invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: przestrzenie

Sposób na najpiękniejszy uśmiech przed ślubem i weselem
29 marca 2015 --- Drukuj

Ślub i wesele to wydarzenia planowane najczęściej z co najmniej kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Jeśli chcesz, aby Twój uśmiech w tym wielkim dniu, kiedy wypowiesz słowa przysięgi małżeńskiej, lśnił pełnym blaskiem, przygotowania do ślubu zacznij najlepiej rok przed planowaną datą zmiany stanu cywilnego. Jeśli masz wadę zgryzu lub nierówne zęby albo też chcesz zamknąć np. szpary między zębami, planuj nawet wcześniej  – najlepiej z dwuletnim wyprzedzeniem, ponieważ czeka Cię wielomiesięczne leczenie ortodontyczne. Nie licz, że wystarczy zęby nieco podleczyć i wybielić, aby uzyskać spektakularny skutek. Piękny uśmiech przed ślubem wymaga sporo pracy, ale warto podjąć starania o jego uzyskanie, ponieważ rezultat jest olśniewający!

Po kolei jednak:

  • Krok pierwszy to wizyta u stomatologa i gruntowny przegląd tkanek jamy ustnej. Na tym etapie specjalista/grono specjalistów z zakresu stomatologii ustalają z Tobą, jakie masz wymagania względem uśmiechu, co trzeba wyleczyć, jak długo to potrwa i jaki będzie orientacyjny koszt poszczególnych etapów leczenia oraz koszt całościowy przedsięwzięcia. Warto wybrać klinikę lub gabinet, w których wykonuje się szereg usług z różnych dziedzin stomatologii. Dzięki temu unikniesz straty czasu i ponoszenia dodatkowych nakładów na chodzenie do kilku gabinetów rozrzuconych po całym mieście lub nawet w kilku różnych miejscowościach. Polecamy zacząć od wizyty w naszym gabinecie zlokalizowanym w Gliwicach przy ul. Witkiewicza 75 (tel. +48 500 701 50) – zapewniamy kompleksowe podejście do leczenia stomatologicznego i profesjonalne przygotowanie uśmiechu do publicznej prezentacji.

Więcej

Kłopotliwe torbiele
20 marca 2015 --- Drukuj

Dziwne zmiany pojawiające się czasem w jamie ustnej, które wywołują ból, dyskomfort lub niepokojąco rosną, zawsze powinny być wskazaniem do jak najszybszej wizyty u dentysty. Twory te mogą być torbielami: kości lub tkanek miękkich. Torbiele w jamie ustnej od samego początku mogą sprawiać kłopoty albo też odwrotnie: mogą długo istnieć, nie dając widocznych lub odczuwalnych objawów chorobowych. Zdarza się, że torbiel samoistnie pęka, opróżnia swoją zawartość i zanika, ale bywa i tak, że nawet twory, które nie wywołują początkowo żadnych negatywnych reakcji organizmu, z czasem mogą zacząć sprawiać problemy; szczególnie, kiedy zmiany te ulegają zakażeniu i rozwija się w nich stan zapalny.

Skutkami istnienia torbieli w jamie ustnej mogą być:
Więcej

Ropnie i przetoki w jamie ustnej
16 stycznia 2015 --- Drukuj

Jeśli odczuwamy ból w okolicach zęba, a na dziąśle pojawiają się tkliwe, kuliste nabrzmienia wypełnione treścią, określane potocznie jako „gulki”, to znak, że mamy do czynienia z ropnym zapaleniem tkanek. Schorzeń tych nie wolno lekceważyć – nie tylko dlatego, że dają nieprzyjemne objawy miejscowe i ogólnoustrojowe, ale przede wszystkim z uwagi na to, że nieleczone wywołują coraz poważniejsze skutki, mogą być niebezpieczne i dawać reperkusje w postaci zakażeń odogniskowych. Zapalenia ropne w jamie ustnej to najczęściej konsekwencje stanów chorobowych toczących się w tkankach okołowierzchołkowych. Tkanki te znajdują się przy otworze w wierzchołku korzenia zęba, czyli miejscu, w którym nerwy i naczynia krwionośne z kości wnikają do kanału korzenia zęba. Z tego powodu obszar okołowierzchołkowy zęba może stanowić wrota do rozprzestrzenienia się bakterii z ropnia na cały organizm.

Przetoka zębowa

Ropnie mogą tworzyć się w wyniku:

  • zapaleń ostrych – to najczęstsza przyczyna; konsekwencją jest powstanie wspomnianych wyżej „gulek” i przebicie się ropnia w obrębie jamy ustnej, jam twarzoczaszki lub na zewnątrz; pierwotną przyczyną zapalenia ostrego może być zakażenie z chorującej miazgi zęba, infekcja czy spadek odporności organizmu;
  • zapaleń przewlekłych – które najczęściej tworzą się na bazie schorzeń ostrych; są to stany zapalne rzadziej diagnozowane od ostrych, a ich wynikiem są przetoki, czyli kanały, którymi ropna treść wydostaje się na zewnątrz, lub/oraz zanik cementu i zębiny zlokalizowanych w korzeniach zębów.

Więcej

Akcesoria wspomagające higienę jamy ustnej
12 stycznia 2015 --- Drukuj

Gdyby zapytać przeciętnego Kowalskiego, na czym opiera się higiena jamy ustnej, odpowiedziałby że na systematycznym używaniu szczoteczki i pasty do zębów, dopasowanych do indywidualnych potrzeb, i na stosowaniu płynów do płukania. Mniej osób wspomniałoby najprawdopodobniej o nitkowaniu, a jeszcze mniej wskazałoby na irygatory, flossery, wykałaczki dentystyczne i inne produkty. Tymczasem znajomość asortymentu akcesoriów, które wspomagają higienę jamy ustnej, to przydatna umiejętność, bo dzięki temu można kompleksowo zadbać o zęby (własne i protezy), ułatwić sobie oczyszczanie miejsc trudno dostępnych i dodatkowo zabezpieczyć twarde i miękkie tkanki przed inwazją drobnoustrojów patogennych.

Dobór właściwego produktu z listy akcesoriów wspomagających higienę może być skomplikowany, ponieważ oferta jest urozmaicona. Przygotowaliśmy praktyczny poradnik, który to ułatwi.

 

JAKIE AKCESORIA WSPOMAGAJĄCE HIGIENĘ JAMY USTNEJ SĄ DOSTĘPNE NA RYNKU?

Wyróżniamy tu kilka kategorii:

  • Nici dentystyczne – idealne do oczyszczania przestrzeni międzyzębowych i bocznych powierzchni zębów, czyli tych zakamarków, z których najczęściej nie da się usunąć nalotu szczoteczką. Pierwsze nici dentystyczne były wykonywane z bawełny, potem z jedwabiu, a obecnie do ich produkcji wykorzystuje się nylon i politetrafluoroetylen (PTFE), znany szerzej jako teflon (Miradent Mirafloss Tape PTFE – niewoskowana taśma dentystyczna powlekana teflonem).
  • Irygatory dentystyczne – doczyszczają trudno dostępne miejsca i przestrzenie międzyzębowe oraz poprawiają krążenie w dziąsłach i wzmacniają je dzięki strumieniowi wody o odpowiednio wysokim ciśnieniu lub dzięki strumieniowi wody i powietrza (Philips Sonicare AirFloss). Polecane są osobom noszącym protezy, aparaty ortodontyczne, chorujące na zapalenia przyzębia oraz ze stłoczonymi zębami.

W irygacji można wykorzystywać samą wodę lub też płukankę do jamy ustnej, którą wlewa        się do pojemnika (Visiomed WaterJet 2000).

  • Flossery – to niewielkie elektryczne urządzenia do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych, które mogą zastąpić nitkę dentystyczną. Trzyma się je w dłoni, ustawiając pod odpowiednim kątem do dziąseł, i wsuwa końcówkę w przestrzeń międzyzębową. Zamocowana na końcówce elastyczna żyłka/nitka po uruchomieniu urządzenia zaczyna się poruszać i skutecznie usuwa zanieczyszczenia ze szczelin. Flossery są tak samo skuteczne, jak nitka, ale bezpieczniejsze dla dziąseł. Polecane są również do utrzymania bieli szkliwa w szczelinach międzyzębowych (Waterpik FL-220).
  • Wykałaczki dentystyczne – świetnie sprawdzają się w oczyszczaniu przestrzeni międzyzębowych lub obszarów między zębem a dziąsłem z zalegających, zaklinowanych lub wciśniętych częściowo pod dziąsło większych resztek pokarmowych. Od wykałaczek tradycyjnych różnią się jakością wykonania i bezpieczeństwem stosowania. Mogą być wytwarzane z drewna lub plastiku twardego albo elastycznego.
  • Niciowykałaczki (zwane też flosserami ręcznymi) – to niewielkie plastikowe akcesoria z rączką i z rozpiętą pomiędzy dwoma ramionami nicią dentystyczną. Bezpiecznie i skutecznie czyszczą przestrzenie międzyzębowe. Niciowykałaczkę można złapać na kilka sposobów i ustawić w stosunku do czyszczonej powierzchni pod różnym kątem, co umożliwia skuteczne oczyszczenie danego obszaru. Używa się ich podobnie jak nici dentystycznych, prowadząc element czyszczący w górę i w dół. Przybory te mogą mieć kształt litery F lub Y. Pakowane są po kilkadziesiąt sztuk (Active Dental Flossers).
  • Skrobaczki i szczoteczki do języka – przypominają zwykłą szczoteczkę do zębów, ale mają główkę zaopatrzoną albo w skrobaczkę (TePe – skrobaczka dla świeżego oddechu), albo w dwustronny element szczotkująco-skrobiący (GUM Butler Tongue Cleaner 760). Uwaga: akcesoriów tych można używać w połączeniu z tradycyjnymi szczoteczkami do wzmocnienia efektu czyszczącego, ale nigdy zamiast szczoteczki do zębów!
  • Gumki do zębów – to osadzone na cienkiej rękojeści elementy z elastycznego, miękkiego tworzywa, którymi pociera się po szkliwie, usuwając w ten sposób nalot i powierzchniowe przebarwienia (Wisdom Tooth Stain Eraiser – gumka do przebarwień nazębnych).
  • Stymulatory do masażu dziąseł – to manualne przybory zaopatrzone w miękką, stożkowatą końcówkę z kauczukowej gumy, osadzone na cienkiej i wyprofilowanej rękojeści. Używa się ich do masażu dziąseł i delikatnego odchylania ich brzegów w celu doprowadzenia tlenu pod tkankę. Stosowanie stymulatora poprawia krążenie w przyzębiu, likwiduje wrażliwe na tlen bakterie beztlenowe i wspomaga leczenie zapalenia dziąseł we wczesnych stadiach (GUM Butler Stimulator #600).
  • Lusterka dentystyczne – mogą być płaskie lub powiększające; służą do obserwacji tkanek jamy ustnej, wspomagają wykrywanie zmian próchniczych oraz miejsc niedoczyszczonych. Bardzo dobrze sprawdzają się w kontroli skuteczności szczotkowania po użyciu tabletek wybarwiających płytkę nazębną, dlatego stanowią idealne narzędzie wspomagające dla rodziców dzieci uczących się samodzielnego szczotkowania lub dla opiekunów osób o ograniczonej sprawności manualnej (Miradent Mundspiegel).
  • Gumy do żucia – stanowią idealne rozwiązanie, kiedy po posiłku lub przekąsce nie ma możliwości umycia zębów. Poza gumami dostępnymi w każdym sklepie, istnieją również produkty specjalistyczne. Wszystkie gumy profilaktyczne nie zawierają cukru, a słodki smak zawdzięczają zastosowaniu słodzików (np. ksylitol w miętowej gumie Miradent).
  • Akcesoria pomocnicze i uzupełniające – mieszczą się tu:
    • Pętelki do nawlekania nici dentystycznych – polecane osobom, które mają trudności ze stosowaniem samej nitki, mającym bardzo wąskie przestrzenie międzyzębowe lub stłoczone zęby oraz użytkownikom aparatów ortodontycznych i mostów. To plastikowe elementy, w które nawleka się nić i przeciąga się je przez szczelinę międzyzębową albo przez przestrzeń między zamkiem aparatu lub mocowaniem mostu dentystycznego.
    • Uchwyty do nici dentystycznych – w plastikowym uchwycie z dwoma ramionami rozpina się kawałek nici dentystycznej i czyści zęby. Działają identycznie jak fabryczne niciowykałaczki (GUM Butler FlossMate).

Zapewnienie higieny jamy ustnej zależy od troski o czystość uzupełnień i aparatów             ortodontycznych, a tę zapewnią im:

  • Tabletki do czyszczenia wyjmowanych protez lub ruchomych aparatów ortodontycznych (Corega Tabs).
  • Pudełka do higienicznego przechowywania i transportu aparatów i protez – mogą być jedno- lub wieloczęściowe, a nawet z sitkiem dla wygodnego odsączania po wyjęciu aparatu lub protezy z płynu czyszczącego (Wellsamed Wellsabox).

  Więcej

5. marca – Dzień Dentysty
4 marca 2012 --- Drukuj

W poniedziałek po raz kolejny obchodzić będziemy w Polsce Dzień Dentysty – święto to nie jest u nas zbyt znane, co ciekawe 5. marca dentyści współdzielą z teściowymi. Na świecie dzień upamiętniający rolę lekarza stomatologa przypada w innych terminach i jest powszechnie obchodzony, ponieważ rola lekarzy stomatologów, jako nauczycieli higieny i osób promujących zdrowie jest szeroko uznawana. W wielu krajach Dzień Dentysty jest obchodzony porównywalnie z Dniem Nauczyciela, podczas gdy w Polsce obchody Dnia Dentysty w mediach są zazwyczaj wspominane ogólnikowo, podaje się statystyki dotyczące próchnicy i innych chorób jamy ustnej, które często pozostają bez echa. Wiele osób w naszym kraju niestety nadal postrzega higienę jamy ustnej jako sprawę drugorzędową, nie zastanawiając się wiele nad tym, że zdrowie jamy ustnej ma bardzo duże znaczenie dla zachowania zdrowia całego organizmu. 

Higiena jamy ustnej wśród Polaków: higiena jamy ustnej.

W krajach anglojęzycznych Dzień Dentysty obchodzony jest 6. marca. Święto to jest doskonałą okazją do upowszechniania wiedzy na temat chorób jamy ustnej nękających ludzi, sposobów zapobiegania im oraz samej pracy lekarza stomatologa. W wielu mediach zachęca się również do życzliwości w stosunku do osób, dzięki którym mamy szansę na zachowanie zdrowia i promiennego uśmiechu. Wielu dentystów w tych krajach otrzymuje jako wyraz wdzięczności życzenia, zarówno na tradycyjnych kartkach, jak i drogą elektroniczną.
W Niemczech święto stomatologów obchodzi się w listopadzie, zazwyczaj między 7. a 10. listopada, w tym czasie organizowane są konferencje naukowe dla lekarzy, jak i promuje się zdrowie jamy ustnej w mediach. W szkołach organizowane są pogadanki mające na celu uświadomienie dzieciom i młodzieży zalet wynikających z dbałości o higienę zębów.
W Meksyku obchodzi się go dnia 9. lutego, jako pamiątkę św. Apolonii, która jest uważana za patronkę dentystów i osób cierpiących na bóle zębów. Święta ta żyjąca w drugiej połowie 3. wieku n. e. była przed śmiercią torturowana przez zmiażdżenie szczęk i wyrwanie wszystkich zębów – metodą „na żywca” – los nie do pozazdroszczenia.
Właśnie z tego powodu w wielu krajach dnia 9. lutego obchodzony jest Dzień Bólu Zęba, chociaż na pewno jest to zjawisko, którego warto unikać. Najlepszą metodą jest dbanie o zęby i regularne wizyty u stomatologa – pozwalają one na wykrycie niepokojących objawów i zadziałanie na czas, przez co unika się nie tylko samego bólu, ale i kosztów.
W wielu kulturach utarł się na przestrzeni wieków wizerunek dentysty, jako osoby o skłonnościach sadystycznych, która zadaje pacjentowi ból. Rzeczywiście, w czasach starożytności i średniowiecza umierano z powodu chorób zębów, brak odpowiedniej higieny jamy ustnej prowadził do rozwoju próchnicy i chorób przyzębia, które obniżały znacznie jakość życia. Nie znano wówczas antybiotyków, przez co procesy zapalne wywołane przez bakterie szerzyły się często na cały organizm, doprowadzając do zgonu. Leczeniem zębów zajmowali się kowale, a później fryzjerzy. O zachowaniu zasad aseptyki w tych czasach można było zapomnieć. Również stosowane w Europie w średniowieczu narzędzia były dość prymitywne, zębów nie otwierano przez nawiercanie, lecz po prostu pozbywano się problemu bólu zęba przez jego usunięcie. Z zapisów historycznych z czasów starożytności oraz znalezisk można stwierdzić, że dbałość o stan uzębienia w wyższych klasach społecznych była o wiele większa, niż w następującej po niej średniowieczu, gdzie rozwój nauk medycznych został w dużym stopniu zahamowany. Z czasów starożytnych zachowały się nie tylko precyzyjne narzędzia, służące do nawiercania ręcznego, ale i uzupełnienia protetyczne, takie jak mosty wykonane ze złota. Od czasów renesansu zaczęto powracać do zainteresowania zdrowiem i leczeniem, chociaż sam stan zębów nie był przedmiotem trosk lekarzy. Dbałość o uśmiech została powierzona fryzjerom, którzy dokonywali także zabiegów estetycznych w zakresie wybielania zębów. Więcej

Okresy wyrzynania się zębów
25 października 2011 --- Drukuj

W życiu człowieka wyróżnia się dwa okresy wyrzynania się zębów – okres wyrzynania się zębów mlecznych, oraz okres, w jakim wyrzynają się zęby stałe. Pomiędzy tymi dwoma okresami występuje okres uzębienia mieszanego, tzn. dziecko posiada część zębów stałych, a część mlecznych. Ważne jest, aby znać zakres norm czasowych wyrzynania się zębów, aby można było wykryć ewentualne zaburzenia na ich wczesnym etapie.

Czas wyrzynania się zębów

Kiedy rosną zęby u dzieci?

Wyrzynanie się zębów u dzieci rozpoczyna się już w kilka miesięcy po urodzeniu i trwa do około 30. miesiąca życia. Dolne zęby sieczne przyśrodkowe (’jedynki’) pojawiają się około 6. miesiąca od przyjścia na świat. Następnie zazwyczaj pojawiają się górne zęby sieczne przyśrodkowe, a następnie zęby sieczne boczne górne i dolne. Około 10 miesiąca życia dziecko ma już więc wszystkie mleczne zęby sieczne. Pomiędzy 15 a 21 miesiącem od przyjścia na świat dochodzi do wyrznięcia się pierwszych zębów trzonowych górnych i dolnych. Kły pojawiają się w jamie ustnej dziecka pomiędzy 16 a 20 miesiącem życia. Jako ostatnie wyrzynają się drugie zęby trzonowe – pomiędzy 20 a 30 miesiącem od narodzenia.
Czasami zdarza się, że dziecko rodzi się z wyrzniętymi zębami, najczęściej są to dolne zęby sieczne. Stan taki jest zaburzeniem i nosi nazwę zębów wrodzonych (dentes natales). Innym zaburzeniem wyrzynania się zębów mlecznych są zęby noworodkowe (dentes neonatales), które pojawiają się w jamie ustnej do 30 dni od urodzenia. Zęby takie mają najczęściej niedorozwinięte korzenie. Ze względu na to, że utrudniają one karmienie obydwa te zaburzenia kwalifikują się do usunięcia poprzez ekstrakcję zębów.
W uzębieniu mlecznym człowieka występuje łącznie 20 zębów, po 10 w każdym łuku. Obecne są zęby sieczne (8), kły (4) oraz zęby trzonowe (8) – natomiast nie występują zęby przedtrzonowe. W łukach zębowych w uzębieniu mlecznym mogą występować szpary – nie jest to zaburzenie. Zwiększone przestrzenie pomiędzy zębami występują najczęściej między siekaczami bocznymi, a kłami.
Zdarza się, że proces wyrzynania zębów mlecznych zostaje opóźniony, przyjmuje się, że wyrzynanie zębów mlecznych może następować nawet 3-6 miesięcy później, niż zazwyczaj. Najlepiej w razie wątpliwości skonsultować się wtedy z lekarzem stomatologiem, oceni on ogólny stan rozwoju dziecka i ewentualnie skieruje na badania diagnostyczne.
W wieku około 5-7 lat rozpoczyna się okres wymiany uzębienia mlecznego na zęby stałe. Korzenie zębów mlecznych ulegają resorpcji (wchłanianiu) na kilka lat przed wymianą uzębienia, dlatego zęby mleczne ulegają rozchwianiu i w końcu wypadają ustępując miejsca zębom stałym. Kości szczęki i żuchwy intensywnie wzrastają, w związku z czym przestrzenie pomiędzy zębami mlecznymi powiększają się – okres ten nazywany jest często okresem 'brzydkiego kaczątka). Wymiana zębów mlecznych na stałe nie następuje od razu, lecz zachodzi stopniowo, przez co w jamie ustnej obecne są jednocześnie zarówno zęby mleczne jak i stałe.

 

W razie problemów z wyrzynaniem się zębów, potrzebna jest interwencja stomatologa, umów się na wizytę: Gabinet „Dentystya.eu” lek. dent. Marcin Krufczyk, ul. Witkiewicza 75, Gliwice, tel. +48 500 701 500.

Więcej

Torbiele zębo- i niezębopochodne etiologia i leczenie.
11 września 2011 --- Drukuj

Torbiele to patologiczne przestrzenie tworzące się w organizmie, bardzo często w wyniku procesów zapalnych, natomiast nie przez akumulację ropy. Torbiele nazywane są także cystami, zwykle są one wyścielone nabłonkiem, ale nie jest to regułą. Wnętrze torbieli wypełnione jest zazwyczaj płynem lub gazami. Torbiele występujące w rejonie głowy i szyi są szczególnym przedmiotem zainteresowania lekarzy stomatologów, ponieważ mogą one powodować znaczne przemieszczenia struktur anatomicznych u pacjentów. Niezakażone torbiele zwykle nie dają objawów, o ile nie powodują ucisku na struktury anatomiczne. W przypadku zakażenia torbieli pojawiają się objawy towarzyszące zapaleniom; ból i gorączka. Torbiele w obrębie głowy i szyi można podzielić na dwie duże grupy: torbiele pochodzenia odzębowego oraz torbiele niezębopochodne. Dodatkowo mogą być także obecne zmiany przypominające torbiele nazywane pseudocystami lub pseudotorbielami.

Torbiele zębopochodne

Torbiel korzeniowa (cystis radicularis)

Ten rodzaj torbieli stanowi od 50 do 70% wszystkich torbieli zębopochodnych. Torbiele korzeniowe powstają zawsze przy zębach martwych w wyniku pobudzenia pozostałości nabłonkowych pochewki Hertwiga przy zapaleniu miazgi zębowej. Torbiele korzeniowe mogą nie dawać żadnych widocznych w badaniu klinicznym objawów, zwykle są one uwidaczniane przy wykonywaniu zdjęć rentgenowskich jako przestrzenie przejaśnione o różnej wielkości, w obrazie nie jest widoczne beleczkowanie. Rozrastające się torbiele powodują zanikanie ciągłości szpary ozębnowej, mogą być przyczyna przemieszczania się sąsiadujących ze zmianą zębów oraz resorpcji kości. Ponadto mogą one powodować translokacje innych struktur anatomicznych, takich jak np. kanał żuchwowy. Torbiel korzeniowa zawsze wyścielona jest nabłonkiem i posiada zwykle wyraźną otoczkę osteosklerotyczną.
Torbiele korzeniowe można leczyć zarówno chirurgicznie, jak i niechirurgicznie. Leczenie niechirurgiczne opiera się głównie na ponownym leczeniu endodontycznym i zadziałaniem na nabłonek torbieli wodorotlenkiem wapnia, dzięki czemu ulega ona rozpuszczeniu, a komórki kostne wnikając do jej wnętrza mogą ponownie odbudować kość. Leczenie chirurgiczne polega na wyłuszczeniu całej zmiany. Diagnoza różnicowa obejmuje wykluczenie ziarniniaka okołowierzchołkowego, torbieli naskórkowej i przyzębnej oraz blizny po resekcji korzenia.

Torbiel zawiązkowa (cystis dentigerosa)

Torbiel zawiązkowa otacza koronę niewyrzniętego zęba i jest przytwierdzona do jego szyjki. Ten rodzaj zmian jest obserwowany bardzo często, stanowi prawie 1/5 wszystkich znajdowanych torbieli. Torbiele zawiązkowe występują najczęściej w pobliżu kła szczęki oraz przy trzecich zębach trzonowych żuchwy. Jama torbieli wyścielona jest cienką warstwa komórek nabłonka, w przypadku zainfekowania torbieli ściana nabłonkowa ulega pogrubieniu. Mogą występować komórki wydzielające śluz oraz komórki urzęsione. W ścianie torbieli spotykane są także elementy tkanki łącznej, głównie włóknistej oraz pozostałości blaszki zębowej. Zmiany te mają zdolność do przemieszczania się i resorbowania tkankę zębów sąsiednich, dna zatoki szczękowej oraz kanału nerwu żwaczowego. Diagnoza różnicowa obejmuje wykluczenie torbieli naskórkowej, szkliwiaka, włókniaka, guza zębopochodnego, torbieli wapniejącej oraz poszerzonego mieszka zębowego.

Torbiel erupcyjna (cystis eruptiva)

Torbiel erupcyjna jest rodzajem torbieli zawiązkowej, umiejscowionej w tkankach miękkich dziąseł pokrywających koronę wyrzynającego się zęba. Torbiele tego rodzaju zazwyczaj nie utrzymują się długo, ponieważ pękają wraz z wyrznięciem się zęba, do którego przylegają. Wnętrze zmiany jest wyścielone nabłonkiem płaskim, podobnie jak w przypadku torbieli korzeniowej, jeżeli zmiana została zakażona to zwykle obserwuje się zgrubienie jej ściany.

Torbiel przyzębna

Zmiana ta jest umiejscowiona po bocznej stronie zęba, ba granicy pomiędzy szkliwem, a cementem korzeniowym. Torbiel ta powstaje wtórnie w przebiegu procesu zapalnego przylegających tkanek przyzębia. Zmiany zapalne przyzębia powodują proliferację resztkowych fragmentów nabłonka zębotwórczego, podobnie jak to ma miejsce w powstawaniu torbieli korzeniowej. Torbiel przyzębna obserwowana jest rzadko. Leczenie polega na wycięciu zmiany, czasem połączonej  z ekstrakcją zęba.

Torbiel pierwotna (cystis primordialis)

Torbiel pierwotna jest zmiana dość często spotykana, powstaje ona z siateczki gwiaździstej, ale nie jest związana z żadnym zębem. Zmiana ta zwykle pojawia się w miejscu zęba lub zęba nadliczbowego. Najczęściej torbiel pierwotna spotykana jest w rejonie trzecich trzonowców i przedtrzonowców żuchwy, gałęzi żuchwy oraz okolicy zębów siecznych szczęki. Torbiel pierwotna ma tendencję do ekspansji w kości oraz przemieszczania przylegających do niej zębów. Występują dwa typy histologiczne tej zmiany, częściej spotykana jest torbiel rogowaciejąca, oraz widywana rzadziej torbiel nierogowaciejąca. Torbiel pierwotna nie daje objawów bólowych, dopóki nie zostanie wtórnie zakażona. Leczenie polega na usunięciu chirurgicznym wraz z kiretażem kości wokół zmiany.

Torbiel dziąsłowa (cystis gingivalis)

Torbiele dziąsłowe występują zarówno u osób dorosłych, jak i u dzieci. Zmiany te zlokalizowane są w tkankach dziąseł, u dorosłych torbiele tego rodzaju często występują po kilka i rzadko osiągają rozmiary większe niż 1 cm. Zmiany wyściela nabłonek płaski rogowaciejący. Torbiele dziąsłowe u dzieci występują pojedynczo lub w większej ilości i umiejscawiają się na bezzębnym wyrostku zębodołowym u noworodków. Torbiele tego rodzaju mogą występować także na podniebieniu w linii szwu, zwykle nie są one większe niż 3mm i znikają samoistnie. Histologicznie ten rodzaj zmian wykazuje podobieństwo do torbieli naskórkowej i był w przeszłości znany jako perły Epsteina lub guzki Bohna.
Więcej

Chłoniak Burkitta
4 maja 2011 --- Drukuj

Chłoniak Burkitta (BL z ang. Burkitt’s lymphoma) jest to złośliwy nowotwór z grupy chłoniaków nieziarniczych. Charakteryzuje się on wysokim stopniem złośliwości oraz dużą dynamiką rozwoju, przez co bardzo szybko i agresywnie postępuje. Powodem występowania tego typu nowotworu jest transformacja złośliwa i nadmierna proliferacji dojrzałych limfocytów B. W większości przypadków, szczególnie w typie endemicznym występuje prawie zawsze z towarzyszącym zakażeniem wirusem Epsteina-Barr (EBV), lecz dokładna zależność pomiędzy tym patogenem, a chłoniakiem nie została jeszcze wyjaśniona.

Chłoniak – objawy

Do objawów chłoniaka Burkitta u dzieci w postaci należy szybko rosnąca masa guza w obrębie żuchwy lub oczodołu – jest to widoczne już po kilku dniach, czasem przedłuża się i trwa 2-3 tygodnie. U dzieci spoza regionów endemicznych charakterystyczne jest objęcie nowotworem jamy brzusznej, co objawia się bólami brzucha, zaburzeniami apetytu, ponadto ze względu na szybki wzrost komórek chłoniaka zwykle możliwe jest wyczucie masy guza przez powłoki brzuszne. Jeśli guz zlokalizowany w jamie brzusznej nie zostanie wcześnie rozpoznany może doprowadzić do perforacji jelita, biegunki, wymiotów, nudności, zaparć i objawów ostrego brzucha – duża część przypadków chłoniaka Burkitta jest rozpoznawana w trakcie operacji. Guz zlokalizowany w śródpiersiu daje objawy w postaci duszności i kaszlu, co ma związek z uciskaniem mas guza na drogi oddechowe. Jeżeli guz umiejscowi się w tkance migdałków to może dochodzić do chrapania podczas snu, a następnie do trudności w przełykaniu oraz oddychaniu – niedrożność górnych dróg oddechowych. W przypadku, gdy chłoniak Burkitta zajmie węzły chłonne szyi zaobserwować można znaczne zniekształcenie jej obwodu – masy guza są dobrze wyczuwalne. Umiejscowienie się chłoniaka Burkitta w obrębie jamy ustnej często prowadzi do zmiany ułożenia zębów – są one przemieszczane. U dzieci dość często obserwowane są przetoki nowotworowe otwierające się na policzku i szyi – dotyczy to zwłaszcza typu endemicznego. W schyłkowych stadiach choroby, gdy obejmie ona układ nerwowy występują objawy neurologiczne – zaburzenia świadomości, pamięci, nerwobóle, obraz morfologiczny  krwi jest typowy dla białaczki.

Rozwój chłoniaka Burkitta podzielono na cztery stadia:
I – występuje pojedynczy guz, który zajmuje tylko jedną okolicę węzłów chłonnych lub jeden narząd inny niż węzły chłonne; nie występuje w śródpiersiu ani w jamie brzusznej;
II– chłoniak obejmuje dwie grupy węzłów chłonnych lub dwa obszary inne niż węzły chłonne po jednej stronie przepony, może występować w miejscu połączenie jelita cienkiego z grubym, skąd można go usunąć chirurgicznie
III – chłoniak  zajmuje węzły lub okolice inne niż węzły po dwóch stronach przepony, może występować w jamie brzusznej, skąd nie można go usunąć chirurgicznie lub występuje w śródpiersiu
IV – chłoniak obejmuje szpik kostny i ośrodkowy układ nerwowy (OUN).

Ze względu na epidemiologię można podzielić chłoniaki Burkitta na trzy typy:
– endemiczny
– sporadyczny
– związany z niedoborem odporności, zwykle występujący w przebiegu zakażenia wirusem HIV

Typ endemiczny oznaczany często jako (e)BL spotykany jest najczęściej w Afryce tropikalnej, gdzie występuje głównie w pasie o szerokości 10° zarówno na północ, jak i na południe od równika, ponadto ogniska tej choroby są obserwowane w Papui i Nowej Gwinei. Zauważono, że w Afryce występuje on na obszarach o wysokości około 1500 m n.p.m, na których temperatura nie spada poniżej 12-15°C, a opady nie są mniejsze niż 50-60 ml rocznie. Sugeruje to, że regiony w jakich występuje pokrywają się w dużej mierze z tymi na których obecna jest endemiczna malaria, dodatkowo może to wskazywać, że wektorem mogą być owady. W równikowej Afryce chłoniak ten należy do najczęstszych nowotworów złośliwych wieku dziecięcego, gdzie stanowi aż 75% nowotworów złośliwych do 15 roku życia i jest dziesięciokrotnie częściej spotykany niż drugi w kolejności guz Wilmsa. Najczęściej rozwija się on w wieku od 3 do 8 lat, i występuje dwukrotnie częściej u chłopców, niż u dziewczynek i zajmuje przeważnie okolice szczęki i żuchwy. Typ endemiczny może także występować u osób dorosłych – najczęściej około 30 roku życia, lecz wówczas najczęściej spotykany jest w układzie pokarmowym lub węzłach chłonnych niż w kościach szczęki czy żuchwy. U dorosłych osób z endemicznym chłoniakiem Burkitta bardzo często występuje niedobór odporności ze względu na obecność wirusa HIV. Według niektórych autorów endemiczny chłoniak Burkitta u osób dorosłych przypomina bardziej typ sporadyczny, lub powiązany z niedoborem odporności.
Typ sporadyczny, oznaczany jako (s)BL, jest typowy dla państw wysokouprzemysłowionych, gdzie stanowi od 1 do 2% wszystkich chłoniaków nieziarniczych. Szacuje się, że u 1 na 300000 rocznie wystąpi chłoniak Burkitta. Jeśli chodzi o częstość zachorowań mężczyzn i kobiet, to ci pierwsi zapadają trzykrotnie częściej niż panie, charakterystyczne jest około dziesięciokrotnie częstsze występowanie typu sporadycznego tego chłoniaka u rasy białej niż u Amerykanów pochodzenia afrykańskiego lub azjatyckiego. Wraz z rozprzestrzenianiem się wirusa HIV zaobserwowano wzrost o około 8% w częstości występowania tego chłoniaka pomiędzy rokiem 1992 a 2001. Sporadyczny typ chłoniaka Burkitta może występować zarówno u dzieci, jak i u młodych dorosłych, stanowi on statystycznie 40% wszystkich notowanych chłoniaków. U dzieci w krajach wysokorozwiniętych obserwuje się go najczęściej około 11 roku życia, podczas gdy w grupie dorosłych charakterystyczne jest jego pojawianie się około 30 roku życia.
Typ związany z niedoborem odporności jest spotykany najrzadziej ze wszystkich trzech typów chłoniaka Burkitta – przez niektórych autorów wliczany jest do typu s(BL). Grupą u jakiej typ chłoniaka związany z niedoborem odporności jest notowany najczęściej są chorzy na AIDS lub zakażeni wirusem HIV, poza tą grupą obserwowano przypadki chłoniaka Burkitta u osób z wrodzonymi zespołami niedoborów odporności oraz u pacjentów po przeszczepach narządów poddanych immunosupresji. W ostatnich latach, ze względu na wdrożenie terapii HAART w leczeniu AIDS odsetek osób zapadających na chłoniaka Burkitta istotnie zmalał, według badań przeprowadzonych przed zastosowaniem wysoce aktywnej terapii antyretrowirusowej odsetek HIV-pozytywnych osób z chłoniakiem Burkitta wynosił około 3%.
Do pełnego zdiagnozowania chłoniaka Burkitta używa się badań szpiku kostnego oraz krwi (morfologia, poziom dehydrogenazy mleczanowej, kreatyniny, kwasu moczowego)i badanie ogólne moczu, pomocna jest tomografia komputerowa oraz rezonans magnetyczny szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Przy diagnozowaniu chłoniaka Burkitta u dzieci i młodzieży poziom LDH w osoczu lub surowicy krwi odgrywa szczególna rolę, ponieważ pozwala zakwalifikować daną osobę do grupy ryzyka w momencie, gdy poziom LDH przekracza 500 U/L. Pomocne są także zdjęcia RTG ponieważ pozwalają określić położenie chłoniaka i stopień jego rozsiania.
Diagnoza różnicowa klasycznego chłoniaka Burkitta pozwala wykluczyć takie schorzenia, jak rozlany chłoniak olbrzymiokomórkowy typu B (DLBCL), który jest najbardziej rozpowszechnionym chłoniakiem na świecie. Wykluczenie chłoniaka  DLBCL następuje na podstawie badania histopatologicznego – w barwieniu nie występuje motyw tzw. „rozgwieżdżonego nieba” charakterystyczny dla chłoniaka Burkitta. Ponadto DLCBL zwykle posiada duże komórki z obecną chromatyną pęcherzykową, a stopień jego proliferacji jest mniejszy niż 90%. Jeśli chłoniak Burkitta jest nietypowy to do wykluczenia obecności DLBCL wymagane są badania genetyczne.
Mięsak mieloidalny podobnie jak BL może zajmować okolice oczodołu oraz jajniki, oraz prezentować obraz „rozgwieżdżonego nieba” w badaniu histopatologicznym. W badaniu mikroskopowym widoczna jest jednak niedojrzała chromatyna oraz cienkie błony jądrowe. Ponadto cytoplazma komórek mięsaka mieloidalnego jest kwasochłonna lub chłonie zarówno barwniki kwaśne, jak i zasadowe. W badaniu immunologicznym w większości przypadków komórki mięsaka mieloidalnego pozbawione są immunoglobulin oraz antygenów typowych dla limfocytów B, tylko w niektórych przypadkach obecny jest antygen CD19.

Więcej

Zepsute zęby – niebezpieczeństwem dla zdrowia całego organizmu (+ pytania)
3 marca 2011 --- Drukuj

Zęby dotknięte próchnicą, zapaleniem miazgi lub z wytworzonym ropniem w pobliżu wierzchołka nie są błahym problemem. Zepsute zęby istotnie wpływają na stan naszego zdrowia fizycznego i psychicznego. Nikogo nie trzeba przekonywać, że zniszczone zęby nie dodają uroku, nie każdy jednak wie, że ząb dotknięty próchnicą lub objęty ropniem stanowi wrota infekcji dla wielu chorobotwórczych drobnoustrojów. Zakażenie może rozpoczynać się w miazdze zęba i rozprzestrzeniać się poprzez kanały zęba obecne w jego korzeniach do tkanek okołowierzchołkowych, skąd może dostawać się także do kości.

Zepsute zęby – ryzyko dla całego organizmu

Po dostaniu się do kości, o ile schorzenie nie jest leczone zaczyna się proces ropotwórczy, ropa zbiera się w wyniku odpowiedzi odpornościowej organizmu na inwazję mikroorganizmów, głównie bakterii. Zebrana ropa może pozostawać w kościach lub szukać ujścia przez tkanki miękkie – poprzez utworzenie przetoki, czyli rozerwania warstw mięśni, błon śluzowych i/lub skóry. Proces zapalny objawia się zwykle bólem, gorączką, dreszczami i pogorszeniem samopoczucia. Na zasięg zakażenia mają wpływ głównie rodzaj drobnoustroju (niektóre mikroorganizmy pozostają przez dłuższy czas w jednym miejscu, inne wędrują do coraz to nowych obszarów ciała) oraz poziom odporności – u osób odpornych infekcje rozprzestrzeniają się zwykle wolniej, niż u pacjentów z licznymi schorzeniami lub osób po przeszczepach poddanych immunosupresji.

Drogi szerzenia się zakażeń można podzielić na bezpośrednie i pośrednie. Infekcje szerzące się bezpośrednio obejmują przylegające do miejsca przebiegu zapalnego tkanki miękkie. W wyniku rozprzestrzeniania takiego zakażenia mogą się tworzyć ropnie – są to małe jamki ograniczone wałami tkankowymi, które zawierają martwe komórki, bakterie i leukocyty – białe ciałka krwi, które zwalczają drobnoustroje, są one otoczone dużą ilością ropy. Ropnie pochodzenia odzębowego można podzielić na ropnie okołowierzchołkowe, podokostnowe oraz podśluzówkowe.

Ropnie okołowierzchołkowe tworzą się najczęściej w wyniku głębokiej próchnicy i obumarcia miazgi zęba z wytworzeniem ropy, która wędruje kanałami w korzeniu zęba i przedostaje się przez wierzchołek korzenia – jeśli proces jest przewlekły, tzn. trwa długo w czasie, to stan zapalny dociera do kości i w jego wyniku zostaje ona rozpuszczona i powstaje pusta przestrzeń zwana torbielą lub cystą.

Ropnie podokostnowe, które są kolejnym po ropniach okołowierzchołkowych stadium zapalenia, gdy wydzielina ropna  migruje przez kość docierając do okostnej i odwarstwiając ją, co jest bardzo bolesne. Ropnie podokostnowe są bardzo często zlokalizowane na podniebieniu, nie przechodzą wówczas w ropnie podśluzówkowe, natomiast są najbardziej bolesnymi ropniami ze wszystkich – ból często promieniuje na połowę twarzy, lub całą twarz, opisywany jest jako pulsujący i ciągły, może nasilać się w nocy.

Ropnie podśluzówkowe, których wydzielina  wędruje przez okostną szczęki lub żuchwy i przebija błonę śluzową jamy ustnej lub skórę – proces ten zachodzi zawsze po najmniejszej linii oporu. W momencie perforacji błony śluzowej i wydostawania się ropy na zewnątrz następuje zmniejszenie się bólu – ma to związek ze zmniejszeniem się ciśnienia płynu wewnątrz ropnia. Procesowi temu towarzyszy gorączka, obrzęki policzków, jamy ustnej, warg i okolicy podoczodołowe. W zależności od zęba, który stał się przyczyną zakażenia otworzenie się ropnia następuje w innym miejscu, dla zębów szczęki jest to często przedsionek jamy ustnej (zakażenia z zębów przedtrzonowych i trzonowych), czyli przestrzeń między wargami a łukami i wyrostkami zębowymi, dół nadkłowy (występuje na wysokości kła – zakażenie pochodzi zwykle od zębów przednich, rzadziej os przedtrzonowców), zatoka szczękowa – znajduje się we wnętrzu kości szczękowej, jama nosowa, możliwe jest także przebicie się ropnia przez policzek (ropnie przy zębach trzonowych) i wylewanie się jego treści na skórę oraz utworzenie ropnia na podniebieniu (infekcja najczęściej od siekaczy bocznych lub pierwszych przedtrzonowców). Jeśli chodzi o perforację ropnia do zatoki szczękowej, to głównie ma to miejsce w przypadku  wystąpienia infekcji 2. przedtrzonowca i 1. trzonowca szczęki, gdyż ich korzenie znajdują się najbliżej niej, a zdarza się nawet, że położone są w jej świetle. Ropnie pochodzące od zębów żuchwy otwierają się do przedsionka jamy ustnej, perforują   jej dno, czyli okolicę pod językiem, oraz mogą drążyć przez policzek (głównie ropnie od korzeni zębów trzonowych) i brodę i przebijając skórę otwierać się na zewnątrz. Należy pamiętać, że jeżeli ból zęba z próchnicą był ciągły i trwał dość długo, a potem nagle się zakończył, to nie świadczy to o jego samowyleczeniu, a jest raczej sygnałem obumarcia miazgi, która zawiera nerwy informujące o jego złym stanie, wraz ze śmiercią komórek nerwowych dane o stanie zapalnym przestają do nas docierać. Po tym okresie zwykle pojawia się ból na nagryzanie – jest to związane z pojawieniem się ropnia okołowierzchołkowego i zapaleniem ozębnej. Ból ten utrzymuje się jakiś czas a następnie stopniowo ustępuje – dzieje się tak, ponieważ ropa zbierana w okolicy okołowierzchołkowej korzenia zęba znajduje ujście do kości, skąd dalej się rozprzestrzenia, aż wytworzy przetokę i wyleje wydzielinę ropną – do wnętrza jamy ustnej przez błonę śluzową lub na zewnątrz przez otwór w skórze. Dlatego nie należy czekać, aż przestanie boleć – lepiej udać się do stomatologa, który nas przebada i ustali przyczynę bólu i rozpocznie leczenie, oczekiwanie, że ból i zapalenie minie nie jest wskazane, gdyż może doprowadzić do poważniejszych konsekwencji, niż utrata zębów.
Infekcja może też rozprzestrzeniać się poprzez błonę śluzową jamy ustnej i skórę i tworzyć przestrzenie patologiczne z nią połączone, lub też rozsiewać się w tkankach miękkich wywołując cellulitis. Cellulitis jest to rozproszone zapalenie tkanek miękkich podskórnych lub leżących pod błonami śluzowymi, nie jest ono ograniczone i w przeciwieństwie do ropni rozprzestrzenia się poprzez naturalne przestrzenie oraz wzdłuż powięzi mięśniowych, czyli błon, które pokrywają mięśnie. Nie należy mylić tego rodzaju zapalenia z pomarańczową skórką, na którą często skarżą się kobiety, ponieważ oba te stany, oprócz nieciekawego wyglądu, nie mają ze sobą żadnego związku. Ten rodzaj zakażenia stosunkowo szybko przenosi się dalej, obejmując coraz większą ilość tkanek. W niektórych przypadkach stan ten może wywołać ciężką niewydolność oddechową, dzieje się tak, gdy infekcja przenosi się w okolice szyi i wywołuje obrzęk, który zmniejsza światło dróg oddechowych. Stan zapalny może się także przenosić z tkanek miękkich do wnętrza kości wyrostków zębodołowych i wywoływać tam zapalenie szpiku kostnego. Ogniska zapalne w jamie ustnej, takie jak zepsute zęby, mogą także doprowadzać do zapaleń zatok nosowych i czołowych. Więcej

Rodzaje retrakcji i ich wpływ na jakość wycisku
7 grudnia 2010 --- Drukuj

Dokładne odwzorowanie warunków panujących w jamie ustnej pacjenta pozwala technikom dentystycznym na właściwe opracowanie uzupełnień protetycznych, co zapewnia ich wysoką jakość i komfort użytkowania oraz istotnie przyczynia się do podniesienia jakości życia pacjentów. Jakość wycisku jest w dużej mierze zależna od lekarza stomatologa, ponieważ to on decyduje o wyborze mas wyciskowych, doborze łyżki, metodzie retrakcji dziąseł i pobierania wycisku, sile z jaką łyżka z materiałem jest dociskana do tkanek oraz o czasie w jakim procedura jest przeprowadzana. Po pobraniu wycisku lekarz powinien dokonać jego ewaluacji, a w razie potrzeby wykonać go powtórnie.

Retrakcja dziąseł

Jakość wycisku można ocenić bezpośrednio, za pomocą oka nieuzbrojonego oraz wykorzystując urządzenia powiększające, takie jak lupy, czy mikroskopy. Ocena pośrednia wycisku polega na ocenie odlewu wykonanego na jego podstawie. W niektórych badaniach użyto porównania wycisków wykonanych metodami tradycyjnymi z wyciskami cyfrowymi wykonanymi metodą CAD (Computer Aided Design), co pozwoliło na bardzo dokładną ocenę wymiarów i powierzchni. W warunkach ambulatoryjnych zwykle wycisk oceniany jest wizualnie bez użycia urządzeń powiększających. Według przeprowadzonych badań 89,1% wszystkich wycisków przesyłanych do laboratoriów protetycznych posiada jeden lub więcej defektów widocznych bez użycia powiększenia.

Kryteria oceny wycisku
•    brak obecności pustych obszarów i rozdarcia materiału w obrębie linii brzeżnej wycisku – płynne przejście odbicia brzegów stopni w odbicie części naddziąsłowej
•    brak pęcherzyków powietrza w pobranym wycisku
•    brak ekspozycji masy o większej gęstości przez masę o małej gęstości (w technice dwuczasowej)
•    brak nici retrakcyjnej w wykonanym wycisku
•    brak wystąpienia nadmiernego ucisku łyżki na tkanki miękkie
•    odpowiedni dobór mas wyciskowych w technikach dwuwarstwowych
•    prawidłowe zapłynięcie materiałów wyciskowych wokół zębów i tkanek miękkich
•    możliwie dokładnie odwzorowane powierzchnie zębów i przyzębia
•    ocena ciągłości linii poziomych wycisku (zwykle przy użyciu 10-krotnego powiększenia)
•    całkowita polimeryzacja mas wyciskowych w jamie ustnej pacjenta

Przy wykonywaniu wycisku istotna jest precyzja, z jaką łyżka wyciskowa z materiałem zostanie założona na przygotowane uprzednio łuki zębowe, co zapobiega zamykaniu pęcherzyków powietrza wewnątrz wycisku i powstawaniu blaz. Badania dowodzą, że dopasowanie metody retrakcyjnej do wybranego materiału wyciskowego nie jest bez znaczenia.

Retrakcja metodą chemiczno-mechaniczą

Metoda chemiczno-mechaniczna z użyciem nici retrakcyjnych nasączonych chlorkiem glinu, siarczanem żelaza lub roztworem Monsella jest niewskazana do stosowania przy wyciskach wykonywanych siloksanem poliwinylu. Obecność wyżej wymienionych substancji nie wpływa wprawdzie istotnie na wielkość skurczu polimerycznego, jednak  jakość odwzorowania szczegółów powierzchni zębów i tkanek miękkich wzrasta, badacze uważają, że kontakt siloksanu winylu  z siarką zawartą w siarczanie żelaza oraz roztworze Monsella może hamować lub opóźniać proces jego polimeryzacji. Niepełny proces polimeryzacji bądź opóźniona polimeryzacja wyjaśnia powstawanie niedokładnych odwzorowań na powierzchniach wycisku pomimo wyjęcia wycisku w czasie przewidzianym przez producenta. Użycie nici impregnowanych epinefryną nie obniża jakości wycisku, powoduje dobre odsłonięcie rowka dziąsłowego, a tym samym lepszą penetrację mas wyciskowych do jego wnętrza i dokładność odwzorowania linii brzegowych.
Inną metodą retrakcji jest stosowanie różnego rodzaju past np. Expasyl na bazie tlenku glinu, wprowadzanych na 1-2 minuty do kieszonki dziąsłowej.

Więcej

Czy
wiesz, że...
  • 50% osób podczas spotkania w pierwszej kolejności zwraca uwagę na uśmiech drugiej osoby.
  • Co dwa zęby to nie jeden ?
  • Najmniej bolesne podanie znieczulenia przypisują sobie mieszkańcy woj. podlaskiego, gdzie 33% osób skarżyło się na dolegliwości podczas podania znieczulenia. Najbardziej natomiast z lubuskiego – 54% osób podawało ból przy aplikacji znieczulenia.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>