invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com
SERDECZNIE Zapraszamy do naszego gabinetu: ul. Witkiewicza 75, 44-102 Gliwice, TEL. +48 500 701 500
0
CBCT, DVT, TK, MRI, PET nowoczesne cyfrowe obrazowanie [+ QUIZ]
19 stycznia 2020 --- Drukuj

CBCT, DVT, TK, MRI, PET w stomatologii

Aby stomatolog mógł prawidłowo zdiagnozować problem i zaplanować leczenie, konieczne jest przeprowadzenie dokładnej diagnostyki. Jest to konieczne, gdyż obszar twarzoczaszki zabudowany jest wieloma strukturami utworzonymi z tkanek miękkich, chrzęstnych i kostnych, i połączeniami między nimi. Diagnostyka oparta o zdjęcie RTG nie dostarcza lekarzowi czytelnego obrazu obszaru, w którym ma być prowadzone leczenie, gdyż na płaskiej kliszy 2D obrazy struktur tworzących skomplikowany układ narządów i tkanek budujących układ stomatognatyczny mogą na siebie zachodzić, pokrywać się, zacieniać, a niektóre elementy mogą nie być widoczne.

Z pomocą przychodzi tutaj cyfrowa technologia w skojarzeniu z promieniowaniem jonizującym (tomografia – w skrócie TK) lub magnetycznym (rezonans magnetyczny – w skrócie MRI).

Powstające dzięki cyfrowej diagnostyce obrazy 3D dostarczają precyzyjnych informacji o wielkości i ułożeniu poszczególnych elementów układu stomatognatycznego oraz struktur z nimi powiązanych. Ale to nie wszystko. Stomatolog może bowiem dzięki cyfrowym obrazom ocenić aktualny stan tkanek i narządów, monitorować w czasie rzeczywistym przebieg zabiegu lub oceniać zmiany, jakie zachodzą w tkankach. Cyfrowe technologie dają więc spore możliwości diagnostyczne.

Ważny jest trafny dobór odpowiedniej techniki obrazowania do konkretnej sytuacji lub problemu przy jak najbardziej bezpiecznej dawce dla pacjenta.

TK, CBCT, DVT – tomografia komputerowa w służbie stomatologii

Techniki TK, CBCT (określana też jako DVT) oparte są, podobnie, jak tradycyjne badanie RTG, o jonizujące promieniowanie rentgenowskie.

  • TK to tradycyjna tomografia komputerowa, w której obraz uzyskuje się dzięki przenikaniu przez tkanki wiązki promieniowania w kształcie wachlarza. Badanie przeprowadzane jest w pozycji leżącej – urządzenie skanuje tkanki warstwa po warstwie. Powstałe wskutek skanowania przekroje tkanek nakładane są następnie na siebie i w ten sposób powstaje trójwymiarowy obraz badanego obszaru.
  • CBCT, czyli tomografia stożkowa (z ang. Cone-Beam Computed Tomography). Zwana jest też cyfrową tomografią wolumetryczną (określa się ją wówczas skrótem DVT– z ang. Digital Volumteric Tomography). Od tradycyjnej TK różni się tym, że wiązka promieniowania ma kształt stożka, a dawka promieniowania jest 10-15 razy niższa niż przy TK. Pacjent jest badany w pozycji stojącej lub siedzącej. Skanowane warstwy są kilkakrotnie cieńsze niż w TK – dzięki temu dokładność obrazowania jest większa niż przy TK. Ponadto otrzymuje się obraz bez zniekształceń, gdyż wszystkie skany są takiej samej jakości. Wprawdzie dobra jakość obrazu w CBCT zależy nie tylko od parametrów urządzenia, ale również od tego, czy podczas badania pacjent trwał w bezruchu i nie można poprzez to badanie różnicować obrazu tkanek miękkich, jak przy TK[1], ale z uwagi na wygodę stosowania, dokładność obrazowania i bezpieczeństwo radiologiczne, CBCT jest obecnie powszechnie wykorzystywaną metodą diagnostyki rentgenowskiej w gabinecie stomatologicznym. Dzięki tej technologii dentysta wie m.in. w jakim stanie są tkanki przyzębia, na ile uszkodzone są kanały zębowe, jaki jest ich przebieg, w których zębach osadzone są plomby i gdzie najlepiej wszczepić implant.
  • PET – pozytronowa tomografia emisyjna (z ang. Positron Emission Tomography) to badanie, w którym informacje czerpie się z rozpadu promieniotwórczego i anihilacji materii. Do anihilacji dochodzi, kiedy cząstki zwane pozytonami zderzają się z elektronami, a ulegając unicestwieniu, emitują niewielką dawkę promieniowania. Dzięki rejestrowaniu tych rozbłysków można uzyskać obraz badanych tkanek. Dzięki badaniu PET, poza szczegółami budowy, można także bardzo dobrze monitorować właściwości mechanobiologiczne tkanek[2], które są poddawane działaniu sił, np. w procesie żucia. Badanie PET w skojarzeniu z radioaktywnymi izotopami (PET-CT) wykorzystywane jest też do diagnozowania lokalizacji komórek nowotworowych i ustalania, czy doszło do rozsiewu nowotworu.

MRI – rezonans magnetyczny w stomatologii

Rezonans magnetyczny to badanie, w którym nie ma zagrożenia napromieniowania tkanek, gdyż do uzyskania obrazów w technologii 3D wykorzystuje się pole magnetyczne i zjawisko rezonowania pod jego wpływem jąder wodoru, który jest składnikiem wody znajdującej się w komórkach i tkankach. W stomatologii badanie MRI wykonuje się w celu m.in. zdiagnozowania chorób stawów skroniowo-żuchwowych, stanu gruczołów ślinowych, zatok szczękowych, mięśni żwaczy, w wykrywaniu wczesnych zmiany kostnych (guzy, uszkodzenia, stany zapalne, krwiaki). Rezonans magnetyczny wykorzystuje się również do monitorowania wzrostu szkieletu twarzy, a w implantologii jest badaniem, które dostarcza dokładnych informacji na temat parametrów kości[3].

Dentyści, poza wymienionymi badaniami, do obrazowania wykorzystują też technologię CAD/CAM, czyli system powszechnie stosowany w protetyce i implantologii do projektowania uzupełnień stomatologicznych i przebiegu inwazyjnych zabiegów dentystycznych oraz wizualizacji procesu leczenia, monitorowania zmian

Najpopularniejszą metodą obrazowania w stomatologii jest obecnie radiografia i skanowanie wewnątrzustne[4]. Radiografia to metoda obrazowania polegająca na wyświetlaniu na ekranie komputera zdjęć radiologicznych badanego obszaru.

Jeszcze kilka dekad temu obrazy z badania utrwalone były tylko na tradycyjnej kliszy do zdjęć RTG.

TK zgodnie z ALARA czy ALADA?

Niewątpliwą zaletą nowoczesnych technik obrazowania cyfrowego wykorzystujących fale, które zastosowane w dużych dozach mogą być potencjalnie szkodliwe, jest niewielka dawka promieniowania jonizującego, jaką pacjent otrzymuje podczas pojedynczego badania. Dawkę tę dobiera się tak, aby była ona możliwie najmniejsza – zgodnie z obowiązującą w rentgenodiagnostyce nadrzędną zasadą postępowania, określaną akronimem ALARA (z ang. As Low As Reasonably Achievable): dawka ma być tak niska, jak to rozsądnie osiągalne. Przestrzeganie tej zasady jest szczególnie ważne w przypadku badania dzieci i płodów, gdyż są one wyjątkowo wrażliwe na szkodliwe działanie promieniowania jonizującego – już w niskich jego dawkach[5].

Od kilku lat postulowane jest wprowadzenie modyfikacji zasady ALARA, a mianowicie ALADA (z ang. As Low As Diagnostically Acceptable), w myśl której dawka ma być tak niska, jak to diagnostycznie akceptowalne[6]. Dzięki czemu uniknie się sytuacji, kiedy z powodu złego doboru parametrów pracy tomografu nie uzyskuje się obrazu w dobrej jakości i konieczne staje się wykonanie badania TK po raz kolejny. A to dla pacjenta oznacza przyjęcie kolejnej dawki promieniowania. Dzięki wdrożeniu ALADA, lekarz byłby zobowiązany tak dobrać parametry działania urządzenia, wykorzystując dostępne możliwości regulacji trybu pracy tomografu, aby uzyskać obraz w dobrej jakości diagnostycznej za pierwszym razem.

Przypisy:

[1]http://www.wbc.poznan.pl/Content/447765/index.pdf

[2]http://citeseerx.ist.psu.edu/viewdoc/download?doi=10.1.1.833.7127&rep=rep1&type=pdf

[3]https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5121829/

[4]http://downloads.hindawi.com/journals/bmri/2018/9057120.pdf

[5]https://edraurban.pl/ssl/book-sample-file/radiologia-stomatologiczna/pdf/radiologiastomatologiczna.pdf

[6]https://synapse.koreamed.org/search.php?where=aview&id=10.5624/isd.2015.45.4.263&code=2080ISD&vmode=FULL

 

Sprawdź wiedzę:

Czy więcej szczegółów zauważy się na zdjęciu wykonanym metodą TK czy CBCT?
Czy do przeprowadzenia badania PET konieczna jest obecność wody w tkankach?
Część świata naukowego uważa, że zasada ALARA opracowana dla ochrony przed ryzykiem wynikającym ze stosowania zbyt wysokiej dawki promieniowania jonizującego może być z powodzeniem stosowana w MRI lub podczas badaniach wykorzystujących ultradźwięki. Czy to słuszny pogląd?
/
Sprawdź
Sprawdź odpowiedzi

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>