W jednym z ostatnich artykułów mowa była o tym, że spożywanie jogurtu, za sprawą zawartych w nim licznych szczepów probiotycznych, chroni przed paradontozą. Dziś pod lupę bierzemy sok z buraka. Najnowsze badania dowodzą, że zawarte w nim azotany również pozytywnie wpływają na zdrowie jamy ustnej. Poznajmy szczegóły eksperymentu brytyjskich naukowców.
Do doświadczenia badającego wpływ soku z buraka na mikrobiom jamy ustnej zaproszono 26 osób. Wśród nich byli seniorzy w wieku 70-80 lat – aktywni fizycznie i o dobrym zdrowiu ogólnym. W ramach eksperymentu uczestnikom podawano do picia sok z buraków – dwa razy dziennie, przez łącznie 10 dni. Jednocześnie obserwowano zmiany w mikrobiomie ich jamy ustnej. Z obserwacji wynikło, że zmniejszeniu uległ poziom bakterii odpowiadających za stany zapalne, choroby przyzębia oraz nowotwory jamy ustnej. Mowa tutaj m.in. o bakteriach z rodzaju Veillonella, Prevotella oraz o gram-dodatnich beztlenowych bakteriach Clostridium difficile. Te ostatnie są także częstymi winowajcami zakażeń jelit.
Profesor fizjologii człowieka na University of Exeter Medical School i jedna z osób odpowiedzialnych za opisany eksperyment – dr Anni Vanhatalo – przyznaje, że badania w tym obszarze powinny zostać rozszerzone na inne grupy wiekowe oraz na osoby z różnego rodzaju schorzeniami zdrowotnymi. Niemniej jednak, dotychczasowe wyniki wyraźnie wskazują na prozdrowotny wpływ soku z buraka na zdrowie jamy ustnej.
Specjaliści twierdzą, że podobne prozdrowotne właściwości, jak sok z buraka, mogą mieć także inne warzywa, takie jak seler, sałata czy szpinak. Wszystko przez zawarte w nich nieorganiczne azotany, które pod wpływem bakterii bytujących w jamie ustnej przekształcane są w tlenek azotu. Z kolei tlenek ten nie tylko pozytywnie zmienia mikrobiom jamy ustnej, ale korzystnie wpływa także na neurotransmisję oraz na funkcjonowanie naczyń krwionośnych.
Pamiętajmy zatem, aby w naszej diecie nie zabrakło produktów bogatych w azotany, takich jak sok z buraka. Ostrożność w spożywanych ilościach powinni jednak zachowywać diabetycy oraz osoby ze skłonnością do kamicy nerkowej.