Magazyn Stomatologiczny, 2011, XXI, 1, 76-82:
Autor: Marcin Krufczyk – Lekarz stomatolog, Zabrze | Kontakt e-mail: marcin@dentysta.eu
Badanie ankietowe, w którym wzięło udział ponad 3500 respondentów z całej Polski oraz z innych krajów, miało na celu w celu wyjaśnienie głównych przyczyn dentofobii i przybliżenie metod radzenia sobie ze stresem w gabinecie stomatologicznym i poczekalni. Poruszono w nim także takie kwestie, jak to, które znieczulenia są odbierane przez pacjentów jako najbardziej bolesne i jaką postawę powinien przyjąć lekarz, aby wyzbyć się negatywnego napięcia we wzajemnej relacji z pacjentem.
Od zarania dziejów dentysta był postrzegany jako postać negatywna, kojarząca się głównie z bólem i nieprzyjemnymi doznaniami. Ten utarty pogląd sprawia, że ludzie boją się wizyt u dentysty, a niektórzy unikają ich jak ognia. Skrajny strach powodujący ataki paniki i paraliżującą niechęć jest nazywany dentofobią (1, 2). Niechęć pacjenta na fotelu dentystycznym jest przeszkodą zarówno dla niego samego, jak i dla dentysty, a spowodowane strachem jego nadmierne pobudzenie i wrażliwość na choćby najlżejsze dotknięcie lekarza uniemożliwia wręcz leczenie. Czy jest na to sposób? Dentyści prześcigają się w stosowaniu przeróżnych metod zmniejszania napięcia w kontakcie z pacjentami. Która z tych metod jest skuteczna i czy w ogóle można się wyzbyć strachu i poczucia lęku?
Celem badania było uchwycenie podstawowych czynników wywołujących stres podczas wizyty u stomatologa, a także znalezienie złotego środka, który pozwoli na zmniejszenie napięcia w relacji dentysta – pacjent. Ponadto podjęto próbę:
• ustalenia natężenia strachu i jego wpływu na częstość wizyt u dentysty,
• wychwycenia najbardziej stresogennych zabiegów,
• przedstawienia wzorcowej postawy lekarza,
• określenia standardów wyposażenia gabinetu i poczekalni, które pozwolą na ograniczenie stresu pacjentów do minimum.
Badanie zostało przeprowadzone w formie anonimowej ankiety internetowej oraz jej drukowanego odpowiednika w celu potwierdzenia osiągniętych wyników. Ankieta była dostępna pod adresem internetowym dentofobia.1k.pl od 5 lipca do 30 września 2010 roku. Stronę z ankietą zabezpieczono w taki sposób, by jedna osoba (jeden adres IP) mogła wypełnić ją tylko raz – pozwoliło to na uzyskanie obiektywnych, wolnych od błędów, rzetelnych wyników. Oprogramowanie ankiety wymagało wypełnienia wszystkich pól przez osobę odpowiadającą przed jej ostatecznym wysłaniem i stanowiło podstawę do przeprowadzenia badania na większą skalę. W badaniu „Dentofobia – strach przed dentystą” wzięło udział 3687 osób. Ankieta osiągnęła dużą popularność dzięki wsparciu portalu dentystycznego dentysta.eu oraz kilku innych stron tematycznych. Badani, którzy reprezentowali kilka przedziałów wiekowych (tab. I), pochodzą z różnych regionów Polski (tab. II).
TABELA I. Wiek badanych
Wiek w latach | % |
7-13 14-18 19-25 26-40 41-60 ponad 60 |
2% 30% 37% 20% 11% 1% |
TABELA II. Podział badanych ze względu na miejsce zamieszkania
Województwo | % |
śląskie małopolskie wielkopolskie mazowieckie podkarpackie dolnośląskie łódzkie pomorskie kujawsko-pomorskie lubelskie zachodniopomorskie opolskie warmińsko-mazurskie podlaskie lubuskie świętokrzyskie inny kraj niż Polska |
15,43% 11,28% 9,90% 8,90% 7,84% 6,62% 5,99% 5,42% 5,29% 4,67% 4,04% 3,09% 2,93% 2,71% 2,63% 2,09% 1,17% |
Ankieta składała się z 30 pytań jednokrotnego lub wielokrotnego wyboru oraz 6 pytań otwartych. Odpowiadając na nie, osoba badana mogła szczegółowo opisać dany problem. Wyniki ankiety zostały zebrane i zanalizowane w wielowymiarowych tabelach, a następnie przedstawione za pomocą wykresów.
• Co tak naprawdę jest przyczyną strachu?
Aby skutecznie walczyć z chorobami, do których niewątpliwie zalicza się dentofobia w jej zaawansowanej postaci, należy przede wszystkim poznać przyczynę strachu, którego podłoże znajduje się w przeszłości (ryc. 1).
Ryc. 1. Przyczyny strachu przed dentystą.
Około 60% pacjentów podaje – jak można się było spodziewać – ból i przykre doświadczenia w przeszłości jako przyczynę strachu przed dentystą (3). Kolejne 36% to pacjenci, którzy skarżą się na złe podejście lekarza – niespełniającego ich oczekiwań lub traktującego przedmiotowo pracę zawodową. Co piąty pacjent nie wytrzymuje swojej bezsilności podczas zabiegów. Każe to się zastanowić nad stworzeniem w gabinecie atmosfery, w której leczony ma wrażenie panowania nad sytuacją i jej kontrolowania. Chodzi tu szczególnie o cierpliwe podejście dentysty do pacjenta i zaprzestanie działań po wykonaniu przez niego umówionego znaku, np. uniesienia ręki przy nadmiernej bolesności zabiegu. Nie bez znaczenia są także opinie i historie znajomych oraz ceny zabiegów (4).
Licówki wykonywane są głównie dla poprawy estetyki zębów, z punktu widzenia protetyki są one częściowymi koronami wargowymi. Licówki zwykle wykonywane są z porcelany. Istnieją także licówki wykonywane z tworzyw sztucznych, jednak nie zapewniają tak dobrego efektu kosmetycznego.
Materiałami używanymi obecnie do wykonywania licówek są porcelana, cyrkon, akryl, kompozyty. Ceramiczne licówki są praktycznie niemożliwe do odróżnienia od zębów naturalnych, oprócz doskonałej estetyki posiadają najgładsze powierzchnie ze wszystkich używanych w protetyce materiałów, co utrudnia przyleganie bakterii i wytwarzanie przez nie płytki nazębnej. Cyrkon jest uważany za najbardziej biozgodny materiał protetyczny używany w stomatologii.
Wskazania do wykonania licówek:
• korekta kształtu zębów
• występowanie trudnych do usunięcia przebarwień, np. po leczeniu tetracyklinami, leczeniu kanałowym lub po fluorozach
• złamania brzegu siecznego w wyniku urazu
• złamania zębów stałych w młodym wieku
• zamknięcie stem (przerw między zębami), zwłaszcza diastemy
• niedorozwój zębów (dysplazja)
• rozległe uszkodzenie szkliwa przez nadżerki / urazy mechaniczne
• obecność obszernych wypełnień przyszyjkowych
Przeciwwskazania do wykonywania licówek:
• parafunkcje układu żucia, np. zgrzytanie zębami, nawykowe zaciskanie zębów
• niektóre zaburzenia zwarciowe
• zbyt rozległe wypełnienia
• skłonność do próchnicy lub obecność aktywnej próchnicy
• zbyt krótkie zęby
• niewystarczająca higiena jamy ustnej
Diagnostyka i plan zabiegu
Przed przystąpieniem do wykonania licówek konieczne jest wykonanie przeglądu stomatologicznego, oraz wykonanie zdjęć rentgenowskich, które wykluczą obecność próchnicy. Wskazane jest leczenie próchnicy oraz usunięcie kamienia nazębnego, jeżeli występują. Korzystne jest wykonanie fotografii przed przystąpieniem do leczenia, oraz po jego zakończeniu, co pozwala na uniknięcie ewentualnych nieporozumień, ponadto pozwala na obiektywną ocenę efektu leczenia.
Preparacja zęba pod licówkę oraz jej cementowanie
Opracowywanie zęba pod licówkę wymaga znieczulenia pacjenta oraz wykonania retrakcji dziąseł – najlepiej metodą chemomechaniczną. Kolejnym krokiem jest zebranie tkanek z powierzchni wargowej korony zęba – zwykle szlifowanie przebiega wyłącznie w obrębie szkliwa. Powierzchnię licową zęba opracowuje się z uwzględnieniem materiału, z jakiego będzie wykonana licówka, pod licówki ceramiczne zdejmowana jest warstwa tkanek o grubości 0,5 mm, w okolicy szyjki zęba szlifuje się ząb na mniejsza grubość – ok. 0,3 mm. Korzystne jest wykonanie rowków retencyjnych na powierzchni zęba. Na powierzchni przedsionkowej zębów wykonywany jest schodek dodziąsłowy typu champfer, natomiast na powierzchniach stycznych można wykonać schodek naddziąsłowy o ile nie będzie on widoczny. Końcowym etapem preparacji jest wykonanie schodka na powierzchni podniebiennej, oraz skrócenie brzegu siecznego zęba o około 1 -1,5 mm. W trakcie całego zabiegu wykorzystywane jest chłodzenie wodą, które zapobiega przegrzaniu tkanek zęba, a zwłaszcza miazgi. Po opracowaniu zęba pobierany jest wycisk masami silikonowymi, które pozwalają na bardzo dokładne odwzorowanie powierzchni. Oszlifowany ząb zabezpieczany jest uzupełnieniem tymczasowym, które zapobiega powstaniu nadwrażliwości.
Wycisk przesyłany jest do laboratorium, gdzie technik odlewa model gipsowy i wykonuje na jego podstawie licówkę. W gabinecie lekarz stomatolog ocenia wykonane uzupełnienie i nanosi ewentualne zmiany. Następnie licówka jest cementowana do opracowanego wcześniej zęba. Efekt jest oceniany w różnym świetle. Dobrze wykonana licówka jest praktycznie niemożliwa do odróżnienia od zęba naturalnego.
Więcej
Stres to biologiczny stan napięcia organizmu, wywoływany przez różne bodźce somatyczne i/lub psychiczne zwane stresorami. W wyniku występowania czynników stresowych organizm uruchamia złożone reakcje przystosowawcze. Stres może mieć pozytywny wpływ na organizm, jeśli występuje krotko, np. odruch oddalania się od miejsca nagłego huku. Jeżeli stres działa długotrwale ma charakter niszczący. Stres wywołuje nie tylko objawy natury psychicznej, ale także objawy ze strony ze strony układu ruchowego, sercowo-naczyniowego, wewnątrzwydzielniczego, odpornościowego, współczulnego i przywspółczulnego.
Stres można podzielić na trzy etapy:
1) Faza wstępna – Etap ten może trwać stosunkowo długo (np. rozmowa kwalifikacyjna, egzamin) lub krócej ( np. nagły huk). Fazę tę kontroluje układ przywspółczulny, głównie poprzez nerw błędny. Dochodzi do zwolnienia pracy układu krążenia oraz przemiany materii.
2) Ostra faza alarmowa – Jest to główny etap reakcji stresowej dominuje układ współczulny. W fazie tej dochodzi do wzrostu ciśnienia i przyspieszenia akcji serca.
3) Faza wypoczynku – Etap ten polega na stopniowym powrocie funkcji układu krążenia i przemiany materii do stanu sprzed wystąpienia reakcji stresowej. Dochodzi do obniżenia napięcia w układzie współczulnym.
W przypadku występowania długotrwałego stresu w organizmie zachodzą zmiany biologiczne nazywane ,, ogólnym zespołem przystosowania”
• Faza 1 – reakcja alarmowa jest aktywowana przez stresor, a siła obronna organizmu maleje
• Faza 2 – faza odporności – następuje przystosowanie do warunków długotrwałego stresu przez zmianę funkcji wielu narządów, m. in. wzrost ciśnienia, przyspieszenie akcji serca
• Faza 3 – występuje ogólne wyczerpanie, uczucie ciągłego zmęczenia, dochodzi do obniżenia odporności i częstszego zapadania na choroby, ze względu na niską odporność i upośledzenie funkcji obronnych rośnie ryzyko chorób nowotworowych, ponieważ organizm nie jest w stanie wyeliminować wszystkich nieprawidłowo zmienionych komórek, które powstają każdego dnia.
Długotrwałe sytuacje stresowe wyzwalają stan napięcia emocjonalnego oraz wzmagają napięcie i aktywność mięśniową. Przewlekły wzrost napięcia mięśniowego wywołuje bóle głowy, które lokalizują się najczęściej w okolicach skroni 70%, czoła i ciemienia 65%, pod potylicą (z tyłu głowy) 46%. Mogą występować także bóle okolic twarzy i szyi oraz stawu skroniowo-żuchwowego. Bóle na tle stanów emocjonalnych mogą pojawiać się w jednej lub kilku różnych okolicach głowy równocześnie, odosobniony ból głowy obserwuje się tylko w okolicach skroniowej i czołowej. Lokalizacja bólu pokrywa się z umiejscowieniem mięśni żucia:
• mięśni skroniowych
• mięśnia naczasznego
• mięśni skrzydłowych bocznych
• mięśni skrzydłowych przyśrodkowych
• mięśni żwaczy
• mięśni podpotylicznych
Organizm odreagowuje sytuacje stresowe za pomocą reakcji ruchowych – jest to proces odgórnie zaprogramowany. Narząd żucia, który został nadmiernie obciążony silnymi bodźcami wywołującymi stres usiłuje odreagować taką sytuację poprzez wykonanie niecelową czynności ruchowej – parafunkcji. Parafunkcje można podzielić na zwarciowe, które odbywają się poprzez wzajemny kontakt zębów, takie jak ich zaciskanie oraz zgrzytanie nimi; oraz niezwarciowe, które są nawykami ruchowymi i mają miejsce bez wzajemnego kontaktu zębów, takie jak obgryzanie paznokci,skórek wokół paznokci, żucie gumy, nagryzanie przedmiotów, np. ołówków, długopisów itp., oraz nagryzanie warg. Uważa się, że parafunkcje są odpowiedzialne za schorzenia w obrębie jamy ustnej u 40-50% dzieci oraz 60-80% młodzieży i osób dorosłych.
Dokładne odwzorowanie warunków panujących w jamie ustnej pacjenta pozwala technikom dentystycznym na właściwe opracowanie uzupełnień protetycznych, co zapewnia ich wysoką jakość i komfort użytkowania oraz istotnie przyczynia się do podniesienia jakości życia pacjentów. Jakość wycisku jest w dużej mierze zależna od lekarza stomatologa, ponieważ to on decyduje o wyborze mas wyciskowych, doborze łyżki, metodzie retrakcji dziąseł i pobierania wycisku, sile z jaką łyżka z materiałem jest dociskana do tkanek oraz o czasie w jakim procedura jest przeprowadzana. Po pobraniu wycisku lekarz powinien dokonać jego ewaluacji, a w razie potrzeby wykonać go powtórnie.
Jakość wycisku można ocenić bezpośrednio, za pomocą oka nieuzbrojonego oraz wykorzystując urządzenia powiększające, takie jak lupy, czy mikroskopy. Ocena pośrednia wycisku polega na ocenie odlewu wykonanego na jego podstawie. W niektórych badaniach użyto porównania wycisków wykonanych metodami tradycyjnymi z wyciskami cyfrowymi wykonanymi metodą CAD (Computer Aided Design), co pozwoliło na bardzo dokładną ocenę wymiarów i powierzchni. W warunkach ambulatoryjnych zwykle wycisk oceniany jest wizualnie bez użycia urządzeń powiększających. Według przeprowadzonych badań 89,1% wszystkich wycisków przesyłanych do laboratoriów protetycznych posiada jeden lub więcej defektów widocznych bez użycia powiększenia.
Kryteria oceny wycisku
• brak obecności pustych obszarów i rozdarcia materiału w obrębie linii brzeżnej wycisku – płynne przejście odbicia brzegów stopni w odbicie części naddziąsłowej
• brak pęcherzyków powietrza w pobranym wycisku
• brak ekspozycji masy o większej gęstości przez masę o małej gęstości (w technice dwuczasowej)
• brak nici retrakcyjnej w wykonanym wycisku
• brak wystąpienia nadmiernego ucisku łyżki na tkanki miękkie
• odpowiedni dobór mas wyciskowych w technikach dwuwarstwowych
• prawidłowe zapłynięcie materiałów wyciskowych wokół zębów i tkanek miękkich
• możliwie dokładnie odwzorowane powierzchnie zębów i przyzębia
• ocena ciągłości linii poziomych wycisku (zwykle przy użyciu 10-krotnego powiększenia)
• całkowita polimeryzacja mas wyciskowych w jamie ustnej pacjenta
Przy wykonywaniu wycisku istotna jest precyzja, z jaką łyżka wyciskowa z materiałem zostanie założona na przygotowane uprzednio łuki zębowe, co zapobiega zamykaniu pęcherzyków powietrza wewnątrz wycisku i powstawaniu blaz. Badania dowodzą, że dopasowanie metody retrakcyjnej do wybranego materiału wyciskowego nie jest bez znaczenia.
Metoda chemiczno-mechaniczna z użyciem nici retrakcyjnych nasączonych chlorkiem glinu, siarczanem żelaza lub roztworem Monsella jest niewskazana do stosowania przy wyciskach wykonywanych siloksanem poliwinylu. Obecność wyżej wymienionych substancji nie wpływa wprawdzie istotnie na wielkość skurczu polimerycznego, jednak jakość odwzorowania szczegółów powierzchni zębów i tkanek miękkich wzrasta, badacze uważają, że kontakt siloksanu winylu z siarką zawartą w siarczanie żelaza oraz roztworze Monsella może hamować lub opóźniać proces jego polimeryzacji. Niepełny proces polimeryzacji bądź opóźniona polimeryzacja wyjaśnia powstawanie niedokładnych odwzorowań na powierzchniach wycisku pomimo wyjęcia wycisku w czasie przewidzianym przez producenta. Użycie nici impregnowanych epinefryną nie obniża jakości wycisku, powoduje dobre odsłonięcie rowka dziąsłowego, a tym samym lepszą penetrację mas wyciskowych do jego wnętrza i dokładność odwzorowania linii brzegowych.
Inną metodą retrakcji jest stosowanie różnego rodzaju past np. Expasyl na bazie tlenku glinu, wprowadzanych na 1-2 minuty do kieszonki dziąsłowej.
Mowa jest to złożona zdolność nabywana przez człowieka po urodzeniu, mająca na celu komunikację za pomocą symboli słownych. Do umożliwienia człowiekowi mówienia konieczna jest współpraca ośrodka ruchowego mowy w korze mózgowej z ośrodkiem oddychania w pniu mózgowym oraz ze strukturami związanymi z artykulacją i rezonansem fal dźwiękowych.
W procesie mowy można wyróżnić dwie główne czynności mechanicznie, które są sterowane przez korę mózgową – wytwarzanie dźwięków w krtani, oraz ich artykulację w jamie ustnej, czyli proces kształtowania poszczególnych głosek, sylab i wyrazów, docelowo układanych w zdania. W czynności artykulacji biorą udział mięśnie narządu żucia, są to mięśnie napinające podniebienie miękkie, które oddzielają jamę nosowo-gardłową od jamy nosowej i gardła środkowego, co zapobiega przedostawaniu się pokarmów z jamy ustnej do jamy nosowej i przeciwdziała powstawaniu wad wymowy, takich jak np. nosowanie otwarte. Mowa jest końcowym efektem współdziałania wielu narządów z OUN. Czynność narządu żucia jest ściśle skoordynowana z czynnością fizjologiczna obwodowego narządu mowy, w wyniku współdziałania obu narządów możliwe są fonacja (powstawanie głosu), artykulacja, emisja. W trakcie emisji dochodzi do współpracy układu rezonansowego części twarzowej czaszki z komorą rezonacyjną zlokalizowaną w klatce piersiowej. Stopień udziału obu komór rezonacyjnych wpływa na wypadkową emisję głosu, w przypadku dużej przewagi rezonatora głowowego mamy do czynienia z głosem piskliwym, natomiast gdy przeważa udział rezonatora piersiowego głos staje się tubalny. Rezonatory powinny pozostawać w równowadze, ponieważ przeciążenia w ich obrębie prowadzą do męczliwości głosu i rozwoju schorzeń krtani. W skład narządu głosu wchodzą efektor obwodowy oraz analizator ośrodkowy, które są ze sobą zespolone za pomocą połączeń nerwowych. Efektor obwodowy składa się z krtani, narządu artykulacyjnego, rezonansowego, dolnych dróg oddechowych i klatki piersiowej. Ponadto zalicza się do niego także układ mięśniowy klatki piersiowej, jamy brzusznej, szyi oraz grzbietu. Analizator ośrodkowy zawiera ośrodki w mózgu zlokalizowane w różnych częściach kory mózgowej, posiada on powiązanie z ośrodkiem słuchu. Proces powstawania dźwięku jest czynnością złożoną. W czasie poprzedzającym fonację OUN otrzymuje informacje z zakończeń czuciowych nerwów, rozmieszczonych w obwodowej części narządu głosu o aktualnym stanie i wszystkich części narządu głosu. W OUN następuje porównanie przesłanych informacji z zamierzeniem fonacyjnym oraz z wzorcem pamięciowym konkretnej głoski. W przypadku gdy OUN stwierdzi, że narząd głosu nie przygotowany do wykonania zamiaru fonacyjnego, przesyłany jest nakaz skorygowania niedokładności w układzie poszczególnych części narządu głosu, np. napięcia mięśni krtani. Następnie wykonywana jest ponowna kontrola, a ośrodkowy układ czuciowy wysyła bodziec do rozpoczęcia fonacji. Fonacja jest początkowym procesem dźwiękotwórczym, ma miejsce w krtani. W procesie fonacji uczestniczą mięśnie oddechowe. Rozkurcz przepony, skurcz mięśni oddechowych i mięśni tłoczni brzusznej powodują przepływ strumienia powietrza przez krtań, które rozwiera i wprawia w drgania struny głosowe. Kolejną czynnością jest artykulacja, czyli przekształcanie powietrza wydychanego na głoski poprzez czynności obwodowego narządu mowy (jamy gardłowej, ustnej, nosowej i zespołu komór rezonacyjnych). Po procesie artykulacji następuje emisja głosu, która jest procesem złożonym zachodzącym pomiędzy fonacją, artykulacją i oddychaniem w połączeniu rezonansem przestrzeni rezonacyjnych części twarzowej czaszki, krtani i klatki piersiowej.Mowa ludzka powstaje w wyniku połączenia podstawowych jednostek mowy – głosek w sylaby, które następnie łącząc się tworzą wyrazy i zdania. Głoski można podzielić na samogłoski i spółgłoski. Wszystkie samogłoski są udźwięcznione. Wśród spółgłosek wyróżniamy spółgłoski dźwięczne, które powstają łącznie z wibracją strun głosowych oraz bezdźwięczne, które są wynikiem tarcia powietrza przepływającego przez komory rezonansowe. Rozwój obwodowego narządu mowy i narządu żucia są wzajemnie zintegrowane. Gałęzią medycyny zajmującą się głosem, mową i słuchem jest foniatria.Rozwój głosu i mowy oraz czynność narządu artykulacyjnego są ściśle związane z procesami fizjologicznymi przebiegającymi w obrębie narządu żucia.
Rozwój głosu i mowy można podzielić na trzy główne etapy:
• okres melodii – czas od pierwszego krzyku dziecka wraz z gaworzeniem
• okres wyrazu
• okres zdania
Zęby wraz z wiekiem i czynnikami środowiskowymi zmieniają swoją barwę. Wybielanie zębów ma na celu usunięcie przebarwień i poprawienie efektu estetycznego. Przebarwienia koron zębów powstają na skutek działania czynników wewnętrznych (endogennych) oraz zewnętrznych (egzogennych), zmiany barwy zębów można także podzielić na miejscowe i ogólne.
Do przyczyn przebarwień miejscowych o pochodzeniu wewnętrznym zalicza się urazy (intensywna pourazowa mineralizacja ścian komory), leczenie kanałowe (krwotoki miazgi, pozostawienie martwej miazgi w komorze zęba, stosowane preparaty), uszkodzenia zawiązków zębów stałych, próchnica, atrycja zębów. Przebarwienia zewnątrzpochodne powstają w wyniku diety i korzystania z używek (kawa, herbata, czerwone wino, palenie papierosów), nadmierne użycie płukanek zawierających chlorheksydynę, nadmanganian potasu oraz garbniki. Do grupy czynników ogólnoustrojowych wewnątrzpochodnych zalicza się leczenie tetracyklinami, nadmierną podaż fluoru, choroby systemowe, takie jak mukowiscydoza, choroba hemolityczna i żółtaczka noworodków, nadczynność przedniego płata przysadki, niedoczynność nadnerczy, nadczynność i niedoczynność tarczycy, porfirie, niedorozwój szkliwa i zębiny, osteodystrofia Albrighta. Skuteczne wybielanie zębów wymaga ustalenia przyczyn powstania przebarwień, ponieważ pozwala to dopasować odpowiednią metodę terapii oraz ustalić efekty i okreslić ramy czasowe zabiegu. Przy wykonywaniu zabiegów wybielania zębów zalecana jest kontrola radiologiczna w ciągu 7 kolejnych lat od procedury. Efekt wybielania utrzymuje się od 1-12 miesięcy, trwałość odcienia jets w dużej mierze zależna od diety pacjenta, jego nałogów, przestrzegania zaleceń w trakcie zabiegów. Korzystne jest unikanie pożywienia zawierającego barwniki, a także używanie past wybielających i utrzymywanie higieny jamy ustnej na wysokim poziomie.
Mechanizm działania środków wybielających
Wybielanie zębów jest możliwe dzięki znacznej przepuszczalności szkliwa i zębiny, co umożliwia wnikanie do nich środków wybielających. Do wybielania zębów stosowana są nadtlenki wodoru, mocznika oraz nadboran sodu, związki te rozszczepiają się w środowisku tkanek zęba tworząc rodniki tlenowe, które dzięki dużej reaktywności rozszczepiają duże cząsteczki barwników na cząsteczki mniejsze, które są później usuwane poprzez dyfuzję na zewnątrz zęba.
Metoda ta polega na wykonaniu indywidualnej szyny z przezroczystego elastycznego materiału dla pacjenta do której nakładany jest preparat wybielający, pacjent sam umieszcza nakładkę z preparatem na zębach. Jest to wybielanie zewnętrzne, skuteczne jedynie w przypadku zębów żywych. Pierwszy etap wybielania domowego rozpoczyna się w gabinecie stomatologicznym,pacjent jest informowany o planie zabiegu, jego przebiegu, możliwych działaniach niepożądanych, szansie na powodzenie oraz kosztach. Lekarz ocenia stan uzębienia pacjenta, szczelność wypełnień, stan przyzębia oraz w razie potrzeby wykonuje zdjęcie rentgenowskie w celu wykluczenia procesów zapalnych i innych zmian w strukturach zęba. Lekarz przeprowadza profesjonalne oczyszczenie zębów pacjenta. Ustalany jest kolor wyjściowy zębów pacjenta oraz kolor pożądany. Od pacjenta pobiera się wycisk, który jest następnie odsyłany do laboratorium, gdzie technicy wykonują model gipsowy i dopasowaną do modelu nakładkę, która dokładnie odwzorowuje łuk zębowy pacjenta. Dokładnie wykonana nakładka minimalizuje ryzyko przecieku preparatu i podrażnienia dziąseł. Pacjent otrzymuje od lekarza nakładkę wraz z preparatem wybielającym – najczęściej są to substancje w formie żelu, umieszczone w tubostrzykawkach, co ułatwia ich użycie. Pacjent po oczyszczeniu zębów umieszcza w nakładce małe ilości żelu i zakłada ją na łuk zębowy, można także posmarować dziąsła wazeliną w celu zapobieżenia ewentualnym ich podrażnieniom przez preparat wybielający. Nadmiar żelu, który po dociśnięciu nakładki wypłynął należy usunąć palcem lub za pomocą gazy. Usta należy przepłukać dwukrotnie nie połykając wody. Pacjent może nosić nakładkę w czasie dnia lub na noc, całkowity czas noszenia nakładki w ciągu jednego dnia nie powinien przekraczać 5 godzin. Niektórzy badacze nie zalecają noszenia nakładki w trakcie snu ze względu na ryzyko zaburzeń czynności stawów skroniowo-żuchwowych. W czasie noszenia nakładki nie powinno się jeść ani pić. Po zdjęciu szyny należy usunąć preparat z jamy ustnej i przepłukać ją wodą. Nakładkę należy umyć ciepła, ale nie gorącą wodą, a następnie osuszyć. Osoby palące powinny się w trakcie wybielania powstrzymać od palenia papierosów, ponieważ uwalniające się w trakcie wybielania wolne rodniki tlenowe mogą się przyczyniać do wzmożenia działania rakotwórczego substancji smolistych zawartych w dymie papierosowym. Podczas całego czasu wybielania nie powinno się spożywać owoców cytrusowych, jabłek, soków, czerwonego wina, kawy, herbaty i innych pokarmów, które zawierają barwniki, ponieważ może to prowadzić do powstawania przebarwień w szkliwie. Kwaśne pokarmy przyczyniają się ponadto do uszkadzania szkliwa, poprzez jego rozpuszczanie.
Metoda domowa polecana jest do usuwania żółtawo-brązowawych przebarwień powstałych w wyniku starzenia się zębów, łagodnej fluorozy lub nieznacznego użycia tetracyklin. W metodzie tej zalecane jest użycie preparatów z zawartością 10-15% nadtlenku karbamidu. Wybielanie domowe trwa zwykle od 7 do 21 dni, możliwe jest rozjaśnienie zębów o około 2 tony. Pierwsze efekty metody domowej widoczne są po kilku dniach.
Zalety metody domowej:
• Pacjent przeprowadza wybielanie w dowolnie wybranym przez siebie czasie, nie ma potrzeby zgłaszania się każdorazowo do gabinetu
• Nie ma potrzeby użycia koferdamu, co jest korzystne dla osób z alergia na lateks
• Proces wybielania zębów bezpieczniejszy dla zębów, ze względu na rozłożenie w czasie
• Niższe koszty w porównaniu do metod gabinetowych
• Wykonane nakładki są wielorazowe i służą przez dłuższy czas
• Nakładka jest mało widoczna, można ją stosować w ciągu dnia, także w trakcie pracy
Wady metody domowej:
• Pacjent musi pamiętać o regularnym noszeniu nakładek, w przeciwnym razie pożądany efekt nie zostanie osiągnięty
• Zbyt długi czas noszenia nakładki może spowodować przejściową nadwrażliwość szyjek zębów
• Noszenie nakładek zwłaszcza nocą może wywołać zaburzenia w stawach skroniowo-żuchwowych
• Czas wybielania jest dłuższy niż w przypadku wybielania gabinetowego
• Metodą domową nie można usunąć wszystkich rodzajów przebarwień
• Możliwe podrażnienie układu pokarmowego w przypadku połknięcia preparatu – objawia się uczuciem ciśnienia w żołądku i/lub krótkotrwałymi nudnościami
• Wymowa podczas noszenia nakładki jest mniej wyraźna
Koszt wykonania nakładki wynosi średnio 100-200 złotych za łuk, natomiast żele wybielające do nakładek to koszt 30-50zł. Metoda domowa jest tańsza w porównaniu do gabinetowej, koszt ponownego wybielania jest ograniczony do kosztów środka wybielającego – przy założeniu, że u pacjenta nie zmieniło się położenie zębów w łuku, np. w wyniku leczenia ortodontycznego lub urazu oraz że nakładki są przechowywane w należyty sposób.
Standardowa procedura przygotowania zębów pod korony protetyczne obejmuje pobranie wycisków, oszlifowanie koron zębów przeznaczonych do zaopatrzenia w korony protetyczne oraz ponowne pobranie wycisku. Zabieg szlifowania można podzielić na etapy opracowywania szkliwa, zębiny oraz ostatecznego dopracowania kikuta. Preparacja zęba pod koronę ma zawsze charakter inwazyjny. W przypadku koronowania zębów z żywą miazgą – wcześniej nie leczonych endodontycznie istnieje ryzyko podrażnienia miazgi poprzez wysoką temperaturę i drgania towarzyszące szlifowaniu. Podrażnienie miazgi może prowadzić do jej zapalenia i konieczności leczenia kanałowego przed założeniem korony.
Pobieranie wycisku i retrakcja dziąsła brzeżnego
Zakładanie klasycznych uzupełnień protetycznych w postaci koron i mostów wymaga wykonania wycisków odwzorowujących warunki panujące w jamie ustnej pacjenta. Do pobrania wycisków pod korony zwykle używane są tworzywa silikonowe, elastyczne, o niewielkim skurczu polimeryzacyjnym, co zapewnia dokładne odwzorowanie kształtu korony zęba jeszcze przed jego oszlifowaniem. Istnieje konieczność wykonania wycisku z łuku przeciwstawnego do łuku, w którym znajduje się ząb przeznaczony do koronowania, ponieważ należy sporządzić oba modele, tak aby imitowały one warunki zgryzowe w jamie ustnej pacjenta. Wycisk łuku przeciwstawnego może być wykonany z użyciem alginatu. Istnieje kilka metod pobierania wycisków, wyróżnia się metodę jednoczasową jedno- i dwuwarstwową, oraz metodę dwuczasową. W metodzie jednoczasowej jednowarstwowej na łyżce wyciskowej umieszczany jest tylko jeden rodzaj masy wyciskowej z elastomeru. Technika jednoczasowa dwuwarstwowa polega na nałożeniu na łyżkę wyciskową najpierw warstwy masy o dużej gęstości, a następnie na nią wyciskana jest masa o małej gęstości, dobrze zapływająca – obie masy są jednocześnie umieszczane w ustach pacjenta. Przed pobraniem wycisku tą metodą zalecane jest usunięcie nici retrakcyjnych z kieszonki dziąsłowej. W metodzie dwuczasowej najpierw wykonywany jest wycisk masą o dużej gęstości – wyjęcie nici retrakcyjnych nie jest konieczne. Po wyjęciu łyżki z wyciskiem zostaje on osuszony i zdezynfekowany, do pobranego wycisku nakładana jest masa o mniejszej gęstości, po czym łyżka jest ponownie umieszczana w jamie ustnej pacjenta. Do prawidłowego wykonania wycisków pod korony i oszlifowania zęba konieczne jest zastosowanie retrakcji dziąsła brzeżnego. Retrakcja dziąseł ma na celu uwidocznienie pola operacyjnego, uzyskanie dostępu mas wyciskowych do przestrzeni okołokoronowych zarówno nad, jak i poddziąsłowych. Kolejną zaletą retrakcji jest częściowa izolacja pola od płynów przesączających się z tkanek miekkich. Czasowe odsuniecie tkanek miekkich otaczających ząb zmniejsza ryzyko ich urazów mechanicznych, ktore mogą przypadkowo wystapić w trakcie szlifowania, np. przez ześlizgnięcie się wiertła.
Retrakcję dziąsła można osiagnąć stosując jedną z następujących metod:
• mechaniczą
• chemiczną
• chemiczno-mechaniczną (chemomechaniczną)
Metoda mechaniczna polega na odsunięciu dziąsła brzeżnego od korony zęba poprzez zastosowanie nici retrakcyjnej. Nici retrakcyjne są skalowane pod względem przekroju, a do ich produkcji stosuje się zarówno surowce naturalne, takie jak bawełna, jak i tworzywa sztuczne – poliamidy i poliestry. Retrakcja mechaniczna pozwala jedynie na zwiększenie szerokości szczeliny dziąsłowej, natomiast nie zapewnia suchości pola operacyjnego. Zaletą użycia nici retrakcyjnych jest ochrona tkanek miękkich przed urazami mechanicznymi w trakcie zabiegu.
Metoda chemiczna wykorzystuje różne substancje chemiczne w celu obkurczenia dziąsła, przez co odsuwa się ono od powierzchni korony zęba, zwykle stosuje się ja, gdy użycie techniki mechanicznej nie jest wskazane. Ponadto dzięki zastosowaniu substancji zmniejszających przekrój naczyń uzyskuje się zmniejszenie krwawienia i przesączu z tkanek miękkich – suchość pola zabiegoego, co znacznie ułatwia pracę. W metodzie chemicznej stosowane są substancje obkurczające naczynia krwionośne, takie jak epinefryna (adrenalina) i norepinefryna (noradrenalina), oraz substancje ściągające: chlorek aluminium, ałun glinowo-potasowy, siarczany glinu i potasu.
Ostatnio wprowadzone zostały na rynek materiały do retrakcji chemicznej zawierające chlorek glinu i glinkę białą – kaolin. Dzięki właściwościom higroskopijnym kaolinu możliwe jest znaczne poszerzenie szczeliny dziąsłowej i obwodowe odsunięcie dziąsła brzeżnego na większą odległość niż w przypadku innych preparatów. Preparat ten jednak nie daje się tak łatwo wypłukiwać, jak inne substancje.
Metoda chemomechaniczna stanowi połączenie dwóch powyżej opisanych metod, do retrakcji używane są nici impregnowane substancjami chemicznymi. Do najczęściej wybieranych substancji, którymi nasycane są włókna nici retrakcyjnych należą: roztwór racemicznej epinefryny, chlorek aluminium, ałun glinowo-potasowy, siarczany glinu i potasu, chlorek cynku, chlorowodorek adrenaliny z ałunem, roztwór Monsela, roztwór Negatana oraz chlorowodorek fenylefryny. Stosowanie epinefryny jest przeciwwskazane u pacjentów z zaburzeniami układu krążenia i schorzeniami serca, u osób z nadciśnieniem oraz cukrzycą, niedoczynnością tarczycy, nadwrażliwością na adrenalinę, leczonych przeciwdepresyjnie oraz przyjmujących inhibitory MAO. Po oszlifowaniu zęba pod koronę konieczne jest powtórne wykonanie wycisku – do tego celu używany jest wycisk pobrany przed preparacją, do którego aplikuje się tworzywo silikonowe, zwykle o mniejszej gęstości niż to, w którym wykonany był wstępny wycisk. Przygotowanie wycisku w ten sposób nazywane jest metodą dwuwarstwową. Dokładność warstwy drugiej wycisku jest uzależniona nie tylko od materiału, ale także od czasu szlifowania; przy zbyt długim czasie obróbki mechanicznej może wystąpić wysunięcie się opracowywanego zęba z łuku w wyniku obrzęku dziąseł. Obrzęk ten jest wynikiem drgań powstających przy ruchu obrotowym wiertła, fale drgań przekazują swoją energię na układ ząb-ozębna-kość i powodują jego reakcję obronną – usztywnienie w wyniku obrzęku ozębnej. W przypadku wystąpienia opuchlizny zaleca się wykonanie drugiej warstwy wycisku w czasie późniejszym. Obecnie istnieją także systemy bezwyciskowe, które umożliwiają wykonanie koron bez potrzeby wykonania wycisku i modelu oraz jego zwierakowania. Systemy bezwyciskowe oparte są na technologii CAD, dzięki której od pacjenta pobiera się wirtualne odwzorowanie warunków panujących w jamie ustnej – dane te przetwarzane są komputerowo do postaci trójwymiarowego obrazu, który można oglądać z dowolnej strony. Więcej
Most jest to rodzaj stałej odbudowy protetycznej brakującego zęba lub zębów leżących obok siebie. Każdy most składa się z filarów, czyli zębów leżących bezpośrednio przy luce, którą ma on uzupełniać oraz przęsła, które jest częścią pomiędzy filarami. Filary i przęsła są do siebie przytwierdzane za pomocą łączników. Zarówno przęsło jak i filary nazywane są członami mostu. Rozległość odbudowy protetycznej określa się na podstawie ilości członów, całkowita ilość członów to liczba filarów + liczba odbudowanych brakujących zębów w przęśle.
Do określenia rozległości mostu stosuje się także określenia punktowe – jako punkt uznaje się liczbę koron, zarówno filarowych, jak i odbudowujących luki w łuku zębowym. Przykładowo odbudowując lukę po jednym zębie, gdy przęsło oparte jest na dwóch filarach projektuje się most trójczłonowy (trzypunktowy). Ilość punktów w moście zależy zarówno od długości luki, jak i jakości zębów filarowch. Przy uzupełnieniach dużych braków w łuku zębowym stosuje się zazwyczaj więcej niż jeden filar z każdej strony. Na większą ilość filarów po każdej stronie decyduje się także przy niewielkich lukach wtedy, gdy pojedyncze zęby filarowe nie są odpowiedniej jakości i nie zapewniają wystarczającej wytrzymałości na dodatkowe obciążenie. Obecnie wykonuje się także mosty opierane nie tylko na koronach umieszczonych na zębach własnych, ale także na implantach zębowych. Istnieje możliwość podparcia mostu jednocześnie na zębie okoronowanym jak i implancie. Mosty protetyczne zapewniają nie tylko wysoką estetykę, ale także pozwalają na fizjologiczny rozkład sił żucia – siły okluzyjne przenoszone są dzięki mostom przez ozębną zębów stanowiących jego filary na wyrostek zębodołowy kości żuchwy lub szczęki, dzięki czemu jest ona stale stymulowana do przebudowy i proces jej utraty jest znacznie spowolniony w porównaniu do osób, u których odbudowa protetyczna nie jest stosowana. Mosty są zawsze indywidualnie planowane dla każdego pacjenta, uwzględniając warunki panujące w jamie ustnej. Od pacjenta pobierane są wycisk oraz kęsek zwarciowy, na podstawie których ustalane jest zwarcie łuków zębowych.
Wskazania do zastosowania mostu:
• obecność wystarczającej liczby filarów o dobrej jakości, na których można oprzeć most bez ryzyka ich zniszczenia przez dodatkowe obciążenie siłami żucia
• zęby filarowe dobrze osadzone w zębodołach
• długie korzenie zębów filarowych, korzystny stosunek w odniesieniu do długości korony, od 2:1 do 1:1
• długie ściany korony zębów filarowych, które zapewniają odpowiednią retencję
• szynowanie zębów objętych parodontopatiami
Mosty są przeciwskazane:
• dla uzupełnienia zbyt dużej przestrzeni, ponieważ istnieje wtedy możliwość uszkodzenia tkanek otaczających zęby filarowe przez siły żucia
• gdy okluzja pomiędzy planowanym mostem, a zębami przeciwstawnymi występowałaby tylko na pewnym odcinku jego długości
• kiedy zęby filarowe oraz otaczające je tkanki nie są w stanie znieść dodatkowego obciążenia, jakim jest most
• przy znacznym zaniku wyrostka zębodołowego, ponieważ część zębów w moście musiałaby być o wiele dłuższa niż żeby naturalne, co nie zapewniłoby dobrego efektu estetycznego
• przy braku tolerancji sztucznie wytworzonych warunków przez błonę śluzową dziąsła
Mosty tradycyjne są powszechnie stosowaną metodą uzupełniania częściowych braków w uzębieniu. W porównaniu z mostami adhezyjnymi mogą protezować luki w łuku zębowym o znacznej długości. Przyjmuje się, że długość luki uzupełnianej mostem może wynosić od jednego do czterech zębów.
Zalety mostów klasycznych:
• możliwość protezowania stosunkowo długich luk w łukach zębowych
• duża trwałość i wytrzymałość
• poprawa warunków estetycznych i artykulacyjnych
• możliwość tworzenia mostów wieloczłonowych
• możliwość zastosowania także dla zębów zniszczonych
• dobra funkcjonalność
Wady mostów klasycznych:
• konieczność oszlifowania zębów filarowych
• duże ubytki tkanek filarów – leczenie inwazyjne
• możliwość uszkodzenia zębów filarowych i konieczności leczenia kanałowego
• wysoka cena
Podobnie jak w przypadku koron wyróżnia się mosty metalowe lane, mosty licowane akrylem i ceramiką, mosty akrylowe -jako uzupełnienia tymczasowe, oraz mosty pełnoceramiczne. Do wykonywania mostów klasycznych stosuje się te same materiały, co do wytwarzania koron. Procedura szlifowania zębów filarowych przebiega podobnie, jak przy preparacji pod korony, z tym, że przy stosunkowo długich przęsłach stosuje się większe szerokości schodków dla zapewnienia stabilności.
Korony i mosty należą do stałych uzupełnień protetycznych, to znaczy są umieszczone trwale na uzębieniu i nie mogą być zdejmowane bez pomocy lekarza. Wszystkie stałe odbudowy protetyczne można podzielić na dwie grupy: uzupełnienia jednoczłonowe oraz wieloczłonowe. Uzupełnienia jednoczłonowe rekonstruują jeden tylko pojedynczy ząb – głównie jego koronę, natomiast przy odbudowach wieloczłonowych możliwa jest odbudowa kilku brakujących lub zniszczonych zębów leżących w sąsiedztwie poprzez umieszczenie mostu opartego na zębach ograniczających lukę. Materiałami używanymi do produkcji koron i mostów są stopy metali, ceramika (ostatnio obok porcelany używa się tlenku cyrkonu, który oprócz efektu estetycznego zapewnia także wysoką biokompatybilność), materiały kompozytowe, poliwęglany, celuloidy, szkło fluoro-apatytowe oraz akryl.
– Więcej na temat mostów – w artykule: mosty – stałe uzupełnienia protetyczne.
Ze stopów metali używane są stopy złota, stopy srebrnopalladowe, chromoniklowe, niklochromowe, stopy tytanowe jak i stal chromoniklowa. Stopy metali zapewniają odbudowom trwałość i wytrzymałość na bodźce mechaniczne działające na nie podczas żucia i innych czynności wykonywanych przez układ stomatognatyczny, natomiast nie są one polecane do wykonywania uzupełnień w obrębie zębów przednich, ponieważ nie zapewniają one wystarczającego efektu kosmetycznego, a tym samym komfortowego samopoczucia pacjenta. Dlatego też uzupełnienia wykonane z metali stosowane są w trudno widocznych miejscach. Ponadto metale mają zdolność przewodzenia prądu elektrycznego oraz ciepła, co może mieć niekorzystny wpływ na stan zdrowia osoby leczonej. Do tworzyw zapewniających wysoką estetykę wykonanej pracy protetycznej należą porcelana, materiały kompozytowe oraz akryl. Porcelana oraz kompozyty mogą być stosowane jako materiały samodzielne w tworzeniu odbudowy długoczasowej, natomiast akrylu używa się jedynie jako tworzywa do pokrycia powierzchni widocznych powierzchni pracy, aby zapewnić jej wysoką estetykę. W ostatnich latach coraz popularniejszym materiałem staje się tlenek cyrkonu, który zapewnia nie tylko odporność na czynniki mechaniczne i wysoka estetyczność pracy, ale także wysoka niekompatybilność do tkanek zęba.
Korony protetyczne są często stosowanymi odbudowami pojedynczych zniszczonych zębów, których dalsze leczenie poprzez zakładanie wypełnień nie jest możliwe. Korony klasyfikowane są ze względu na kilka cech; powszechnie stosowane podziały uwzględniają zasięg objęty przez odbudowę oraz jej objętość, stosunek korony do tkanek przyzębia, oraz materiał, z którego odbudowa została wykonana. Korony mogą być osadzane na niektórych zębach z dużymi powierzchniami wypełnień oraz na zębach po leczeniu kanałowym – dla wzmocnienia ich struktury stosowane są ćwieki z włókna szklanego.
Biorąc pod uwagę zasięg i objętość koron dzieli się je na:
• korony częściowe, które służą do pokrycia tylko części korony klinicznej zęba
• korony osłaniające, które stosuje się do pokrycia całej korony zęba
• korony całkowite, czyli zęby ćwiekowe, które służą nie tylko pokryciu ale i odbudowie zrębu zniszczonego zęba.
Ze względu na położenie odbudowy względem dziąsła wyróżniamy:
• korony poddziąsłowe, które wnikają do wnętrza kieszonki dziąsłowej
• korony dodziąsłowe, które sięgają wyłącznie do brzegu dziąsła
• korony naddziąsłowe, które znajdują się nad brzegiem dziąsła
Uwzględniając kształt brzegu korony od strony dziąsłowej wydzielono:
• korony schodkowe – wymagają wykonania stopnia przy szlifowaniu korony zęba naturalnego
• korony bezschodkowe – do których wykonanie schodka nie jest potrzebne.
Pod względem materiału, z jakiego dana odbudowa została wykonana wyróżniono:
I) korony jednolite – są wytwarzane tylko z jednego rodzaju tworzywa
• metalowe
• ceramiczne
• kompozytowe
• akrylowe
II) korony złożone (kosmetyczne) – produkowane z więcej niż jednego rodzaju tworzywa, przy czym ich widoczna strona licowana jest materiałami, które mają kolor imitujący barwę zęba naturalnego, co zapewnia wysoką estetykę, do grupy koron złożonych zaliczamy:
• korony licowane ceramiką, np. porcelaną
• korony licowane akrylem
• korony licowane kompozytami
Wybór rodzaju korony zależny jest od warunków panujących w jamie ustnej pacjenta, miejsca jej umiejscowienia – dla odbudowy widocznych zębów szczególnie ważna jest estetyka, natomiast dla zębów mało widocznych wytrzymałość mechaniczna, decyzja o rodzaju korony zależna jest także od możliwości finansowych osoby leczonej. Każdy rodzaj korony wymaga odmiennego wykonania szlifowania zęba oraz zastosowania różnych materiałów mocujących.
Kiedy próchnica lub trauma powodują ukazanie się miazgi zębowej (część wewnętrzna złożona z naczyń i nerwów) lub powodują jej zapalenie stwarzając ból ta po jakimś czasie wchodzi w stan nekrozy czyli obumarcia.
Produkty rozkładu miazgi i bakterie powodują zapalenie część kości wokół samego korzenia. Aby wyeliminować ból ucieka się do endodoncji (tak zwanej dewitalizacji). Prawidłowa terapia endodontyczna może być konieczna w celu leczenia cyst i ziarniaków spowodowanych poprzednimi stratami witalności zęba (czasem bez objaww bólu) lu poprzednimi niewłaściwymi terapiami.