invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: ból ust

Od sadysty do dentysty – nowoczesna stomatologia obala mity o oprawcy w gabinecie
12 listopada 2020 --- Drukuj

Dentysta sadysta nie jest postacią mityczną. Tacy dentyści istnieli i działali prawdopodobnie od co najmniej ok. 14 tys. lat. Z okresu 120 wieków sprzed naszej ery pochodzi bowiem ząb ze śladami – nazwijmy to – zabiegu stomatologicznego, który polegał na wydłubaniu miazgi objętej próchnicą. Jak silny ból zęba mógł wymusić poddanie się wcale nie mniej bolesnej interwencji para-stomatologicznej, można sobie tylko wyobrazić. Niemniej, można przyjąć, że już od tamtego okresu, przez długie wieki, kształtowała się legenda o dentystach sadystach.

Dentysta sadysta ?

Pobudki, dla których osoby leczące zęby okrutnie traktowały pacjentów, należy dziś uznać za dyskusyjne. Głównie z uwagi na brak (wówczas) skutecznych i (co równie istotne) bezpiecznych środków znieczulających oraz urządzeń do borowania, materiałów do tworzenia szczelnych wypełnień i setek innych akcesoriów potrzebnych dentyście. Bo to dzięki nim nowoczesna stomatologia ma obecnie do zaoferowania pacjentom tak wiele – w dodatku bez bólu; i bez strachu, że spotkanie z dentystą zakończy się złamaną szczęką, uszkodzonym kręgosłupem szyjnym czy nawet zgonem.

Nowoczesna stomatologia – efekt wysiłków setek pokoleń dentystów

Ewolucja dziedziny zajmującej się leczeniem zębów trwała tysiące lat. Zanim ludzkość doszła do etapu, w którym wizyta u dentysty przypomina spotkanie towarzyskie, a zabiegi wiążą się z przyjemnym siedzeniem w wygodnym fotelu, minęły wieki. Trzeba było pracy niezliczonych pokoleń osób zaangażowanych w leczenie zębów i chorób jamy ustnej – których z czasem zaczęto nazywać dentystami lub stomatologami. Zatem wszystko to, co oferuje współczesna stomatologia:

  • delikatne narzędzia;
  • bezpieczne i nadzwyczaj skuteczne znieczulenia;
  • doskonałe materiały stomatologiczne do wypełnień lub protetyczne na uzupełnienia;
  • metody diagnostyczne, dzięki którym nie ukryje się obecnie żadna choroba zębów bądź jamy ustnej,

to efekt pracy wszystkich dentystów, którzy po części stali się w dużej mierze wynalazcami kolejnych ułatwień zapewniających komfort zabiegów stomatologicznych zarówno u pacjenta, jak i personelu medycznego. To także wielowiekowy efekt pracy specjalistów z wielu dziedzin, których dziś zwiemy inżynierami, chemikami, fizykami, biologami, lekarzami itd. Więcej

Rentgen stomatologiczny Gliwice
30 października 2020 --- Drukuj

W celu lepszej diagnostyki pod kątem jamy ustnej warto skorzystać z pewnych badań, a spośród nich szczególnie popularny jest rentgen stomatologiczny. Ów badanie wyróżnia skuteczność, a także szybki czas otrzymania wyniku. Jeśli potrzebujesz skorzystać z takiej usługi, to serdecznie zapraszamy do naszego gabinetu. Rentgen stomatologiczny oferujemy głównie dla klientów z Gliwic i okolic.

W jakich przypadkach stosuje się rentgen stomatologiczny?

Można śmiało założyć, że badanie rentgenowskie może mieć zastosowanie niemal w każdej dziedzinie medycyny. W przypadku stomatologii wykorzystuje się je celem diagnostyki stopnia zaawansowania zmian próchnicowych, a także diagnostyki urazów mechanicznych uzębienia. Dochodzi do tego kontrola przed planowanym leczeniem endodontycznym lub w przypadku powikłań w jego zakresie. Rentgen stomatologiczny ma też zastosowanie w przypadku wykrywania stanów zapalnych i chorób dziąseł. Wykorzystuje się go także przed leczeniem protetycznym, przed zabiegami w obrębie chirurgii stomatologicznej oraz w ramach kontroli po różnego rodzaju zabiegach lub leczeniu.

Rentgen stomatologiczny w Gliwicach kluczem do szybkich wyników

Wielką zaletą tego badania jest przede wszystkim jego krótki czas. Trwa najczęściej kilka sekund. Dochodzi do tego jego całkowita bezbolesność, a także fakt, że pacjent nie musi się do niego specjalnie przygotowywać. Dzięki temu w dniu badania można normalnie jeść i pić, a także wykonywać wszelkie codzienne aktywności.

Badania RTG są nadal uznawane za nowoczesną metodę diagnostyczną, mimo wymyślenia jej przeszło 100 lat temu. Badanie działa na dość prostej zasadzie – promieniowanie jest w małym stopniu wchłaniane przez tkanki miękkie, jednak stosunkowo sporym przez kości, co pozwala uzyskać ich jasny obraz na końcowym zdjęciu. Pragniemy jednocześnie zaznaczyć, że ów promieniowanie nie jest szkodliwe dla organizmu, jeśli stosuje się je w odpowiedni sposób. Jedynym przeciwwskazaniem do zabiegu jest ciąża.

Stawiamy na profesjonalizm

Do każdego pacjenta podchodzimy w sposób indywidualny, a w gabinecie zawsze panuje przyjazna atmosfera. Korzystamy z nowoczesnych urządzeń, które zapewniają wysoką jakość zdjęć i są bezpieczne w stosowaniu. Wyniki podajemy możliwie jak najszybciej, a przy tym cena badania jest przystępna.

Jeśli chcesz się zapisać na badanie lub masz jakieś pytania, to serdecznie zapraszamy do kontaktu. Możesz także zarezerwować termin za pomocą naszej strony internetowej.

RTG zęba Gliwice
30 października 2020 --- Drukuj

Badanie RTG zęba jest wymagane w przypadku różnego rodzaju działań diagnostycznych, jednak w znacznej większości przypadków jest stosowane w przypadku leczenia kanałowego. Jeżeli interesuje Cię badanie RTG zęba w Gliwicach, to nasz gabinet serdecznie zaprasza do skorzystania z oferty.

Badanie RTG zęba polega na prześwietleniu konkretnego zęba, by ocenić stan kości i tkanek oraz korzeni. Zbadanie wewnętrznej struktury uzębienia pozwala skutecznie dobrać metodę leczenia. Najczęściej wykonuje się je w przypadku podejrzenia zaawansowanej próchnicy zęba, a także podejrzenia zmian chorobowych i stanów zapalnych przy korzeniach. RTG zębów zaleca się też przed działaniami z zakresu protetyki oraz oczywiście endodoncji.

Omawiane badanie trwa najczęściej maksymalnie kilka minut i co ważne dla wielu pacjentów – jest całkowicie bezbolesne. Do tego wyniki otrzymuje się po krótkim czasie. RTG jest szczególnie przydatne w celu dokładnej diagnozy stanu próchnicy. Ta często objawia się w sposób stosunkowo niewinny i ciężko jest lekarzowi od razu ocenić, jaki jest postęp choroby. Natomiast badanie RTG zęba daje ogląd na wewnętrzne tkanki, dzięki czemu specjalista zobaczy również postęp dolegliwości. Dzięki temu możemy dobrze ocenić, czy leczenie kanałowe w przypadku postępującej próchnicy jest naprawdę konieczne, czy ze schorzeniem można sobie poradzić innymi, mniej inwazyjnymi sposobami.

Profesjonalne RTG zęba w Gliwicach

Korzystamy wyłącznie ze sprawdzonych urządzeń, które są cenione przez stomatologów na całym świecie. Dzięki temu jesteśmy w stanie zapewnić rzetelne wyniki, które gwarantują odpowiednią diagnozę i dobre dobranie sposobu leczenia. Jednocześnie zapewniamy, że promieniowanie rentgenowskie nie jest niebezpieczne dla człowieka, a jedynym przeciwwskazaniem jest ciąża. Zawsze dbamy o bezpieczeństwo naszych pacjentów, a także ich pełen komfort. Z tego powodu jesteśmy nie tylko profesjonalni, ale zawsze przyjaźnie nastawieni.
Cena badania RTG zęba w Gliwicach jest atrakcyjna, a w przypadku podjęcia się leczenia, jest w cenie wizyty. W razie jakichkolwiek pytań lub zainteresowania badaniem RTG zęba w Gliwicach serdecznie zapraszamy do kontaktu. Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania i zaproponujemy termin wizyty. Zachęcamy też do pamiętania o wizytach kontrolnych co kilka miesięcy, by zawsze szybko reagować na zmiany chorobowe w obrębie jamy ustnej.

Afta
27 października 2020 --- Drukuj

Afta zwana też pleśniawką to owrzodzenie śluzówki przewodu ustnego.

Jakie są rodzaje afty?

  • zapalenie pleśniawkowe to najbardziej rozpowszechniona choroba przewodu ustnego. Choruje na nią ponad 20 % ludzi, począwszy od 5 roku życia i można występować przez całe życie. Prezentuje się cyklicznie a wraz z upływem lat występują nawroty.
  • afta mniejsza: najbardziej rozpowszechniona. Dotyczy zarówno dzieci jak i dorosłych. Może pojawić się na ustach, na śluzówce, na podniebieniu i języku. Występuje w postaci jednego lub kilku niewielkiej ilości i mało bolesnych wrzodów.
  • afta większa: kiedy afta mniejsza przekracza średnicę 5-6 cm i dochodzi nawet do jednego centymetra. Pomimo że nie jest poważną chorobą afta większa pociąga za sobą dolegliwości bólowe i inne dolegliwości
  • afta opryszczkowata: dotyczy przede wszystkim kobiet i jest postacią dosyć rzadką. Występuje z jednoczesnym pojawieniem się 10- 100 małych, ale bardzo bolesnych wrzodów. Rozprzestrzeniają się na wszystkich częściach przewodu ustnego. Możliwa do wyleczenia w czasie 7-30 dni.

Więcej

Długość snu ma wpływ na rozwój cukrzycy i zapalenia przyzębia
23 października 2020 --- Drukuj

Odpowiednia długość snu w nocy może zmniejszyć ryzyko rozwoju cukrzycy. A to oznacza, że redukowane jest także prawdopodobieństwo chorób przyzębia, gdyż schorzenia te są silnie powiązane z cukrzycą typu 2. Sen nie może jednak być ani zbyt krótki, ani zbyt długi. Optymalna długość snu powinna mieścić się w czasie 6-7 godzin na dobę. Sen dłuższy lub krótszy, niestety, nie służy zdrowiu – ani ogólnemu, ani jamy ustnej.

 O tym, że odpowiednia długość snu w ciągu nocy ma bardzo duży, pozytywny wpływ na zdrowie, wiadomo od lat. Ale o tym, że odpowiednio długi sen może – pośrednio – wpływać na zdrowie przyzębia, dowiedzieliśmy się z badania przeprowadzonego przez zespół koreańskich naukowców.

Badacze ci, po przeanalizowaniu danych dotyczących prawie 10,5 tys. osób w wieku powyżej 19 lat, odkryli, że u uczestników badania, którzy nie mieli chorób przyzębia, ale spali krócej niż 5 godzin i dłużej niż 8 godzin na dobę, wzrastała częstość występowania cukrzycy. Cukrzyca występowała też częściej wśród badanych z zapaleniem przyzębia – u tych, którzy spali dłużej niż 8 godzin. Więcej

Pandemia koronawirusa: czy podczas wizyty u dentysty potrzebna jest maseczka?
20 października 2020 --- Drukuj

Pandemia koronawirusa: czy podczas wizyty u dentysty potrzebna jest maseczka?

Zobacz na jakie pomysły wpadają pacjenci.

Odpowiedź na pytanie, czy podczas wizyty u dentysty w czasie pandemii koronawirusa potrzebna jest maseczka ochronna, brzmi: i tak, i… nie. Punkt widzenia zależy tutaj od punktu siedzenia. I to dosłownie.

Jak to zatem jest z noszeniem maseczki ochronnej podczas wizyty u dentysty?

Generalna zasada brzmi:

Tak – nosimy maseczkę przed wejściem do gabinetu.
Nie mamy maseczki, gdy siedzimy na fotelu dentystycznym.

Dentysta nie ma w oczach rentgena ani skanera i nie prześwietli jamy ustnej przez maseczkę/przyłbicę w ramach badania. Jego wzrok musi spocząć bezpośrednio na zębach i śluzówce jamy ustnej, aby można było podjąć decyzję, czy leczyć, co leczyć i jak leczyć.

  • Maseczkę ochronną należy nosić zgodnie z wytycznymi ogólnymi, które obowiązują dla konkretnej strefy epidemicznej. Jeśli jest nakaz noszenia maseczki w strefie publicznej lub zawsze podczas przebywania poza domem, to należy mieć zasłonięte usta i nos, kiedy w lecznicy stomatologicznej przebywa się w pomieszczeniach innych niż gabinet dentystyczny, czyli w poczekalni, w rejestracji, w toaletach.
  • Maseczkę można ściągnąć przed wejściem do gabinetu stomatologicznego i schować do jednorazowego woreczka. Uwaga! Zawsze zdejmujemy maseczkę, łapiąc za nauszniki i unikamy dotykania jej zewnętrznej powierzchni. [Więcej na temat stosowania i noszenia maseczek ochronnych przeczytacie tutaj.]
  • Obowiązkowo ściągamy maseczkę przed badaniem stomatologicznym – dentysta nie wykona przecież badania i zabiegu, jeśli nie będzie miał wglądu do jamy ustnej.
  • Maseczkę zakładamy przed wyjściem z gabinetu – niezależnie od tego, czy wychodzimy, bo skończyła się wizyta/zabieg, czy udajemy się do toalety (bo i takie sytuacje zdarzają się w trakcie wizyty).

Więcej

Specjaliści, Lekarze, Fizjoterapeuci etc.
29 września 2020 --- Drukuj

Specjalistów z dziedziny medycyny, rehabilitacji, fizjoterapii, kosmetyki, kosmetologii, dietetyki, trenerów personalnych oraz dziedzin pokrewnych działających na poprawę jakości i stylu życia jak np.: lekarze ogólni, lekarze specjaliści, osteopaci, dietetycy, fizjoterapeuci, masażyści różnych specjalizacji, kręgarze, terapeuci manualni, protetycy słuchu i stomatologiczni, optycy, optometryści, psycholodzy, psychoterapeuci, a także punkty pobrań diagnostycznych, etc.
Oferujemy
• Gabinety do wyłącznego użytku lub w wyznaczonych dniach i godzinach
• Gabinety wykończone, wyposażone na wysokim poziomie, nigdy dotąd nie użytkowane
• Zaplecze socjalne i sanitarne
• Budynek dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych
• Możliwość korzystania ze strefy basenowej (jacuzzi, bicze wodne, sauny)
• Obsługę biurową, recepcyjną, rejestratorki
• Wspólną reklamę i strategię marketingową
• Miejsca parkingowe
• Monitoring obiektu
Możliwe ustalenie indywidualnych warunków współpracy.
Zgłoszenia z podaniem proponowanej współpracy i jej warunków przyjmujemy mailowo

Czy test ze śliny pomoże w monitorowaniu glikemii?
15 września 2020 --- Drukuj

Testy ze śliny wykorzystywane są już w stomatologii – między innymi do wykrywania próchnicy (test Snydera). Teraz jednak badacze zastanawiają się, czy możliwe byłoby wykorzystanie śliny do testowania parametru niezwiązanego bezpośrednio ze stomatologią, choć nadzwyczaj istotnego dla zdrowia jamy ustnej: glikemii, czyli poziomu cukru we krwi.

Dotychczasowe metody na testowanie glikemii są bolesne, bo inwazyjne: trzeba ukłuć palec igłą i pozyskać kroplę krwi do badania. Dlatego trwają prace nad opracowaniem metod nieinwazyjnych, m.in. wykorzystujących składniki znajdujące się w ślinie. Jednym z obiecujących markerów znajdujących się w ślinie, dzięki któremu możliwe byłoby monitorowanie poziomu glukozy we krwi, jest fruktozamina.

Fruktozamina nadzieją na nieinwazyjne badanie poziomu cukru?

Wspomniana wyżej fruktozamina jest białkiem, które naturalnie występuje w ślinie każdego człowieka a także w krwi. Oznaczanie poziomu fruktozaminy wykorzystywane już jest w diagnostyce cukrzycy, ale nie jest to test ślinowy lecz badanie krwi.

Badacze z Uniwersytetu w Baltimore USA zaproponowali alternatywę dla inwazyjnego badania z wykorzystaniem fruktozaminy jako wskaźnika – testowana byłaby próbka śliny. W przekrojowych badaniach in vivo (czyli przeprowadzonych już z udziałem uczestników, a nie tylko na preparatach laboratoryjnych) wykazano, że istnieje dodatnia korelacja pomiędzy obecnością fruktozaminy w ślinie a poziomem cukru we krwi. Byłaby to więc dobra nieinwazyjna metoda diagnostyczna, ale na razie do zastosowania jej w praktyce jest jeszcze daleko, ponieważ naukowcy wskazują na wysokie ryzyko błędu w wynikach testów[1]. Więcej

Zespół Ehlersa-Danlosa (ZED)
14 września 2020 --- Drukuj

 18 lat diagnozowania to za długo dla zdrowia jamy ustnej

Zespół Ehlersa-Danlosa (ZED) jest grupą nieuleczalnych chorób. Ich przyczynami są nieprawidłowa budowa podstawowych składników tkanki łącznej oraz zaburzenia metaboliczne w obrębie tej tkanki. Okazało się, że czas od wystąpienia pierwszych objawów aż do zdiagnozowania wynosi przeciętnie ponad 18 lat. Tak długi czas rozpoznawania schorzenia doprowadza do rozstroju zdrowia jamy ustnej.

 Tkanka łączna jest podstawowym składnikiem budującym poszczególne elementy układu ruchu. Znajdujemy ją między innymi w mięśniach, stawach, ścięgnach, więzadłach. Wszystkie wymienione struktury wchodzą również w skład układu stomatognatycznego, dzięki któremu możliwe są: żucie pokarmu, mowa, artykulacja głosek, mimika twarzy. Oznacza to, że konsekwencje zespołu Ehlersa-Danlosa ujawniają się także w obszarze jamy ustnej. Z tego powodu schorzenie powinno być szybko diagnozowane, aby wprowadzić odpowiednie postępowanie objawowe.

Zespół Ehlersa-Danlosa a choroby jamy ustnej

Choroby jamy ustnej, jakie mogą powstawać w wyniku tego zespołu schorzeń, to między innymi:

  • zapalenia przyzębia i śluzówki jamy ustnej;
  • dysfunkcje skroniowo-żuchwowe;
  • wysoko wysklepione podniebienie;
  • wady zgryzu;
  • anomalie dotyczące tworzenia się zębów.

Więcej

Nanocząstki i fluor – czy tym dentysta będzie malował zęby?
31 sierpnia 2020 --- Drukuj

Opracowane zostały nanocząsteczki, które skutecznie utrudniają tworzenie biofilmu bakteryjnego na szkliwie zębów. Dzięki temu do arsenału środków przeciwpróchniczych może będzie dopisany kolejny środek zapobiegawczy. Po połączeniu z fluorem można by nim malować szkliwo. Co ciekawe, nanocząstki te nie są nastawione na zabijanie bakterii w jamie ustnej, dzięki czemu nie zakłócają równowagi mikrobiologicznej tego obszaru.

Nowoczesna fluoryzacja

Aby całkowicie wyeliminować bakterie próchnicy z jamy ustnej, trzeba byłoby cały czas stosować lek bakteriobójczy, jednak w ten sposób likwidowałoby się również bakterie pożyteczne. Ponadto doprowadziłoby to do zwiększenia ryzyka rozwoju oporności bakterii na ów lek. Zatem nie tędy powinna prowadzić droga do ochrony szkliwa przed bakteriami próchnicy – stwierdzili uczeni z Uniwersytetu w Illinois w USA i skierowali swoją uwagę na opracowanie preparatu, który utrudni bakteriom osadzanie się na szkliwie i tworzenie biofilmu. W rezultacie wynaleziono nanocząsteczki zawierające tlenek ceru, które po nałożeniu na matrycę imitującą szkliwo, aż o 40% zmniejszały tworzenie biofilmu z bakterii Streptococcus mutans – szczepu będącego głównym zagrożeniem dla zębów – w porównaniu do próbek, w których takich nanocząstek nie było. Wprawdzie nanocząstki ceru nie przyczyniały się do zmniejszenia już istniejącego biofilmu, ale znacząco redukowały tworzenie jego nowych pokładów. Więcej

Czy
wiesz, że...
  • Włosie szczoteczki były pierwotnie wykonane z krowiej sierści.
  • Dzieci śmieją się około 400 razy dziennie. Dorośli ... tylko 15.
  • Według Akademii Stomatologii Ogólnej, przeciętny człowiek szczotkuje zęby tylko 45 do 70 sekund. Zalecana ilość czasu wynosi 2-3 minuty.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>