W dniu dzisiejszym przedstawiamy przegląd wybranych wydarzeń z ubiegłego miesiąca.
• Dolny Śląsk: bez zębów, bo bez profilaktyki
Wyniki raportu PTS porażają – niemal, co szósty mieszkaniec Dolnego Śląska w przedziale wiekowym 35-45 lat ma od kilku do kilkunastu braków w uzębieniu, z kolei między 65-75 rokiem życia nie posiada już w ogóle uzębienia.
Według prof. Marka Ziętka taki stan rzeczy wynika z braku profilaktyki. W latach 90-tych ubiegłego wieku uczące się dzieci i młodzież przechodziły regularne kontrole uzębienia w szkołach. Niestety stomatolodzy zniknęli ze szkół, co spowodowało stale pogarszającą się sytuację. W chwili obecnej wyniku raportu głoszą, że próchnica dotyczy aż 85% sześcio i dwunastolatków – wynika to najczęściej z zaniedbań rodziców – dodaje prof. Ziętek. Dzieci i dorastająca młodzież korzysta z pomocy stomatologów najczęściej, kiedy występuje ból i towarzyszący mu stan zapalny.
Źródło: Gazeta Wrocławska
• Kawa zwalcza przykry zapach z ust?
Jak dowodzą przeprowadzone przez naukowców z Tel Aviv University badania – ekstrakt kawy może hamować rozwój bakterii odpowiedzialnych za przykry zapach wydobywający się z jamy ustnej.
Co ciekawe, jeszcze całkiem niedawno aromatyczna używka, jaką jest kawa była zaliczana do jednych z wielu produktów nasilających halitozę. Naukowcy przetestowali trzy gatunki kaw w celu weryfikacji panującej obiegowej opinii. Wyniki były zaskakujące – okazało się, że ten czarny napój zapobiega rozwojowi bakterii odpowiedzialnych za powstawanie brzydkiego zapachu wydobywającego się z ust.
Naukowcy uważają, iż to rewolucyjne odkrycie może doprowadzić do powstania produktów do higieny jamy ustnej w skład, których wchodzić będzie oczyszczony ekstrakt z kawy.
Źródło: http://dentonet.pl
• Sprzątaczka stomatologiem
33-letnia mieszkanka Sandomierza została zatrzymana przez policję. Powodem tego stanu rzeczy było wykonywanie zabiegów stomatologicznych bez posiadanych uprawnień.
Kobieta swoją dochodową działalność prowadziła od około roku. W gabinecie, w którym wykonywała zabiegi pracowała, jako sprzątaczka, nie mniej jednak umiejętnie wygospodarowała sobie czas, aby na własną rękę przyjmować swoich pacjentów. Co ciekawe mieszkanka Sandomierza z zawodu jest przetwórcą owocowo-warzywnym i posiada wykształcenie zawodowe.
Na chwile obecną biegli na podstawie zabezpieczonej dokumentacji medycznej ustalają przeprowadzone przez oszustkę zabiegi, oraz ich ilość. Trwa również dochodzenie w sprawie, czy przeprowadzone zabiegi zagrażały życiu i zdrowiu pacjentów.
Kobiecie zostały postawione zarzuty z Ustawy o zawodzie lekarza. Prokurator zastosował wobec podejrzanej dozór i poręczenie majątkowe. Na chwilę obecną trwają przesłuchania świadków.
Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach
• Izba lekarska tropi nielegalne praktyki
Lubelska Izba Lekarska zlikwidowała trzy gabinety stomatologiczne, które nie miały prawa istnieć.
W jednym z gabinetów działał lekarz nieposiadający prawa do wykonywaniu zawodu. Co ciekawe mężczyzna jest doktorem nauk medycznych, który przez kilka lat leczył lublinian. Zapewne dobra passa lekarza trwałaby nadal, ale jedna z niezadowolonych pacjentek złożyła skargę do LIL, gdzie okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa do wykonywania zawodu, które utracił w 2004 roku. Trwa postępowanie w tej sprawie.
Dwa pozostałe „gabinety stomatologiczne” prowadzone były w przydomowych garażach działając „na czarno” – nie były zarejestrowane w Miejskim Inspektoracie Ewidencji Gospodarczej, a także nie figurowały w rejestrze praktyk lekarskich lubelskiej izby.
Źródło: Kurier Lubelski
Halitosis, czyli nieświeży oddech jest wstydliwym problemem blisko 50% światowej populacji, utrudniającym swobodny kontakt tudzież bliższe obcowanie z ludźmi.
Za przykry zapach wydostający się z jamy ustnej odpowiadają związki siarki będące w stanie lotnym.
Przyczyny powstawania nieświeżego oddechu to:
Ozon jest to trójatomowa alotropowa odmiana tlenu o niezwykle silnych i udowodnionych naukowo właściwościach aseptycznych, dlatego też od ponad wieku wykorzystywany jest w medycynie.
W stomatologii wykorzystywany jest od niedawna. Przeprowadzone liczne badania wykazały, że ozon wchodzi w reakcje z bakteriami próchnico twórczymi (oraz ich metabolitami). Ozonoterapia skutecznie eliminuje większość drobnoustrojów chorobotwórczych, zwalcza wirusy, podnosi skuteczność enzymów antyutleniających oraz poziom Interferonu, przyspiesza regeneracje uszkodzonych tkanek, niweluje stany zapalne, a także znacznie przyspiesza eliminacje szkodliwych toksyn. Ozonoterapia wykorzystywana jest przede wszystkim w stomatologii zachowawczej i obejmuje leczenie pierwotnych zmian próchnicowych zębów (powierzchnie gładkie, jak również gryzowe), próchnicy korzeni – w tym także próchnicy głębokiej, jako uzupełnienie tradycyjnego tudzież mechanicznego opracowania ubytków. Metoda ta ponadto skraca czas leczenia, a jej zastosowanie w przypadku niewielkich ubytków pozwala na uniknięcie leczenia farmakologicznego.
Ozonoterapia jest całkowicie bezbolesną i bezstresową metodą zapobiegania i leczenia próchnicy, która szczególnie dobre wyniki osiąga m.in. w leczeniu próchnicy korzenia, oraz na powierzchniach żujących zębów. W endodoncji ozon wykorzystywany jest do dezynfekcji kanałów korzeniowych, a w periodontologii do leczenia aft czy występujących procesów zapalnych w okolicy przyzębia.
Metoda ta gwarantuje skuteczną eliminację aż 99% bakterii odpowiedzialnych za powstawanie próchnicy, przy czym – co jest niezwykle ważne, nie niszczy tkanek zęba. Cały zabieg trwa maksymalnie kilkadziesiąt sekund i może być stosowany u wszystkich osób bez względu na wiek.
Bruksizm jest chorobą polegającą na nieświadomym, mimowolnym zaciskaniu i zgrzytaniu tudzież tarciu zębami o siebie.
Dolegliwość ta zaliczana jest do parasomnii, bowiem traktowana jest, jako jedno z wielu zaburzeń snu.
W trakcie mimowolnego zgrzytania zębami siła, z jaką powierzchnia zębów jest zaciskana, jest nawet o 10 razy większa aniżeli ta, jakiej używamy podczas przeżuwania pokarmów. Schorzenie to może bardzo szybko doprowadzić do poważnych uszkodzeń zgryzu, zębów (szkliwo), a nawet stawów skroniowo-żuchwowych.
Pomimo iż medycyna, jak i wiedza naukowa stoją na wysokim poziomie, nikt do tej pory nie ustalił jednoznacznie przyczyny występowania bruksizmu. Naukowcy, specjaliści medyczni oraz psycholodzy uważają, że na występowanie bruksizmu może mieć wpływ szereg czynników:
• wady zgryzu i jamy ustnej
• źle wyprofilowane uzupełnienia ubytków
• nieprawidłowe/źle dostosowane kształty mostów, koron czy protez
• dziedziczenie choroby (wrodzona predyspozycja)
• nieprawidłowości w działaniu ośrodków korowych i podkorowych mózgu odpowiedzialnych i regulujących ruchy żuchwy
• zakażenia pasożytnicze
• stres
• agorafobia
Aparat ortodontyczny służy do fizjologicznego zwarcia pomiędzy dolną i górną szczęką, a także w sposób właściwy wyrównuje i ustawia zęby w łukach zębowych.
Rozróżniamy bardzo wiele rodzajów aparatów ortodontycznych ze względu na rodzaj zamka, aczkolwiek najpopularniejszymi i najczęściej stosowanymi są aparaty ruchome i stałe, przy czym lekarz ortodonta uwzględnia, jaki typ aparatu ma być zastosowany – zależy to głównie od wieku pacjenta i rodzaju wady zgryzu.
Ten typ aparatu zaleca się i stosuje u dzieci w wieku 4-14 lat, czyli przez wyrżnięciem zębów stałych, aczkolwiek należy mieć na uwadze, iż za pomocą aparatu zdejmowanego koryguje się mniejsze wady aniżeli przy użyciu stałego.
Jak sama nazwa wskazuje aparat ruchomy –zdejmowany, jest noszony przez kilkanaście godzin na dobę, po czym pacjent wyjmuje go sam. Składa się on z akrylowej płytki i drucianych prętów, aczkolwiek może również posiadać elementy dodatkowe jak śruby czy sprężyny.
Zalety
• komfortowe utrzymywanie higieny w obrębie jamy ustnej (aparat zdejmowany)
• fizjologiczna tolerancja generowanych sił zapobiega resorpcji korzeni
• niewielki ból w trakcie noszenia aparatu (lub jego całkowity brak)
Wady
• wydłużony czas leczenia (w przypadku nieprzestrzegania zaleceń lekarza ortodonty – brak skuteczności)
• w przypadku infekcji górnych, jak i dróg oddechowych noszenie aparatu ruchomego nie jest możliwe
• ryzyko nieprawidłowej wymowy w początkowym okresie noszenia aparatu zdejmowanego
Nadwrażliwość zębów jest problemem, z którym borykają się ludzie w różnym wieku, który przejawia się bólami o zróżnicowanym stopniu intensywności.
Bóle te najczęściej pojawiają się podczas spożywania słodkich, zimnych i kwaśnych pokarmów, szczotkowania zębów, a nawet przy wzięciu głębokiego wdechu – szczególnie w porze zimowej, kiedy temperatura spada poniżej 0˚C.
Nadwrażliwość może dotyczyć pojedynczych zębów, jak i całych łuków zębowych – nie ma tutaj reguły, aczkolwiek należy mieć na uwadze, iż problem ten może się pogłębiać przy ubytkach próchnicowych, nieprawidłowej budowie zęba, recesji przyzębia czy osłabionym szkliwie i zębinie (np. poprzez stosowanie past ścierających – wybielających).
• urazy zębów (mikrouszkodzenia)
• bruksizm (zgrzytanie zębami)
• zbyt intensywne szczotkowanie za pomocą twardej szczoteczki przy użyciu past o właściwościach silnie ścierających
• choroby dziąseł (np. paradontoza)
• palenie papierosów
• spożywanie produktów/ napojów szybko trawiących szkliwo (coca-cola, owoce cytrusowe, witamina C – rozgryzanie jej)
• przebyte zabiegi stomatologiczne (piaskowanie, skaling, wybielanie zębów)
O prawidłowym zgryzie mówimy wtedy, kiedy zęby szczęki i żuchwy stykają się ze sobą, a ściślej, kiedy każdy ząb styka się z dwoma zębami przeciwległej szczęki, a także, kiedy zęby górne nieznacznie wystają poza dolne, znajdujące się w żuchwie (wyjątkiem są górne trzonowe trójki, oraz dolne środkowe siekacze – one stykają się tylko i wyłącznie z jednym zębem).
Z kolei o wadzie zgryzu mówimy wtedy, kiedy ustawienie zębów jest inne od ogólnie przyjętego wzorca.
Wszelkie wady tudzież odstępstwa od normy można zauważyć po nierówno ustawionych zębach w łukach. Bardzo często krzywy zgryz mylony jest z krzywymi zębami – otóż jest to jakże mylna interpretacja, bowiem zęby są proste, aczkolwiek rosnąc krzywo dają złudny efekt.
1. Zgryz otwarty – brak kontaktu dolnych zębów z górnymi w płaszczyźnie pionowej
2. Zgryz głęboki – zęby górne zakrywają zęby dolne powyżej przyjętej normy
3. Tyłozgryz – cofnięcie żuchwy w stosunku do zębów szczęki
4. Przodozgryz – nadmiernie wysunięta żuchwa ku przodowi
5. Zgryz krzyżowy – odwrotne zachodzenie zębów
6. Stłoczenia – zęby położone na zewnątrz, lub do wewnątrz w stosunku do sąsiadujących z nimi zębów (brak miejsca w łukach)
7. Zęby odseparowane – zęby nie kontaktują się ze sobą (charakterystyczne „szpary” między zębami)
Paradontoza, a właściwie ZAPALENIE PRZYZĘBIA, jest chorobą tkanek przyzębia, która nieleczona prowadzi do rozchwiania i utraty zębów. Nie mniej jednak całkowita utrata zębów jest przypadkiem skrajnym, który poprzedzają przewlekłe procesy zapalne dziąseł.
Paradontoza jest chorobą występującą głównie u dorosłych osób, a jej rozwój jest długotrwały – czasami osoba nie jest w ogóle świadoma, że w obrębie jej dziąseł dochodzi do coraz intensywniejszego zaostrzania się choroby, a często zmiany nie są już odwracalne, gdyż w ich następstwie dochodzi do zaniku kości, tworzą się kieszonki dziąsłowe i przyzębne, a korzenie zębów stają się obnażone.
Pierwszą i najpoważniejszą przyczyną występowania chorób przyzębia jest niedostateczna higiena jamy ustnej. Genetyka również ma wpływ na występowanie paradontozy, aczkolwiek nie można tylko jej obwiniać gdyż nieprawidłowa higiena, zalegający kamień i płytka nazębna w dużej mierze są odpowiedzialne za rozwój choroby.
Innymi przyczynami mającymi wpływ na rozwój chorób przyzębia są m.in.:
• awitaminoza
• cukrzyca
• wady zgryzu
• zgrzytanie zębami
• osad nazębny
• alkoholizm
• zaburzenia hormonalne
• reumatoidalne zapalenie stawów
Więcej
W dniu dzisiejszym przedstawiamy przegląd wybranych wydarzeń i wiadomości, które miały miejsce w przeciągu ostatnich tygodni.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do bulwersujących faktów jakoby technik dentystyczny zajmował się endodoncją, czy też chirurgią szczękową, a pulmonolog leczył wady wzroku. Nie mniej jednak w ostatnich dniach głośno było o 77 letnim techniku dentystycznym – Jerzym P., który zamiast przeżywać drugą młodość na emeryturze świadczył usługi ogólnomedyczne.
O tych zaskakujących rewelacjach doniosła „Gazeta Pomorska”. Jerzy P. dokładnie 8 lat temu został zatrzymany przez bydgoską policję za to samo przestępstwo. Jak widać wyrok, ani roczny pobyt w więzieniu – od lutego 2008 roku, niczego tutaj nie zmienił – a już na pewno sędziwy technik dentystyczny nie przybrał sobie tego do serca. Tym razem policja zatrzymała niepoprawnego obywatela po doniesieniu kobiety, której zamiast środków bólowych Jerzy P. przepisał uspokajające. Oskarżonemu grozi 1,5 roku więzienia.
Źródło: http://www.pomorska.pl
Na łamach magazynu Plasma Processes and Polymers możemy przeczytać o wykorzystaniu plazmy w stomatologii. Użytek z niej zrobiło dwoje uczonych: Chunqi Jiang i Parish Sedghizadeh z Uniwersytetu Południowej Kalifornii.
Tych dwoje użyli plazmowego próbnika do zwalczania bakterii tworzących biofilm na powierzchni tkanek jamy ustnej i zębów, a wyniki wskazały na niepodważalny fakt, iż zidentyfikowane kolonie bakterii znajdujące się w kanałach zębów można wyeliminować właśnie za pomocą plazmy.
Stworzona plazma emituje temperaturę zbliżoną do tej pokojowej, a czujniki, które zostały umieszczone na powierzchni zęba, wykazały, że podniosła się ona o jedyne 5˚C. Naukowcy zgodnie sądzą, że zastosowana plazma rewelacyjnie sprawdza się w zwalczaniu groźnych bakterii, a ponadto bez trudu dociera w trudno dostępne miejsca.
Źródło: http://dentonet.pl
W dniach 25-27 czerwca odbył się XI Kongres Stomatologów Polskich, którego naczelne motto brzmiało „Stomatologia integralną częścią medycyny”.
Kongres przyciągnął do Wrocławia zarówno stomatologów, jak i techników dentystycznych (znalazły się na nim nawet pomoce i higienistki stomatologiczne). Miniony kongres miał na celu podsumowanie ostatnich 5 lat rozwoju nauki, a także odbywanych szkoleń w dziedzinie stomatologii.
Poza tym a dniu otwarcia kongresu dwóch członków Niemieckiego Towarzystwa Stomatologicznego (DGZMK) otrzymało dyplomy członka korespondenta PTS, pięciu członkom wręczono przyznanie godności Bene Meritus, a Złote Odznaki PTS otrzymało aż 13 wybitnych lekarzy.
Źródło: http://www.mp.pl
Zęby zatrzymane są w pełni wykształconymi zębami z całkowicie uformowanymi korzeniami, które nie wyrżnęły się (np. brak miejsca w szczęce) i ulokowane są w żuchwie lub w tkance kostnej szczęki.
Zatrzymaniu najczęściej ulegają zęby trzonowe (zarówno dolne jak i górne), ale także zdarzają się zatrzymania kłów, przyśrodkowych siekaczy górnych, oraz dolnych przedtrzonowców.
Przyczyn występowania zębów zatrzymanych jest o wiele więcej – mogą na nie wpływać również niedobory witamin (A+D), zaburzenia w odżywianiu, choroby nowotworowe itd.
• zbyt mały rozmiar szczęki uniemożliwiający wyrżnięcie się zęba/-ów
• duże rozmiary zębów
• torbiele zawiązkowe i guzy zębopochodne
• występowanie zębów nadliczbowych
• rozszczep szczęki
• nieprawidłowa budowa anatomiczna zębów
• uwarunkowania genetyczne
• nieprawidłowy przebieg ciąży
Więcej