Dzięki badaniu przeprowadzonemu przez naukowców z Barcelona Institute of Science and Technology w Hiszpanii po raz pierwszy uzyskaliśmy informację o tym, jak wygląda całkowity obraz mikrobiomu jamy ustnej u osób z zespołem Downa.
Okazuje się, że osoby dotknięte tym syndromem mają niskie pH śliny i mniej zróżnicowany mikrobiom jamy ustnej od innych ludzi. W mikroflorze jamy ustnej osób z Downa więcej było bakterii odpowiedzialnych za rozwój chorób przyzębia. Częściej również występowały patogenne gatunki z rodzaju Candida. Z kolei bioróżnorodność mikroorganizmów zasiedlających obszar jamy ustnej była niższa.
Zespół Downa – zdrowie jamy ustnej trzeba wziąć pod lupę
Badacze uważają, że zwiększona częstość występowania patogenów związanych z chorobami przyzębia wynika z faktu, iż u osób z zespołem Downa schorzenia te notuje się częściej niż u innych. Wynika to prawdopodobnie ze słabszego wydzielania śliny – co na pewno osłabia odpowiedź immunologiczną w jamie ustnej, a także ma związek z trudnościami w leczeniu stomatologicznym, jakie pojawiają się w przypadku pacjentów z zespołem Downa.
I jeszcze ważna konkluzja: w jamie ustnej osób z syndromem Downa, w wyniku połączenia kilku czynników, a mianowicie związanego z chorobą złego stanu zdrowia jamy ustnej, wzrostu liczby mikroorganizmów zakwaszających i jednocześnie niskiej różnorodności mikrobiologicznej powstaje środowisko sprzyjające rozwojowi próchnicy.
Trzeba o tym pamiętać i wspierać osoby z zespołem Downa w wykształcaniu prozdrowotnych nawyków. To najlepszy sposób na zapobieganie zarówno próchnicy, jak i chorobom przyzębia, na które posiadacze trzech a nie dwóch chromosomów 21 są narażeni bardziej niż inni ludzie.
Źródło: https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/20002297.2020.1865690