invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: wyniki badań

Autotransplantacja zębów
26 maja 2011 --- Drukuj

Autotransplantacja zębów polega na usunięciu zęba pacjenta i wszczepieniu go w inne miejsce w tym samym lub innym łuku zębowym. Metoda ta jest traktowana przez wielu lekarzy jako alternatywa dla leczenia protetycznego i implantologicznego, najczęściej stosowana jest ona w ortodoncji, gdy nie ma możliwości sprowadzenia zęba do łuku zębowego, zwłaszcza jeśli jest to ząb przedni, taki jak kieł czy ząb sieczny. Autotransplantacja zębów jest także stosowana do zastępowania zębów zniszczonych próchnicą, w których dużą część korony stanowią wypełnienia.

Wybity ząb to niekoniecznie jego utrata

Nie tylko dojrzałe zęby są przeszczepiane, częściej transplantuje się zawiązki zębowe – uważa się, że przyjmują się one lepiej niż zęby dojrzałe. Z powodu zniszczenia próchnicą najczęściej zastępowane są przez auto-transplantaty zęby trzonowe pierwsze i drugie, które należą do zębów najwcześniej i najczęściej leczonych zachowawczo i endodontycznie ze względu na głęboka próchnicę oraz rozwijające się w wyniku jej postępowania zapalenie miazgi. Autotransplantacja zębów jest wskazana u osób w wieku rozwojowym ponieważ nie tylko poprawia estetykę, ale i czynność żucia i artykulacji, ponadto dzięki temu, że siły żucia przenoszone są na ozębną pobudza rozwój wyrostka zębodołowego oraz przebudowę kości. Wiek rozwojowy jest przeciwwskazaniem do wykonania zabiegu wszczepienia implantów, gdyż u pacjenta wyrostki zębodołowe nie są jeszcze do końca wykształcone, natomiast zabieg autotransplantacji może być z powodzeniem wykonany.
Zabieg autotransplantacji jest szczególnie chętnie przeprowadzany u osób w wieku rozwojowym, czyli 13-17 lat, chociaż i u osób w wieku do 25 lat takie autogeniczne przeszczepy funkcjonują całkiem dobrze. Z badań wynika, że najlepszym okresem dla przeprowadzenia takiego zabiegu dla strefy zębów przednich jest wiek 10 – 13 lat. Natomiast w przypadku zębów bocznych, takich jak przedtrzonowce i trzonowce optymalnym wiekiem jest 15 -19 lat.
Niestety nie każdy ząb nadaje się do takiego zabiegu, przede wszystkim należy rozważyć w jakim stadium rozwoju się on znajduje oraz na jakie miejsce w łuku zębowym ma docelowo trafić. Z badań wynika, że najlepsze wyniki daje auto-transplantacja zębów, które osiągnęły 3. lub 4. stopień rozwoju wg Moorrees’a, kiedy korzeń jest uformowany na 1/2 – 3/4 długości docelowej. Najlepiej rokują zęby, których komora nie została jeszcze zobliterowana (grupa zębowa nie ma tu znaczenia). Zęby w 5. i 6. stopniu rozwoju wg  Moorrees’a częściej ulegają martwicy miazgi oraz występowaniu resorpcji korzenia, co nie wyklucza ich zastosowania – w przypadku wystąpienia takich powikłań leczy się je endodontycznie.
Przed wykonaniem zabiegu ocenia się radiologicznie wysokości kości i wielkość przestrzeni między sąsiadującymi ze sobą zębami. Przy ocenie potencjalnego transplantatu bierze się pod uwagę jego ustawienie w łuku zębowym i wyklucza zaburzenia morfologii korzenia. Poza tym oceniając wzajemnie miejsce przeszczepu i sam transplantat należy wziąć pod uwagę, że korzenie przeszczepu muszą być tak ułożone, aby po umieszczeniu w zębodole występowała bariera kostna między nimi a korzeniami zębów sąsiednich. Także wymiary mezjalno-dystalne korony przeszczepu muszą odpowiadać wymiarowi przestrzeni, w jakiej ma się docelowo znajdować transplantat, tak aby nie powstawały stłoczenia i aby pacjent miał możliwość dokładnego oczyszczania przestrzeni międzyzębowych po zabiegu.
Należy pamiętać, że powodzenie leczenia zależy nie tylko od warunków, jakie panują w jamie ustnej pacjenta oraz od wiedzy i zdolności manualnych lekarza – mają one oczywiście wielkie znaczenie – ale także od współpracy pacjenta. Dobra współpraca i motywacja ze strony pacjenta są bardzo ważnymi elementami wpływającymi na powodzenie zabiegu. Chodzi tu zwłaszcza o przestrzeganie zaleceń co do lekkiej diety na początku okresu pozabiegowego oraz utrzymywanie dobrej higieny jamy ustnej.
Ze względu na to, że kształt korony zęba przeszczepionego nie zawsze jest odpowiedni istnieje możliwość nadbudowania go materiałem kompozytowym kilka miesięcy po zabiegu chirurgicznym. Oprócz nadbudowy stosuje się także zdejmowanie tkanek twardych za pomocą wierteł, jednak wskazane jest ograniczenie się do pracy w szkliwie, gdyż w świetle wyników badań preparacja zębiny w zębach po autotransplantacji dość często przyczynia się do rozwoju chorób miazgi.

Wskazania i przeciwwskazania:

Do wskazań ogólnych do autotransplantacji należą:
•    obecność w jamie ustnej zębów zaklinowanych lub ektopowych, które nie mogą być sprowadzone do łuku zębowego metodami ortodontycznymi
•    utrata zęba stałego we wczesnym wieku w wyniku zaawansowanej próchnicy (dotyczy zwłaszcza zębów trzonowych pierwszych i drugich) lub urazu – głównie zęby przednie
•    brak zawiązka zęba
•    wrodzone braki zębowe w jednym łuku, podczas gdy w drugim łuku występuje stłoczenie lub zęby nadliczbowe / zawiązki zębów nadliczbowych
•    zęby o niepomyślnym rokowaniu, co do których podejrzewa się konieczność ekstrakcji lub leczenia protetycznego np. zęby z próchnicą korzenia i/lub zaawansowaną próchnicą korony
•    anomalie rozwojowe, takie jak dysplazja obojczykowo-czaszkowa, rozszczep wyrostka zębodołowego czy miejscowa odontodysplazja
•    zastąpienie zębów stałych leczonych kanałowo lub poddanych resekcji wierzchołka korzenia

Zęby przedtrzonowe są zwykle przeszczepiane, gdy są jeszcze zawiązkami zębowymi, czyli u osób w wieku 9 -15 lat. Nieukończony rozwój korzeni zawiązków tych zębów jest istotnym czynnikiem powodzenia zabiegu, w tej grupie zębów raczej niechętnie stosuje się ich przeszczepy po zakończeniu wzrostu korzenia. Zęby przedtrzonowe mogą być przeszczepiane w miejsce zębów przedtrzonowych, których zawiązki nie występują u pacjenta, a także na miejsce zębów siecznych, które zostały np. wybite w wyniku urazu, czy też od urodzenie nie występowały ich zawiązki. Jeśli zęby przedtrzonowe mają zastąpić zęby sieczne, to konieczne jest dopasowanie kształtu ich korony do kształtu sąsiadujących zębów siecznych. Odbywa się to po zabiegu chirurgicznym oraz po ewentualnym leczeniu ortodontycznym, które ma na celu poprawienie ustawienia przeszczepu w kości wyrostka. Zwykle początkowo do korekty kształtu korony uważane są materiały kompozytowe, natomiast po zakończeniu rozwoju korzeni możliwe jest wykonanie koron protetycznych lub też licówek, w zależności od potrzeb pacjenta. Zęby przedtrzonowe do autotransplantacji pobierane są, gdy istnieją wskazania ortodontyczne do ich usunięcia, np. w przypadku stłoczenia, lub też są niewyrznięte i położone w nieprawidłowym miejscu w kości, czy też tak położone, że nie da się ich wprowadzić na odpowiednie miejsce przy pomocy aparatu ortodontycznego.
Zęby trzonowe są zwykle wykorzystywane do zastępowania pierwszych zębów trzonowych u osób w wieku 17-25 lat. Najczęściej wykorzystywane są do tego celu zęby mądrości, które stosunkowo często pozostają zatrzymane w kości, ponadto dość często są one usuwane ze wskazań ortodontycznych. Jeżeli zęby trzonowe trzecie mają niewielkie rozmiary, to są czasem stosowane w miejsce zębów przedtrzonowych.
Kły, które pozostają zatrzymane w kości i nie dają się sprowadzić do łuku zębowego za pomocą leczenie ortodontycznego mogą zostać wprowadzone na właściwe miejsce poprzez autotransplantację. Zwykle wymaga to wcześniejszego umieszczenia aparatu ortodontycznego na pozostałych zębach w łuku, aby uzyskać odpowiednią ilość miejsca dla przeszczepu.
Przeciwwskazania mogą wynikać z budowy anatomicznej miejsca docelowego w wyrostku zębodołowym oraz kształtu zęba przeszczepianego, a głównie jego korzeni. Kiedy wyrostek zębodołowy ma niewystarczające wymiary poprzeczne, aby można w nim było wygospodarować wystarczająco dużo miejsca na zębodół dla przeszczepianego zęba wykonanie zabiegu nie jest możliwe. Także niewłaściwa higiena jamy ustnej oraz brak chęci współpracy ze strony pacjenta stanowią przeciwwskazanie do zabiegu. Zapalenia ostre i przewlekłe w miejscu planowanego przeszczepu także dyskwalifikują pacjenta do zabiegu.

Więcej

Rodzaje retrakcji i ich wpływ na jakość wycisku
7 grudnia 2010 --- Drukuj

Dokładne odwzorowanie warunków panujących w jamie ustnej pacjenta pozwala technikom dentystycznym na właściwe opracowanie uzupełnień protetycznych, co zapewnia ich wysoką jakość i komfort użytkowania oraz istotnie przyczynia się do podniesienia jakości życia pacjentów. Jakość wycisku jest w dużej mierze zależna od lekarza stomatologa, ponieważ to on decyduje o wyborze mas wyciskowych, doborze łyżki, metodzie retrakcji dziąseł i pobierania wycisku, sile z jaką łyżka z materiałem jest dociskana do tkanek oraz o czasie w jakim procedura jest przeprowadzana. Po pobraniu wycisku lekarz powinien dokonać jego ewaluacji, a w razie potrzeby wykonać go powtórnie.

Retrakcja dziąseł

Jakość wycisku można ocenić bezpośrednio, za pomocą oka nieuzbrojonego oraz wykorzystując urządzenia powiększające, takie jak lupy, czy mikroskopy. Ocena pośrednia wycisku polega na ocenie odlewu wykonanego na jego podstawie. W niektórych badaniach użyto porównania wycisków wykonanych metodami tradycyjnymi z wyciskami cyfrowymi wykonanymi metodą CAD (Computer Aided Design), co pozwoliło na bardzo dokładną ocenę wymiarów i powierzchni. W warunkach ambulatoryjnych zwykle wycisk oceniany jest wizualnie bez użycia urządzeń powiększających. Według przeprowadzonych badań 89,1% wszystkich wycisków przesyłanych do laboratoriów protetycznych posiada jeden lub więcej defektów widocznych bez użycia powiększenia.

Kryteria oceny wycisku
•    brak obecności pustych obszarów i rozdarcia materiału w obrębie linii brzeżnej wycisku – płynne przejście odbicia brzegów stopni w odbicie części naddziąsłowej
•    brak pęcherzyków powietrza w pobranym wycisku
•    brak ekspozycji masy o większej gęstości przez masę o małej gęstości (w technice dwuczasowej)
•    brak nici retrakcyjnej w wykonanym wycisku
•    brak wystąpienia nadmiernego ucisku łyżki na tkanki miękkie
•    odpowiedni dobór mas wyciskowych w technikach dwuwarstwowych
•    prawidłowe zapłynięcie materiałów wyciskowych wokół zębów i tkanek miękkich
•    możliwie dokładnie odwzorowane powierzchnie zębów i przyzębia
•    ocena ciągłości linii poziomych wycisku (zwykle przy użyciu 10-krotnego powiększenia)
•    całkowita polimeryzacja mas wyciskowych w jamie ustnej pacjenta

Przy wykonywaniu wycisku istotna jest precyzja, z jaką łyżka wyciskowa z materiałem zostanie założona na przygotowane uprzednio łuki zębowe, co zapobiega zamykaniu pęcherzyków powietrza wewnątrz wycisku i powstawaniu blaz. Badania dowodzą, że dopasowanie metody retrakcyjnej do wybranego materiału wyciskowego nie jest bez znaczenia.

Retrakcja metodą chemiczno-mechaniczą

Metoda chemiczno-mechaniczna z użyciem nici retrakcyjnych nasączonych chlorkiem glinu, siarczanem żelaza lub roztworem Monsella jest niewskazana do stosowania przy wyciskach wykonywanych siloksanem poliwinylu. Obecność wyżej wymienionych substancji nie wpływa wprawdzie istotnie na wielkość skurczu polimerycznego, jednak  jakość odwzorowania szczegółów powierzchni zębów i tkanek miękkich wzrasta, badacze uważają, że kontakt siloksanu winylu  z siarką zawartą w siarczanie żelaza oraz roztworze Monsella może hamować lub opóźniać proces jego polimeryzacji. Niepełny proces polimeryzacji bądź opóźniona polimeryzacja wyjaśnia powstawanie niedokładnych odwzorowań na powierzchniach wycisku pomimo wyjęcia wycisku w czasie przewidzianym przez producenta. Użycie nici impregnowanych epinefryną nie obniża jakości wycisku, powoduje dobre odsłonięcie rowka dziąsłowego, a tym samym lepszą penetrację mas wyciskowych do jego wnętrza i dokładność odwzorowania linii brzegowych.
Inną metodą retrakcji jest stosowanie różnego rodzaju past np. Expasyl na bazie tlenku glinu, wprowadzanych na 1-2 minuty do kieszonki dziąsłowej.

Więcej

Wrażliwość zębiny – dentin sensitivity
7 grudnia 2009 --- Drukuj

Wrażliwość zębiny – jest to ostry, przemijający, umiejscowiony ból wywołany przez wielorakie bodźce działające na zębinę, którego przyczyną jest odsłonięcie zębiny i otwarcie kanałów zębinowych. Ból pojawia się nagle i trwa tak długo, jak długo działa bodziec.

Odczucia bólowe różnią się znacznie u poszczególnych pacjentów. Najczęściej występuje wrażliwość na zimno (74% przypadków), lecz ból może wywołać także spożywanie gorących, słodkich lub kwaśnych pokarmów lub napojów, szczotkowanie zębów, jak również leczenie stomatologiczne.

Teorie wrażliwości zębiny:
1) teoria nerwowa – zakłada obecność w kanalikach zębinowych nerwów czuciowych bezmielinowych, za pośrednictwem których bodźce nerwowe przenoszone są z zębiny do miazgi.
Aktualne wyniki badań nie potwierdzają tej teorii. Wprawdzie wykazano obecność włókien nerwowych wewnątrzkanalikowych, jednak nie występują one we wszystkich kanalikach, a w tych, w których występują znajdują się tylko w 1/3 domiazgowej ich części.
2) teoria receptora odonoblastycznego – zakłada przenoszenie bodźców z zębiny do miazgi za pośrednictwem włókien Tomesa (wypustek odontoblastów biegnących w kanalikach zębinowych).
Przeprowadzone badania nie wykazały jednak połączeń między odontoblastami a nerwami miazgi (wrażliwość zębiny utrzymuje się po przerwaniu warstwy odontoblastów), ponadto ustalono, że włókna Tomesa znajdują się tylko w 1/3 do 1/2 długości kanalików.
3) teoria hydrodynamiczna – jest to teoria powszechnie akceptowana. Tłumaczy ona wrażliwość zębiny na podstawie następującego mechanizmu:
Pod wpływem bodźców działających na odsłonięte kanaliki zębinowe dochodzi do przemieszczenia się płynu wewnątrzkanalikowego z następowym drażnieniem nerwów czuciowych w miazgowym splocie pododontoblastycznym, co manifestuje się bólem.

Więcej

Opryszczka (HSV)
5 października 2009 --- Drukuj

Opryszczka zwana także zimnem lub skwarką jest częstym schorzeniem skóry i błon śluzowych. Za powstawanie opryszczki odpowiedzialny jest wirus Herpes simplex virus (HSV) , który potrafi znakomicie się „kamuflować” pozostając uśpionym w organizmie ludzkim przez okres kilku, a nawet kilkunastu lat. 

Leczenie opryszczki

Opryszczka najczęściej kojarzona jest z nieefektywnym defektem kosmetycznym, na który uskarżają się najczęściej kobiety. Niestety niewielu ludzi wie, że nieleczenie tego z pozoru błahego schorzenia może doprowadzić do groźnych w skutkach powikłań. Jak dochodzi do zarażenia? Otóż bardzo prosto. Wirus opryszczki przenosi się drogą kropelkową – można się nim zarazić poprzez pocałunek z zarażoną osobą, picie z jednej szklanki/kubka, używanie tych samych sztućców, ręczników, czy też kosmetyków (szminki, błyszczyki, pomadki ochronne). Wirus najczęściej atakuje wówczas, gdy spada odporność organizmu tudzież „szwankuje układ immunologiczny”. Opryszczka uwidacznia się m.in. po przebytej wysokiej gorączce, przeziębieniach, nadmiernej ekspozycji na słońcu, ale również wychłodzeniu organizmu, niedożywieniu i stresie.

HSV

Kiedy wirus Herpes Simplex się uaktywnia, objawia się w postaci mniejszego lub większego pęcherzyka w środku którego gromadzi się płyn surowiczy. Infekcja występuje przede wszystkim na twarzy – najczęściej w okolicach warg i błon śluzowych jamy ustnej. Należy nadmienić, iż istnieje również opryszczka narządów płciowych, niemniej jednak jest ona uznawana za chorobę weneryczną.

Przebieg choroby możemy podzielić na trzy fazy. Faza pierwsza objawia się swędzeniem skóry, niemniej nie pojawiają się na niej żadne wykwity. Kolejno (faza druga) powstaje niewielka plamka, która przybiera coraz większe kształty, a w jej środku pojawia się ciekła substancja (płyn surowiczy). Ostatnia, trzecia faza to sączenie się z wykwitów skórnych – wówczas wirus jest najbardziej zaraźliwy. Wrzodziejące miejsca, po wycieknięciu płynu najczęściej zasychają tworząc twarde strupki, które pękają sprawiając, że miejsce zmienione chorobowo boli i szczypie.

Więcej

Przegląd prasy stomatologicznej 1-15 czerwiec 2009r.
17 czerwca 2009 --- Drukuj

W dniu dzisiejszym przedstawiamy przegląd wybranych wydarzeń i wiadomości, które miały miejsce w przeciągu dwóch ostatnich tygodni.

• NFZ wie wszystko

W Łodzi wykryto, że niektórzy stomatolodzy przyjmowali swoich pacjentów pracując w tym samym czasie w dwóch rożnych przychodniach. Sytuacja ta dotyczy lekarzy pracujących jednocześnie w NFZ i w gabinetach prywatnych – jest poważny problem, bo czasy pracy stomatologów nakładają się w aż 622 przypadkach. Problem wykryto dzięki komputerowej konfrontacji harmonogramów pracy lekarzy. Konsekwencją dla nieuczciwych lekarzy w przypadku, jeśli NFZ poniosło straty z tego tytułu, będą rozwiązane kontrakty i rozpisany nowy konkurs na obsadzenie nowych etatów. Źródło: http://www.rynekzdrowia.pl/ 
Bruksizm możliwy do wykrycia z pantogramu
5 marca 2022 --- Drukuj

Szacuje się, że nawet ponad 60% dorosłych i 30% dzieci odreagowuje stres poprzez zaciskanie lub zgrzytanie zębami, które określane jest jako bruksizm. Wiele osób nie jest nawet świadomych, że cierpi na to schorzenie, póki nie da ono o sobie znać w postaci startych, nadwrażliwych zębów.

Bruksizm – możesz nie wiedzieć, że chorujesz

Jeżeli obserwujemy u siebie nadmierną aktywność mięśni żwaczy w ciągu dnia, problem jest mniejszy, gdyż w pewnym stopniu możemy nad tym zapanować. U wielu osób bruksizm objawia się jednak zgrzytaniem zębami jedynie w nocy, przez co można być zupełnie nieświadomym problemu do czasu, aż wyrządzi on poważne szkody w naszym uzębieniu. Czasem objawem, po którym samodzielnie możemy zorientować się, że cierpimy na bruksizm, jest biała kreska na śluzówce policzków albo odciski zębów na języku. W przypadku silnego zgrzytania zębami może zdarzyć się, że przebudzimy się w nocy z bólem szczęki lub rano będziemy odczuwać ból głowy, twarzy czy dyskomfort w uszach.

Niedawne badania szwajcarskich naukowców dowiodły, że o bruksizmie możemy dowiedzieć się też z pantomogramu, czyli ze zdjęcia rentgenowskiego jamy ustnej.  Były to pierwsze badania, w których hipoteza zakładała, że bruksizm może powodować zmiany w alokacji kości. Więcej

Objawy subiektywne w chorobach miazgi i tkanek OKW
14 listopada 2021 --- Drukuj

Miazga zamknięta w jamie zębowej uniemożliwia bezpośrednie badanie wzrokiem i dotykiem, dlatego diagnostyka chorób miazgi jest utrudniona, oparta na analizie subiektywnych objawów bólowych z wywiadu i na wynikach testów klinicznych (reakcja bólowa miazgi na bodźce termiczne, mechaniczne, elektryczne). Przy czym testy kliniczne bazują również na subiektywnym odczuciu bólu przez pacjenta (i nie są źródłem obiektywnych informacji o stanie miazgi).

Rozpoznanie chorób tkanek okołowierzchołkowych (okw.) zazwyczaj jest łatwiejsze – w postaciach ostrych objawy są dość charakterystyczne; w przypadku zapaleń przewlekłych (najczęściej przebiegających bezobjawowo) cennym źródłem informacji jest badanie radiologiczne.

Objawy subiektywne chorób miazgi: ból sprowokowany i samoistny

Choroby miazgi mogą przebiegać z wieloma rodzajami objawów bólowych, takich jak: ból sprowokowany, samoistny, promieniujący, świeży, dawny, tętniący i in.

Ból sprowokowany powstaje pod wpływem działania na powierzchnię zęba bodźców: elektrycznych, mechanicznych, termicznych, chemicznych (pokarm słodki/kwaśny/słony). Po ustaniu działania bodźców ból sprowokowany ustaje.

W przypadku bodźców mechanicznych (jak np. nacisk na zębinę resztek pokarmowych w ubytku) ból jest skutkiem przemieszczania płynu kanalikowego w kierunku miazgi. Bodźce termiczne natomiast powodują zmiany objętości płynu kanalikowego (zimno – zmniejszenie objętości, ciepło – zwiększenie objętości) i drażnienie włókien nerwowych w prezębinie lub w warstwie odontoblastów.

Jeśli pacjent zgłasza wyłącznie bóle sprowokowane pod wpływem gorąca, łagodzone przez zimno, można podejrzewać zaawansowane nieodwracalne zapalenie miazgi.

Ból sprowokowany przedłużony utrzymuje się przez kilka-kilkanaście sekund (lub dłużej) po ustaniu bodźca (sugeruje pulpopatię nieodwracalną).

Ból samoistny występuje bez udziału bodźców zewnętrznych i może wskazywać zaawansowane zapalenie miazgi nieodwracalne, ostre lub przewlekłe zaostrzone. Więcej

Stwardnienie zanikowe boczne – zapowiedź choroby już w mleczakach
31 października 2021 --- Drukuj

Stwardnienie zanikowe boczne to rzadka choroba. Rocznie zapada na nią zaledwie kilka na 100 tys. osób. Choć najczęściej ujawnia się w późnym wieku, dotychczasowe spostrzeżenia naukowców wskazują, że jej zapowiedź możemy znaleźć już w zębach mlecznych.

Biomarkery w zębach mlecznych

Dowiedziono, że 5-10% przypadków zachorowania na stwardnienie zanikowe boczne ma podłoże genetyczne. Jeśli choroba ta dotyka kilku członków naszej rodziny, warto zdecydować się na test w kierunku obciążenia dziedzicznego. Swoistym testem prawdopodobnie może być też analiza zębów mlecznych. Naukowcy odkryli, że pacjenci, którzy na późniejszym etapie życia zachorowali na stwardnienie zanikowe boczne, mieli mleczaki, w których zidentyfikowano charakterystyczne biomarkery.

W swoich badaniach naukowcy posłużyli się laserami, dzięki którym możliwe było stworzenie mapy codziennych przyrostów tkanki zębowej. Zauważono, że wspomniane markery biologiczne obecne są już w zawiązkach zębów, a następnie w wyrżniętych zębach mlecznych. W konsekwencji metale takie jak miedź, cynk, cyna, ołów i toksyny były inaczej metabolizowane, w porównaniu do sposobu ich metabolizowania u osób zdrowych. Więcej

Stwardnienie rozsiane a zdrowie zębów
13 października 2021 --- Drukuj

Stwardnienie rozsiane (SM) to choroba, z którą wzmaga się około 50 tysięcy Polaków. Niektóre przyjmowane przez nich leki utrudniają przeprowadzenie leczenia stomatologicznego, z uwagi na większe ryzyko krwawienia lub infekcji, a same ograniczenia ruchowe pacjentów utrudniają im codzienną higienę zębów.

Jak dbać o zęby przy stwardnieniu rozsianym?

U pacjentów ze stwardnieniem rozsianym sprawność manualna stopniowo pogarsza się, dlatego takie czynności jak codzienna higiena zębów mogą sprawiać trudność. Ważne jest zatem dobranie odpowiednich narzędzi. Szczoteczkę manualną warto zamienić na elektryczną albo soniczną, a zwykłą pastę do zębów na niepieniącą, czyli pozbawioną laurylosiarczanu sodu. Aby przeciwdziałać kserostomii, która negatywnie wpływa na zdrowie zębów, warto by chorujący często pił niewielkie ilości wody albo żuł gumę bezcukrową.

Stan zębów osób ze stwardnieniem rozsianym

Stan uzębienia osób chorujących na stwardnienie rozsiane swojego czasu był obiektem zainteresowań naukowców. Jedno z badań[1] objęło grupę 25 osób w wieku 35-64 lata. Oceniono sprawność manualną każdego uczestnika i zbadano 4 wskaźniki:

  • OHI – dotyczący stanu higieny jamy ustnej,
  • API – dotyczący umiejscowienia płytki nazębnej,
  • GBI – dotyczący krwawienia dziąseł,
  • PUW – dotyczący historii choroby próchnicowej.

Więcej

Agenezja zębów, czyli wrodzony brak zawiązków zębowych i jego konsekwencje
21 sierpnia 2021 --- Drukuj

Agenezja zębów to wrodzony brak zawiązków zębów – jest jedną z najczęstszych wad rozwojowych w uzębieniu, które notuje się u człowieka. Rozpoznaje się ją, kiedy określone zęby nie rozwijają się w jamie ustnej, a ponadto nie są widoczne podczas obrazowania radiologicznego. Dotykała już naszych praprzodków w okresie paleolitu i towarzyszy człowiekowi współczesnemu. Istnieją nawet teorie, że w wyniku ewolucji w kolejnych pokoleniach będzie powszechna, a niedoliczbowość zębów wynikająca z wrodzonego braku zawiązków zębowych stanie się biologiczną normą.

 Obecnie agenezję zębów częściej notuje się u płci żeńskiej niż męskiej. Wrodzony brak zawiązków zębowych może dotyczyć uzębienia mlecznego i/lub stałego. Szacuje się, że w Europie i Azji dotyka 0,4-0,9% populacji bardzo młodej, posiadającej zęby mleczne, natomiast u osób z zębami stałymi obserwuje się ją częściej, bo u 1–10% populacji.

Co ciekawe, wrodzony brak zawiązków zębów może występować jednocześnie u tej samej osoby z inną nieprawidłowością, a mianowicie zębami nadliczbowymi. Ten swoisty paradoks zwany jest hipo-hiperdoncją. Anomalię tę obserwuje się najczęściej w uzębieniu stałym. Jest to nieprawidłowość bardzo rzadka, która może występować samodzielnie bądź jako współistniejąca z innymi defektami, szczególnie z rozszczepem wargi i podniebienia, zespołem Downa i zespołem Elisa van Crevelda.

Agenezja – których zębów dotyczy najczęściej i jak się ją diagnozuje?

Wrodzony brak zawiązków zębowych najczęściej diagnozuje się w odniesieniu do trzecich zębów trzonowych, a także u osób, które dotknięte są innymi nieprawidłowościami w obrębie jamy ustnej bądź ogólnymi. Poza tym, najczęściej dotyczy ona drugich dolnych zębów przedtrzonowych, a także bocznych górnych zębów siecznych i drugich górnych zębów przedtrzonowych.

Agenezję zębów diagnozuje się:

  • klinicznie – u 3-4 letniego dziecka w odniesieniu do zębów mlecznych oraz u 12-14-letniego nastolatka – w odniesieniu do zębów stałych;
  • w badaniu radiologicznym – dzięki temu rozpoznanie może być postawione szybko, ponieważ zawiązki wszystkich zębów mlecznych i pierwszych zębów trzonowych stałych widać na radiogramach już od urodzenia.

Wykonanie badań radiologicznych, szczególnie pantomogramu, jest konieczne do wykluczenia zębów zatrzymanych i postawienia ostatecznej diagnozy. Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>