Podczas obowiązkowego stażu absolwent stomatologii zarabia niewiele ponad 1000zł po odbyciu którego zostaje wydany mu przez Izbę Lekarską dokument potwierdzający jego prawo do wykonywania zawodu.
W przebiegu dalszej kariery płaca ta się zmienia. Lekarze stomatolodzy posiadający niemałe doświadczenie a pracujący na „państwowym garnuszku” osiągają dochody rzędu 1,600-2,500zł netto. Jednak największe dochody notują stomatolodzy prowadzący własne gabinety lekarskie. Prawda jest taka, że ile gabinetów – tyle różnych stawek obowiązujących za poszczególne zabiegi. Nie mniej jednak nie oznacza to, że im wyższa cena oferowanych usług tym wyższe zarobki stomatologa. Przeciętny Kowalski przeważnie zwraca uwagę na dwie okoliczności: pierwszą z nich jest renoma stomatologa, a drugą oferowane w jego gabinecie ceny. Szanowany i ceniony specjalista nie musi zatem oferować wygórowanych cen, gdyż pacjenci przychodzą do niego masowo nierzadko ustalając odległe terminy, gdyż tak ogromna liczba ludzi jest już wcześniej zapisana. Tacy stomatolodzy zarabiają nawet po 20,000-30,000zł miesięcznie.
Niestety teoria a praktyka to dwie różne rzeczy. Przecież prowadząc prywatny gabinet trzeba go najpierw wyposażyć a z tym wiążą się niebagatelne koszty. Stomatolodzy zaciągają kolosalne kredyty które przeznaczają na zakup nowoczesnego unitu, aparatów rentgenowskich, mikroskopów, piaskarek, lup i wielu wielu innych niezbędnych do wykonywania pracy urządzeń i narzędzi.
Kompleksowo wyposażony gabinet również nie oznacza spoczynku na laurach i wiąże się z kolejnymi wydatkami, bowiem lekarz stomatologii musi także regularnie zaopatrywać go w niezbędne leki, środki opatrunkowe, potrzebne materiały stomatologiczne a także dbać o posiadany sprzęt i poddawać go konserwacji tudzież specjalistycznemu przeglądowi. Nie wolno też zapomnieć o kursach, które są obowiązkowe dla lekarzy w celu zbierania tzw. obowiązkowych punktów edukacyjnych.
Prowadząc własny prywatny gabinet stomatologiczny oprócz regularnych comiesięcznych wydatków trzeba również opłacić personel medyczny i pomocniczy (asystentów, pracowników recepcji, firmę sprzątającą), a nierzadko zapewnić i zagwarantować pracownikom szkolenia z zakresu obsługi klienta (przygotowanie psychologiczne).
Miejmy nadzieję, że informacje te raz na zawsze uświadomią zawistnych ludzi, że stomatolodzy na samym początku swojej kariery nie zarabiają przysłowiowych kokosów, a do wszystkiego dochodzą ciężką pracą. Trzeba pamiętać, że na wyrobienie dobie renomy nierzadko potrzeba wielu lat.
Komentarzy: 29
No właśnie, to jest ten ból, jestem po studiach, nie mam funduszy na otwarcie własnego gabinetu, a moje zarobki kształtują się na poziomie sprzątaczki 2000zl 🙁
No właśnie,ludzie myślą,że już za sam dyplom to się trzepie kasę;) A nikt nie zważa na charakter studiów i poźniejszej pracy…i na początku zarobki wcale nie są proporcjonalne do pracy, a jeśli juz sie do czegos dojdzie to wszyscy zazdroszczą-polska mentalność. Pozatym jeszcze jak ktoś np wykańcza dom to szacuje cene materiałów i tzw robocizny, a dentysta to wszystko co bierze od pacjenta to do kieszeni,a zeby palcami i powietrzem leczy.
P.s. Też jestem po studiach i nie mam funduszy na wymarzony gabinet,a to co zarabić będę na stażu to mniej niz większość moich znajomych z innych kierunków,którzy kiedy ja sie uczyłam i stresowałam kolejnymi zaliczeniami, oni korzystali z bycia studentami:(
dzięki, że 2000 to pensja na poziomie sprzątaczki, tyle ma dr hab. pracownik naukowy na uczelni. widać że nie masz pojęcia o życiu.powodzenia
witam
Ja skończyłem edukację na uczelni technicznej. Niestety poziom nauczania był dość wysoki i z tego powodu nie mogłem prowadzić „życia studenckiego”. Moje zarobki to max 2000 zł /mieś. Zapewniam Was, że nie jest to łatwy kawałek chleba. Też trzeba się ciągle kształcić, bo inaczej wypada się z branży. Jak słyszę o zarobkach rzędu 10tyś/mieś bądź 30 tyś/mieś. to jest to dla mnie czysta abstrakcja Oczywiście miałem kilka miesięcy w swojej karierze zawodowej przypadek kiedy to robiliśmy projekt + wykonanie automatyki dla pewnego zakładu – zarobiłem wtedy 25 tyś w ciągu 3 mieś. Ale to był wyjątek – raz na 10 lat. Ja i moi koledzy nie mogą świadczyć usług dla przeciętnego Kowalskiego – bo po co mu układ automatyki sterowania procesem chemicznym w produkcji odczynników w domu??? Pozostaje mi być tylko i wyłącznie na garnuszku jakiegoś dużego zakładu.
ad. zęboloszka
Mam fajny lokalik i sporo gotówki – możemy wejść w spółkę – Ty leczysz ząbki,a ja finansuję wyposażenie gabinetu oraz udostępniam lokal – centrum. Co do podziału zysków dogadamy się. Miejsce – Częstochowa.
[i][s][img][/img][/s][/i];);D:(;);D>:(
Jesli sprzataczka zarabia 2000zl to sie grubo mylicie
Do sierot któe biadolą poniżej – w banku bierze się kredyt [KAŻDY bank z wielką chęcią udzieli kredytu absolwentowi stomatologii], otwiera się gabinet , dużo pracuje, a w przeciągu roku, kilku lat zarabia się kilkanaście tys. mies. i spłąca się gabinet. co w tym trudnego ????? potraficie tylko narzekac. dentysta to jeden z nalepiej oplacalnych, jeden z najlepszych zawodów W OGÓLE . Dentyści za granicą są milionerami . Ale jak ktoś jest urodzoną sierotą to będzie zasuwał w państwowe przychodni i zarabiał tyle co sprzątaczka,.
Kredycik i gabinecik i kasa leci . Jakoś potem się ułoży
ŻAL MI WAS LUDZIE;):D:D:D:D:D;D;D;D
8)8)8)8)8)8)8)8):-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*
:'(:'(
moje nawet nie na poziomie sprzątaczki bo zarabiam 1500zł.
ja jesten diagnosta samochodowym i zarabiam 2300 na reke po 10 godzin dziennie>:(
maciek s klanu zarabia 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000zł dziennie
Skonczylem staż i podjąłem prace – zarobki od 6000 – 8000 miesięcznie na rękę – zależy ile mam dyżurów, są lepsze i gorsze miesiące. Trzeba sie troche narobić żeby tyle zarabiać niestety.
Te zarobki to jakaś kpina, znam wielu stomatologów i nie znam nikogo z tak wysokimi zarobkami. Na śląsku stomatolog zarabia 2400 brutto
Ja mam …naście lat i juz myśle o zawodzie . I wybrałam dentysta 😉
Widzę że przynajmniej połowa z Was nie ma pojęcia o pracy lekarza-dentysty..własny gabinet to 120000 minimum wyposażenie żeby coś konkretnego ruszyć+ lokal(sami oceńcie ile może kosztować min 55m2)więc przy super zarobkach to w 10 lat dopiero jesteś na zero…mija Ci młodość zdrowie..a tak a propos to w Polsce wg danych przez 8 lat można by nie wypuszczać żadnego dentysty a i tak ciągle byłaby nadwyżka..w Szwecji na 1 dentyste przypada ok 2,8tyś pacjentów a np: w Krakowie 580 osób!!sami sobie policzcie jakie są warunki.
;D;lolD;toD;ty
D;D;D;Dkocham
poniżej 17000 na miesiąc nie schodzę
Teraz ide do 1 liceum biol-chem. Chcialabym pozniej isc na studia dentystyczne. Wszyscy mnie straszą ze jest ciezko i ze niedam sobie rady.Ale mysle ze nie jest az tak trudno ze jak bede zakuwac caly czas to ze niezdam. Powiedzcie jak to jest. A najlepiej jak by mi to powiedziała doswiadczona juz osoba….;P
W Krakowie jest stomatologia Cichoń oni bardzo dobrze robią zęby i przy okazji dużooooo zarabiją bardzo dużo
80 do 100 tysięcy miesiąc w miesiąc , a jeszcze nie przekroczyłem 35 lat .
Ciekawy materiał , ja wybrałem prawo , zdałem jednocześnie bez żadnych znajomości na aplikacje notarialną , radcowską i adwokacką i wybrałem najlepszą z nich , gdzie nawet jako tzw. solista kładę na łopatki pod względem zarobków nawet najlepszych lekarzy stomatologów , i najlepsze w tym wszystkim jest to , że ja dopiero zaczynam i mam prawo do założenia własnej firmy , jak również do rozpoczęcią działalności w dowolnie wybranej branży na całym świecie. 20 , 30 , 100 i więcej tysięcy miesięcznie nie robi na mnie żadnego wrażenia , liczy się własna inteligencja i charakter ,i paradoksalnie wtedy tak naprawdę żadne wykształcenie nie jest potrzebne , to słowa do tych którzy uważają , że aby być następnym miliarderem trzeba się wspinać po ścieżkach wykszktałcenia i kariery , otóż nie, masz charakter , masz pomysł , to nawet przerwana podstawówka tobie wystarczy , żeby zostać milionerem czy miliarderem , nie można tego co chcesz zrealizować w w twoim kraju , to znajdziesz sobie kraj na świecie gdzie to można zrobić , dzisiaj ziemia to globalna wioska , większość tego co się z t obą stanie zależy od viebie .
ile kosztuje dorobienie kawałka zęba czy 100zł to mało
jestem stomatologiem 26 lat pracy ,NIGDY NIE zarobilam wiecej niz 3.500
ja stomatolog 26 lat pracy ,najwyzsza pensja 3.500 w prywatnej firmie
A czy to ważna kto ile zarabia ? nie powinno się zaglądać komuś w kieszenie, no chyba że polityką 😉 tak czy siak z punktu widzenia pacjenta to w przypadku dentystów jakość powinna brać górę. Ja od dawna chodzę do jednej Pani – Moniki Kowalik w Częstochowie i jakoś do innego się nie wybieram. MEGA krótkie terminy a do tego robi naprawdę konkretnie. A ile zarabia to mnie to w ogóle nie interesuje. Ważne ile ja zarabiam 🙂
Witam,
Ja także uczęszczałem na zabiegi do pani Kowalik w Częstochowie. Przyznaję gabinet jak i lekarze tam są świetni. Sam zabieg miałem trochę straszny bo wyrywanie szóstki. Na strachu się skończyło szybka akcja i do domu 🙂
śmieszą mnie ludzie którzy wypisują że są dentystami i zarabiają po 2 czy 3 tyś. Po stażu z prawem wykonywania zawodu trzeba być mega niezaradnym leniwym ciulem. Realna płaca to 10-15tys w czyimś gabinecie w pełnym wymiarze godzin. Na swoim odpowiednio wieksza, w zaleznosci od klientow. Otwarcie gabinetu to koszt 120tys plus lokal (zakladam 200tys) razem ok 300tys. Cóż to za problem 300tys dla dentysty? to tylko oszczedzanie przez 3 lata, a gabinet na cale zycie
Witam
Jestem dentysta z 5 letnim stażem. Niedawno otworzyłam gabinet i zainwestowałam bardzo dużo pieniędzy.
Nie dość że musisz mieć kasę na otworzenie, to jeszcze zanim do Ciecie przyjdą ludzie i to się zwróci to mija ……bardzo dużo czasu. Praca trudna, ludzie bardzo wymagający, i do tego na początku mało rentowna ( nie wiem jak będzie dalej). Jest wiele innych zawodów o niebo lepszych, gdzie nie musisz tak wiele inwestować na początku i zarabiasz. W innch krajach owszem dentyści to milionerzy w Polsce nie bardzo. Jest olbrzymia konkurencja, a ludzie średnio zamożni. Zawód ma ogrmną ilość wad. W dodatku żeby coś zarobić trzeba się ciężko na tyrać, co później skutkuje problemami z kręgosłupem itd.( pracujesz schylony, w pełnym skupieniu) .Do tych co piszą ze gabinet kosztuje 120 tys- tyle to sam sprzęt i to w ograniczonym zakresie, do tego lokal ok. 250- 300 tys, plus szkolenia. Nawet jeśli na poczatku zarobisz 5 tys to i tak to nic w porównaniu do kosztow……