjał CBD w tym zakresie.

CBD a płytka nazębna

Płyny do płukania ust z kannabinoidami (CBD i CBG) są tak samo skuteczne w redukcji płytki nazębnej, jak klasyczne płyny zawierające chlorheksydynę – do takich wniosków doprowadziło badanie przeprowadzone przez naukowców z Belgii w 2020 roku. Próbę badawczą stanowiły 72 dorosłe osoby. Badanie polegało na pobraniu płytki nazębnej z ich przestrzeni międzyzębowych i umieszczeniu jej na płytkach Petriego. Następnie mierzono strefy zahamowania drobnoustrojów pod wpływem wspomnianych rodzajów płynów, celem porównania ich skuteczności.

Odkrycie to może mieć duże znaczenie dla produkcji preparatów do płukania jamy ustnej. Biorąc pod uwagę, że produkty na bazie chlorheksydyny mogą powodować przebarwienia zębów, płyny z dodatkiem kannabinoidów mogłyby okazać się lepszą alternatywą. Więcej

0
Pourodzeniowy rozwój szczęki i żuchwy
13 lutego 2021 --- Drukuj

Gruntowna znajomość procesów wzrostu i rozwoju układu stomatognatycznego jest kluczowa w trakcie planowania i przeprowadzania leczenia stomatologicznego, zwłaszcza leczenia ortodontycznego i protetycznego pacjentów w wieku rozwojowym. Rozwój czaszki i zgryzu, który rozpoczyna się po urodzeniu, to proces długotrwały, który trwa przez dziesięciolecia.  Intensywność wzrostu układu stomatognatycznego zależy od stadium rozwojowego: bardzo duża intensywność obserwowana jest w okresie niemowlęcym, po którym ulega spowolnieniu aż do okresu dojrzewania, w którym osiąga swój szczyt.

Mechanizmy wzrostu i rozwoju twarzoczaszki

Na pourodzeniowy wzrost twarzy istotny wpływ wywierają czynności fizjologiczne, takie jak ssanie i połykanie, żucie, artykulacja i – oczywiście – oddychanie. Swój udział ma także proces wyrzynania zębów i powstawania wyrostków zębodołowych.

Dla przypomnienia rozwój prenatalny omawialiśmy w tym miejscu.

Wzrost kości w części twarzowej czaszki odbywa się na drodze kilku mechanizmów. Pierwszy (i najczęstszy) to wzrost przez apozycję i resorpcję kości (tzw. dryft kości) – na skutek nadbudowy kości na powierzchni zewnętrznej i niszczenia na przeciwległej powierzchni wewnętrznej. Procesy nadbudowy i resorpcji wpływają na wzrost gałęzi żuchwy, wyrostka zębodołowego i guza wyrostka zębodołowego szczęki. Kolejny mechanizm polega na przekształceniu chrząstki w kość w obrębie chrząstkozrostu (w obrębie wyrostka kłykciowego żuchwy). Trzeci mechanizm obejmuje wzrost w obrębie szwów kostnych i zachodzi w szwach podniebiennym i środkowym żuchwy.

Rozwój układu stomatognatycznego odbywa się także w trzech płaszczyznach:

  • strzałkowej (wzrost do przodu i do tyłu)
  • poprzecznej (wzrost na szerokość)
  • pionowej (wzrost na wysokość).

Więcej

0
Maseczki ochronne mogą zwiększać ryzyko próchnicy (mask mouth)
12 lutego 2021 --- Drukuj

Stomatolodzy nie wątpią, że rola maseczek ochronnych w zabezpieczaniu przed zarażeniem SARS-CoV-2 jest ogromna. Wskazują jednak na ich potencjalną szkodliwość dla zdrowia naszych zębów oraz dziąseł. Możemy jednak utrzymać nad nią kontrolę. Dowiedzmy się na czym polega problem tzw. mask mouth i co robić, by nas nie dotyczył.

Maseczki ochronne a kserostomia

Kserostomia, czyli inaczej suchość w ustach to problem, który w dobie pandemii dotyka więcej osób, niż wcześniej. Dlaczego? Powód jest dość prozaiczny. Otóż obecność maseczki na twarzy sprawia, że wiele osób ma skłonność do oddychania przez usta, a nie przez nos. Skutkiem tego jest zmniejszenie ilości śliny w jamie ustnej, a to właśnie ślina odpowiada m.in. za neutralizację kwasów, reminalizację szkliwa, a także ochronę uzębienia przed szkodliwymi bakteriami.

Niestety, od suchości w jamie ustnej już tylko krok do rozwoju próchnicy. Mała ilość śliny sprzyja bowiem namnażaniu się drobnoustrojów odpowiedzialnych za powstawanie ubytków zębowych. To jednak nie wszystko – nieodpowiedni poziom wilgoci w jamie ustnej może powodować także rozwój stanów zapalnych dziąseł. Te z kolei z czasem mogą przeistoczyć się w groźną chorobę przyzębia, jaką jest paradontoza. Kserostomia bywa również przyczyną problemów z nieświeżym oddechem. Wszystkie te dolegliwości, ze względu na swoje maseczkowe pochodzenie, określane są jako problem tzw. mask mouth. Więcej

0
Spuchnięte dziąsło – przyczyny i leczenie
11 lutego 2021 --- Drukuj

Spuchnięte dziąsło to problem, który w trakcie życia przydarza się praktycznie każdemu. Nie zawsze jednak wymaga interwencji. Niekiedy bowiem dziąsła mogą być rozpulchnione z przyczyn naturalnych lub na skutek podrażnienia podczas szczotkowania. W innych przypadkach mogą być oznaką poważnych chorób zębów lub dziąseł. O jakich chorobach mowa i co zastosować na spuchnięte dziąsła?

Spuchnięte dziąsła nie zawsze sygnałem alarmowym

Są przypadki, w których wrażliwe, rozpulchnione dziąsła nie powinny być powodem do niepokoju. Mowa tutaj o:

  • kobietach w ciąży,
  • kobietach w trakcie miesiączki,
  • nastolatkach wchodzących w okres dojrzewania,
  • dzieciach, które przechodzą proces wyrzynania zębów.

W pierwszych trzech przypadkach, wrażliwość dziąseł ma związek z zachodzącymi w organizmie zmianami hormonalnymi. Z kolei w przypadku dzieci, spuchnięte dziąsła podczas wyrzynania zębów mogą być połączone ze stanem podgorączkowym i ogólnym rozdrażnieniem. Ulgę przyniosą maluchowi zimne okłady na dziąsła oraz specjalne gryzaki, które możemy nabyć w aptece lub w niektórych sklepach z akcesoriami dziecięcymi. Więcej

0
Każde 10% szerokości uśmiechu na wagę… atrakcyjności        
11 lutego 2021 --- Drukuj

Badacze ze Szwajcarii pochylili się nad zagadnieniem, które cechy uśmiechu powodują, że wzrasta atrakcyjność osoby uśmiechającej się. Przeanalizowali też, czy i jaki wpływ ma szerokość uśmiechu na postrzeganie autoatrakcyjności. Okazało się, że na każde 10% wzrastającej szerokości uśmiechu, ocena własnej atrakcyjności wzrastała o dokładnie 10,26%. Co ciekawe, zwiększoną siłę tego efektu odnotowano u kobiet. Czy to oznacza, że kobiety celowo mogą wykorzystywać potencjał swojego uśmiechu?

Szwajcarscy naukowcy spekulują, że prawdopodobnie tak, ponieważ kobiety są bardziej świadome siły uśmiechu, a to poprawia ich poczucie atrakcyjności. Dlatego też uśmiechają się podczas spotkań towarzyskich częściej niż mężczyźni. Może to być cecha naturalna, charakterystyczna dla płci żeńskiej, ale niewykluczone, że wpływ na to ma sposób wychowania – kobiety mogą uśmiechać się częściej, ponieważ są bardziej świadome pozytywnych reakcji generowanych u otoczenia przez uśmiechającą się osobę.

Dlaczego mężczyźni uśmiechają się rzadziej od kobiet?

Badacze wskazują, że od kobiet często oczekuje się, iż będą bardziej przyjazne i bardziej wyraziste emocjonalnie od panów. Mężczyźni z kolei mogą mieć w sobie pewną stałą niepewność co do zasadności uśmiechania się, a wynika to z biologii ich organizmów – odkryto bowiem, że wysoki poziom testosteronu działa hamująco na uśmiechanie się w relacjach społecznych. Ponadto panowie generalnie są mniej przekonani do prawdziwości teorii mówiącej o tym, że uśmiech jest ważną cechą ich wizerunku społecznego. I w związku z tym mogą mniej przychylnie oceniać swój uśmiech w porównaniu z kobietami. Więcej

0
Melatonina poprawia stan tkanek w chorobach przyzębia
10 lutego 2021 --- Drukuj

Ponieważ istnieją doniesienia, że melatonina może przynieść korzyści w chorobach przyzębia, w Rumunii postanowiono przyjrzeć się zagadnieniu bliżej i powiązać problem dodatkowo z cukrzycą. Okazało się, że melatonina faktycznie może znacząco poprawić stan chorego przyzębia i dzięki temu – znacząco wspomóc ochronę przed powikłaniami cukrzycy.

W przywołanym badaniu grupę 54 osób z zapaleniem przyzębia i cukrzycą losowo przydzielono do grupy kontrolnej oraz grupy badanej, której uczestników poddano skalingowi, wygładzaniu ukorzenia zębowego, a także wspomagającemu leczeniu chorób przyzębia z wykorzystaniem melatoniny. Oceniano stan przyzębia pod kątem utraty przyczepu łącznotkankowego, krwawienia podczas sondowania i głębokość sondowania; oceniano również poziom higieny jamy ustnej. Dodatkowo przeprowadzono też badanie laboratoryjne krwi w kierunku hemoglobiny glikowanej – ważnego wskaźnika w cukrzycy. Parametry te oceniano na początku badania i 8 tygodni później.

Na początku badania nie było istotnych różnic pomiędzy grupami kontrolną a badaną. Jednak po 8 tygodniach uległo to zmianie, gdyż w grupie, która przyjmowała melatoninę, wyniki były znacznie lepsze od rezultatów w grupie kontrolnej. Dotyczyło to zarówno wyników związanych z parametrami opisującymi stan przyzębia, jak i poziomem hemoglobiny glikowanej.

Melatonina– klucz do zdrowia przyzębia

Cukrzyca to schorzenie ściśle związane z chorobami przyzębia. Wiadomo, że ciężkie uszkodzenia tkanek tego obszaru zwiększają ryzyko późnych powikłań cukrzycy, a także związane są ze zwiększonym stresem oksydacyjnym i obecnością zespołu metabolicznego. Zatem każdy czynnik, dzięki któremu uda się sposób nieinwazyjny poprawić stan zdrowotny dziąseł i przyzębia, będzie również wpływał korzystnie na parametry związane z cukrzycą.

Ponieważ w badaniach obserwowano, że u osób z ciężkim zapaleniem przyzębia poziomy melatoniny były znacznie niższe niż u osób zdrowych lub mających jedynie zapalenie dziąseł, uznano, że hormon ten można byłoby wykorzystać do leczenia chorób przyzębia, a przez to – do zmniejszania ryzyka powikłań cukrzycy.

Źródło: https://www.mdpi.com/1010-660X/57/2/140/htm

0
Karmienie piersią chroni przed wadami zgryzu?
10 lutego 2021 --- Drukuj

Noworodek rodzi się z tzw. tyłożuchwiem fizjologicznym (z żuchwą ustawioną dotylnie w stosunku do szczęki). Tyłożuchwie fizjologiczne powinno ulec wyrównaniu w ciągu 4 pierwszych miesięcy życia, w wyniku intensywnego wzrostu żuchwy. Kluczowy wpływ na przebieg tego procesu wywiera karmienie piersią, kkarmienie piersią a wady zgryzutóre stymuluje harmonijny wzrost narządu żucia, m.in. wspiera prawidłowy doprzedni wzrost żuchwy i jej właściwy rozwój. 

Włoscy naukowcy postanowili zbadać, jak karmienie naturalne wpływa na wystąpienie różnych typów wad zgryzu w uzębieniu mlecznym i mieszanym. Przeprowadzono w tym celu przegląd systematyczny piśmiennictwa indeksowanego w bazach MEDLINE, PubMed, Evidence-Based Medicine Reviews (EBMR), Cochrane Library, Embase, Web of Science i Ovid; pierwotnie wybrano 279 artykułów, z czego – po pogłębionej weryfikacji – do analizy jakościowej włączono 18 prac. Uzyskane wyniki sugerują, że istnieje związek między liczbą miesięcy karmienia piersią a redukcją ryzyka wad zgryzu. Karmienie naturalne jest korzystnym czynnikiem, który może zmniejszać częstość występowania niektórych wad zgryzu u dzieci.

Karmienie piersią a rozwój szczękowo-twarzowy u dzieci

Wyłączne karmienie piersią co najmniej przez 6 pierwszych miesięcy życia dziecka jest zalecane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) jako element profilaktyki zdrowotnej  (m.in. zmniejsza ryzyko infekcji układu oddechowego i pokarmowego). Karmienie naturalne jest również jednym z filarów prawidłowego wzrostu szkieletu szczękowo-twarzowego i rozwoju mięśni twarzy; wspiera doprzedni ruch żuchwy oraz uczy pionizacji języka (właściwej spoczynkowej pozycji języka).

Karmienie piersią działa zapobiegawczo na powstawanie wad zgryzu, ponieważ sprzyja prawidłowemu wzrostowi kości i mięśni, wspomaga też rozwój łuków zębowych. Karmienie naturalne w okresie noworodkowym wspiera ponadto fizjologiczne oddychanie przez nos przy zamkniętych ustach dziecka (w czasie karmienia i po nim), stanowiąc tym samym profilaktykę wad zgryzu.

W badaniach analizowanych przez włoskich naukowców oceniano m.in. związek między wadami zgryzu klasy II a karmieniem piersią – wyniki wykazały, że u dzieci karmionych piersią przez dłuższy czas rzadziej występowały takie wady w uzębieniu mlecznym i mieszanym. Więcej

0
Czy słabe zęby można odziedziczyć?
9 lutego 2021 --- Drukuj

Jeśli tak samo, jak nasi rodzice czy dziadkowie, borykamy się z problemami stomatologicznymi, często upatrujemy ich przyczyny w genach. Jednak czy faktycznie istnieje coś takiego jak gen „złych zębów”? Dowiedzmy się, czy próchnica albo słabsze szkliwo może być dziedziczone.

Próchnica – czy jest dziedziczna?

Z całą pewnością jest zaraźliwa. To tłumaczyłoby przypadki, w których cierpi na nią cała rodzina. Wystarczy bowiem zwykłe oblizanie smoczka lub picie z jednej butelki, aby chorobotwórcze bakterie przeszły z jednego członka rodziny na drugiego.

Brak powiązania pomiędzy genami a próchnicą potwierdzają badania zaraportowane przez Instytut J. Craiga Ventera. Polegały ona na przeanalizowaniu składu mikroflory w jamie ustnej 485 australijskich par bliźniąt. Co prawda, z badań wynikło, że wiele bakterii zasiedlających jamę ustną jest dziedziczonych, ale nie możemy zaliczyć do nich bakterii powodujących próchnicę. Próchnicotwórcze drobnoustroje pojawiały się w większych ilościach u tych bliźniąt, u których dieta obfitowała w duże ilości cukru. Co ciekawe, inne badania wykazały, że skłonności do częstego sięgania po słodycze również warunkowane są genami. Istotne są zbadane już przez naukowców geny odpowiadające za szybką utratę zębów, geny szkliwageny próchnicy.

Nowe światło na rozważaną zależność pomiędzy próchnicą a genami rzuciły badania dotyczące genu VDR. Dowiodły one, że gen VDR koduje receptor witaminy D. Z uwagi na to, że witamina ta odpowiada za wchłanianie wapnia oraz fosforanów, niezbędnych do prawidłowego stanu kości i zębów, warunkowana genem nieprawidłowość może zwiększać podatność zębów na próchnic Więcej

0
Zielona herbata dobra dla zębów i dziąseł
8 lutego 2021 --- Drukuj

Choć nie każdy przepada za jej cierpkim smakiem, zielona herbata zdobyła wielu miłośników z uwagi na swoje właściwości zdrowotne. Bogactwo zawartych w niej witamin, minerałów, mikroelementów, a także antyoksydantów i polifenoli nie tylko korzystnie wpływa na nasz organizm, ale także na stan zębów i dziąseł. Uważajmy jednak, aby nie przedobrzyć z jej spożywaniem.

Zielona herbata pozytywnie oddziałuje na nasze zęby na trzy sposoby. Po pierwsze, w jej składzie obecne są znaczne ilości fluoru – pierwiastka zwiększającego odporność na próchnicę. Po drugie, wspomniany napój przyczynia się do wzmocnienia struktury naszego uzębienia, gdyż zwiększa mineralną gęstość zębów i tkanki kostnej. Pozytywem jest także zasadotwórczość zielonej herbaty. Podwyższa ona poziom pH w jamie ustnej, przez co ogranicza rozwój bakterii odpowiadających za próchnicę.

Za regularnym piciem zielonej herbaty przemawia jeszcze jeden fakt. Badania japońskich naukowców, przeprowadzone na 25 tysiącach ochotników dowiodły, że osoby wypijające dziennie przynajmniej jeden kubek zielonej herbaty tracą w ciągu swojego życia mniej zębów, w porównaniu do osób w podobnym wieku, które stroniły od spożywania tego napoju.

Zieloną herbatę, okrzykniętą najzdrowszym napojem świata, powinny również włączyć do swojego menu osoby cierpiące na paradontozę lub chcące się przed nią uchronić. Zawarte w tym napoju przeciwutleniacze łagodzą bowiem objawy paradontozy oraz zapobiegają jej rozwojowi. Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>