Jama ustna jest obszarem ciała, w którym bardzo łatwo i rozmaitymi metodami można przeprowadzać wiele różnych badań diagnostycznych. Trzeba do tego mieć jednak odpowiednie narzędzia. Naukowcy, zamiast iść w kierunku opracowywania kolejnej generacji mikroskopów czy bardziej ergonomicznych lub czulszych elektronicznych detektorów, pracują nad bioczujnikami, które pomogą wykryć zagrożenie próchnicą w domu i w czasie rzeczywistym, a niektóre z nich będzie można nawet zjeść.
Nić dentystyczna i cukierek ostrzegą przed ryzykiem próchnicy
Nowoczesna nić dentystyczna, która oprócz tego, że oczyści przestrzenie międzyzębowe, to jeszcze wykryje zagrożenie próchnicą, jest tylko jednym z nowoczesnych narzędzi do diagnostyki chorób jamy ustnej, nad którymi pracują naukowcy. Inne, niespotykane dotychczas i wysoce oryginalne rozwiązania, dzięki którym w jamie ustnej będzie można wykrywać lokalne zmiany pH, a także monitorować je, przypominają bardziej gadżety – zabawki niż profesjonalne narzędzia do diagnostyki stomatologicznej. Ich prostota jest pozorna, gdyż są to nadzwyczaj zaawansowane technologicznie rozwiązania, w których wykorzystuje się bioaktywne materiały i kolorymetryczne czujniki chemiczne. Można je stosować solo lub w połączeniu z akcesoriami mocowanymi w jamie ustnej, np. aparatami ortodontycznymi czy protezami stomatologicznymi. Umieszczone w jamie ustnej, stają się aktywnymi, reagującymi na bieżąco interfejsami do diagnostyki chorób jamy ustnej i monitorowania stanu zdrowia tego obszaru.
Wśród ciekawszych rozwiązań znajdują się między innymi: końcówki narzędzi endodontycznych wykonane z papieru zmieniającego kolor czy jadalne wskaźniki kolorymetryczne w postaci cukierków. Akcesoria te umożliwiają wykrywanie zmian pH w jamie ustnej poprzez zmianę barwy. Wskaźniki w formie cukierków mogą jeszcze więcej, ponieważ dynamicznie w czasie rzeczywistym potrafią reagować zmianą zabarwienia na modyfikacje kwasowości śliny.
Jadalne narzędzia do diagnostyki stomatologicznej w domu
Ponieważ zmiany pH śliny wskazują, czy w jamie ustnej powstały warunki sprzyjające rozwojowi bakterii patogennych, opisane akcesoria można z powodzeniem wykorzystywać do wczesnego wykrywania próchnicy i zagrożenia nią – także w domu. Dużą zaletą tych wynalazków jest niski koszt i zdolność do reagowania w czasie rzeczywistym na zmiany kwasowości zachodzące w środowisku jamy ustnej – użytkownik widzi reakcję w postaci zmiany koloru wskaźnika. Ważną ich zaletą jest i to, że są to rozwiązania, które nie wymagają żadnych inwazyjnych procedur.
Istotny jest także ich naturalny charakter. Kolorymetryczne akcesorium do pomiaru pH w jamie ustnej składa się bowiem z dwóch naturalnych elementów: fibroiny jedwabiu – białka normalnie występującego w przyrodzie – oraz cząsteczek wskaźników pH, które mogą być ekstrahowane z owoców i warzyw.
Na razie akcesoria te są dostępne jedynie do badań w warunkach laboratoryjnych, jednak dynamiczny postęp w wytwarzaniu elastycznych i zminiaturyzowanych urządzeń elektronicznych może ułatwić i przyspieszyć przeniesienie rozwiązań służących do diagnostyki i monitorowania właściwości śliny do warunków domowych.
Co z tego będzie miał przeciętny Kowalski? Przede wszystkim w czasie rzeczywistym otrzyma informację o tym, kiedy i po jakich przekąskach bądź po wypiciu jakich napojów jego zęby zagrożone są próchnicą wskutek spadku pH śliny. Dzięki temu będzie mógł szybko zareagować, np. przepłukaniem jamy ustnej czystą, niegazowaną wodą, aby pH śliny wróciło do poziomu, który zapewnia zębom ochronę przed próchnicą.
Źródło: https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/advs.202003416