
Afta zwana też pleśniawką to owrzodzenie śluzówki przewodu ustnego.
bakterie, wirus, grzyby
niektóre choroby: cukrzyca, patologie jelit i oczu, deficyt odpornościowy
substancje drażniące (tytoń,przyprawy korzenne)
długie leczenie antybiotykami
braki żywnościowe (brak witaminy C, B12, żelaza)
spożywanie gorących potraw i napojów
stres, stany niepokoju i depresji
Pleśniawka zazwyczaj mija samoistnie. Ponieważ nie zna się specyficznych przyczyn nie istnieją odpowiednie kuracje.
Możemy złagodzić ból spowodowany obrażeniami poprzez:
nakładanie na wrzody wilgotnych saszetek z herbatą (dzięki garbnikom herbaty leczenie jest szybsze)
użycie spraya na bazie kortyzolu
aplikacji na chore miejsca maści
zwrócenie się do specjalisty
Wysoka odwiedzalność serwisu sprawia że bez problemu dotrzesz do swoich nowych klientów!
Wystarczy że dodasz swój gabinet w ogłoszeniach portalu - szybko i zupełnie za darmo!
Dzięki promowaniu zyskają również Twoi klienci którzy łatwo Cię odnajdą!
Nadal się wahasz? Kliknij:
Dowiedz się więcej
Rozwiń
Komentarzy: 2
Przeraża mnie ten artykuł. Aż się boję pytać, kto go pisał, ale jest totalnym ignorantem.
Po pierwsze – utożsamianie pojęć afta – pleśniawka jest błędne. Pleśniawki są spowodowane infekcją drożdżakami Candida – w związku z czym krótkie leczenie przeciwgrzybicze prowadzi zwykle do szybkiego ustąpienia dolegliwości. Mogą one oczywiście nawracać albo być oporne na leczenie z uwagi na osobnicze predyspozycje chorego. Pleśniawki mogą przebiegać z bolesnym owrzodzeniem / nadżerką – wtedy nazwiemy je aftami. Afta to wyłącznie opis makroskopowy – nie wyjaśnia przyczyny.
Autor tego „dzieła” wymienia przyczyny wystepowania afty – bakterie/wirusy/grzyby/ niektóre choroby/ substancje drażniące/ antybiotykoterapię / niedobory żywieniowe (a nie żadne braki – bo brak to może być w magazynie), stres itd. A potem kwituje to – ponieważ nie zna się specyficznych przyczyn – nie istnieją odpowiednie kuracje. No po prostu ręce opadają…
Jeśli przyczyną jest bakteria – można leczyć miejscowo lub ogólnie środkami przeciwbakteryjnymi. Jeśli wirus (zwykle opryszczki) – lekami przeciwwirusowymi. Jeśli przyczyną jest cukrzyca – afty zapewne ustąpią po jej dobrym wyrównaniu. W przypadku niedoborów – afty ustąpią, gdy niedobory zostaną uzupełnione i organizm odbuduje zapasy tego, czego brakowało (np. żelaza, wit. B12). Jeśli przyczyną są substancje drażniące – leczenie polega na ich unikaniu. Jeśli zbyt gorące potrawy – na odpowiedniej edukacji i zmianie przyzwyczajeń.
Jednym słowem – wyjaśnienie przyczyn i wyleczenie może być niełatwe, może wymagać czasu. Ale pisanie, że nie ma kuracji to jawna ignorancja i w dodatku jakiś brak elementarnego pomyślunku i przeczytania własnego tekstu…
Internet to jednak śmietnik.
Już sama definicja – owrzodzenie śluzówki przewodu (!!!) ustnego (????)
Co to jest przewód ustny? A czasem nie chodziło o przewód pokarmowy? Czy autorka wie, że afty mogą występować też w przełyku / żołądku / jelitach?
Przeraża mnie też wrzucenie wszystkiego do jednego worka. Przecież przez takie teksty można komuś zrobić dużą krzywdę. I to się dzieje na portalu, który się nazywa dentysta… Bez komentarza. Ktoś to w ogóle moderuje???
Afty opryszczkowe będzie Pani pryskała sprayem na bazie kortyzolu?
Podział na „rodzaje” aft – skąd Pani to wzięła??? Pewnie z Internetu.
A może mógłbym poprosić o przykład, jakież to maści będzie Pani stosowała na śluzówkę „przewodu ustnego”? Albo jakiż to spray na bazie kortyzolu?
A może jakiś przykład, jakie to patologie oczu mogą być przyczyną aft? Tak z ciekawości pytam…
Ten tekst to prawdziwy skandal. Czegoś takiego jak żyję nie czytałem.