invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
Maseczka ochronna, respirator, kombinezon – czy dentysta podczas pandemii musi wyglądać, jak kosmita?
2 maja 2020 --- Drukuj

Lakoniczna odpowiedź na pytanie zawarte w tytule tego tekstu brzmi: nie musi, ale powinien – z naciskiem na słowo powinien. Bo dzięki właściwie dobranym środkom ochrony osobistej, które dentysta zastosuje, chroniony jest zarówno on sam, jak i pacjent oraz personel pracujący w gabinecie. To kilka osób, które mogą stać się potencjalnymi źródłami zakażenia setek, a nawet tysięcy innych ludzi.

Ten tekst kierujemy do szerokiego grona czytelników, dla których wybór między maseczką ochronną a respiratorem jest trudny. Pamiętajmy, że stosowanie środków ochrony osobistej jest – bezsprzecznie – dla wszystkich uczestników procesu leczenia podstawą bezpieczeństwa epidemiologicznego w gabinecie stomatologicznym. Jednak kluczem do skuteczności strojów i akcesoriów ochronnych są ich właściwości. Ma to bardzo duże znaczenie dla prewencji rozprzestrzeniania każdego czynnika chorobotwórczego – nie tylko słynącego z wysokiej zakaźności koronawirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19.

Strój ochronny a koronawirus SARS-CoV-2

Tak, jak ubranie należy dobrać do okazji, tak też środki ochronne powinny być dopasowane na miarę czynnika zakaźnego. Tu nie moda, nie fason i nie kolor grają pierwsze skrzypce, ale rozmiar porów pomiędzy włóknami lub cząstkami materiału tworzącego konkretne akcesorium ochronne: maseczkę, kombinezon, rękawiczki, a także sposób działania oraz wielkość osłony na twarz (co przekłada się na powierzchnię zasłoniętą przed bezpośrednim działaniem aerozolu powstającego podczas oddechu, kaszlu, kichania, rozmowy, śmiechu).

W przypadku koronawirusa, który jest przyczyną obecnej pandemii, rozmiar porów w materiale ochronnym ma szczególne znaczenie, bo wirion wirusa SARS-CoV-2 należy do najmniejszych. W porównaniu z nim wirus czarnej śmierci, która nawiedziła świat w XIV wieku, lub czerwona krwinka są gigantyczne, bo ich wielkości wynoszą – odpowiednio – 10 mikronów i 7 mikronów. Uśredniona wielkość wiriona koronawirusa to o jeden rząd wielkości mniej – ok. 0,1 mikrona, czyli ok. 0,0001 mm (naukowcy podają dokładny przedział wielkości koronawirusa między 0,06 a 0,14 mikrona). Jednorazowy strój ochronny powinien mieć certyfikat EN14126.

Jeśli odnieść uśrednioną wielkość wirusa do porów, jakie znajdują się w materiałach wykorzystywanych na maseczki lub inne elementy ochrony osobistej stosowane przez lekarza dentystę, okazuje się, że tylko nieliczne akcesoria zabezpieczające przed zakażeniem mogą zapewnić prawdopodobną ochronę przed SARS-CoV-2.

specjalistyczne kombinezony do użycia tylko raz

specjalistyczne kombinezony do użycia tylko raz

Ponieważ wirus powodujący chorobę COVID-19 przenosi się głównie drogą kropelkową, w gabinecie stomatologicznym największe znaczenie ma ochrona dróg oddechowych oraz skóry.

Przy doborze kombinezonu wybór jest w miarę prosty. Zdecydowanie więcej emocji budzi wybór ochrony na twarz – z uwagi na konieczność pogodzenia skutecznej ochrony przed transmisją wirusa drogą oddechową z zapewnieniem odpowiedniego komfortu i dobrej widoczności podczas pracy.

Ochrona przed SARS-CoV-2 – maseczka czy respirator?

Uściślijmy: maseczka nie służy ochronie użytkownika. Jej zadaniem jest zabezpieczać innych przed potencjalnie zakaźnymi wydzielinami osoby użytkującej maseczkę: krwią, śliną, aerozolem oddechowym. Część maseczek ochronnych nie ma też odpowiedniego oznaczenia bezpieczeństwa użytkowania i jest luźno dopasowana, co sprzyja łatwemu przedostawaniu się aerozolu do dróg oddechowych użytkownika.

Ochronie użytkownika (a także i osób z jego otoczenia) służy respirator, ponieważ może filtrować powietrze wdychane i wydychane. Jego przewaga nad maseczką wynika też z możliwości bardzo dobrego dopasowania do twarzy. Respiratory są dostępne w trzech typach:

  • pełnotwarzowy;
  • półmaska;
  • jednorazowy;

Respiratory mogą być zaopatrzone w zawory oddechowe, co na pewno ułatwia oddychanie, ale ma ten minus, że filtruje jedynie powietrze wdychane, nie filtruje natomiast powietrza wydychanego. To powoduje, że placówki medyczne rezygnują ze stosowania respiratorów z zaworami oddechowymi lub zastosować wkładkę filtrującą przed zaworem.  Niektórzy wprawdzie próbują obejść tę niedogodność poprzez nałożenie maseczki chirurgicznej na respirator, ale nie istnieją badania, które potwierdziłyby skuteczność takiego działania.

Maseczek chirurgicznych nie powinno się wliczać do grupy profesjonalnych akcesoriów skutecznie zabezpieczających przed aerozolem zakaźnym z zawieszonymi wirionami koronawirusa, ponieważ:

  • pory, jakie znajdują się w tkaninie, są zbyt duże;
  • maseczka nie przylega szczelnie do skóry i nie ochrania oczu.

Pory klasycznej maseczki chirurgicznej są 100-krotnie większe od porów, jakie znajdują się w respiratorze N95, natomiast pory w respiratorze mają wielkość 0,3 mikrona i są 3-krotnie większe niż koronawirus z Wuhan. Z prostej matematyki wynika więc, że ochrona przed SARS-CoV-2 przez zastosowanie zwykłej maseczki medycznej prawie nie istnieje, bo jej pory są 300-krotnie większe od wirusa powodującego COVID-19.

blank

Ponieważ jednak chirurgiczna maseczka zapewnia minimalną ochronę innych, eksperci uznają, że może być stosowana w ostateczności – kiedy nie ma respiratora – w myśl zasady, że nawet minimalna ochrona zawsze jest lepsza od braku jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Nauka potwierdza skuteczność respiratorów: wyniki badań, które przeprowadzono w okresie między 2 a 22 stycznia 2020 r. w sześciu oddziałach Zhongnan Hospital Uniwersytetu w Wuhan, wskazują, że wskaźnik infekcji wirusem SARS-CoV-2 był znacząco wyższy wśród personelu medycznego nie stosującego ochrony z zastosowaniem respiratora N95. Ponadto nikt z personelu medycznego noszącego respiratory N95 i przestrzegającego częstych procedur dezynfekcji i mycia rąk nie został zainfekowany przez koronawirusa[1].

I coś specjalnie dla dentystów oraz personelu pracującego w gabinecie stomatologicznym: maski N95 uznane zostały za dobre rozwiązanie dla osób, które przeprowadzają zabiegi wiążące się z wysokim ryzykiem zakażenia COVID-19, czyli głównie te zabiegi, które przebiegają z powstawaniem aerozolu biologicznego[2]. Aerozol taki powstaje z dużą łatwością podczas ingerencji medycznej w obrębie jamy ustnej.

Dla ścisłości: zwykłe maski chirurgiczne są dobrym rozwiązaniem na sali operacyjnej, ale nie sprawdzą się, jako akcesorium ochronne dla personelu medycznego pracującego w aerozolu biologicznym wytwarzanym przez pacjentów.

Respiratory – który najskuteczniej ochroni przed koronawirusem?

Najskuteczniej chroni ten respirator, który jest dobrze dopasowany do twarzy użytkownika oraz ma odpowiednią skuteczność filtracji.

Respiratory N z cyfrą (N95, N,99, N100) oznaczane są wg amerykańskich standardów. Respiratory FFP (FFP1, FFP2, FFP3) oznaczane są wg europejskich norm. KN to oznaczenia dla respiratorów produkcji chińskiej, których standard ma odpowiadać standardowi respiratorów N. Czy faktycznie tak jest, to nie wchodzi w temat tego artykułu, niemniej trzeba uważać na fałszowanie produktów, przed czym przestrzegają eksperci[3].

Miarą skuteczności pracy respiratora jest zdolność do usuwania minimum x% wszystkich cząstek o średnicy 0,3 mikrona lub większej. Wybór wartości 0,3 mikrona jako wyznacznika dla wielkości filtrowanych cząstek wynika z praw fizycznych – wartość ta wyznacza sposób poruszania się cząstek stałych w powietrzu: drobiny mniejsze niż 0,3 mikrona są tak lekkie, że nie potrafią poruszać się bez przeszkód w powietrzu, więc chaotycznie odbijają się od innych molekuł (ruchy Browna), co ułatwia ich filtrowanie. Z tego powodu przyjmuje się, że wysoka skuteczność filtracji respiratorów dla cząstek powyżej 0,3 mikrona będzie też wysoka dla cząstek mniejszych – w tym o wielkości 0,1 mikrona, a więc odpowiadającej wielkości pojedynczej cząstki SARS-CoV-2.

Im wyższa wartość liczby umieszczonej przy oznakowaniu literowym respiratora, tym większa skuteczność filtracji (pamiętajmy, że wartość ta oznacza minimum, a więc respirator w rzeczywistości może filtrować jeszcze skuteczniej):

  • FFP1 odfiltruje co najmniej 80% cząstek;
  • FFP2 odfiltruje co najmniej 94% cząstek;
  • N95 odfiltruje co najmniej 95% cząstek;
  • N99 i FFP3 odfiltrują co najmniej 99% cząstek;
  • N100 odfiltruje co najmniej 99,97% cząstek.

Za złoty standard w przypadku ochrony twarzy przed koronawirusem uznaje się obecnie wybór respiratorów N95/N99/N100 lub FFP2/FFP3.

W Dentysta.eu postawiliśmy na respiratory pełnotwarzowe, ponieważ takie zapewniają maksimum ochrony – co zwiększa prawdopodobieństwo, że pacjenci będą mogli cały czas korzystać z usług wciąż zdrowego stomatologa.

 

blank zabezpieczenie przed koronawirusem

 

[1]https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.02.18.20021881v1.full.pdf

[2]https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/irv.12745

[3]https://www.mercatus.org/system/files/watney_and_stapp_-_policy_brief_-_covid_series_-_masks_for_all_-_v1.pdf

 

Rozwiąż darmowy quiz:

Czy noszenie kilku maseczek ochronnych jednocześnie (jedna na drugą) może zastąpić użycie respiratora w przypadku SARS-CoV-2?
Oceń prawdziwość stwierdzenia: Lepszą ochronę w gabinecie zapewni respirator N99 pełnotwarzowy niż FFP3 w typie półmaski.
/
Sprawdź
Sprawdź odpowiedzi

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czy
wiesz, że...
  • Dentysta rozpoczyna badania wstępnymi oględzinami, często poprzedzonymi słowami: Proszę powiedzieć "Aaaaa"
  • Najmniej bolesne podanie znieczulenia przypisują sobie mieszkańcy woj. podlaskiego, gdzie 33% osób skarżyło się na dolegliwości podczas podania znieczulenia. Najbardziej natomiast z lubuskiego – 54% osób podawało ból przy aplikacji znieczulenia.
  • Rekin w ciągu życia około 40 razy wymienia uzębienie.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>