invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
Leczenie zębów na raty – to się opłaca
12 lutego 2019 --- Drukuj

Leczenie zębów lub osadzenie implantów w systemie prywatnym to procedury kosztowne – ale w zamian otrzymuje się najlepsze materiały i rozwiązania. Dzięki usługom stomatologicznym na raty, nie trzeba być krezusem, aby pozwolić sobie na najnowocześniejsze rozwiązania zapewniające zdrowy i piękny uśmiech. Formalności załatwia się w kilka minut.

Z leczenia stomatologicznego opłacanego w systemie ratalnym można skorzystać zaciągając kredyt w banku lub pożyczkę w jednej z firm zajmujących się finansowaniem tego typu usług. Zaciąganie kredytu bankowego wymaga czasu i spełnienia wielu formalności. Z tego powodu coraz większym powodzeniem cieszą się systemy ratalne na usługi stomatologiczne, które oferowane są przez firmy wyspecjalizowane w udzielaniu pożyczek przeznaczonych na opłacenie kosztownego leczenia dentystycznego lub medycznego. Formalności dotyczące pożyczki można załatwić samodzielnie – osobiście lub online, albo korzystając z usługi oferowanej bezpośrednio w gabinecie stomatologicznym czy klinice. Jak pokazują doświadczenia pacjentów gabinetu Dentysta.eu, procedura przyznawania finansowania jest prosta i wygodna.

Jak działa system usług stomatologicznych na raty?

Aby skorzystać z leczenia stomatologicznego na raty trzeba mieć zdolność kredytową na oszacowaną przez dentystę kwotę leczenia – to warunek bezwzględny. Zdolność tę można ocenić bardzo szybko – np. korzystając z kalkulatorów online dostępnych na stronach firm zajmujących się przyznawaniem pożyczek na procedury medyczne i stomatologiczne. Po potwierdzeniu zdolności kredytowej przez konsultanta firmy udzielającej pożyczek, pacjent wypełnia wniosek o przyznanie finansowania oraz wybiera, w jakim czasie i w jakiej wysokości będzie spłacał raty, a następnie podpisuje umowę. Przyznane pieniądze trafiają bezpośrednio na konto wskazanego gabinetu wykonującego leczenie – jednorazowo lub zgodnie z postępem leczenia.

Pacjentowi pozostaje terminowo spłacać raty według wybranego planu spłat i cieszyć się pięknym, zdrowym uśmiechem.

Niektóre firmy umożliwiają pacjentowi podpisanie umowy na finansowanie leczenia nie tylko ze współpracującymi już gabinetami, ale także z placówkami spoza tej listy.

Jakie usługi stomatologiczne na raty?

Dentysta na raty

Poprzez systemy ratalne można sfinansować u dentysty leczenie na raty w zakresie procedur dla każdego obszaru stomatologii, a w szczególności:

  • stomatologii zachowawczej z endodoncją;
  • implantologii;
  • protetyki;
  • ortodoncji;
  • stomatologi anty-aging oraz estetycznej.

Dużym, dodatkowym ułatwieniem dla pacjentów jest możliwość zaciągnięcia pożyczki na sfinansowanie wielu różnych procedur, a także możliwość przyznania dodatkowej kwoty finansowania, przesyłanej już na konto wnioskodawcy a nie kliniki stomatologicznej, która może być wykorzystana na dowolne potrzeby – w tym na opłacenie procedur okołozabiegowych.

Warto pamiętać, że inwestycja w uśmiech zawsze się zwraca – w postaci zdrowia, lepszego samopoczucia psychicznego i większej pewności siebie. Aby koszty leczenia stomatologicznego były jak najniższe, wizyty u dentysty nie należy odwlekać.

0
Implantologia nawigowana komputerowo – szablony chirurgiczne
13 grudnia 2018 --- Drukuj

Prosty sposób na skuteczną i małoinwazyjną implantację, czyli szablony chirurgiczne w technice bezpłatowej 

Szablony chirurgiczne do implantacji to nowoczesne instrumenty wykonane z żywicy polimerowej biozgodnej z tkankami jamy ustnej. Wspomagają one pracę stomatologa podczas osadzania wszczepu w szczęce lub żuchwie i umożliwiają wykonanie zabiegu implantacji ściśle według wcześniej wytyczonego planu i w sposób małoinwazyjny.

Oczywiście nadal diagnostyka, doświadczenie i oko stomatologa pozostają niezbędnymi elementami zabiegu implantacji, dzięki którym prawdopodobieństwo odtworzenia funkcjonalności narządu żucia i estetyki uśmiechu jest bardzo wysokie. Jednak dzięki indywidualnym szablonom chirurgicznym korzyści jest więcej.

Zalety szablonów chirurgicznych stosowanych w implantologii

Dzięki zastosowaniu polimerowych szablonów:

  • implant jest osadzony zgodnie z anatomią kości konkretnego pacjenta oraz zgodnie z planem protetycznym – w ten sposób unika się sytuacji, kiedy dopiero podczas wszczepiania implantu w tkanki podejmowane są ważne decyzje odnośnie tego, pod jakim kątem i jak głęboko należy wykonać nawiert w tkance;
  • nie ma konieczności rozcinania dziąsła w celu uzyskania dostępu do pola operacyjnego – stomatolog wykonuje jedynie przezdziąsłowy nawiert, przez co zabieg staje się minimalnie inwazyjny;
  • wykonanie nawiertu prowadzone jest zgodnie z wyznaczonym wcześniej kątem i na precyzyjnie ustaloną głębokość – szablon chirurgiczny działa bowiem jak „prowadnica”, dzięki której wiertło wprowadzane jest w tkankę dokładnie tak, jak zostało to wyznaczone na podstawie zdjęć, modeli i symulacji 3D; takie postępowanie przynosi ogromną korzyść, gdyż oszczędza kość;
  • pacjent odzyskuje piękny uśmiech już podczas jednego zabiegu, gdyż możliwe jest natychmiastowe osadzenie korony protetycznej na wszczepie;
  • korona protetyczna osadzona jest w sposób zapewniający właściwe warunki zgryzowe i okluzję, dzięki czemu implant nie tylko sprzyja prawidłowej pracy układu stomatognatycznego, ale również nie generuje sił, które mogłyby doprowadzić do jego wykoślawienia lub złamania.

Szablony chirurgiczne – jak to działa w praktyce?

Szablony chirurgiczne to akcesoria indywidualne – tworzone są dla konkretnego pacjenta w oparciu o wycisk i skan obrazujące aktualne warunki, jakie panują w jamie ustnej. Indywidualizacja szablonów jest konieczna, gdyż każdy człowiek jest inny. Ponieważ z czasem warunki w jamie ustnej mogą ulegać zmianom spowodowanym m.in. zjawiskami fizjologicznymi, nawykami czy czynnikami środowiskowymi, nie da się do bieżącej sytuacji zastosować szablonu, który był wykonany np. kilka lat wcześniej. Więcej

0
Laserowe podcięcie i modelowanie wędzidełka
12 grudnia 2018 --- Drukuj

Jakiś czas temu media informowały o chłopcu, którego rodzice byli przekonani, że jest niemową. Tymczasem wystarczyło podciąć wędzidełko podjęzykowe, aby dziecko mówić zaczęło. Ten autentyczny przykład pokazuje, jak ogromną rolę pełnią niepozorne i mało w sumie znane struktury jamy ustnej – wędzidełka. Oraz ile korzyści może przynieść prawidłowo przeprowadzony, prosty zabieg. Szczególnie, jeśli podcięcie wędzidełka wykonane jest laserowo.

Zastosowanie lasera do podcięcia wędzidełka przynosi wiele korzyści w porównaniu do zabiegu tradycyjnego przeprowadzanego skalpelem lub chirurgicznymi nożyczkami, ponieważ:

  • rana jest mniejsza i nie krwawi – wiązka laserowa działa niczym super cienki i ostry skalpel, gdyż skupia dużą energię w małej średnicy; ponadto dochodzi do błyskawicznej koagulacji białek w miejscu działania wysokoenergetycznej wiązki, co skutkuje natychmiastowym zamknięciem naczyń krwionośnych i zapobiega krwawieniom;
  • miejsce cięcia jest natychmiastowo dezynfekowane (wynika to z właściwości wiązki laserowej) – dzięki temu rana jest sterylna i nie ma ryzyka przeniesienia zakażenia mikrobiologicznego poprzez narzędzia chirurgiczne;
  • zabieg trwa krótko, nie powoduje dyskomfortu i przynosi doskonałe efekty medyczne oraz estetyczne;
  • zabieg nie wymaga zakładania szwów, a zniszczenie włókien białkowych w miejscu podcięcia pobudza procesy regeneracyjne w tkance – zaktywowane fibroblasty wytwarzają sprawnie włókna kolagenowe i elastynowe, co sprzyja gojeniu się rany.

Podcięcie wędzidełka – kiedy należy wykonać zabieg?

Wędzidełka to niewielkie elastyczne płaty lub blaszki tkanki łącznej. W jamie ustnej mamy ich kilka: są wędzidełka podwargowe górne i dolne, podjęzykowe oraz policzkowe. Zadaniem każdego wędzidełka jest łączenie dwóch elementów ze sobą. Każde też pełni rolę swoistego ogranicznika ruchomości elementów, które łączy.

  • Wędzidełka wargowe, szczególnie wargi górnej, są nieodzowne do prawidłowej artykulacji głosek. Dzięki prawidłowo przyczepionemu wędzidełku wargi górnej siekacze w łuku są ustawione tak, że zachowane są pomiędzy nimi równomierne i niezbyt duże przestrzenie. Przerost wędzidełka górnego lub jego za niski przyczep do tkanek dziąsła skutkują natomiast powstaniem diastemy, która może być przyczyną wad wymowy, w tym – seplenienia.
  • Wędzidełko językowe (zwane inaczej podjęzykowym, ponieważ znajduje się na spodniej stronie tego narządu) z uwagi na fakt, że ma duży wpływ na sprawność ruchową języka, nie tylko warunkuje prawidłową artykulację głosek, ale może być wręcz czynnikiem decydującym o rozwoju umiejętności mowy, o czym świadczy przytoczony na początku tego tekstu przykład rzekomo niemego chłopca. Wędzidełko podjęzykowe ma ponadto zasadniczy wpływ na prawidłowe wykorzystanie języka podczas czynności ssania – co ma ogromne znaczenie w okresie niemowlęcym, kiedy dziecko jest żywione drogą naturalną mlekiem matki. Szacuje się, że nawet prawie połowa niemowląt ze zbyt krótkim wędzidełkiem może mieć z tego powodu problemy ze ssaniem piersi, natomiast matki tych dzieci mogą cierpieć na bóle i urazy brodawek sutkowych, które powstają podczas karmienia[1].

Więcej

4
Ostatni dzwonek, aby tanio wymienić plomby amalgamatowe na lepsze i zdrowsze
24 listopada 2018 --- Drukuj

Od 1. stycznia 2019 r. w gabinetach dentystycznych, w których będą stosowane plomby amalgamatowe lub w których będzie oferowana usługa usuwania wypełnień z amalgamatu, musi pojawić się separator amalgamatu. Tak wynika z unijnego rozporządzenia. Stomatolodzy, którzy nie będą mieli separatora amalgamatu, od początku przyszłego roku nie będą mogli ani zakładać, ani usuwać srebrnych plomb. Zatem pacjenci, którzy od stycznia przyszłego roku zgłoszą się do takiego gabinetu w celu usunięcia starej srebrnej plomby, zostaną odesłani do placówki, w której separator amalgamatu jest. Obowiązek zainstalowania separatora amalgamatu wprowadzi sporo zamieszania na rynku stomatologicznym. Pacjent, który dotychczas korzystał przez wiele lat z usług konkretnej placówki, a jej właściciel nie zdecydował się na zakup separatora, będzie zmuszony szukać pomocy w innym, nieznanym sobie gabinecie, jeśli leczenie będzie wiązać się z wymianą plomby amalgamatowej bądź jej osadzeniem w zębie.

Zmienią się także ceny u dentystów. Powód jest prosty: stomatolog, który chce zagwarantować swoim pacjentom pełną gamę usług jak dotychczas, musi zakupić separator amalgamatu – a to wydatek niebagatelny, bo wynoszący kilka tysięcy złotych. Do tego trzeba jeszcze doliczyć kilka kolejnych tysięcy na zainstalowanie i roczną obsługę oraz konserwację urządzenia. W ostatecznym rozrachunku starania stomatologów mające na celu zagwarantowanie pacjentom kompleksowości usług okupione zostaną podniesieniem cen w gabinetach w zakresie oferty dotyczącej usuwania lub wstawiania plomb amalgamatowych. Z uwagi na kosztowność inwestycji, jakie trzeba poczynić, może to być wzrost spory. Z tego powodu zachęcamy wszystkich pacjentów, aby nie odwlekali decyzji o usunięciu plomby amalgamatowej, póki jeszcze usługa ta jest tania. Wprawdzie środowisko stomatologiczne działa w kierunku przesunięcia terminu wdrożenia obowiązku posiadania separatorów amalgamatu, ale trudno przewidzieć, jakie decyzje ostatecznie zapadną. Tymczasem koniec roku zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim – widmo dużo wyższych kosztów związanych z wymianą plomby amalgamatowej na nowoczesną oraz estetyczną. I zdrowszą – bo niezależnie od tego, jak wiele pozytywnych opinii amalgamaty zebrały na temat swojej legendarnej wytrwałości, każdy posiadacz srebrnego wypełnienia będzie je musiał kiedyś wymienić. Plomby amalgamatowe nie są bowiem wieczne i ulegają naturalnemu zużyciu. Z czasem powoduje to powstanie nieszczelności na granicy z tkankami zęba i przyczynia się do rozwoju próchnicy wtórnej.

Plomby amalgamatowe nadal są popularne, gdyż z badań, które w naszym gabinecie Dentysta.eu przeprowadzono w 2015 r., wynika, że szare wypełnienia ma spora część społeczeństwa – aż 30%. Najdziwniejsze jednak jest, że aż co 16. ankietowany stwierdza, że… nie wie, czy posiada srebrną plombę (Wykres 1).


Wykres 1. Więcej

0
Sprawdź czy cierpisz na dentofobię
13 listopada 2018 --- Drukuj

Szanowny Pacjencie,

wprowadzamy do Dentysta.eu znakomite rozwiązanie służące diagnozowaniu dentofobii. Jeśli chcesz się przekonać, czy strach przed dentystą to także Twój problem, prosimy o wypełnienie krótkiego testu MDAS (ang. Modified Dental Anxiety Scale). To proste narzędzie, poprzez które można rozpoznać lęk przed leczeniem stomatologicznym i skutecznie ocenić stopień jego nasilenia.

Po wykonaniu testu otrzymasz miarodajną informację na ten temat wraz z praktycznymi zaleceniami, jak postępować, aby nie bać się wizyty u dentysty i leczenia zębów z informacją, w jaki sposób personel naszego gabinetu pomoże Ci opanować lęk i przejść przez wizytę.

Test MDAS – jak to działa?

  • Test składa się z 5 nieskomplikowanych pytań o to, co czujesz w związku z leczeniem stomatologicznym. W każdym pytaniu wybierasz jedną z pięciu odpowiedzi. Dostajesz za nie odpowiednią, przypisaną wybranej odpowiedzi liczbę punktów.

Łącznie w całym teście możesz zdobyć od 5 do 25 punktów.

  • Po zakończeniu testu, w zależności od zdobytej liczby punktów, otrzymasz informację, czy boisz się leczenia stomatologicznego, a jeśli tak, to w jakim stopniu.
  • Na zakończenie otrzymasz praktyczne indywidualne zalecenia, jak sobie radzić wobec lęku przed stomatologiem oraz informacje, jakie działania podejmie dentysta.

Użycie kwestionariusza skali MDAS u każdego pacjenta przed rozpoczęciem leczenia stomatologicznego pozwala w sposób prosty i zobiektywizowany ocenić występowanie i stopień nasilenia lęku.

Ważne:

  1. Wypełnienie testu zajmie nie więcej niż 2 minuty, natomiast dzięki uzyskanym wynikom możesz zmienić swoje życie na lepsze: wolne od strachu przed dentystą i ze zdrowszymi zębami.
  2. Udzielaj szczerych odpowiedzi – tylko w ten sposób będziemy mogli dostosować przebieg wizyty do Twoich rzeczywistych potrzeb.

Gotowy/a? Więcej

0
Zakażenia okołowszczepowe – periimplantitis i cementitis (+ pytania)
10 listopada 2018 --- Drukuj

Zakażenia okołowszczepowe to poważne zagrożenia dla implantów stomatologicznych.

Zakażenia okołowszczepowe dotyczą tkanek miękkich i/lub twardych, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie implantu. Powodowane są przez bakterie, które przyczepiają się do powierzchni implantu, tworzą biofilm, uwalniają toksyczne produkty metabolizmu i powodują destrukcję tkanek sąsiadujących ze wszczepem. W efekcie naruszona zostaje lub zniszczona podpora dla części implantu osadzonej w kości, a osteointegracja (zespolenie wszczepu z kością) ulega osłabieniu lub miejscowo zanika. Wskutek tego implant traci stabilność i z czasem może dojść do jego utraty – niezależnie od tego, jak jest doskonały i nowoczesny.

Choć w biofilmie powodującym zakażenie okołowszczepowe stwierdzono bakterie, które są typowe dla zapalenia dziąseł i przyzębia (w tym Porphyromonas gingivaliswróg nr 1 zdrowia przyzębia ), to wykryto również szczepy nie należące do mikroflory powodującej zapalenia przyzębia. Podejrzewa się, że w zakażeniach okołowszczepowych główną rolę w generowaniu zmian chorobowych odgrywa gronkowiec złocisty.

Klasyfikacja zakażeń okołowszczepowych

  • Mucositis (zakażenie nazywane też peri-implant mucositis) to stan zapalny tkanek miękkich, które otaczają wszczep. Charakteryzuje się zaczerwienieniem i obrzękiem dziąseł, a także krwawieniem podczas badania zgłębnikiem. To stan odwracalny. Może być wstępem do właściwego periimplantitis.
  • Periimplantitis to proces nieodwracalny i postępujący. Dotyczy zarówno tkanek miękkich, jak i twardych, które otaczają implant. Dochodzi tutaj już do zniszczenia (resorpcji) kości; osteointegracja jest słabsza lub zanika, kieszonki dziąsłowe ulegają pogłębieniu, występują krwawienia oraz ropienie tkanek.

Więcej

1
Tomografia CBCT – najnowsza jakość zdjęć 3D RTG w stomatologii
27 września 2018 --- Drukuj

W gabinecie Dentysta.eu zaczyna się nowa era diagnostyki obrazowej: pacjenci będą mogli skorzystać z najnowocześniejszego rozwiązania 3D, jakim jest tomografia stomatologiczna CBCT. Uzyskane dzięki niej obrazy dostarczają większej ilości informacji, niż wszystkie dotychczas znane techniki obrazowania razem wzięte.

Jeśli dentysta podczas oglądania zdjęć RTG tradycyjnych lub radiograficznych nie zauważył np. resorpcji korzenia zębowego, rozpoczynającego się stanu zapalnego w tkankach przyzębia lub tkwiącego w kanale zębowym fragmentu ułamanego narzędzia endodontycznego, dzięki badaniu CBCT już tego nie przeoczy.

Tomografia CBCT (z ang. Cone Beam Computed Tomography), znana też jako tomografia wolumetryczna lub stożkowa, to rozwiązanie, które od kilku lat rewolucjonizuje światową stomatologię – tu nic się nie ukryje, gdyż dzięki temu krótkiemu badaniu dentysta uzyskuje obrazy badanego obszaru, na których bardzo dokładnie widać szczegóły anatomicznej budowy o wielkości zaledwie 75 mikrometrów. To na chwilę obecną jedyne dostępne na świecie rozwiązanie do diagnostyki stomatologicznej, poprzez które można uzyskać jednocześnie obrazy struktur kostnych i tkanek miękkich.

Jak działa tomografia zębów CBCT i jak przebiega badanie?

CBCT to tomografia stożkowa, zatem wiązka promieni X (promieni Roentgena) emitowana przez urządzenie przyjmuje – zgodnie z nazwą – kształt stożka. Pacjent podczas badania może stać lub siedzieć (także na wózku inwalidzkim), a wokół jego głowy w zakresie 360º porusza się specjalny moduł z elementem emitującym promienie X. W trakcie badania wykonywane są liczne skany – zdjęcia RTG, które trafiają do pamięci urządzenia i przesyłane są na komputer. Ponieważ skanów jest dużo i wykonywane są z różnych pozycji, w ostatecznym obrazie uzyskuje się głębię i wyraźny, trójwymiarowy obraz badanego obszaru. Stomatolog poddaje skany obróbce i wyłuszcza z nich interesujące go informacje o stanie zdrowia badanego obszaru jamy ustnej.

Zalety tomografii CBCT

  • Badanie trwa bardzo krótko, bo zaledwie 10-20 sekund. Jest to jednak wystarczająco długi czas na to, aby uzyskać liczne skany badanego obszaru.
  • Dzięki uzyskanym skanom badany obszar można oglądać w trzech płaszczyznach jednocześnie. Możliwe jest też otrzymanie przekrojów badanego obszaru wzdłuż wybranych płaszczyzn, co dostarcza dodatkowych szczegółów na temat badanego obszaru.
  • Krótki czas naświetlania to duży komfort dla pacjenta oraz zdecydowanie mniejsze ryzyko, że podczas badania dojdzie do poruszenia ciała, co mogłoby pogorszyć jakość skanowania.
  • Bardzo mała dawka promieniowania – przeciętnie jest to ok. 10-krotnie mniej niż przy tradycyjnym badaniu tomografem komputerowym i przy wykonywaniu zwykłych, „płaskich” zdjęć RTG (dla porównania większą dawkę promieniowania otrzymujemy odbywając kilkugodzinny lot samolotem).
  • Natychmiastowy wgląd w szczegóły budowy anatomicznej głowy pacjenta – dzięki temu dentysta od razu po wykonaniu badania może wdrożyć odpowiednie działania lecznicze.
  • Bardzo wysokie wykrywanie zmian chorobowych w tkankach. Szwedzcy naukowcy oszacowali, że częstość wykrywania zmian w tkankach okołowierzhołkowych dla zdjęć RTG pantomograficznych wynosi zaledwie 17,6%, 35,3% dla zdjęć punktowych okołowierzchołkowych i aż 63,3% dla tomografii CBCT[1].
  • Większe bezpieczeństwo zabiegów, gdyż stomatolog ma możliwość wykonania bardzo dokładnych pomiarów struktur znajdujących się w badanym obszarze.
  • Tomografia stożkowa wykonana po przeprowadzonym leczeniu lub jako monitoring umożliwia precyzyjne określenie postępu leczenia, procesów gojenia się tkanek. Może służyć także jako narzędzie wspomagające profilaktykę – kiedy podczas analizy skanów uzyskanych w badaniu przesiewowym dentysta zauważy niepokojące zmiany w obrębie tkanek zęba lub przyzębia.

Więcej

4
Bądź trendy – podaruj bon na piękny uśmiech!
5 sierpnia 2018 --- Drukuj

Uśmiechu nigdy za wiele – to jedno z najlepszych dostępnych za darmo dóbr, które pomnaża się, kiedy się nim dzielimy. Kruszy towarzyskie mury, dodaje pewności siebie i wspomaga realizację zawodowych wyzwań. Aby uśmiech był piękny, musi być zdrowy i kompletny – dlatego też bon podarunkowy na wizytę u stomatologa to idealny, wyjątkowo trendy prezent, jaki można ofiarować drugiej osobie.

Bon podarunkowy na piękny i zdrowy uśmiech można już zakupić przez platformę Dentysta.eu.

Z ankiet przeprowadzonych przez nasz portal wynika, że prawie wszyscy badani uznają piękny, zdrowy uśmiech za kluczowy element dodający pewności siebie. Z kolei liczne badania medyczne potwierdzają, że zdrowie zębów i pozostałych tkanek jamy ustnej to solidny fundament pod zachowanie organizmu w dobrej kondycji przez długie lata. Z tego powodu w uśmiech warto inwestować.

Bon na wizytę u dentysty w prezencie – czy to jednak wypada?…

Trendy społeczne pokazują, że coraz częściej zamiast nietrafionych gadżetów wolimy ofiarować bon prezentowy, przy czym bony na usługi medyczne i kosmetyczne są szczególnie popularne i lubiane.

Ponieważ wszyscy marzą o pięknych, zdrowych zębach, ale nie każdego stać na prywatną wizytę u stomatologa, lub też silny strach przed dentystą powoduje, że leczenia unika się przez wiele lat, ze zdrowiem zębów Polaków bywa różnie, a najczęściej źle. Nie zmienia tego fakt, że na leczenie prywatne u stomatologa wydajemy prawie 7-krotnie więcej niż na leczenie u innych specjalistów. Bon na usługi stomatologiczne jest zatem zawsze prezentem trafionym. I idealnym sposobem na to, aby zmotywować do odwiedzenia dentysty. Więcej

3
Wprowadzamy OroTox – test na wykrywanie toksyn po leczeniu kanałowym
29 lipca 2018 --- Drukuj

Leczenie kanałowe ma uratować przed ekstrakcją ząb nienadający się do leczenia inną metodą, a jednocześnie zlikwidować chorą tkankę wypełniającą komorę zęba i kanały korzeniowe. Bakterie, które zasiedlają chory ząb, to szczepy o dużej szkodliwości dla ogólnego zdrowia organizmu. Po przedostaniu się do krwiobiegu mogą wywołać odzębową chorobę odogniskową nawet w odległych od jamy ustnej narządach oraz na tyle skutecznie zakłócić homeostazę, czyli równowagę wewnętrzną organizmu, że doprowadzić to może to powstania lub zaostrzenia choroby układowej czy też rozwoju ogólnoustrojowego zakażenia krwi.

Do naszego gabinetu Dentysta.eu w Gliwicach zgłaszają się pacjenci, którzy domagają się ekstrakcji zęba wyleczonego kanałowo i nie powodującego powikłań. Jako powód podają, że dotarły do nich informacje, iż leczenie endodontyczne jest szkodliwe, gdyż nie likwiduje wszystkich bakterii i w ten sposób stwarza zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Niewątpliwie – martwy ząb, który nadal jest siedliskiem bakterii, stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia całego organizmu. Dotychczas nie było jednak metody na to, aby sprawdzić, czy przeleczony kanałowo ząb faktycznie może stanowić zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Powszechnie stosowana diagnostyka RTG, choć jest niewątpliwie bardzo użytecznym narzędziem do obrazowej oceny zdrowia tkanek, nie wykrywa jednak obecności bakterii i wytwarzanych przez nie toksyn. Pojawił się jednak OroTox – opracowany przez niemieckich naukowców całkowicie bezbolesny i dokładny test, który w ciągu dosłownie 5 minut odpowie na pytanie, czy wyleczony kanałowo ząb (lub zęby) może być źródłem zakażenia. To pierwszy na świecie test tego typu.

OroTox można wykonać w gabinecie Dentysta.eu i na podstawie wyniku badania podjąć wyważoną decyzję, co robić dalej z zębem podejrzewanym o powodowanie zagrożenia dla organizmu: usunąć, czy wykonać ponowne leczenie kanałowe i założyć nowe wypełnienie stomatologiczne.

OroTox – jak przebiega test na toksyny bakteryjne?

OroTox to krótki, bezbolesny test polegający na pobraniu próbki materiału biologicznego z kieszonki dziąsłowej przy konkretnym zębie, poddaniu jej reakcji ze specjalnie dobranymi czynnikami chemicznymi i ocenie zagrożenia obecnością oraz aktywnością patogennych bakterii na podstawie porównania barwy powstałej w badanym materiale z kolorowym wzornikiem.

Wynik otrzymuje się już po 5 minutach od połączenia próbki biologicznej z chemicznym reagentem. Zabarwienie informuje o obecności niebezpiecznych bakterii; z kolei natężenie koloru dostarcza obrazowej informacji o ilości toksyn, a przez to – pośrednio – o ilości i aktywności patogennych szczepów.

Test jest dostępny w dwóch wersjach: Więcej

5
Diastema – skąd się bierze i co z nią zrobić?
8 czerwca 2018 --- Drukuj

Diastema to przestrzeń między zębami lub grupami zębów, którą stwierdza się u niektórych gatunków ssaków, w tym człowieka. Najczęściej występuje w uzębieniu w typie piknicznym, gdzie zęby są kanciaste, krótkie lub zaokrąglone i w kształcie trójkątów. W uzębieniu ludzkim diastema najczęściej pojawia się między górnymi siekaczami. O ile jednak u zwierząt jest zjawiskiem fizjologicznie prawidłowym, o tyle u człowieka uznawana jest za nieprawidłowość, stan patologiczny.

Pomimo że diastema powinna być postrzegana jako defekt estetyczny, w ostatnich latach pojawił się niezbyt zdrowy trend, który z przestrzeni między zębami uczynił rzecz modną.

Ponieważ w naszym gabinecie Dentysta.eu często spotykamy się z pytaniami o możliwość poszerzenia, jak i zwężenia diastemy, wyjaśniamy, co z nią zrobić i kiedy.

Diastema – skąd się bierze?

Diastema może być:

  • prawdziwa – jej powodem są wady w budowie lub przyczepie wędzidełka wargi górnej (np. niski przyczep, przerost);
  • rzekoma – przyczyną może być hiperdoncja (ząb środkowy zlokalizowany między siekaczami sąsiadującymi z linią przyśrodkową w szczęce górnej), hipodoncja (brak siekaczy bocznych), czy zbyt mały rozmiar siekaczy;
  • fizjologiczna – pojawia się u dzieci, kiedy tracą zęby mleczne, a jeszcze nie wyrosły im zęby stałe.

Diastema fizjologiczna jako jedyna nie wymaga leczenia, gdyż po wyrżnięciu się zębów stałych ulega samoistnemu zamknięciu. W większości przypadków jej istnienie jest wręcz powodem do zadowolenia, gdyż wyrastające zęby stałe mają wystarczającą ilość miejsca i mogą wyłaniać się z dziąseł, nie powodując stłoczeń w łuku. Stłoczenia są bowiem wstępem do rozwoju wady zgryzu. Powodem do zmartwienia mogłaby być jedynie diastema zbyt szeroka, która nie ulega zamknięciu po wyrżnięciu się zębów stałych.

Diastema – co z nią zrobić?

Zbyt szeroka diastema przyczynia się do poważnych problemów ze zdrowiem jamy ustnej. Jej skutki to:

  • wady wymowy – ponieważ język i powietrze „uciekają” przez szeroką szparę między zębami, może pojawić się nieprawidłowa artykulacja głosek, seplenienie;
  • wady zgryzu i wynikające z nich kłopoty ze stawami skroniowo-żuchwowymi;
  • choroby przyzębia, które są konsekwencją nieprawidłowości zgryzowych.

W stomatologii przyjmuje się, że leczeniu podlega diastema, której szerokość przekracza 2 mm i nie maleje po wyrżnięciu się wszystkich czterech stałych siekaczy. Oznacza to, że węższe diastemy można zamykać, ale nie trzeba, choć w każdym przypadku należy skonsultować się z dentystą, który w oparciu o indywidualne warunki panujące w jamie ustnej rozpatrzy wszystkie za i przeciw w kierunku zamknięcia diastemy albo pozostawienia jej w niezmienionym stanie.

Jak zmniejszyć lub zlikwidować diastemę? Więcej

Czy
wiesz, że...
  • 82% badanych informuje, że nie jest zadowolona nie jest zadowolona do końca ze swojego uśmiechu, 60% jako przyczynę niezadowolenia podaje barwę zębów
  • Badania wskazują, że 40% badanych po otrzymaniu znieczulenia, dzięki któremu nie czuło bólu, chętniej odwiedza dentystę.
  • Pacjenci z woj. dolnośląskiego najczęściej ze wszystkich województw łykają leki na uspokojenie przed wizytą u dentysty aż 8%, wyprzedzają ich tylko obcokrajowcy gdzie po takie środki sięga 12% pacjentów. (Inne woj. ok 4%)
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>