invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
Superrozciągliwy żel przeciwbakteryjny kontrolowany przez wodę – idealny dla stomatologii
28 grudnia 2020 --- Drukuj

Nie udało się dotychczas wynaleźć idealnego materiału, który cechowałby się wieloma zupełnie różnymi właściwościami – taki potrzebny byłby w stomatologii i w trudnych warunkach jamy ustnej. Ale możliwe, że dzięki wynalazkowi naukowców z Sichuan University w Chinach jesteśmy o krok bliżej w tym kierunku. Opracowali oni żel przeciwbakteryjny, który cechuje się nadzwyczajną miękkością, rozciągliwością i adhezyjnością, a jego lepkość kontrolowana jest przez zwykłą wodę.

Długa lista zalet nowego żelu przeciwbakteryjnego

Hydrożel jest:

  • przeciwbakteryjny – może być wykorzystany jako powłoka antybakteryjna;
  • superrozciągliwy – wydłuża się aż o 1600%;
  • skręcalny i odzyskiwalny;
  • fluorescencyjny – wystarczy go podświetlić promieniami UV, aby stał się widoczny;
  • samonaprawiający się – jeśli jego kawałki umieści się w wodzie, scalą się w jeden fragment – tak dobrze, że nie widać śladu po połączeniu; nowemu kawałkowi można nadać pożądany kształt;
  • posiadający odwracalną przyczepność do różnych podłoży – znakomicie trzyma się zarówno na gładkich, jak i na chropowatych powierzchniach (od szkła po liście), a w razie potrzeby można go bez problemu oderwać; jego adhezyjność można kontrolować przez zwykłą wodę – dodatek H2O powoduje, że hydrożel traci swoją lepkość; wraca ona po odparowaniu wody;
  • inspirowany roślinami i fotosieciowany – tworzy go pochodna kumaryny i monomeru, które zmieszane są z wodą. Do otrzymania struktury hydrożelu potrzeba tylko dawki promieniowania UV – pod jego wpływem rozpoczyna się reakcja sieciowania, która przypomina wzrost roślin w naturze. Dzięki fotosieciowaniu ten innowacyjny materiał jest wolny od dodatków chemicznych, których zadaniem byłoby inicjowanie procesu sieciowania.

Więcej

0
Osobowość i płeć mają wpływ na leczenie ortodontyczne
26 grudnia 2020 --- Drukuj

Osobowość i płeć mają wpływ na leczenie ortodontyczne. Dotyczy to zarówno entuzjazmu, z jakim podchodzi się do prostowania wady zgryzu, przebiegu leczenia, jak i reakcji po zakończeniu terapii. Okazuje się, że z większym zapałem do wizji terapii i samego leczenia ortodontycznego podchodzą kobiety będące ekstrawertykami, a to, co mężczyzna powie po leczeniu, można przewidzieć jeszcze przed rozpoczęciem terapii.

Udowodnił to zespół naukowy z College of Dentistry King University w Arabii Saudyjskiej. Uczeni poddali badaniu grupę 50 kobiet i mężczyzn w wieku 18-48 lat z wadami zgryzu. Oceniano zgłaszany przez uczestników badania wpływ leczenia na zdrowie jamy ustnej – w tym odczuwane: dysfunkcję, dyskomfort i niefunkcjonalność – a także 5 głównych aspektów osobowości: neurotyczność, ekstrawersję, otwartość, ugodowość i sumienność.

Do prostowania wady zgryzu wykorzystywany był niewidzialny aparat ortodontyczny Invisalign, o którym wiadomo, że jest dużo wygodniejszy i bardziej dyskretny od tradycyjnego aparatu ortodontycznego – dlatego wydawało się, że wizja terapii takim akcesorium powinna z założenia napawać optymizmem. Rzeczywistość pokazała, że trzeba mieć określone cechy osobowości, aby tak faktycznie było. Więcej

0
Co łączy COVID-19 z halitozą?
26 grudnia 2020 --- Drukuj

Halitoza (przykry zapach z ust) może dotyczyć nawet 50% całej populacji. Do przyczyn najczęściej wymienianych w piśmiennictwie należą problemy stomatologiczne (kamień nazębny, zapalenie dziąseł i przyzębia, próchnica), ale w ostatnich latach oraz większe znaczenie przypisuje się powstawaniu nalotu na języku. Halitoza występuje również w przebiegu chorób ogólnoustrojowych (w tym chorób otolaryngologicznych, schorzeń układu oddechowego i żołądkowo-jelitowego). Wiele patologii może wpływać na zmianę składu chemicznego śliny lub zmniejszać jej wydzielanie i przyczyniać się do wzrostu bakterii beztlenowych produkujących gazy o przykrym zapachu. W etiologii halitozy istotny jest także poziom higieny jamy ustnej.

Czescy naukowcy przeanalizowali przypadki halitozy w przebiegu COVID-19 – ich ustalenia wskazują, że zmiany nabłonka błony śluzowej grzbietu języka mogą być wywołane przez wirus SARS-CoV-2. Głównym „winowajcą” są receptory ACE2 obecne w komórkach nabłonka jamy ustnej, zwłaszcza w nabłonku języka (najwyższa ekspresja w części grzbietowej).

Skąd ten przykry zapach z ust?

Udowodniono, że nalot na grzbiecie języka jest głównym źródłem lotnych związków siarkowych, które odpowiadają za wystąpienie halitozy (halithosis). Osad składa się głównie ze złuszczonych komórek nabłonka, komórek krwi i bakterii. Do jednej komórki nabłonka grzbietu języka może przyczepić się nawet 100 bakterii (w innych rejonach jamy ustnej tylko 25). Nieregularna budowa morfologiczna tej części języka (wraz z różnymi brodawkami, gruczołami i rowkami błony śluzowej) tworzy korzystne warunki do rozwoju drobnoustrojów, utrudnia ich wymywanie przez ślinę, a ułatwia (dzięki małemu stężeniu tlenu) wzrost bakterii beztlenowych. Więcej

0
Co ma wspólnego uścisk dłoni z utratą zębów?
24 grudnia 2020 --- Drukuj

Utrata zębów jest problem o charakterze globalnym i etiologii wieloczynnikowej; za najważniejsze przyczyny uważa się zapalenie przyzębia i próchnicę. To również powszechny stan w Chinach związany z częstym występowaniem chorób jamy ustnej. W polskich badaniach epidemiologicznych problem jest jeszcze poważniejszy: niemal 44% Polaków między 65. a 74. rokiem życia jest bezzębnych, a średnia liczba zachowanych zębów w tej grupie wiekowej wynosi… 6,6 zęba na osobę. W porównaniu do przeciętnego 70-letniego Szweda (20,7 zęba/os.) jest to wynik porażający.

Utrata zębów, uścisk dłoni i COVID-19

Biorąc pod uwagę sugerowany wpływ zakażenia SARS‐CoV‐2 na zaostrzenie chorób jamy ustnej, zwłaszcza o etiologii autoimmunologicznej, przebiegających z upośledzeniem funkcji układu immunologicznego lub długotrwałą farmakoterapią, problem staje się palący. Zastanawiają również nowe doniesienia dziennika New York Times o kolejnych ozdrowieńcach zgłaszających wypadanie zębów. Dostępne dane są oczywiście bardzo ograniczone i niewystarczająco wiarygodne, by potwierdzić związek utraty zębów z tzw. długim ogonem COVID-19, ale na pewno skłaniają do refleksji.

Naukowcy z Tianjin Medical University postanowili rozstrzygnąć kwestię związku między utratą zębów a siłą uścisku dłoni. Siła uścisku dłoni jest stosunkowo dokładnym i łatwym do oszacowania miernikiem siły mięśni; stanowi jednocześnie istotny wskaźnik wydolności fizycznej i stanu odżywienia osób dorosłych. Zmniejszona siła uścisku dłoni wiąże się ze zwiększoną niesprawnością i śmiertelnością. Ponadto siła uścisku dłoni jest silnym predyktorem sarkopenii (czyli utraty masy mięśniowej) i ogólnego osłabienia u osób starszych. Więcej

0
Czujnik smartfona zmierzy ból zęba – nad czym pracują amerykańscy naukowcy?
23 grudnia 2020 --- Drukuj

Naukowcy z University of Connecticut School of Dental Medicine (UConn School of Dental Medicine) pozyskali grant z National Institutes of Dental and Craniofacial Research (NIDCR) w wysokości prawie 463 tys. dol. na opracowanie nowej metody oceny ilościowej bólu zęba za pomocą miniaturowego czujnika smartfona.

Nowa koncepcja ilościowego pomiaru bólu zęba

Stomatolodzy najczęściej określają poziom bólu na podstawie subiektywnych ocen pacjentów. Jest to metoda niedoskonała, zwłaszcza gdy pacjentami są dzieci, osoby niepełnosprawne lub obcokrajowcy, z którymi trudno porozumieć się ze względu na barierę językową. Dlatego amerykańscy naukowcy poszukiwali nowych metod pomiaru ilościowego bólu zęba. Okazało się, że na rynku dostępne są już urządzenia elektroniczne wykrywające aktywność współczulnego układu nerwowego (stopień odczuwania bólu zależny jest od aktywności układu współczulnego). Za ich pomocą można rejestrować przewodnictwo skórne, którego zmiany odzwierciedlają wpływ zmian poziomu bólu na pacjenta. Naukowcy testują możliwość wykorzystania takich pomiarów w diagnostyce stomatologicznej do oceny stopnia nasilenia bólu zęba. Jednak urządzenia obecnie dostępne w sprzedaży mają wielkość laptopa, dlatego konieczna jest ich miniaturyzacja. Więcej

0
Berberysem w bakterie próchnicy
23 grudnia 2020 --- Drukuj

Wyciąg z berberysu, pięknej rośliny ozdobnej, dostarczającej też wielu składników o działaniu leczniczym, może być wykorzystywany jako bezpieczny fitoterapeutyczny płyn do płukania jamy ustnej, stosowany w profilaktyce próchnicy zębów. W badaniach wykazano, że wyciąg z berberysu ma podobne działanie przeciwdrobnoustrojowe w odniesieniu do bakterii próchnicy jak stosowana w produktach profesjonalnych chlorheksydyna.

Ponieważ płynów do płukania jamy ustnej z chlorheksydyną nie można stosować w nieskończoność, bo może to niekorzystnie wpływać na zdrowie jamy ustnej, dlatego poszukiwane są bezpieczne – i najlepiej naturalne – alternatywy dla tego środka przeciwbakteryjnego. Berberys pospolity (Berberis vulgaris) już wielokrotnie badano pod kątem jego właściwości przeciwdrobnoustrojowych. I wielokrotnie też potwierdzono jego skuteczność w zwalczaniu mikroorganizmów z różnych grup: bakterii, grzybów, a także pierwotniaków. Dotychczas jednak nie oceniano, czy i w jakim stopniu mógłby być on użyteczny przeciw bakteriom próchnicy. Więcej

0
Zręczność warg i języka oraz duża aktywność społeczna ratują życie seniorów
22 grudnia 2020 --- Drukuj

Jeśli chcesz zadbać o zdrowie jamy ustnej seniora, zatroszcz się, aby był on aktywny społecznie i miał dużo znajomych, z którymi się kontaktuje. Bo osoby starsze z dużą mobilnością w przestrzeni życiowej, dobrze rozwiniętymi sieciami społecznościowymi i częstymi interakcjami interpersonalnymi mają lepsze wskaźniki sprawności struktur jamy ustnej. Z kolei, im większa zręczność języka i warg, tym mniejsze ryzyko śmierci seniorów.

Dzieje się tak, gdyż z wiekiem dochodzi do spadku sprawności fizycznej i do osłabienia mięśni – związane jest to z chronicznym ubytkiem masy mięśniowej, zwanym sarkopenią. Osłabienie to dotyczy także mięśni, które odpowiadają za utrzymywanie warg w zwarciu podczas milczenia oraz za ich rozchylanie w trakcie posiłku lub rozmowy. Dotyka też mięśnie odpowiedzialne za odpowiednie ułożenie języka w spoczynku i warunkujące siłę i giętkość tego narządu podczas rozmowy czy procesu żucia. Sarkopenia nie omija też mięśni przełyku. Jej konsekwencją są między innymi zaburzenia połykania (dysfagia). Więcej

0
Skąd się biorą białka śliny, które wiążą witaminy?
20 grudnia 2020 --- Drukuj

Proteom śliny to zestaw białek, które są w danym momencie potrzebne do tego, aby ślina mogła wykonywać przypisane jej zadania. Wiadomo, że kompletny proteom śliny jest ogromny i zawiera ponad 2000 różnych białek. Część z nich odpowiedzialna jest za wiązanie witamin, które dostają się do jamy ustnej, na przykład wraz z pożywieniem bądź suplementami diety. Dotychczas tajemnicą było, skąd białka te się biorą w jamie ustnej i co powoduje, że pojawiają się w ślinie.

Białka śliny wiążące witaminy z różnych gruczołów ślinowych

Badacze z londyńskich instytucji naukowych i szpitalnych sprawdzili to w odniesieniu do białek, które wiążą trzy ważne dla zdrowia witaminy – witaminę A, witaminę B12 i witaminę D.

Okazało się, że wydzielane są one bezpośrednio przez gruczoły ślinowe – ale przez różne ich typy. Białka, które wiązały witaminę A i witaminę B12, były wydzielane przez wszystkie główne gruczoły ślinowe. Natomiast białko, które wiąże witaminę D, wydzielane było jedynie przez małe gruczoły ślinowe – konkretnie te, które należą do grupy gruczołów produkujących ślinę śluzową i wytwarzają prawie wyłącznie śluz. Więcej

0
Zespół metaboliczny spowodowany bakteriami chorób przyzębia
16 grudnia 2020 --- Drukuj

Kiedy nie dbamy należycie o higienę jamy ustnej, wkraczamy na niebezpieczną drogę wiodącą prosto w kierunku cukrzycy typu 2. Powód? Bakterie Porphyromonas gingivalis, które uznawane są za główną przyczynę rozwoju chorób przyzębia, poprzez uszkodzenie metabolizmu mięśni szkieletowych mogą doprowadzić do powstania zespołu metabolicznego.

Do takich wniosków doszli badacze z Tokyo Medical and Dental University. Ciąg przyczynowo-skutkowy tego zjawiska jest wieloetapowy i wielowątkowy, ale prowadzi ostatecznie do uznania zakażenia bakteriami P. gingivalis za pierwotną przyczynę metabolicznego rozstroju organizmu.

Krok po kroku: od zakażenia Porphyromonas gingivalis do zespołu metabolicznego

Naukowcom nie udało się jeszcze wyjaśnić wszystkich mechanizmów tego skomplikowanego procesu, ale wytyczono główne jego etapy:

  • Dochodzi do zakażenia bakteriami gingivalis. W rezultacie pojawiają się stany zapalne w przyzębiu, a w przypadku ich nie leczenia dochodzi do rozwoju choroby przyzębia.
  • Zakażenie prowadzi do istotnego uszkodzenia sprawności metabolicznej mięśni szkieletowych – jak to się dzieje, jeszcze nie wiadomo, ale zjawisko to wspomniani wyżej naukowcy zaobserwowali w badaniach na myszach. Ponieważ mięśnie szkieletowe w istotny sposób pomagają obniżyć poziom glukozy we krwi (bo do nich kierowana jest duża ilość tego cukru i w nich magazynowana jest 1/4 całej glukozy w organizmie), to uszkodzenie tego procesu doprowadza do hiperglikemii – charakterystycznej dla stanów cukrzycowych.
  • Zakażenie gingivalis doprowadza jednocześnie do znaczących zmian składu mikrobiomu jelitowego, ponadto wyniku zapalenia toczącego się w przyzębiu zwiększa się ilość mediatorów zapalnych w całym organizmie.
  • Zarówno zmiany w mikrobiomie jelitowym, jak i ogólnoustrojowy wzrost czynników zapalnych, a także stale podwyższony poziom glukozy we krwi z powodu uszkodzenia ścieżki przyjmowania przez mięśnie glukozy z krwi, doprowadzają do rozwoju insulinooporności.
  • Insulinooporność to wstęp do cukrzycy typu 2, która jest jedną z charakterystycznych chorób zespołu metabolicznego i która sprzyja powstaniu innych schorzeń wliczanych do tego syndromu.

Więcej

0
Światło UV – nowy sposób na odklejanie zamków ortodontycznych i plomb dentystycznych
15 grudnia 2020 --- Drukuj

Światło jest w gabinetach dentystycznych wykorzystywane powszechnie do utwardzania materiałów żywicznych i kompozytów, z których wykonywane są plomby dentystyczne. Fotopolimeryzacja powoduje, że dochodzi do bardzo dobrego połączenia pomiędzy powierzchnią wypełnienia, a tkankami zębów. Dzięki pracom naukowców z Tokio Medical and Dental University wiemy, że światło – już w paśmie UV – może zostać wykorzystane w stomatologii i ortodoncji w drugim kierunku, mianowicie do niszczenia substancji, które sklejają wypełnienie z zębem, lub które mocują zamki ortodontyczne na szkliwie.

Jak światło skleja?

Jeśli substancje, które mają za zadanie umocować wypełnienie w zębie, potraktuje się promieniowaniem w zakresie światła widzialnego o długości fali, które nasze oczy postrzegają jako niebieską, uruchamiana jest reakcja polimeryzacji. W efekcie – dotychczas miękka masa polimerowa zaczyna twardnieć. Dzięki temu plomba dentystyczna osadzona w zębie nie wypada z niego nawet pod wpływem silnych wstrząsów. Tak niezawodne mocowanie to niewątpliwa zaleta, kiedy wypełnienie ma pozostać w zębie na wiele lat. Jeśli jednak jest to wypełnienie tymczasowe i w krótkim czasie po założeniu ma być usunięte, solidne mocowanie staje się wadą i trzeba użyć nieraz sporych sił mechanicznych, aby plombę z zęba usunąć. To oznacza z kolei narażenie zęba na ryzyko urazu – szczególnie, jeśli ścianki po opracowaniu ubytku są cienkie. Więcej

Czy
wiesz, że...
  • Jedną z zalet starości to możliwość śpiewania i mycia zębów jednocześnie.
  • 80% ludzi nie jest zadowolona ze swojego uśmiechu.
  • 82% badanych informuje, że nie jest zadowolona nie jest zadowolona do końca ze swojego uśmiechu, 60% jako przyczynę niezadowolenia podaje barwę zębów
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>