invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
Spożywanie alkoholu w ciąży a zdrowie zębów dziecka – badania
17 marca 2022 --- Drukuj

Statystyki pokazują, że wciąż około 10% kobiet na świecie sięga po alkohol w czasie ciąży. W rezultacie, dzieci takich matek cierpią na FAS lub FASD, czyli poalkoholowe zaburzenia rozwojowe. Przejawiają się one zarówno na płaszczyźnie psychicznej, jak i fizycznej. Jednym z problemów jest zły stan zdrowia jamy ustnej.

Ciąża – ważny czas dla zębów

Choć nowonarodzone dziecko nie ma jeszcze wykształconych zębów, posiada już tzw. pączki zębowe, zwane inaczej narządami szkliwnymi. Są one podstawą do powstania późniejszych zębów mlecznych i stałych. To obrazuje jak ważne procesy rozwojowe następują już w czasie życia płodowego. Zależy od nich kondycja późniejszych zębów, a zatem ważne jest, aby etap tworzenia pączków zębowych przebiegł prawidłowo. Niestety, może zaburzyć go zarówno alkohol, jak i narkotyki przyjmowane przez kobietę w czasie ciąży.

FAS i FASD a zdrowie jamy ustnej

Naukowcy podejmują liczne badania, których celem jest poznanie zależności pomiędzy spożywaniem alkoholu przez kobietę w ciąży a stanem zębów dziecka. Jedno z badań wykazało, że u dzieci z FASD próchnica występuje częściej i w mocno zaawansowanej postaci. Mowa tutaj o przypadkach, w których już przed ukończeniem 12. roku życia dzieci z powodu złego stanu zębów musiały być poddane hospitalizacji. Dzieci takie cierpią także na szereg wad zgryzu, w tym głównie zgryzy krzyżowe i wady zgryzu klasy II. Często dochodzi także do stłoczeń zębów i do nieprawidłowości w układzie stomatognatycznym, którego skutkiem jest oddychanie przez usta. Więcej

0
Bruksizm możliwy do wykrycia z pantogramu
5 marca 2022 --- Drukuj

Szacuje się, że nawet ponad 60% dorosłych i 30% dzieci odreagowuje stres poprzez zaciskanie lub zgrzytanie zębami, które określane jest jako bruksizm. Wiele osób nie jest nawet świadomych, że cierpi na to schorzenie, póki nie da ono o sobie znać w postaci startych, nadwrażliwych zębów.

Bruksizm – możesz nie wiedzieć, że chorujesz

Jeżeli obserwujemy u siebie nadmierną aktywność mięśni żwaczy w ciągu dnia, problem jest mniejszy, gdyż w pewnym stopniu możemy nad tym zapanować. U wielu osób bruksizm objawia się jednak zgrzytaniem zębami jedynie w nocy, przez co można być zupełnie nieświadomym problemu do czasu, aż wyrządzi on poważne szkody w naszym uzębieniu. Czasem objawem, po którym samodzielnie możemy zorientować się, że cierpimy na bruksizm, jest biała kreska na śluzówce policzków albo odciski zębów na języku. W przypadku silnego zgrzytania zębami może zdarzyć się, że przebudzimy się w nocy z bólem szczęki lub rano będziemy odczuwać ból głowy, twarzy czy dyskomfort w uszach.

Niedawne badania szwajcarskich naukowców dowiodły, że o bruksizmie możemy dowiedzieć się też z pantomogramu, czyli ze zdjęcia rentgenowskiego jamy ustnej.  Były to pierwsze badania, w których hipoteza zakładała, że bruksizm może powodować zmiany w alokacji kości. Więcej

0
Przyczyny chorób miazgi
22 stycznia 2022 --- Drukuj

Do najistotniejszych funkcji miazgi należy ochrona organizmu przed zębopochodnym za-każeniem ogniskowym. Profilaktyka chorób miazgi (pulpopatii), wykrywanie i leczenie ich wczesnych postaci stanowi istotny problem stomatologii zachowawczej.

Poznanie przyczyn chorób miazgi jest jednym z kluczowych warunków właściwego zapobiegania tym chorobom. Najczęstszą przyczyną pulpopatii jest próchnica.

Główne przyczyny chorób miazgi

Przyczyny chorób miazgi dzieli się na pochodzenia wewnętrznego i zewnętrznego.

Przyczyny pochodzenia wewnętrznego mają nieduże znaczenie w chorobach miazgi (rzadkie przypadki chorób miazgi powodować mogą choroby ogólne, np. zaburzenia w przemianie materii i wydzielania wewnętrznego, niedobory pokarmowe, choroby bakteryjne i in.).

Najczęściej choroby miazgi są powodowane przez czynniki zewnątrzpochodne działające w środowisku jamy ustnej:

  • czynniki bakteryjne
  • czynniki mechaniczne
  • czynniki termiczne
  • czynniki chemiczne
  • czynniki elektryczne.

Do głównych przyczyn chorób miazgi (oprócz próchnicy) należą te patologie twardych tkanek zęba, które powodują otwarcie kanalików zębinowych (urazy mechaniczne, starcia zębów, ubytki erozyjne/abrazyjne) i ułatwiają przenikanie bodźców chorobotwórczych do miazgi. Zazwyczaj za choroby miazgi odpowiada kilka rodzajów bodźców, które działają jednocześnie. Niektóre bodźce (elektryczne, świetlne, radioaktywne) mogą powodować choroby miazgi przy nieuszkodzonym szkliwie.

Na charakter i rozległość zmian w miazdze zębowej wpływa rodzaj, intensywność i czas działania bodźców oraz głębokość ubytków. Gdy miazgę oddziela od ubytku warstwa prawidłowej zębiny, bodźce związane z procesem chorobowym w tkankach twardych zęba powodują zmiany odwracalne (ostre lub przewlekłe), ograniczone najczęściej do miejsc miazgi, które sąsiadują z ubytkiem. Dzięki leczeniu i wypełnieniu ubytku pulpopatie odwracalne mogą się cofnąć, a miazga – powrócić do zdrowia. Jednak nieleczone ubytki głębokie twardych tkanek zęba, szczególnie ubytki próchnicowe, przyczyniają się do powstania rozległych nieodwracalnych zapaleń miazgi. Więcej

0
Jodopowidon w walce z COVID-19
9 grudnia 2021 --- Drukuj

Płukanie ust jodyną powidonową – odkaża, ale może zaszkodzić

Od czasów pandemii każda wizyta stomatologiczna rozpoczyna się od poproszenia pacjenta o przepłukanie ust płynem dezynfekującym. Płyn ten zawiera najczęściej chlorheksydynę lub jodynę powidonową. Badania naukowców sugerują jednak, aby w tego rodzaju działaniach zachować ostrożność.

Jodopowidon w walce z COVID-19

Jodopowidon to kompleks jodu z poliwynylopirolidonem, który rozpuszczony w wodzie może być stosowany jako środek do uśmierzania niewielkiego bólu lub łagodzenia podrażnień w jamie ustnej. Pojawiają się przypuszczenia, że jego miejscowe stosowanie może pomóc w powstrzymaniu nawet agresywnej postaci próchnicy, gdyż dotychczasowe badania dowiodły, że jodyna powidowa ma zdolność do hamowania rozwoju bakterii odpowiedzialnych za próchnicę.

Jodopowidon sprawdza się także jako środek dezynfekujący. Przepłukanie nim ust lub zastosowanie aerozolu do nosa na bazie jodopowidonu pomaga ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19, ale – jak dowodzą badania japońskich naukowców – może nie być do końca bezpieczne. Więcej

0
Leki znieczulenia miejscowego
5 grudnia 2021 --- Drukuj

Aktualnie do znieczulenia miejscowego, najczęściej stosowanego we współczesnej stomatologii, wykorzystuje się preparaty z grupy leków syntetycznych. Do najpowszechniejszych anestetyków należą lidokaina i artykaina (wprowadzone do użycia w XX w.).

Leki znieczulenia miejscowego na podstawie budowy chemicznej można podzielić na aminoamidy (lidokaina, artykaina, mepiwakaina, bupiwakaina, prylokaina) i aminoestry (benzokaina, prokaina, tetrakaina).

Leki znieczulające miejscowo

Lidokaina to pierwszy lek z grupy aminoamidów wprowadzony do użycia; należy do najczęściej stosowanych i do najbardziej uniwersalnych anestetyków miejscowych. Może być używana jako znieczulenie powierzchniowe, nasiękowe i przewodowe, a także podpajęczynówkowe i nadtwardówkowe. Lidokaina dobrze rozpuszcza się w tłuszczach, dlatego szybko wchłania się z błony śluzowej i można stosować ją w znieczuleniu powierzchniowym. W znieczuleniu nasiękowym i przewodowym używa się środka 1-, 2- lub 3-proc. W stomatologii zastosowanie znajdują najczęściej preparaty 1- lub 2-proc. z noradrenaliną w rozcieńczeniu 1: 80 000. Lidokaina jest metabolizowana w wątrobie, 10 proc. wydalane jest w postaci niezmienionej przez nerki. Początek działania lidokainy jest szybki (2-3 min), okres półtrwania anestetycznego wynosi ok. 90 min.

Artykaina, w odróżnieniu od innych środków znieczulenia miejscowego, posiada pierścień tiofenowy, co zwiększa rozpuszczalność związku w tłuszczach i ułatwia przenikanie do komórki nerwowej. Artykaina ma też dodatkowe wiązanie estrowe, co zapewnia dwustopniowy metabolizm leku – w osoczu (ok. 90-95% artykainy przez cholinesterazę osoczową) i wątrobie (5-10% przez enzymy mikrosomalne). Artykaina (w por. do innych leków znieczulenia miejscowego) wykazuje stosunkowo niską toksyczność i dobrą penetrację do tkanki kostnej i tkanek miękkich. Początek działania leku występuje po 1-3 min. W stomatologii artykaina zazwyczaj stosowana jest w postaci 4-proc. roztworów z adrenaliną w rozcieńczeniu 1:100 000 lub 1: 200 000.

Bupiwakaina – lek znieczulenia miejscowego, w stomatologii stosowany zwykle w stężeniu 0,25-0,75 proc. Wyróżnia go długi czas działania (ze względu na małą szybkość wchłaniania) – do 300 min (wykorzystywany do kontroli bólu podczas długotrwałych zabiegów w jamie ustnej). Wykazuje powinowactwo do kanałów sodowych mięśnia sercowego (skutkujące kardiotoksycznością leku). Bupiwakaina cechuje się najdłuższym czasem uzyskania znieczulenia ze wszystkich leków miejscowo znieczulających. Więcej

0
Narzędzia do ręcznego opracowania kanału
4 grudnia 2021 --- Drukuj

Narzędzia do opracowania kanału dzieli się na ręczne i maszynowe. Niektóre produkuje się w wersji zarówno do pracy ręcznej, jak i maszynowej (różnią się budową uchwytu), ale istnieją narzędzia wyłącznie do pracy ręcznej lub wyłącznie do pracy maszynowej. Narzędzia kanałowe powstają przez skręcanie drutu w spiralę lub frezowanie w nim nacięć.

Narzędzia stalowe

Stalowe narzędzia ręczne można podzielić na poszerzacze (reamers) i pilniki (files). Poszerzaczem (podczas opracowywania kanału) można wykonywać ruchy obrotowe w większym zakresie niż pilnikiem (przeznaczonym głownie do ruchów piłujących „góra-dół”). Początkowo w leczeniu endodontycznym używano trzy rodzaje pilników: Kerra (typu K), Hedstroema (typu H) i pilnik – raszpla („szczurzy ogon”). Aktualnie dostępnych jest wiele nowych typów pilników. Trójkąt to symbol graficzny zarezerwowany dla poszerzaczy, natomiast czworobok – dla pilników.

Poszerzacz Kerra (K-Reamer) – część pracująca poszerzacza jest luźno zwiniętą spiralą z drutu o przekroju trójkątnym; krawędzie spirali są ostre, tnące. Niektóre narzędzia wytwarzane są w małych rozmiarach z drutu o przekroju czworokątnym.

Pilnik Kerra (K-File) – narzędzie podbne do poszerzacza K, ma jednak mocniejszy skręt (ciaśniej ułożoną spiralę). Pilniki typu K produkuje się z drutu o przekroju czworokątnym (cztery krawędzie tnące), większe rozmiary – z drutu o przekroju trójkątnym.

Narzędzia giętkie typu K: klasyczne narzędzia typu K wykazywały małą elastyczność (z czym wiązało się ryzyko powikłań, np. złamania narzędzia, perforacji ściany kanału), dlatego zwiększono ich giętkość różnymi metodami (przez użycie bardziej sprężystej i odpornej na złamania stali, przez zmianę przekroju drutu na trójkątny lub romboidalny). Narzędzia giętkie najczęściej mają nietnący wierzchołek; przeznacza się je do opracowania kanałów wąskich i zakrzywionych. Do tej grupy należą poszerzacze i pilniki:

  • K-Flexoreamer i K-Flexofile – ze zmodyfikowanej, sprężystej stali; na przekroju poprzecznym mają kształt trójkąta równobocznego (trzy krawędzie tnące). Od klasycznych narzędzi Kerra różnią się gęściej ułożoną spiralą i nietnącym wierzchołkiem.
  • Narzędzia Golden Medium (Maillefer) – narzędzia giętkie produkowane tylko w rozmiarach pośrednich; zestaw złożony z poszerzaczy K-Flexoreamers i pilników K-Flexofile (do pracy w wąskich, zakrzywionych kanałach).
  • Pilnik K-Flex – ze spirali o przekroju romboidalnym (co zwiększa elastyczność pilnika). Ma dwie bardzo ostre krawędzie tnące umożliwiające skuteczne opracowanie kanałów (zarówno wąskich i zakrzywionych, jak i szerokich).
  • Poszerzacz i pilnik Flexicut (VDW) – narzędzia typu K ze specjalnego stopu chromo-niklowego o jednorodnej strukturze (wytapianie w próżni). Powstają przez skręcanie drutu o przekroju trójkątnym; wykazują stosunkowo dużą giętkość i odporność na złamanie.

Więcej

0
Ścieranie zębów a status społeczno-ekonomiczny – badania zależności
30 listopada 2021 --- Drukuj

Zapewne wiele osób zgodziłoby się ze stwierdzeniem, że status społeczno-ekonomiczny powiązany jest z poziomem dbałości o uzębienie. Okazuje się, że powiązany jest też ze ścieraniem zębów. Poznajmy szczegóły tej zależności, której niedawno przyjrzeli się naukowcy.

Ścieranie zębów – czy to coś złego?

Ścieranie zębów to proces naturalny. Obliczono, że zęby ścierają się średnio o 0,3 milimetra w ciągu każdej dekady życia. Krótkie zęby nie tylko stanowią defekt estetyczny, ale sprzyjają też szybszemu powstawaniu zmarszczek, a nawet są przyczyną zaburzeń stawu skroniowo-żuchwowego, które objawiają się np. sztywnością karku czy bólami głowy.

Zdarza się, że u niektórych osób ścieranie zębów postępuje wyjątkowo szybko. Początkowo patologiczne ścieranie daje się we znaki przede wszystkim poprzez nadwrażliwość zębów na gorące, zimne, słodkie lub kwaśne pokarmy i napoje. Wzrasta też napięcie mięśni żuchwy i zmienia się stan wizualny uzębienia – guzki kłów ulegają spłaszczeniu, a na brzegu siecznym górnych jedynek pojawia się szare zabarwienie. Na dalszym etapie dochodzą zaburzenia stawu skroniowo-żuchwowego i zwiększa się ryzyko kruszenia brzegu siecznego jedynek. Więcej

0
Postępowanie z tkankami miękkimi przed pobraniem wycisku
28 listopada 2021 --- Drukuj

Zdrowe przyzębie jest istotnym warunkiem uzyskania optymalnej estetyki i funkcjonalności uzębienia, dlatego wszelkie czynności rekonstrukcyjne powinny być poprzedzone jego wnikliwą oceną. Celem dalszego postępowania jest m.in. przywrócenie lub utrzymanie tkanek przyzębia w dobrej kondycji przez całe leczenie odtwórcze (korony, mosty, licówki, lub różnego rodzaju protezy).

Wyciski wykonywane są u pacjentów ze zdrowymi tkankami przyzębia, bez oznak procesu zapalnego lub krwawienia. Do stanów patologicznych tkanek miękkich mogą przyczyniać się nieprawidłowo wykonane uzupełnienia tymczasowe, uszkodzenie szerokości biologicznej w trakcie preparacji, poddziąsłowo schodzące krawędzie koron albo niewłaściwe metody modyfikacji tkanek.

Tkanki przyzębia podczas leczenia odtwórczego – ryzyka i zagrożenia

Podczas całego procesu terapeutycznego pacjent powinien szczególnie dbać o utrzymanie tkanek przyzębia w dobrej kondycji i przestrzegać zasad wzorowej higieny jamy ustnej (szczególnie jeśli użytkuje odbudowy tymczasowe i oczekuje na wykonanie wycisków).

Stan zapalny dziąseł może być skutkiem użytkowania koron o nieprawidłowych kształtach lub krawędziach. Nierówne, chropowate brzegi uzupełnień protetycznych zwiększają ryzyko akumulacji i retencji płytki nazębnej. Zbyt płytko osadzone brzegi uzupełnień tymczasowych mogą być przyczyną rozrostu hiperplastycznego dziąsła powyżej ich naturalnych linii, co utrudnia utrzymanie dobrej kondycji tkanek i wykonanie wycisków. Zbyt głębokie krawędzie poddziąsłowe mogą prowadzić do powstania stanów zapalnych dziąseł i recesji dziąsłowych.

Za podrażnienie tkanek dziąsła i zapalenie przyzębia odpowiadać może też nieprawidłowe opracowanie tkanek. Nieodpowiednia, zbyt agresywna metoda retrakcji dziąsła może prowadzić do nieodwracalnych urazów dziąseł i niekorzystnie wpłynąć na estetyczny wynik leczenia. Ostrożność zalecana jest m.in. podczas umieszczania nici retrakcyjnych w szczelinach dziąsłowych – rozlegle uszkodzenie tkanek może wymagać odroczenia dalszego postępowania aż do przywrócenia ich stanu prawidłowego. Więcej

0
Higienizacja zębów może zmniejszyć ryzyko zachorowania na grypę
27 listopada 2021 --- Drukuj

Jesień tradycyjnie oznacza początek sezonu grypowego. W sieci możemy znaleźć wiele porad dotyczących tego, jak uchronić się od grypy. Wciąż jednak mało mówi się o tym, jak duże znaczenie ma w tym względzie higienizacja zębów. Dlaczego zęby pozbawione kamienia nazębnego to lepsza odporność organizmu?

Higiena zębów a ryzyko grypy – badania

Omawianym zagadnieniem zainteresowali się niegdyś japońscy naukowcy, przeprowadzając badania na seniorach. Badanych podzielono na dwie grupy. Grupę badawczą stanowiły osoby korzystające z zabiegów profesjonalne higienizacji zębów, takich jak skaling czy piaskowanie. W skład grupy kontrolnej wchodziły natomiast osoby nie korzystające z tego typu zabiegów. Okazało się, że tylko 1 osoba z grupy badawczej zachorowała na grypę w okresie objętym badaniem, natomiast w grupie kontrolnej było to aż 9 osób.

Odciąż swój układ odpornościowy

Aby znaleźć wytłumaczenie dla wyników wspomnianego badania, trzeba odwołać się do istoty zabiegu higienizacji zębów. Otóż jego celem jest dokładne usunięcie zalegającego kamienia nazębnego. Wraz z nim pozbywamy się ulokowanych tam bakterii i innych mikroorganizmów, które obciążają nasz układ odpornościowy. Układ odpornościowy walczący z mniejszą liczbą patogenów jest w stanie skuteczniej reagować na wirusy, w tym m.in. wirusa grypy. Więcej

0
Higiena jamy ustnej a ryzyko zapalenia płuc u osób starszych – badania
25 listopada 2021 --- Drukuj

Nie od dziś wiadomo, że bakterie namnażające się w jamie ustnej potrafią siać spustoszenie w całym organizmie. Wszystko przez nieregularną lub niedokładną higienę zębów. Dbając o swoje zęby, nie zapominajmy o naszych bliskich, zwłaszcza starszych i schorowanych, którzy mogą mieć problem z samodzielną higieną jamy ustnej.

Dlaczego bakterie z jamy ustnej atakują inne narządy?

Kamień nazębny to siedlisko bakterii. Prowadzi on do stanów zapalnych przyzębia i dziąseł, których objawem jest m.in. krwawienie dziąseł. Naczyniami krwionośnymi bakterie wędrują do różnych organów w naszym ciele, zaburzając ich pracę. Niedawne badania naukowców wskazywały na związek pomiędzy zapaleniem przyzębia, a podwyższonym ciśnieniem, ale równie dobrze bakterie za cel mogą obrać sobie płuca. Dzieje się tak często u osób starszych, na co wskazywałyby badania przeprowadzone jakiś czas temu w amerykańskich domach opieki. Więcej

Czy
wiesz, że...
  • Najmniej bolesne podanie znieczulenia przypisują sobie mieszkańcy woj. podlaskiego, gdzie 33% osób skarżyło się na dolegliwości podczas podania znieczulenia. Najbardziej natomiast z lubuskiego – 54% osób podawało ból przy aplikacji znieczulenia.
  • Według niedawnego sondażu amerykańskiej Akademii Stomatologii kosmetycznej, 92% Amerykanów uważa, że atrakcyjny uśmiech jest ważnym atutem życia społecznego.
  • Według Akademii Stomatologii Ogólnej, przeciętny człowiek szczotkuje zęby tylko 45 do 70 sekund. Zalecana ilość czasu wynosi 2-3 minuty.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>