Magnez jest jednym z najważniejszych pierwiastków wspierających zdrowie jamy ustnej. Jego niedobory odbijają się negatywnie na strukturze i wytrzymałości zębów oraz kości przyzębia, na zdrowiu i odporności miękkich tkanek jamy ustnej oraz na właściwościach śliny. Z tego powodu niedobór magnezu w diecie może doprowadzić – bezpośrednio i pośrednio – do poważnych uszkodzeń w obrębie całego narządu żucia.
Magnez wraz z wapniem i fosforem stanowi podstawowy budulec twardych tkanek jamy ustnej – szkliwa, zębiny, cementu korzeniowego oraz kości przyzębia. Pierwiastek ten bierze udział w tworzeniu struktury mineralnej tych tkanek. Jest też zaangażowany w ponad 300 reakcji biochemicznych, jakie zachodzą w komórkach i stanowi składnik śliny. Magnez pełni także rolę regulacyjną, gdyż wspomaga normowanie poziomu wapnia we krwi. Bierze też udział w aktywacji witamin z grupy B i witaminy D, które są bardzo istotne dla zachowania zdrowia jamy ustnej. Witaminy z grupy B są kofaktorami wielu enzymów, biorą udział w podziałach komórkowych i prawidłowym funkcjonowaniu śluzówki jamy ustnej. Z kolei witamina D jest niezbędna do niezakłóconego formowania tkanek mineralnych i stanowi klucz do sprawnie działającej odporności.
Z uwagi na szerokie spektrum aktywności magnezu w komórkach i tkankach jamy ustnej oraz w ślinie, konsekwencje niedoboru tego pierwiastka dla zdrowia obszaru oralnego są dalekosiężne. Niektórzy badacze nawet sądzą, że magnez jest ważniejszy niż wapń w utrzymaniu jamy ustnej w zdrowiu, gdyż niedostatek tego pierwiastka może zakłócać równowagę w tym obszarze na wiele różnych sposobów i pośrednio doprowadzić do tak poważnych konsekwencji dalszych, jak utrata zębów wskutek próchnicy czy paradontozy, a nawet wady zgryzu i nowotwory. Widoczne jest to szczególnie wyraźnie u palaczy. Więcej
Ból ustno-twarzowy to częsta przyczyna zgłaszania się pacjentów do gabinetu stomatologicznego. Ból może mieć podłoże zębopochodne (np. próchnica powikłana zapaleniem miazgi, ropień zębopochodny) i nie stwarzać trudności diagnostycznych. W przypadkach mniej jednoznacznych, kiedy klinicznie i radiologicznie nie udaje się ustalić, czy to przyczyna zębopochodna, konieczna jest dokładna analiza i ocena bólu – jego charakteru, natężenia, lokalizacji, czasu trwania, czynników, które objawy inicjują, nasilają lub łagodzą. Badanie kliniczne i szczegółowy wywiad mogą ujawnić objawy dodatkowe, sugerujące związek z konkretnymi stanami chorobowymi.
Ból ustno-twarzowy może być patologią, w której dolegliwości występują epizodycznie lub stale.
Atypowy ból twarzy – przewlekły ból twarzy o nieznanej etiologii, w 50% przypadków współwystępuje z depresją lub stanami lękowymi, częściej dotyczy kobiet po 30. roku życia. Objawia się ciągłymi, jednostronnymi dolegliwościami bólowymi utrzymującymi się od przebudzenia do zaśnięcia. Dolegliwości dotyczą zazwyczaj jednej strony szczęki.
Atypowy ból zębów – przypomina atypowy ból twarzy (podejrzewa się, że ma podobny komponent psychologiczny). Ból jest ciągły, tępy, „świdrujący”, ograniczony do jednego zęba lub obszaru bezzębnego, który klinicznie i radiologicznie nie wykazuje żadnych nieprawidłowości.
Zaburzenia funkcji stawu skroniowo-żuchwowego – choroba o niejasnej etiologii, wiązana z zaburzeniami zwarcia, parafunkcjami, utratą zębów bocznych, stanami lękowymi, depresją; w sporadycznych przypadkach pacjent łączy początek objawów z urazem miejscowym podczas żucia lub ziewania. Na obraz kliniczny schorzenia składa się ciągły, tępy ból, jedno- lub dwustronny okolicy przedusznej lub usznej. Ból może zaostrzać się i promieniować do skroni, szczęki lub potylicy. Może towarzyszyć mu szczękościsk, bolesność dotykowa stawu, ból głowy, ograniczenie ruchu żuchwy. Więcej
Kość wyrostka zębodołowego to struktura podporowa zęba, złożona z blaszki zbitej wraz z otworami dla naczyń i nerwów, blaszki zewnętrznej zbitej oraz kości gąbczastej (pomiędzy blaszkami). W tkance kostnej, również obrębie wyrostków zębodołowych, zachodzą stałe procesy przebudowy i resorpcji. Po utracie zębów – na skutek utraty bodźców czynnościowych – obserwuje się przewagę procesów resorpcji.
Zanik wyrostka zębodołowego znacznie utrudnia skuteczną rehabilitację protetyczną. Ubytki kości mogą dotyczyć wymiaru wertykalnego, horyzontalnego lub ich kombinacji. Na wielkość zaniku wpływa nie tylko utrata zębów, ale wiele innych czynników, w tym ogólny stan zdrowia, wiek pacjenta, zaburzenia czynności narządu żucia, nawyki dietetyczne i higieniczne.
Kość wyrostka zębodołowego zbudowana jest z części organicznej i nieorganicznej. Część organiczna składa się z komórek kostnych (osteoblastów i osteoklastów), część nieorganiczną tworzą głównie sole wapnia (hydroksyapatyty).
Każda kość złożona jest z (powierzchownej) istoty zbitej i położonej głębiej istoty gąbczastej. Korzeń zęba w zębodole otocza warstewka istoty zbitej. Ściany blaszki zbitej zawierają liczne otworki, tzw. sito zębodołowe, przez które do ozębnej przechodzą naczynia krwionośne i chłonne (blaszka zbita graniczy z ozębną). W stanach chorobowych, np. w ostrych stanach zapalnych tkanek okołowierzchołkowych, wysięk przedostaje się przez sito zębodołowe w głąb kości gąbczastej.
Kość pokryta jest dobrze unerwioną tkanką łączną włóknistą – okostną. Na skutek zrównoważonych procesów resorpcji i nawarstwiania kość ulega ciągłej przebudowie. W warunkach nieprawidłowych nasilona czynność osteoklastów może przyczyniać się do zaniku (osteoporosis) lub resorpcji kości (osteolysis). Zanik obserwowany jest np. w bezzębiu i w chorobach przyzębia, resorpcja towarzyszy ziarniniakom okołowierzchołkowym, torbielom i nowotworom.
Nadczynność osteoblastów albo zahamowanie fizjologicznych procesów niszczenia kości może prowadzić do zagęszczenia utkania kostnego (osteosclerosis). Więcej
Problemy ze zdrowiem jamy ustnej mogą zdecydowanie pogorszyć jakość życia – to już wiedzieliśmy. Koreańczycy teraz udowodnili, że sprawność narządu żucia może być użytecznym wskaźnikiem długości życia osób dorosłych w średnim wieku.
Z wieloletniego badania, w którym uczestniczyło ponad 10 tys. osób, wynika, że problemy z narządem żucia i dyskomfort w trakcie żucia były czynnikami wpływającymi na zwiększoną śmiertelność u osób w średnim wieku. Warto podkreślić, że uczestnikami badania były osoby, które dbały o swój ogólny stan zdrowia, ponieważ regularnie ćwiczyły – przynajmniej raz w tygodniu.
Badacze z Korei odkryli, że większe ryzyko śmierci miały osoby używające protez stomatologicznych w porównaniu do osób, które uzupełnień nie miały. Ponadto wskaźnik śmiertelności był także wyższy u osób ze słabą zdolnością żucia i u tych, którzy raczej kiepsko oceniali swoje zdrowie.
Utrata zębów to krótsze i bardziej skomplikowane życie
U osób starszych utrata zębów, spowodowana zazwyczaj chorobami przewlekłymi jamy ustnej, takimi jak próchnica czy choroby przyzębia, uważana jest za wczesny wskaźnik pogorszenia sprawności fizycznej, a także pogłębianie się starości. Ponadto utrata zębów bądź zęba stanowi źródło obciążeń finansowych już do końca życia seniora – z powodu konieczności okresowego odwiedzania stomatologa i nierzadko kosztownego leczenia protetycznego. Utrata zębów jest także potwierdzonym naukowo przyczynkiem do pogorszenia stanu zdrowia wynikającego z chorób układu krążenia. Ponadto osoby z mniejszą liczbą zębów lub słabszą zdolnością żucia z powodu utraty zębów i wynikającą z tego koniecznością noszenia protezy częściej narażone są na wystąpienie zaburzeń poznawczych, takich jak demencja, w porównaniu do osób, które mają minimum 20 swoich zębów i dobrą zdolność żucia. Więcej
20 marca to szczególna data w kalendarzu stomatologów. Właśnie w tym dniu co roku obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej. Biorąc pod uwagę, że – według danych Światowej Federacji Dentystycznej – aż 90% populacji cierpi na schorzenia w obrębie jamy ustnej, dzień poświęcony zdrowiu jamy ustnej może okazać się pomocny w zwróceniu uwagi na ten problem.
Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej to doskonała okazja do przypomnienia o znaczeniu higieny jamy ustnej oraz do zorganizowania związanych z tym happeningów. Najlepszym przykładem jest akcja charytatywna podjęta w 2015 roku przez organizację National Dental Foundation (NDF). W ramach tego wydarzenia zaangażowano ogromną liczbę stomatologów, którzy nieodpłatnie dokonywali przeglądów uzębienia u osób najbardziej potrzebujących. Misją NDF jest bowiem ułatwianie dostępu do bezpłatnego leczenia stomatologicznego osobom, które z różnych powodów nie mają zapewnionej opieki dentystycznej. Więcej
Wczesna utrata zębów mlecznych (związana najczęściej z próchnicą lub urazem) niesie ze sobą poważne konsekwencje dla narządu żucia – zarówno morfologiczne, jak i czynnościowe. Można im jednak zapobiegać za pomocą specjalnych protez ruchomych, których rola wybiega daleko poza funkcje czysto estetyczne. Protezy dziecięce umożliwiają m.in. odtworzenie prawidłowych powierzchni żucia i pobudzenie wyrostków zębodołowych do wzrostu, zachowują przestrzeń dla zębów stałych i nie dopuszczają do wydłużania zębów mlecznych (przeciwstawnych do luki).
Protezy dziecięce są szczególnie niezbędne w przypadku licznych braków w uzębieniu mlecznym. Protezy lecznicze pełnią funkcje „utrzymywaczy przestrzeni” oraz stanowią element profilaktyki obniżania płaszczyzny zgryzu. Wspomagają również prawidłowe żucie; dzięki naciskom na wyrostki zębodołowe zapobiegają opóźnianiu wyrzynania zębów stałych (zmienne siły nacisku w trakcie żucia wpływają na zmiany ukrwienia – bodziec do rozrostu tkanek podłoża).
W stomatologii dziecięcej szerokie zastosowanie mają uzupełnienia ruchome (protezy całkowite lub częściowe).
Leczenie protetyczne u dzieci związane jest z regularnymi kontrolami w gabinecie stomatologicznym – zwykle co 6-8 tygodni. Dziecięce protezy lecznicze, zgodne z zaleceniami, należy zmieniać co 2 lata lub częściej. Z reguły zaleca się nosić je całą dobę – zdejmować wyłącznie do celów higienicznych.
Prawidłowo zaprojektowana proteza dziecięca pełni rolę profilaktyczną, leczniczą i rehabilitacyjną; pomaga przywrócić równowagę sił w układzie stomatognatycznym i zapewnia małemu pacjentowi komfort psychiczny.
Prawidłowo zaplanowane i wykonane protezy dziecięce nie hamują wzrostu łuków zębowych. Budowa protez dla dzieci różni się od protez stosowanych po zakończeniu okresu rozwojowego. W części bocznej płyta akrylowa powinna być odsunięta od stoku wyrostka zębodołowego (o 1 milimetr) w taki sposób, by nie hamować poprzecznego wzrostu łuków zębowych. W części przedniej nie ma stoków przedsionkowych; zęby akrylowe ustawione są na szczycie wyrostka zębodołowego (ew. lekko do przodu w przypadku skłonności do przodozgryzu). Więcej
Podstawowy problem gerostomatologii stanowią stomatologiczne potrzeby profilaktyczne, lecznicze i rehabilitacyjne osób starszych. Wiek podeszły wiąże się z wielochorobowością (której odzwierciedleniem jest stan jamy ustnej) i obniżeniem sprawności ruchowej, wpływającej na pogorszenie poziomu higieny jamy ustnej oraz zwiększenie szybkiego rozwoju choroby próchnicowej i chorób przyzębia.
Za początek starości umownie przyjmuje się wiek 60 – 65 lat. Wg WHO wczesna starość trwa od 60. do 75. r. ż., po tym okresie następuje starość późna (od 75. do 90. r. ż.), a osoby po 90. r. wchodzą w wiek sędziwy (uznaje się je za „długowieczne”).
Próchnica pozostaje głównym problemem stomatologicznym w podeszłym wieku: z jednej strony rośnie liczba pacjentów zachowujących własne zęby do późnej starości, z drugiej – postępują (związane z wiekiem) zmiany w tkankach, dochodzi do odsłonięcia powierzchni korzenia w wyniku recesji dziąseł, zwiększa się częstość występowania kserostomii (suchości jamy ustnej), która jest efektem ubocznym stosowanej farmakoterapii lub objawem chorób ogólnoustrojowych.
U osób starszych częściej występuje próchnica przewlekła, bez objawów subiektywnych (proces próchnicowy ma niebolesny przebieg). U wielu seniorów stwierdza się próchnicę okrężną, umiejscowioną zwykle na przedsionkowej części szyjki zęba, towarzyszącą starczemu zanikowi przyzębia. Jej ryzyko zwiększa oczywiście nieodpowiedni poziom higieny jamy ustnej, a także obecność uzupełnień protetycznych. Więcej
Wady zgryzu, utrata zębów lub zęba, zęby z dziurami po próchnicy zakłócają naturalny ład panujący w jamie ustnej i mogą skutkować między innymi: powstaniem zaburzeń żucia i problemów z wymową czy podczas uśmiechania się, zmianami w wyglądzie i kształcie twarzy – szczególnie przy bezzębności lub poważnych wadach zgryzu, wzrostem ryzyka rozwoju chorób jamy ustnej lub ogólnoustrojowych (zakażenia odogniskowe), zanikiem kości wyrostka zębodołowego.
Przy tak poważnych potencjalnych zagrożeniach zdrowotnych używanie protez dentystycznych, aparatów ortodontycznych i wypełnianie ubytków w zębach to bezsprzecznie mądre działania nakierowane na odnowienie porządku w uzębieniu, przywrócenie istotnej funkcji jamy ustnej, czyli sprawności w procesie żucia, i zabezpieczenie przed dalszym niszczeniem tkanek miękkich i twardych tego obszaru.
Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy uzupełnienia, plomby i aparaty szkodzą – może to być wynik zdarzeń losowych, niewłaściwego wykonania lub użytkowania.
Wypełnienia stomatologiczne – nie spełnią swej funkcji, jeśli: Więcej
Jama ustna i przewód pokarmowy funkcjonują w obrębie jednego układu: trawiennego. Relacje między nimi są skomplikowane i bardzo często oparte na sprzężeniu zwrotnym, co oznacza, że dysfunkcje w obrębie jamy ustnej odbijają się na zdrowiu dalszych odcinków układu pokarmowego; i odwrotnie: niedomagania układu trawiennego nie pozostają bez wpływu na zdrowie jamy ustnej. Związek ten nie ogranicza się jedynie do tego, że osoby bezzębne, lub które utraciły jedynie część zębów, nie mogą zjadać twardych pokarmów, bo nie mają ich czym gryźć. Zależności między tym, co dzieje się w jamie ustnej, a zdrowiem układu trawiennego jest zdecydowanie więcej. Poznajmy je.
Wskazania do zastosowania TRAINER T4K (6-8 rok życia): Nawyk ssania różnych przedmiotów, przedwczesna utrata zębów mleczych i uwarunkowania dziedziczne mogą powodować krzywe ustawienia zębów. Wady wymowy z dysfunkcją języka lub złe ułożenie języka przy połykaniu przeszkadzają w prawidłowym ustawieniu luków zębowych względem siebie. Zbyt mocno napięte mięśnie ust i policzków naciskają na zęby, co zaburza ich prawidłowe ustawienie w luku. Trainer zapobiega dostawaniu się języka, warg i policzków pomiędzy luki zębowe. W ten sposób rosnące zęby mogą ustawiać się w prawidłowej pozycji. Przy poprawnym założeniu trainera uzyskiwane jest prawidłowe ustawienie szczęki. Oddychanie nosem i nie przesuwanie się języka przyczyniają się do uzyskania prawidłowego działania korygującego. Trainer jest dostępny tylko w jednym rozmiarze, ale w dwóch odmianach. W pierwszej fazie używa się trainera z wysoce elastycznego silikonu, zaś w drugiej fazie z trochę sztywniejszego materiału. Cena 150zł