Historia aparatów sprężynowych ma swój początek w 1949 r., kiedy – na zjeździe ortopedów szczękowych – zaprezentowano aparaty Bimlera. Ich budowa oparta jest na zgryzie konstrukcyjnym, a połączenie górnej i dolnej części za pomocą sprężystego drutu umożliwiło większy zakres ruchów żuchwy i wykorzystanie wszystkich mięśni.
Wśród zalet aparatów sprężynowych wymienia się przede wszystkim ich nieduże rozmiary (są mniejsze niż aktywatory) i sprężystość pobudzającą pracę mięśni. W założeniach miały wykorzystywać nie tylko siłę mięśni żucia, ale też mięśni warg i języka (pozwalać mówić, połykać itd.). Do wad zaliczyć należy pękanie drutów i podatność na odkształcenia, co może wymagać stosunkowo częstych napraw lub wymiany aparatu.
Bimler wyróżnił trzy główne typy aparatów:
Podstawowa wersja typu A cechuje się najlżejszą konstrukcją. Elementy druciane są połączone z dwoma akrylowymi skrzydełkami podniebiennymi (obejmującymi kły i zęby boczne szczęki) i z akrylową pelotką ulokowaną przed dolnymi siekaczami. Skrzydełka akrylowe łączy druciany łuk wargowy, który opiera się na siekaczach górnych. Od strony podniebiennej ze skrzydełkami łączą się dwie sprężynki powrotne, które mogą hamować nacisk języka lub (w trakcie nagryzania na aparat) skracać siekacze górne i dolne. Druciany, dogięty łuk dolny biegnie w okolicy siekaczy dolnych, przechodzi na stronę języka między pierwszym a drugim przedtrzonowcem, dociera do kła dolnego, biegnie wzdłuż szyjek zębów bocznych, a przy pierwszych trzonowcach tworzy pętlę ku górze i wnika w skrzydełka podniebienne, łącząc górną i dolną część aparatu. Więcej
Badacze z Kurdistan University of Medical Sciences w Iranie potwierdzili, że zastosowanie hipnozy przed podaniem znieczulenia nasiękowego u dentysty może znacząco zmniejszyć intensywność bólu, który towarzyszy wstrzyknięciu środka znieczulającego. To dobra wiadomość dla wszystkich, którzy odczuwają strach przed zastrzykiem.
Celem badania klinicznego, które przeprowadzono z udziałem 32 zdrowych ochotników, była ocena porównawcza odczuwania bólu po wstrzyknięciu znieczulenia do śluzówki jamy ustnej w warunkach bez zastosowania hipnozy oraz po jej zastosowaniu.
Z badań, które zostały przeprowadzone wcześniej, naukowcy wysnuli wniosek, że pacjenci odczuwający strach przed zastrzykiem bądź przed zabiegami stomatologicznymi, doświadczają mocno jednocześnie i lęku przed bólem, i bólu. Ponieważ wstrzyknięcie znieczulenia może powodować ból, poszukuje się cały czas metod, dzięki którym pacjent przestanie się bać.
Strach, lęk to emocje. Ponieważ hipnoza okazała się skuteczna w rozwiązywaniu wielu problemów medycznych i psychiatrycznych u różnych pacjentów, pojawił się pomysł na zastosowanie jej w stomatologii. Więcej
W każdym przypadku plan postępowania ustalany jest na podstawie wnikliwego wywiadu lekarskiego, badań klinicznych i pomocniczych. Przed włączeniem aparatów ortodontycznych do terapii należy wyleczyć wszystkie zęby stałe, stosować prawidłowe nawyki higieniczne i – jeśli to możliwe – wyeliminować czynniki, które odpowiadają za powstanie wady zgryzowej. Należy poinformować o przewidywanym czasie trwania terapii i możliwych do uzyskania wynikach leczenia.
Wady tego rodzaju związane są z dysproporcją w szerokości łuków zębowych. Leczenie zgryzów krzyżowych najczęściej ma na celu poszerzenie szczęki, w niektórych przypadkach jednocześnie wdraża się profilaktykę poszerzenia dolnego łuku zębowego, wynikającego ze wzrostu lub podążania za łukiem górnym. Leczenie uzębienia mlecznego i mieszanego powinno uwzględniać odpowiednie szlifowanie zębów mlecznych (kilkuetapowe).
Ryc. 1. Zgryz krzyżowy (przedni)
W przypadku uzębienia mlecznego w leczeniu zgryzów krzyżowych wykorzystuje się aktywator Andresena z dolnym łukiem wargowym.
Niektórzy autorzy nie zalecają stosowania płyt aktywnych w uzębieniu mlecznym. Zdaniem innych, w uzębieniu mlecznym, mieszanym i stałym można zastosować płytę aktywną górną (pod warunkiem że korony zębów mlecznych pozwalają na właściwe umocowanie klamer, a podniebienie nie jest za płaskie). Przesunięcie linii pośrodkowej dolnych siekaczy wymaga również włączenia akrylowej pelotki, która od strony języka podchodzi pod zęby boczne dolne (po stronie przeciwnej w stosunku do zgryzu krzyżowego). Jeśli różnica w szerokości łuków zębowych jest większa niż 3–4 mm, dobre wyniki leczenia można uzyskać, stosując aparat stały Quad-Helix lub Bi-Helix, wpływający na rozbudowę podstawy szczęki. Do 10. roku życia wykazuje on działanie ortopedyczne, później jego działanie skupia się tylko na koronach i wyrostkach zębodołowych. Więcej
Efekt Godona jest związany z brakiem zęba przeciwstawnego. Powodem tej nieprawidłowości najczęściej jest utrata zęba z jednego łuku, ale też przyczynami mogą być niedopasowane wypełnienia stomatologiczne czy wady zgryzu.
Najczęściej efekt Godona polega na pionowym i poziomym przemieszczaniu się zębów, które sąsiadują z luką po utraconym zębie[1]. Zjawisko to dotyczy zatem zarówno zębów z tego samego łuku zębowego, z którego wyeliminowany został ząb, jak zębów z łuku przeciwstawnego.
Wędrówka zębów w razie braku zęba przeciwstawnego jest zjawiskiem stosunkowo powolnym lecz silnie zagrażającym nie tylko urodzie uśmiechu, ale również funkcji i sprawności całego układu stomatognatycznego. Swoista „towarzyskość” zębów doprowadzać może do poważnych kłopotów zdrowotnych: w obrębie samego zgryzu, w tkankach przyzębia, a także w stawach skroniowo-żuchwowych i powodować dolegliwości w o9brębie głowy i szyi.
Efekt Godona najczęściej jest wynikiem utraty zęba. Kiedy dochodzi do takiego zdarzenia – nieważne czy w wyniku urazu, czy wskutek ekstrakcji – powstaje sytuacja, w której przerwana zostaje ciągłość łuku zębowego; pojawiają się także zaburzenia artykulacyjne.
Potocznie mówi się, że zęby lubią towarzystwo – oznacza to, że dążą do zamknięcia luki, jaka powstała po utraconym zębie. Dążenie to wymusza ruch poziomy i pionowy zębów.
Ruch poziomy polega na tym, że zęby z łuku, w którym jest luka, przemieszczają się „ku sobie” – tak, aby ponownie pojawiły się mniej więcej takie same odległości pomiędzy zębami, jakie istniały w kompletnym łuku zębowym. W praktyce niekoniecznie musi to oznaczać fizyczne przesunięcie się zębów w łuku, bo mogą one jedynie przechylać się ku sobie.
Pionowe przemieszczenie zęba polega natomiast na tym, że ząb, który znajduje się naprzeciw luki, nie natrafiając na swojego dotychczasowego przeciwstawnego sąsiada, ulega tzw. ekstruzji – swoistemu wypychaniu z zębodołu. Dzieje się tak, ponieważ zęby przeciwstawne, stykając się ze sobą, wzajemnie na siebie oddziałują, dając sobie podporę oraz wpływając na siebie zgodnie z jednym z podstawowych praw fizyki, w myśl którego nacisk zęba z jednego łuku wyzwala opór zęba przeciwstawnego z drugiego łuku, co korzystnie wpływa na aparaty zawieszeniowe zębów przeciwstawnych oraz kość wyrostków zębodołowych.
Konsekwencje poziomego przemieszczania się zębów: Więcej
Znieczulenie farmakologiczne, które podawane jest przy niektórych zabiegach stomatologicznych, można zastąpić naturalną i tańszą metodą – akupunkturą. Jak wykazały badania naukowców, już po chwili od zastosowania skutecznie zmniejsza ona odczuwanie przez pacjentów bólu. Poznajmy szczegóły eksperymentu.
Pacjenci borykający się z dentofobią to osoby, które de facto obawiają się bólu towarzyszącego zabiegom stomatologicznym. Radykalne zmniejszenie odczuwania bólu mogą przynieść nie tylko środki farmakologiczne, ale także akupunktura. Badania przeprowadzone przed laty pod kierunkiem dr. Palle Rosted z Weston Park Hospital w Sheffield nie pozostawiają złudzeń – akupunktura jest skuteczna.
Do badania zaproszono około 100 osób w wieku od 19 do 80 lat. Eksperyment podzielono na dwie części. W pierwszej części pacjenci mieli ocenić poziom bólu odczuwanego przez nich podczas próby leczenia stomatologicznego. W celu oceny posłużono się skalą od 0 do 10 punktów, gdzie 0 oznaczało brak bólu, a 10 – ból bardzo duży i trudny do zniesienia. W tej części badania średni poziom bólu oceniony został przez pacjentów na 7 punktów, przy czym aż połowa badanych przypisała odczuwanym dolegliwościom bólowym największą możliwą wartość, czyli 10 punktów. Więcej
W wielu przypadkach leki antydepresyjne ratują życie. Niestety, nie zawsze wpływają jednak dobrze na nasze zdrowie. Skutki uboczne antydepresantów dotyczą między innymi zdrowia jamy ustnej. To z kolei może wpływać na powodzenie leczenia implantologicznego. Dowiedzmy się, z czego wynika zależność pomiędzy farmakologicznym leczeniem depresji, a pomyślnością implantoterapii.
Osobom przyjmującym leki antydepresyjne nie zaleca się planowania na ten czas leczenia implantologicznego – do takiego wniosku doprowadziła analiza dokumentacji medycznej pacjentów stomatologicznych, przeprowadzona przez profesorów z Uniwersytetu w Buffalo – prof. Latifa Baitam i prof. Sebastiano Andreana. Już wcześniej, obserwując przypadki niepowodzeń leczenia implantologicznego, wspomniani profesorowie wpadli na trop, który jako przyczynę tychże niepowodzeń wskazywał przyjmowanie przez pacjentów leków antydepresyjnych. Przegląd dokumentacji wyraźnie to potwierdził. Okazało się bowiem, że leki antydepresyjne zażywało aż 33% osób z grupy badawczej, u której leczenie implantologicznie nie przebiegło pomyślnie.
Aby sprawdzić zależność pomiędzy pomyślnym przebiegiem terapii implantami, a przyjmowaniem leków antydepresyjnych, wyłoniono także grupę kontrolną. Składała się ona z osób, u których nie wystąpiły problemy w leczeniu implantami. Antydepresanty przyjmowane były jedynie przez 11% pacjentów z tej grupy. Więcej
Jama ustna to pierwszy odcinek przewodu pokarmowego, otwarty od przodu szparą ust, w którym obywa się mechaniczne rozdrabnianie pokarmu, wstępna obróbka chemiczna, kształtowanie kęsa pokarmowego, który następnie jest połykany. Jama ustna (zwłaszcza wargi, policzki, zęby i język) to także rezonator mowy, który (wraz z krtanią) odpowiada za formowanie dźwięków i wpływa na czystość wymowy. W budowie jamy ustnej wyróżnia się przedsionek (między wargami i zębami) i jamę ustną właściwą (przestrzeń za zębami).
Jama ustna dzieli się na jamę ustną właściwą i przedsionek, które są oddzielone dwoma szeregami zębów: górnym i dolnym (łukami zębowymi). Od przodu ogranicza ją szpara ustna, od tyłu – cieśń gardła, granicę górną tworzą podniebienie twarde i miękkie, a dolną – dno jamy ustnej.
Warga górna i warga dolna ograniczają szparę ust; po bokach łączą się, tworząc kąty ust. Wargi zewnętrzne pokrywa skóra, wewnętrzne – błona śluzowa.
Jamę ustną pokrywa błona śluzowa, której charakter różni się zależnie od lokalizacji i funkcji.
Jama ustna jest zaopatrywana w ślinę przez trzy pary gruczołów ślinowych: ślinianki przyuszne, podżuchwowe i podjęzykowe. Ślinę wydzielają także liczne małe gruczoły ślinowe w błonie śluzowej policzków, podniebienia, warg i języka. Sekrecja dzienna wynosi ok. 1500 ml. Od ilości śliny, jej gęstości i lepkości w dużym stopniu zależy proces samooczyszczania jamy ustnej.
Podniebienie, złożone z podniebienia twardego i miękkiego, ogranicza jamę ustną od góry.
Podniebienie pokryte jest błoną śluzową, w przedniej części dobrze zrośniętą z okostną. W części środkowej, za zębami siecznymi, znajduje się brodawka przysieczna zakrywająca ujście kanału przysiecznego. Przez kanał przysieczny przechodzą nerwy i naczynia zaopatrujące (przede wszystkim nerw nosowo-podniebienny i tętnica nosowo-podniebienna). W płaszczyźnie pośrodkowej podniebienia biegnie pasmo łącznotkankowe – szew podniebienny; po jego bokach w części przedniej umiejscowione są fałdy podniebienne (fałdy błony śluzowej). Pod śluzówką części przedniej i tylnej podniebienia twardego znajduje się warstwa tłuszczowa i gruczołowa.
Ryc. 1. Uproszczona anatomia jamy ustnej
Podniebienie miękkie, przyczepione do brzegu podniebienia twardego i odgraniczające część ustną od części nosowej gardła, składa się z dwóch warstw błony śluzowej (górnej i dolnej), rozcięgna, mięśni i gruczołów. Podniebienie miękkie nie ma szkieletu kostnego (w odróżnieniu od podniebienia twardego, którego szkielet składa się z wyrostka podniebiennego szczęki i blaszek poziomych kości podniebiennych). Funkcję szkieletu przejmuje tu rozcięgno podniebienne, zbudowane z tkanki łącznej przeplatanej włóknami mięśniowymi (pod górną warstwą błony śluzowej). Błonę mięśniową podniebienia miękkiego budują mięśnie: mięsień dźwigacz podniebienia miękkiego, mięsień podniebienno-językowy, mięsień podniebienno-gardłowy i mięsień języczka. Więcej
Dzieci to szczególny rodzaj pacjentów stomatologicznych. Ważnym jest, aby od najmłodszych lat wyrabiać w nich pozytywne postrzeganie gabinetu stomatologicznego. Wiąże się to przede wszystkim ze zwalczaniem strachu przed dentystą. Pomocny w tym celu może okazać się znany już wynalazek – MEDI Robot.
MEDI Robot wykorzystywany jest w służbie zdrowia od lat. Znajdziemy go na wielu oddziałach pediatrycznych, zwłaszcza w zagranicznych placówkach. Doskonale sprawdza się choćby przy takich zabiegach jak pobieranie krwi czy aplikacja zastrzyków. Sympatyczny, półmetrowy robot chodzi, gestykuluje i nawiązuje z dziećmi konwersacje. W zależności od wykonywanego zabiegu, robot wyjaśnia dziecku jego przebieg oraz zachęca do praktykowania prostych technik relaksacyjnych, opartych na przykład na sposobie oddychania, który obniża poziom lęku. Po poprawnym wykonaniu zadania mali pacjenci mogą liczyć na pochwałę z ust robota.
Jak twierdzi dr Tanya Beran – dyrektor naukowy Rx Robots – obserwacja zachowań dzieci, którym przeprowadza się zabiegi w towarzystwie robota, pozwala zauważyć bardzo pozytywne efekty jego pracy. Poziom stresu zostaje bowiem zredukowany co najmniej o połowę. Co więcej, dzieci zaangażowane w słuchanie robota słabiej odczuwają również dolegliwości bólowe powodowane przez zabieg. MEDI Robot to także znaczne ułatwienie dla personelu medycznego. Dzięki temu, że absorbuje on uwagę małych pacjentów, możliwe jest bezproblemowe i szybsze przeprowadzenie zabiegu. Więcej
Zapalenie kości (ostitis) to proces chorobowy, który zajmuje stopniowo wszystkie składowe kości. Według dostępnych danych, blisko 90% przypadków zapaleń kości szczęk jest pochodzenia zębowego, gdzie źródłem zakażenia są zęby z miazgą zgorzelinową, zropiałe torbiele i in. Najczęstszym czynnikiem patogennym są bakterie, których działanie prowadzi do uszkodzenia naczyń krwionośnych i utworzenia mikrozakrzepów przyściennych, a następnie do zaczopowania naczyń anatomicznie końcowych, co uniemożliwia rozwój krążenia obocznego. Przepływ krwi w naczyniach doprowadzających zmniejsza się, ściany naczyniowe ulegają uszkodzeniu; w efekcie wzrasta wysięk pozanaczyniowy, co powoduje pogłębienie niedokrwienia kości. Zakażenie bakteryjne – na skutek upośledzenia równowagi układu krzepnięcia i fibrynolizy – prowadzi ponadto do rozwoju zespołu rozsianego wykrzepiania śródnaczyniowego; może przyczyniać się do powstania zmian zakrzepowych w układzie naczyniowym kości, niedokrwienia i martwicy kości. Wszystkie te procesy powodują zmiany zapalno-martwicze i rozwój zapalenia kości.
Ze względu na czynnik przyczynowy wyróżnia się następujące zapalenia kości szczęk:
Uwzględniając przebieg – zapalenia kości szczęk dzieli się na ostre, przewlekłe i przewlekłe nawracające; ze względu na zasięg zapalenia – na ograniczone i rozlane.
Tkanki martwicze tworzą bardzo korzystne warunki do namnażania bakterii. Zapalenia kości szczęk w większości przypadków powodowane są przez florę bakteryjną mieszaną, głównie paciorkowce. Sukcesywnie wzrasta jednak częstość zakażeń bakteriami Gram-ujemnymi opornymi na antybiotyki.
U dorosłych i młodych dorosłych zapalenie kości szczęk obejmuje z reguły żuchwę, zapalenie krwiopochodne stwierdza się zwykle u niemowląt.
Ostre zapalenie kości (ostitis acuta) najczęściej ma gwałtowny przebieg z objawami ogólnymi i miejscowymi; stan ogólny pacjenta jest ciężki z nasilonym samoistnym bólem zajętej kości, wysoką temperaturą ciała, dreszczami, ogólnym osłabieniem, brakiem łaknienia. Zewnątrzustnie obserwuje się obrzęk i naciek tkanek miękkich w rzucie zmienionej zapalnie kości z objawami ostrego zapalenia pobliskich węzłów chłonnych. Wewnątrzustnie występuje rozpulchnienie i zaczerwienienie śluzówki w okolicach zajętej kości. Wraz z postępem zapalenia powstają ropnie (podokostnowe, podśluzówkowe) lub ropowica. W obrębie zajętej kości zęby są rozchwiane z objawami ostrego zapalenia ozębnej; w kieszonkach dziąsłowych występuje treść ropna. W przebiegu zapalenia żuchwy może dodatkowo wystąpić mrowienie z niedoczulicą wargi dolnej (tzw. objaw Vincenta). Gdy zapaleniem zostaną objęte mięśnie żwaczowe, może dojść do szczękościsku. Więcej
Żuchwa jest kością o znacznej wytrzymałości na zginanie i rozciąganie, ale położenie anatomiczne i brak osłony innych kości czynią ją podatną na urazy i złamania. Według dostępnych danych, do złamań żuchwy częściej dochodzi u mężczyzn niż u kobiet, najbardziej narażeni są młodzi pacjenci między 20. a 40. rokiem życia. Najpowszechniejszą przyczyną złamań żuchwy u dorosłych są pobicia i wypadki komunikacyjne.
Złamania żuchwy dzieli się na powstałe w mechanizmie bezpośrednim lub pośrednim. Złamanie w miejscu przyłożenia siły urazu uważa się za złamanie bezpośrednie, natomiast złamanie odległe od punktu przyłożenia siły to złamanie pośrednie. Mechanizm urazowy wpływa na przemieszczanie odłamów żuchwy, największe znaczenie przypisuje się strefie przyłożenia urazu, jego sile i napięciu mięśni przyczepiających się do żuchwy.
Biorąc pod uwagę przebieg linii przełomu przez żuchwę, złamania dzieli się na pełne (całkowite rozdzielenie kości) lub niepełne. Ze względu na liczbę linii przełomu biegnących przez żuchwę wyróżnia się złamania pojedyncze (2 główne odłamy kostne), podwójne (3 odłamy) i wieloodłamowe. Do złamań otwartych należą złamania uzębionego odcinka żuchwy, gdzie dochodzi do rozdarcia błony śluzowej i okostnej, a szpara złamania ma bezpośredni kontakt z zębodołem. Do złamań zamkniętych zalicza się złamania w obszarze gałęzi oraz wyrostka stawowego i dziobiastego żuchwy.
Bezpośrednio po urazie występuje ból w miejscu złamania, który narasta podczas prób odwodzenia i przywodzenia żuchwy. Obserwuje się obrzęk tkanek miękkich z typowym zasinieniem powłoki, możliwe jest zniekształcenie twarzy związane z przemieszczeniem odłamów.
W przypadku złamania w odcinku uzębionym ząb w szczelinie złamania może ulec przemieszczeniu w swej osi i rozchwianiu. Złamanie i przemieszczenie odłamów przyczynia się do wystąpienia różnicy w poziomym lub pionowym ustawieniu zębów, które sąsiadują ze szparą złamania. Podczas zwarcia łuków zębowych kontakt zębów jest upośledzony i dochodzi do powstania zaburzeń zgryzowych.
Na obraz kliniczny złamania, prócz typu (złamanie pojedyncze, podwójne, wieloodłamowe), wpływa również okolica, w której doszło do złamania. Centralny kierunek urazu o dużej sile padający na brodę może spowodować obustronne złamanie żuchwy biegnące przez zębodoły kłów. W niektórych przypadkach mniejszy odłam pośredni może zapaść się wraz z językiem, który zaczyna uciskać nagłośnię i przyczynia się do niedrożności górnych dróg oddechowych. Więcej