Polaków czeka pandemia bruksizmu wskutek pandemii COVID-19?

Pandemia COVID-19 nie pozostaje obojętna dla układu stomatognatycznego. Nasila bowiem częstość występowania bruksizmu. Polacy są w grupie szczególnego ryzyka.

Takie wnioski wysnuto z badania ankietowego, w którym udział wzięło łącznie 1800 respondentów z Izraela oraz Polski. Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców ze School of Dental Medicine na Uniwersytecie w Tel Awiwie, natomiast artykuł z wynikami badania opublikowany został w Journal of Clinical Medicine 12 października 2020 roku.

Zgrzytanie zębami i zaciskanie szczęk z powodu koronawirusa

Z przywołanego badania wynika, że osoby, które wskutek pierwszego lockdownu musiały pozostać w domu, zaczęły doświadczać częściej bólów w okolicy ustno-twarzowej i szczękowej. Były to efekty częstszego zaciskania szczęk w ciągu dnia i zgrzytania zębami w nocy.

Z powodu stresu i niepokoju wynikających z niepewności jutra i konieczności przebywania w domu częstość występowania objawów bruksizmu nasiliła się z około 35% przed pandemią do 47%. To wzrost aż o 1/3. Częstość zaciskania szczęk w ciągu dnia wzrosła znacząco – bo z 17% do 32%. Natomiast częstość zgrzytania zębami w nocy wzrosła dramatycznie, gdyż przed pandemią objawy takie notował zaledwie jeden na dziewięciu ankietowanych, z kolei obecnie – częściej niż co trzeci (36%).

Najbardziej ponuro przedstawia się jednak konkluzja dodatkowa z tego badania. Badacze, porównując wyniki uzyskane dla respondentów z Izraela i ankietowanych z Polski, stwierdzili, że prawdopodobieństwo wystąpienia dysfunkcji stawów skroniowo-żuchwowych i bruksizmu było znacznie wyższe wśród respondentów z naszego kraju.

Dysfunkcje stawów skroniowo-żuchwowych i bruksizm to zagrożenia nie tylko dla zębów i śluzówki jamy ustnej, ale całego organizmu, a po pandemii COVID-19 prawdopodobnie w jamie ustnej wielu osób krajobraz będzie wyglądał, jak po wojnie (więcej na ten temat można przeczytać tutaj). Dlatego w Dentysta.eu zachęcamy do systematycznych wizyt u stomatologa. Istnieją bowiem proste, nieinwazyjne metody na radzenie sobie z nocnym zgrzytaniem zębami i nadmiernym zaciskaniem szczęk w ciągu dnia – m.in. szyny relaksacyjne. Tworzy się też innowacyjne rozwiązania oparte na impulsach elektrycznych.

Źródło: https://www.eurekalert.org/pub_releases/2020-11/afot-tga111620.php