Wybielanie zębów to zabieg bezbolesny, obecnie hit w gabinetach stomatologicznych; ale nie tylko tam – ponieważ zabieg rozjaśniania barwy uzębienia z wykorzystaniem środków profesjonalnych wykonywany jest również w placówkach kosmetycznych, w ośrodkach SPA i Wellness, lub w zaciszu domowym – przy użyciu dostępnych na rynku preparatów o słabszym działaniu likwidującym przebarwienia. Warto pamiętać, że profesjonalnemu zabiegowi można poddać się bez obaw jedynie w gabinecie stomatologicznym, ponieważ tylko dentysta umie cenić stan tkanek jamy ustnej i dobrać optymalną metodę wybielania dla konkretnego pacjenta. Wybielanie wykonywane w gabinetach piękności powinno być przeprowadzane z wykorzystaniem preparatów o łagodniejszym działaniu od środków stosowanych u stomatologa. Jednak nawet one, niewłaściwie użyte, mogą wywołać niepożądane reakcje ze strony tkanek.
Wybielanie zębów, jeśli jest przeprowadzane z zalecaną częstotliwością i przy użyciu certyfikowanych preparatów, jest bezpieczne dla tkanek jamy ustnej. Nadużywanie środków wybielających lub niewłaściwe ich stosowanie może doprowadzić do podrażnień lub uszkodzeń i wywołać ból zębów lub tkanek miękkich.
Ból w wybielaniu zębów może pojawić się:
Ból, nadwrażliwość i dyskomfort, które ewentualnie mogą pojawić się po wybielaniu zębów, powinny zniknąć w ciągu kilku dni po zabiegu. Jeśli utrzymują się dłużej, stan jamy ustnej się pogarsza, a objawy stają się bardziej dokuczliwe, koniecznie należy udać się do stomatologa, aby ocenił, czy nie doszło do rozwoju zapalenia w tkankach podrażnionych wybielaniem.
Jeśli nadwrażliwość zębów po zabiegu utrzymuje się dłużej, natomiast nie widać oznak chorobowych w tkankach miękkich, a zęby są zdrowe, należy uznać, że za przesadną reakcję na bodźce odpowiedzialne są kanaliki zębinowe odsłonięte na skutek osłabienia szkliwa i procesów erozyjnych. Wtedy należy poszukać przyczyny bólu w upodobaniu do napojów kwaśnych lub gazowanych, zbyt mocnym szczotkowaniu zębów, w zanadto częstym używaniu past o wysokim współczynniku ścieralności, albo też w zbyt często wykonywanych zabiegach wybielania.