invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: szkliwo zębów

Choroby genetyczne a zmiany w jamie ustnej
5 lutego 2012 --- Drukuj

 

Zaburzenia w obrębie jamy ustnej w przebiegu różnych uwarunkowanych genetycznie zespołów chorobowych. Wiele z zespołów warunkowanych genetycznie przejawia się zaburzeniami rozwojowymi w obrębie jamy ustnej. Niekorzystne dla prawidłowego rozwoju mutacje genowe i chromosomowe powodują występowanie wad, które wywołują zaburzenia także w obrębie jamy ustnej. Poniżej zostały ujęte jedynie wady i zaburzenia występujące jamie ustnej.

Zespół Klinefeltera – trisomia chromosomu X. W zespole Klinefeltera obserwuje się występowanie wąskich łuków zębowych oraz otwarty zgryz. Pacjenci z tym schorzeniem prezentują duży język oraz cechują się spłaszczonym podniebieniem. Uwagę zwraca duża ilość przetrwałych zębów mlecznych, jak również znaczne opóźnienie wyrzynania uzębienia stałego. Obserwuje się również znaczące braki zawiązków zębów stałych, przez co w uzębieniu stałym widoczne są znaczne przemieszczenia. Charakterystyczne jest spłaszczenie kąta żuchwy. Szkliwo zębów jest niedorozwinięte.
Zespół Turnera – delecja jednego chromosomu X z pary, dotyczy tylko kobiet. W tym schorzeniu obserwowany jest niedorozwój kości twarzy, zwłaszcza żuchwy. Inną cechą widoczną w jamie ustnej jest atypowość zębów oraz często spotykane przetrwałe zęby mleczne. Bardzo często występuje oligodoncja i zgryz otwarty. Pacjentki z zespołem Turnera prezentują wąskie wysoko wysklepione podniebienie.
Zespół Downa, czyli trisomia chromosomu 21 jest często spotykanym zespołem wad genetycznych. W obrębie jamy ustnej stwierdza się język mosznowaty dużych rozmiarów. Skutkiem występowania makroglosji jest tworzenie się zgryzu otwartego. Ponadto bardzo często dochodzi do niedorozwoju kości szczęki. Do zaburzeń dotyczących samych zębów należy obecność przetrwałych zębów mlecznych, późne wyrzynanie się zębów oraz ich atypowy kształt.
Zespół Edwardsa powstaje w wyniku trisomii chromosomu 18. Choroba powoduje występowanie u pacjentów charakterystycznych wad w obrębie narządu żucia do których zaliczają się rozszczepy języka, szczęki i żuchwy oraz wyrostków zębodołowych. Obserwuje się również niedorozwój żuchwy oraz rozległy brak zawiązków zębów.
Zespół Patau jest wywoływany poprzez trisomię chromosomu 13 i należy do rzadkich wad genetycznych. W schorzeniu tym występują rozszczepy warg i podniebienia oraz mikrogenia. Ze względu na bardzo ciężkie zaburzenia układowe większość dzieci z tym zespołem umiera w ciągu 1. roku życia.
Zespół Lejeune’a polega na delecji chromosomu 5., schorzenie znane jest również jako zespół cri du chat. Charakterystyczne dla tego zespołu wad genetycznych są różnego typu wady zgryzowe, które występują u starszych dzieci. Często występuje wysoko wysklepione podniebienie oraz mikrognacja. Obserwuje się także rozszczepy wargi i podniebienia. Powszechne w tym zespole są zęby mleczne o małych rozmiarach oraz znaczne opóźnienie ich wyrzynania.
Dyzostoza żuchwowo-twarzowa, nazywana także zespołem Franceschettiego lub zespołem Treachera Collinsa charakteryzuje się występowaniem niedorozwoju kości twarzy, w tym kości szczęki i żuchwy. Często obserwowane są rozszczepy podniebienia pierwotnego i wtórnego. Ponadto pacjenci z dyzostozą żuchwowo-twarzową prezentują tyłożuchwie morfologiczne oraz otwarty zgryz. Wady zgryzowe w tym zespole mogą być zarówno jedno- jak i obustronne.
Dyzostoza uszno-żuchwowa, nazywana jest także połowicznym niedorozwojem twarzy. Charakterystycznymi wadami w obrębie jamy ustnej, które towarzyszą temu schorzeniu są szerokie usta, szpara ustna jest położona skośnie, w górę po stronie z zaburzeniami. Występuje niedorozwój kości szczęki oraz hipoplazja lub zupełny brak gałęzi żuchwy oraz wyrostka kłykciowatego. U pacjentów obserwuje się niedorozwój w obrębie stawu skroniowo-żuchwowego po stronie dotkniętej brakiem wyrostka kłykciowatego. Ze względu na asymetrię zaburzenia dochodzi do przesunięcia linii pośrodkowej górnego łuku zębowego w stronę wykazującą niedorozwój. Płaszczyzna zgryzowa także ulega uniesieniu ku górze po stronie niedorozwiniętej. Jako wady okluzyjne w połowicznym niedorozwoju twarzy przeważającą większość stanowią tyłozgryzy.
Dyzostoza obojczykowo-czaszkowa, znana także jako zespół Scheuthauer-Marie-Saintona objawia się u pacjentów wysoko wysklepionym podniebieniem, może występować także rozszczep podniebienia wtórnego. Oprócz tego może występować również rozczep kości żuchwy oraz hipoplazja kości przysiecznej. U pacjentów z dyzostozą obojczykowo-czaszkową spotykana jest nadliczbowość zębów znacznego stopnia, u niektórych osób dodatkowych zęby występują w ilości pozwalającej na utworzenie trzeciego kompletu uzębienia. Niektórzy pacjenci z tym schorzeniem prezentują opóźnienie się wyrzynania zębów oraz brak zawiązków zębów mlecznych i stałych. Korony zębów w zespole Scheuthauer-Marie-Saintona są często dwuguzkowe. Często występuje także hipoplazja szkliwa oraz brak cementu korzeniowego. Ponadto mogą tworzyć się torbiele wokół zatrzymanych zębów lub takich, które uległy przemieszczeniu czy rotacji.
Dysplazja ektodermalno-anhydrotyczna, nazywana inaczej zespołem Christ-Siemens-Toraina jest dziedziczona autosomalnie. Schorzenie objawia się u pacjentów grubymi wywiniętymi wargami. Ponadto występują bardzo słabo ukształtowane wyrostki zębodołowe. Zaburzeniami, które dotyczą samych zębów są hipodoncja oraz atypowość. Zęby często mają stożkowaty kształt. Więcej

Mosty – stałe uzupełnienia protetyczne
15 listopada 2010 --- Drukuj

Most jest to rodzaj stałej odbudowy protetycznej brakującego zęba lub zębów leżących obok siebie. Każdy most składa się z filarów, czyli zębów leżących bezpośrednio przy luce, którą ma on uzupełniać oraz przęsła, które jest częścią pomiędzy filarami. Filary i przęsła są do siebie przytwierdzane za pomocą łączników. Zarówno przęsło jak i filary nazywane są członami mostu. Rozległość odbudowy protetycznej określa się na podstawie ilości członów, całkowita ilość członów to liczba filarów + liczba odbudowanych brakujących zębów w przęśle.

Do określenia rozległości mostu stosuje się także określenia punktowe – jako punkt uznaje się liczbę koron, zarówno filarowych, jak i odbudowujących luki w łuku zębowym. Przykładowo odbudowując lukę po jednym zębie, gdy przęsło oparte jest na dwóch filarach projektuje się most trójczłonowy (trzypunktowy).  Ilość punktów w moście zależy zarówno od długości luki, jak i jakości zębów filarowch. Przy uzupełnieniach dużych braków w łuku zębowym stosuje się zazwyczaj więcej niż jeden filar z każdej strony. Na większą ilość filarów po każdej stronie decyduje się także przy niewielkich lukach wtedy, gdy pojedyncze zęby filarowe nie są odpowiedniej jakości i nie zapewniają wystarczającej wytrzymałości na dodatkowe obciążenie. Obecnie wykonuje się także mosty opierane nie tylko na koronach umieszczonych na zębach własnych, ale także na implantach zębowych. Istnieje możliwość podparcia mostu jednocześnie na zębie okoronowanym jak i implancie. Mosty protetyczne zapewniają nie tylko wysoką estetykę, ale także pozwalają na fizjologiczny rozkład sił żucia – siły okluzyjne przenoszone są dzięki mostom przez ozębną zębów stanowiących jego filary na wyrostek zębodołowy kości żuchwy lub szczęki, dzięki czemu jest ona stale stymulowana do przebudowy i proces jej utraty jest znacznie spowolniony w porównaniu do osób, u których odbudowa protetyczna nie jest stosowana. Mosty są zawsze indywidualnie planowane dla każdego pacjenta, uwzględniając warunki panujące w jamie ustnej. Od pacjenta pobierane są wycisk oraz kęsek zwarciowy, na podstawie których ustalane jest zwarcie łuków zębowych.

Wskazania do zastosowania mostu:
•    obecność wystarczającej liczby filarów o dobrej jakości, na których można oprzeć most bez ryzyka ich zniszczenia przez dodatkowe obciążenie siłami żucia
•    zęby filarowe dobrze osadzone w zębodołach
•    długie korzenie zębów filarowych, korzystny stosunek w odniesieniu do długości korony, od 2:1 do 1:1
•    długie ściany korony zębów filarowych, które zapewniają odpowiednią retencję
•    szynowanie zębów objętych parodontopatiami

Mosty są przeciwskazane:
•    dla uzupełnienia zbyt dużej przestrzeni, ponieważ istnieje wtedy możliwość uszkodzenia tkanek otaczających zęby filarowe przez siły żucia
•    gdy okluzja pomiędzy planowanym mostem, a zębami przeciwstawnymi występowałaby tylko na pewnym odcinku jego długości
•    kiedy zęby filarowe oraz otaczające je tkanki nie są w stanie znieść dodatkowego obciążenia, jakim jest most
•    przy znacznym  zaniku wyrostka zębodołowego, ponieważ część zębów w moście musiałaby być o wiele dłuższa niż żeby naturalne, co nie zapewniłoby dobrego efektu estetycznego
•    przy braku tolerancji sztucznie wytworzonych warunków przez błonę śluzową dziąsła

Mosty klasyczne

Mosty tradycyjne są powszechnie stosowaną metodą uzupełniania częściowych braków w uzębieniu. W porównaniu z mostami adhezyjnymi mogą protezować luki w łuku zębowym o znacznej długości. Przyjmuje się, że długość luki uzupełnianej mostem może wynosić od jednego do czterech zębów.

Zalety mostów klasycznych:
•    możliwość protezowania stosunkowo długich luk w łukach zębowych
•    duża trwałość i wytrzymałość
•    poprawa warunków estetycznych i artykulacyjnych
•    możliwość tworzenia mostów wieloczłonowych
•    możliwość zastosowania także dla zębów zniszczonych
•    dobra funkcjonalność

Wady mostów klasycznych:

•    konieczność oszlifowania zębów filarowych
•    duże ubytki tkanek filarów – leczenie inwazyjne
•    możliwość uszkodzenia zębów filarowych i konieczności leczenia kanałowego
•    wysoka cena

Podobnie jak w przypadku koron wyróżnia się mosty metalowe lane, mosty licowane akrylem i ceramiką, mosty akrylowe -jako uzupełnienia tymczasowe, oraz mosty pełnoceramiczne. Do wykonywania mostów klasycznych stosuje się te same materiały, co do wytwarzania koron. Procedura szlifowania zębów filarowych przebiega podobnie, jak przy preparacji pod korony, z tym, że przy stosunkowo długich przęsłach stosuje się większe szerokości schodków dla zapewnienia stabilności.

Więcej

Żucie gumy
25 września 2009 --- Drukuj

Wokół gum do żucia krąży wiele legend – jedne głoszą o ich zbawiennym oddziaływaniu, drugie wprost odwrotnie. Jak jest naprawdę?

Otóż stomatolodzy zalecają żucie gumy po posiłkach, niemniej trzeba zaznaczyć, iż należy to robić wówczas, kiedy nie ma możliwości umycia zębów. Kolejna ważna informacja – żując gumę powinno się pamiętać, aby była ona bezcukrowa, jako że wszelkie inne słodzone czy owocowe gumy mają destrukcyjny wpływ na szkliwo zębów i stanowią pożywkę do rozwoju próchnicy. Żucie gumy powinno być kontrolowane tzn. powinno odbywać się z umiarem. Gumę należy żuć nie dłużej aniżeli 15 minut, ponieważ czas ten jest optymalny, ażeby przywrócić neutralne pH w jamie ustnej. Ponadto warto zaznaczyć, iż żucie gumy stymuluje produkcje śliny, która z kolei ma działanie neutralizujące na powstające w jamie ustnej kwasy. Ślina wypłukuje także resztki pokarmowe tym samym oczyszczając zęby. Kolejnym aspektem przemawiającym za żuciem bezcukrowych gum jest zmniejszenie ryzyka występowania próchnicy – pomimo, że w składzie gum nie znajdziemy cukru, to jednak występują składniki słodzące, wykazujące niewielkie działanie przeciwbakteryjne – są nimi na ksylitol i sorbitol.

Dzięki żuciu gumy dopatrzymy się również aspektu psychologicznego, a mianowicie mięśnie twarzy ulegają rozluźnieniu, a towarzyszący stres zostaje zminimalizowany lub całkowicie zażegnany. Osoby borykające się z nieświeżym oddechem również powinny wyrobić sobie nawyk żucia gumy, niemniej jednak warto zaznaczyć, że nie jest to żadne remedium, bowiem nieprzyjemny zapach wydobywający się z jamy ustnej zawsze ma swoje podłoże chorobowe (m.in. nieleczona próchnica, Kserostomia – suchość ust, choroby gardła, układu pokarmowego czy wrzody żołądka).

Więcej

Ciąża a leczenie stomatologiczne
16 września 2009 --- Drukuj

Leczenie stomatologiczne w czasie trwania ciąży – informacje ogólne

Stan zdrowia zębów kobiety ciężarnej może mieć istotny wpływ zarówno na przebieg ciąży jak i na stan zdrowia dziecka tuż po urodzeniu. Dane szacunkowe podają, iż niespełna 20% przedwczesnych porodów ma ścisły związek z fatalnym stanem w obrębie jamy ustnej i zębów. Ponadto niska waga noworodków jest również skutkiem problemów związanych z chorobami przyzębia oraz zachodzącymi podczas trwania ciąży stanami zapalnymi jamy ustnej. Aby uchronić nienarodzone maleństwo przed jakimikolwiek wadami niezbędna jest profilaktyka, oraz wyleczenie wszelkich ubytków przed zajściem w ciąże (o ile jest to możliwe). Należy wiedzieć również, iż w pierwszym trymestrze ciąży większość kobiet cierpi z powodu nawracających nudności (wymiotów), które doprowadzają do uszkodzenia szkliwa i nasilają rozrost istniejących już ubytków próchnicowych.

Kobiety w ciąży często skarżą się na wszelkiego rodzaju bóle zębów, jak również zauważają, że ubytki próchnicowe ulegają powiększeniu. Dzieje się to za sprawą zaniedbań prawidłowej higieny jak również częstego podjadania np. słodyczy, lub innych pokarmów bogatych w węglowodany.

Zapalenie dziąseł: W okresie ciąży wiele kobiet boryka się z zapaleniem dziąseł – na całe szczęście jest to zjawisko przemijające. Ciążowe zapalenie dziąseł dotyka kobiety najczęściej w drugim trymestrze i może trwać aż do dziewiątego miesiąca – objawy mogą nasilać się wraz z każdym kolejnym tygodniem, zanikać lub też utrzymywać się w niezmienionym stanie. Schorzenie ustępuje najczęściej przed porodem lub też w niedługim czasie po rozwiązaniu.

Więcej

Napoje gazowane na bazie sody i ich wpływ na zęby
20 grudnia 2008 --- Drukuj

Konsumpcja napojów na bazie sody (cola, napój pomarańczowy itp.) może zagrażać zębom. Szkliwo zębów może ulec demineralizacji czyniąc je bardzo podatnymi na próchnicę i powodując wzrost wrażliwości na zmiany temperatury.

Szkliwo jest najbardziej twardą i zmineralizowaną substancją naszego ciała. Niestety, jest bardzo podatne na ataki bakterii. Wskutek osiadania na zębach określonych bakterii i ich metabolizmu opartego na cukrach znajdujących się w ślinie wytwarzają się kwasy. Jeśli proces demineralizacji jest ciągły mogą powstać uszkodzenia szkliwa i zębiny z poczuciem silnej nadwrażliwości. Wiele produktów spożywczych zawiera kwasy, które z zasady mogą powodować demineralizację szkliwa. Napoje gazowane na bazie sody należą do produktów z wysoką ilością kwasów.

Więcej

Nowy laser dla tych, co boją się dentysty
20 grudnia 2008 --- Drukuj

Zadaniem jego jest wyeliminowanie strachu przed bólem w czasie wizyty u dentysty Obiecuje to nowe urządzenie wyprodukowane w Europie, które wkrótce ma wyeliminować strach przed udaniem się do dentysty. Więcej

Czym grozi usuwanie kamienia nazębnego domowymi sposobami?
16 listopada 2021 --- Drukuj

Kamień nazębny to defekt estetyczny, a do tego siedlisko bakterii mogących powodować szereg chorób, nie tylko w jamie ustnej. Nie ma więc wątpliwości, że należy go usuwać. Jak to robić? Dowiedzmy się, dlaczego nie warto eksperymentować z domowymi sposobami na kamień nazębny.

Kamień nazębny – tylko skaling lub piaskowanie

Nawet regularna higiena zębów nie powstrzyma procesu odkładania się kamienia nazębnego w 100%. U niektórych osób żółtawy albo brązowawy osad na zębach tworzy się szczególnie łatwo. Mowa tutaj przede wszystkim o palaczach i miłośnikach kawy lub herbaty. Niestety, kamień nazębny nie jest możliwy do usunięcia przy pomocy szczoteczki i pasty. Potrzeba do tego specjalnych zabiegów, takich jak skaling lub piaskowanie. Stomatolodzy zalecają, by udawać się na nie przynajmniej raz na pół roku. Niektórzy pacjenci próbują jednak ominąć konieczność wizyty w gabinecie stomatologicznym, poszukując wygodnych i tanich sposobów na usunięcie kamienia nazębnego w warunkach domowych. Więcej

Metody minimalnie inwazyjne w leczeniu ubytków próchnicowych
2 października 2021 --- Drukuj

U podstaw stomatologii minimalnie inwazyjnej leży koncepcja postępowania profilaktyczno-leczniczego, zakładająca jak najmniej inwazyjne przeprowadzanie procedur medycznych i jak najoszczędniejsze opracowanie tkanek zmienionych chorobowo. Na ilość zachowanych tkanek twardych zęba istotnie wpływa technika leczenia próchnicy. Lekarz dentysta, decydując o wyborze optymalnej metody, powinien uwzględnić m.in. jakość współpracy z pacjentem i zaplecze stomatologiczne, jakim dysponuje.

Metody minimalnie inwazyjnego leczenia ubytków próchnicowych

Uszczelnianie dołków i bruzd, lakowanie (pits and fissure sealing), czyli profilaktyczne wypełnianie bruzd i zagłębień powierzchni żujących, wykonywane jest na stałych zębach trzonowych i przedtrzonowych (najlepiej tuż po wyrznięciu) oraz na zębach mlecznych trzonowych. Wskazania do zabiegu rozważa się indywidulanie dla każdego przypadku, oceniając m.in. morfologię bruzd, skuteczność usuwania płytki, podaż cukrów z dietą (ilość i częstość spożycia) i stan uzębienia.

Poszerzone lakowanie (preventive resin restoration type 1; PRR-1) należy do zabiegów inwazyjnych; polega na poszerzeniu bruzdy przed zalakowaniem. Zabieg (wskazany w tylko niektórych przypadkach) umożliwia dokładniejszą ocenę stanu bruzdy i zwiększa retencję laku.

Wypełnienie zapobiegawcze (preventive resin restoration type 2; PRR-2) – wykonywane, kiedy próchnica obejmuje część bruzdy. Postępowanie polega na usunięciu zmienionych tkanek i wypełnieniu ubytku kompozytem; na inne bruzdy nakładany jest lak szczelinowy.

Infiltracja próchnicy (caries infiltration) – rodzaj pomostu między profilaktyką a wypełnieniem; zabieg stosowany w przypadku zmian próchnicowych bez ubytku szerzących się w szkliwie, przekraczających połączenie szkliwno-zębinowe oraz sięgających do 1/3 zewnętrznej warstwy zębiny – początkowych zmian próchnicowych (białych plam). Polega na usunięciu (za pomocą kwasu) warstwy powierzchniowej zmiany i zastąpieniu zmienionej struktury podpowierzchniowej żywicą kompozytową o odpowiedniej lepkości. Wskazanie do zabiegu stanowią początkowe zmiany próchnicowe na powierzchniach gładkich (wolnych i stycznych). Zabieg wykonywany jest preparatem ICON. Więcej

Niedobór magnezu a choroby jamy ustnej
22 września 2021 --- Drukuj

Magnez jest jednym z najważniejszych pierwiastków wspierających zdrowie jamy ustnej. Jego niedobory odbijają się negatywnie na strukturze i wytrzymałości zębów oraz kości przyzębia, na zdrowiu i odporności miękkich tkanek jamy ustnej oraz na właściwościach śliny. Z tego powodu niedobór magnezu w diecie może doprowadzić – bezpośrednio i pośrednio – do poważnych uszkodzeń w obrębie całego narządu żucia.

Magnez wraz z wapniem i fosforem stanowi podstawowy budulec twardych tkanek jamy ustnej – szkliwa, zębiny, cementu korzeniowego oraz kości przyzębia. Pierwiastek ten bierze udział w tworzeniu struktury mineralnej tych tkanek. Jest też zaangażowany w ponad 300 reakcji biochemicznych, jakie zachodzą w komórkach i stanowi składnik śliny. Magnez pełni także rolę regulacyjną, gdyż wspomaga normowanie poziomu wapnia we krwi. Bierze też udział w aktywacji witamin z grupy B i witaminy D, które są bardzo istotne dla zachowania zdrowia jamy ustnej. Witaminy z grupy B są kofaktorami wielu enzymów, biorą udział w podziałach komórkowych i prawidłowym funkcjonowaniu śluzówki jamy ustnej. Z kolei witamina D jest niezbędna do niezakłóconego formowania tkanek mineralnych i stanowi klucz do sprawnie działającej odporności.

Z uwagi na szerokie spektrum aktywności magnezu w komórkach i tkankach jamy ustnej oraz w ślinie, konsekwencje niedoboru tego pierwiastka dla zdrowia obszaru oralnego są dalekosiężne. Niektórzy badacze nawet sądzą, że magnez jest ważniejszy niż wapń w utrzymaniu jamy ustnej w zdrowiu, gdyż niedostatek tego pierwiastka może zakłócać równowagę w tym obszarze na wiele różnych sposobów i pośrednio doprowadzić do tak poważnych konsekwencji dalszych, jak utrata zębów wskutek próchnicy czy paradontozy, a nawet wady zgryzu i nowotwory. Widoczne jest to szczególnie wyraźnie u palaczy. Więcej

Klasyfikacja próchnicy na podstawie zaawansowania zmian
23 sierpnia 2021 --- Drukuj

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) klasyfikacja zaawansowania próchnicy (decay; D) opiera się na 4-punktowej skali:

  • D1: zmiana w szkliwie bez naruszenia powierzchni (bez ubytku)
  • D2: zmiana w szkliwie z ubytkiem minimalnym
  • D3: zmiana w zębinie (z ubytkiem lub bez ubytku tkanek)
  • D4: zmiana sięgająca miazgi.

D1: próchnica początkowa (caries incipiens)

Próchnica początkowa, wczesna zmiana próchnicowa (D1) klinicznie objawia się jako biała, mętna plama, łatwa do odróżnienia od zdrowego szkliwa, zwłaszcza na osuszonej powierzchni zęba. Jeśli zmiana ujawnia się wyłącznie po wcześniejszym osuszeniu, prawdopodobnie jest mniej zaawansowana. Powierzchnia zmiany aktywnej klinicznie jest kredowa lub matowa; w niektórych przypadkach obserwuje się jej brązowe zabarwienie, związane z adsorpcją barwników w porowate szkliwo.

Zmiany tego rodzaju mogą występować w jamie ustnej przez długi czas. Szkliwo jest twarde, bez ubytku i bez jakichkolwiek nieprawidłowości na radiogramie. Staranne usuwanie płytki może zatrzymać progresję. Zatrzymana zmiana jest odporniejsza na działanie kwasów (w por. do szkliwa zdrowego). To proces odwracalny w wyniku remineralizacji przy eliminacji płytki i dowozie jonów fluorkowych (fluorkowane pasty do zębów). W warunkach niesprzyjających remineralizacji zmiana ulega progresji i powstaje ubytek tkanki.

Wczesna zmiana próchnicowa na powierzchniach gładkich (wolnych i stycznych) umiejscawia się w okolicach zalegania płytki, przyszyjkowych – na powierzchniach wargowych/językowych równolegle do brzegu dziąsłowego i na powierzchniach stycznych (poniżej punktu stycznego). Ryzyko jej wystąpienia jest większe u pacjentów ortodontycznych, w przypadku złej higieny jamy ustnej i niewystarczającego stosowania fluorków. Więcej

Czy
wiesz, że...
  • Pacjenci z woj. dolnośląskiego najczęściej ze wszystkich województw łykają leki na uspokojenie przed wizytą u dentysty aż 8%, wyprzedzają ich tylko obcokrajowcy gdzie po takie środki sięga 12% pacjentów. (Inne woj. ok 4%)
  • Dentysta rozpoczyna badania wstępnymi oględzinami, często poprzedzonymi słowami: Proszę powiedzieć "Aaaaa"
  • 60% Polaków deklaruje, że woli zażywać leki przeciwbólowe, w razie bólu zęba i przeczekać go, niż udać się do stomatologa.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>