Po wielu dekadach stosowania klasycznych środków na opatrunek biologiczny aplikowany do zęba, dzięki rozwojowi technologii i odkryciom, możliwe stało się wdrożenie wielu nowatorskich rozwiązań zarówno materiałowych, jak i technologicznych, które wspomagają regenerację miazgi i tworzenie zębiny. Wiele z nich obecnie znajduje się jeszcze w fazie badań – przedkliniczntych lub klinicznych – lub o ich biopotencjale świadczą wyniki przypadkowo dokonanych obserwacji. Niemniej, arsenał środków, dzięki którym możliwe będą wyeliminowanie bakterii z chorej miazgi i zębiny, a także regeneracja tych tkanek, poszerza się.
Czym jest leczenie biologiczne miazgi zęba?
Leczenie biologiczne miazgi umożliwia utrzymanie w jamie ustnej żywego zęba, którego tkanki częściowo zostały zniszczone przez próchnicę. Jest to zatem alternatywa dla leczenia kanałowego, po którym ząb wprawdzie nadal tkwi w jamie ustnej i pełni swoją funkcję, ale jest to już martwy ząb. Tym samym leczenie biologiczne miazgi jest terapią zgodną z jednym z priorytetów współczesnej stomatologii – dążeniem do pozostawienia zęba po leczeniu w jamie ustnej i na dodatek – zęba żywego.
Celem biologicznego leczenia jest zachowanie całości lub części żywej miazgi oraz zaktywowanie tej tkanki do regeneracji i odtworzenia zębiny. Zatem terapii tego typu poddaje się jedynie ząb z żywą miazgą i na dodatek objętą jedynie odwracalnym zapaleniem. Terapii biologicznej można również poddać ząb po urazie, o ile od zdarzenia nie minęło zbyt dużo czasu. Poddaje się jej głównie zęby mleczne i zęby stałe z niezakończonym jeszcze rozwojem albo młode zęby stałe – w ciągu kilku lat od zakończenia ich rozwoju. Takie bowiem zęby, dzięki szerokiemu otworowi wierzchołkowemu, są bardzo dobrze ukrwione, a przez to – dobrze odżywiona zostaje miazga zęba, co sprzyja regeneracji tej tkanki.
U osób dojrzałych również można przeprowadzić leczenie biologiczne, ale regeneracja tkanek zęba nie jest już tak efektywna, jak u osób młodych i dzieci. Więcej
Szkło bioaktywne to jeden z wielu materiałów wykazujących aktywność chemiczno-biologiczną po kontakcie z tkankami i płynami fizjologicznymi, np. śliną czy krwią. Materiałów bioaktywnych jest wiele, ale to właśnie szkła bioaktywne z uwagi na swoje właściwości biologiczne, mechaniczne, fizykochemiczne znalazły szczególnie szerokie zastosowanie w stomatologii terapeutycznej i w spersonalizowanym leczeniu dentystycznym.
Fenomen skuteczności działania szkła bioaktywnego wynika z procesów chemiczno-biologicznych zachodzących na granicy pomiędzy tkanką a tym biomateriałem. Tam właśnie, w tzw. obszarze kontaktu, dochodzi do powstania specyficznej odpowiedzi biologicznej – zewnątrzkomórkowej lub wewnątrzkomórkowej na chemiczną aktywność szkła zainicjowaną kontaktem z płynami fizjologicznymi. Przekłada się to na funkcjonowanie tkanki, z którą sąsiaduje szkło bioaktywne. Aktywność komórki może ulec zmianie nieraz już od poziomu DNA albo jest modulowana zmianą aktywności białek enzymatycznych, która pojawia się w odpowiedzi na zmiany pH środowiska czy obecność określonych jonów lub innych biologicznie czynnych cząstek.
Czym jest bioaktywność szkła?
Bioaktywność szkła to jego zdolność do trwałego wiązania z tkanką kostną. Zjawisko to zostało odkryte w 1969 roku przez naukowca o nazwisku Hench. Zauważył on, że szkła, które w swoim składzie zawierały tlenki krzemu, wapnia, sodu, fosforu w odpowiednich proporcjach, charakteryzują się doskonałą biozgodnością i mogą z tkankami tworzyć trwałe i mocne połączenia, a dodatkowo mogą służyć regeneracji uszkodzonych lub utraconych tkanek. Więcej
Próchnica zębów to współcześnie najbardziej rozpowszechniona zakaźna choroba cywilizacyjna. Jest schorzeniem wieloprzyczynowym, które spowodowane jest wzajemnym oddziaływaniem czynników z wielu obszarów: środowiska, genów, zachowań. Owo współoddziaływanie dotyczy czterech podstawowych elementów: gospodarza, substratu, bakterii, czasu. I każdy z wymienionych elementów ma swój udział w budowaniu odporności na próchnicę – choć u konkretnej osoby każdy z tych czynników będzie się cechował różną siłą wpływu.
Wieloczynnikowa odporność na próchnicę
Odporność na próchnicę warunkowana jest przez następujące elementy:
etapy próchnicy – wcześnie wykryta może uniknąć leczenia kanałowego
Wybielony ząb martwy, zamiast zdobić jaśniejszą koroną, ląduje wśród odpadów medycznych w koszu? Po leczeniu prostującym wady zgryzu trzeba przeprowadzić resekcję wierzchołka korzenia zębowego? Ząb staje się różowy? Powodem może być resorpcja zębów w obszarze korony lub korzenia.
Resorpcja zębów to proces, którego skutkiem jest utrata twardych i miękkich tkanek zęba a także kości wyrostka zębodołowego. Ostateczną konsekwencją nieleczonej lub zbyt późno wykrytej resorpcji może być utrata zęba. Główną rolę w procesie niszczenia tkanek odgrywają osteoklasty, czyli komórki kościogubne. Gromadzą się one w okolicy uszkodzenia tkanki razem z krwinkami białymi – monocytami i makrofagami. Duża ilość osteoklastów w okolicy zranienia bądź podrażnienia tkanek zęba to skutek działania czynników prozapalnych, głównie cytokin – interleukin oraz czynnika martwiczego guza, które wraz z hormonami i enzymami stymulują komórki kościogubne do niszczenia tkanek zębów. Rezultatem tego jest postępujący ich ubytek, czyli resorpcja.
Ponieważ resorpcja przez długi czas może przebiegać bezobjawowo, zanim dojdzie do rozpoznania choroby i wdrożenia leczenia, ubytek tkanek tkanek zęba może być już całkiem pokaźny. Z tego powodu bardzo ważne jest regularne odwiedzanie dentysty.
Czynniki wywołujące resorpcję zębów
Rodzaje resorpcji zębów
Resorpcję może zapoczątkować zdarzenie lub infekcja. Do utraty tkanek przyczynia się natomiast zespół czynników, które powodują, że resorpcja ma charakter fizjologiczny albo patologiczny.
Resorpcja fizjologiczna zachodzi w zębach mlecznych; patologiczną stwierdza się zarówno w uzębieniu mlecznym, jak i w zębach stałych. Resorpcją fizjologiczną mogą być też procesy naprawy niewielkich uszkodzeń, które toczą się na zewnętrznej powierzchni korzenia zębowego.
Resorpcja może być:
Resorpcja zewnętrzna i wewnętrzna mogą występować jednocześnie. Nie zawsze odróżnienie jednej od drugiej jest proste. W diagnostyce wykorzystujemy w gabinecie Dentysta.eu nowoczesne obrazowanie, m.in. zdjęcia rtg, radiowizjografię, tomografię komputerową. Badania obrazowe są też podstawowym narzędziem do monitoringu skuteczności leczenia zębów z resorpcją. Ponieważ na zdjęciach rtg widać wyraźnie zmiany zachodzące wskutek leczenia (np. po zastosowaniu preparatów wapniowych), można podjąć zawczasu decyzję o konkretnej interwencji stomatologicznej w razie niepowodzenia zastosowanego sposobu leczenia.
Nazywa się je też ziarniniakiem wewnętrznym, pulpomą, „różowym zębem”. Ta ostatnia nazwa wzięła się stąd, że jeśli proces chorobowy toczy się w komorze zęba, to ząb może z czasem stać się różowy – będzie to efekt prześwitywania przez szkliwo naczyń krwionośnych znajdujących się w tkance ziarninowej, jaka w powstaje w komorze zęba. Więcej
Nadwrażliwość zębów różnego typu można wyleczyć.Konieczna jest w tym celu pasta z fluorem lub inne preparaty zalecone przez dentystę. Polecamy szkliwo w żelu, które nie zawiera fluoru a związki fosforu i wapnia, co zmniejsza wrażliwość zębów.
Zadaj pytanie: kontakt
Porady dentystyczne
Demineralizacja i odwapnienia szkliwa to poważny objaw aby zacząć poważnie myśleć o wizycie u dentysty. Może być to początek rozwoju próchnicy.
Zadaj pytanie: kontakt
Porady dentystyczne
Wprawdzie leki mogą uratować życie lub pomóc w przywracaniu zdrowia, niemniej, dla niektórych z nich w odniesieniu do jamy ustnej lub tylko zębów prawdziwa okazuje się zasada jedno wyleczysz, innemu zaszkodzisz. To samo znajduje zastosowanie w odniesieniu do niektórych suplementów diety.
Negatywny wpływ leków i suplementów na zdrowie jamy ustnej może manifestować się na wiele różnych sposobów: od przemijających zaburzeń w funkcjonowaniu niektórych struktur jamy ustnej po ciężkie, trwałe uszkodzenia tkanek miękkich lub twardych tego obszaru. Niektóre leki mogą powodować też problemy z implantami, protezami lub wypełnieniami stomatologicznymi. Szkodzić mogą leki podawane doustnie, dożylnie lub wziewnie.
Jak leki mogą szkodzić zdrowiu jamy ustnej?
Rezultaty szkodliwego wpływ leków na zdrowie jamy ustnej mogą być rozmaite, a objawy mogą dotyczyć zewnętrznych warstw tkanek tego obszaru lub też położonych głęboko, bez jednoczesnego naruszania ich zewnętrznej warstwy.
Efekty szkodliwego wpływu leków to: Więcej
Żelazo pełni w organizmie wiele doniosłych ról: uczestniczy w transporcie tlenu, oddychaniu komórkowym, bierze udział w zwalczaniu bakterii, wspomaga pracę układu immunologicznego i syntezę DNA. O związku tego pierwiastka ze zdrowiem jamy ustnej mówi się zazwyczaj jednostronnie i negatywnie: że żelazo niszczy zęby i powoduje ich ciemnienie. Prawda wygląda inaczej.
Żelazo a zdrowie jamy ustnej
Żelazo wpływa na zdrowie jamy ustnej na kilka sposobów:
Wołając „Psikus albo cukierek!” podczas odbywanych w Halloween wizyt, musisz wyglądać wiarygodnie – czyli strasznie. Ważnym elementem twojej charakteryzacji będą zęby – Halloween to święto wszelkiej maści zombie i pokrewnych im istot. Wygląd, który przystoi rasowemu wampirowi, możesz wykreować samodzielnie lub też poprosić o pomoc w charakteryzacji w gabinecie stomatologicznym.
U dentysty
Kły wampira możesz uzyskać na kilka sposobów – w zależności od tego, w jakim stanie masz uzębienie, ile jest w tobie fantazji własnej lub jak zasobny masz portfel:
Samodzielnie
Sposobów na wykonanie zębów wampira lub zombie jest wiele. Wszystkie są tymczasowe i można z nich skorzystać nawet dosłownie tuż przed wyjściem na halloweenową peregrynację. Tylko ostatnia metoda, którą podajemy, umożliwia osiągnięcie trwałych efektów; ponadto, aby je uzyskać, trzeba się mocno postarać. Z tego powodu omawiamy ten sposób na samym końcu.
Wielkanoc kojarzy się z jajkiem oraz z lanym poniedziałkiem. Ale żeby z zębami?…Tymczasem Święta Wielkanocne mają więcej wspólnego z uzębieniem, niż się wydaje – i to bynajmniej nie przez pryzmat zawsze zdrowych siekaczy u zajączka przynoszącego prezenty.
Z obserwacji dentystów wynika bowiem, że po świątecznym czasie przybywa pacjentów z uszkodzeniami zębów: złamaniami, wybiciami, zwichnięciami. Powód: lany poniedziałek, a konkretnie – uraz mechaniczny spowodowany ucieczką przed wiadrem wody lub nieudanym unikiem przed zbyt krewką odpowiedzią na niechciane oblanie dyngusową wodą.
Wniosek jest prosty: w czasie Wielkanocy warto szczególnie zadbać o zęby – bo nawet, jeśli nie przytrafi się im nic złego z powodu zbyt entuzjastycznie obchodzonego drugiego dnia tych wiosennych świąt, to już na pewno szkliwo nie pozostanie obojętne na wzmożoną działalność bakterii próchnicy. Drobnoustroje te na równi z nami ochoczo przystaną na menu złożone z marcepanowych baranków, kolorowych mazurków i czekoladowych jaj. Będą miały spore pole do popisu, bo jak wynika z badania przeprowadzonego w 2016 r. przez ARC Rynek i Opinia, aż 96 proc. Polaków przyznaje, że kupuje słodycze, a kupuje najczęściej dlatego, bo zwyczajnie je lubi. Cóż, trudno się dziwić tej słodkiej miłości: słodki smak jest przecież pierwszym, który człowiek poznaje. Słodkie jest bowiem mleko matki.
Zdrowe (dla zębów) warianty niezdrowych produktów
Na szczęście zarówno baranki, jak i jaja mogą być w czasie Wielkanocy również pożądanymi składnikami świątecznego jadłospisu – w wersji niesłodkiej. Te pierwsze – pod postacią pieczystego, najlepiej jagnięciny, drugie – przygotowane na różne sposoby. I jedne, i drugie dostarczą cennego białka (z pełnym zestawem aminokwasów), wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin z grupy B oraz A,D, E, K, a także wapnia, fosforu i żelaza. Wszystkie te składniki są potrzebne do zachowania zdrowia śluzówki jamy ustnej, kości przyzębia i samych zębów. Dzieciom przy okazji warto zademonstrować ciekawy eksperyment, który w bardzo obrazowy sposób przekona je do tego, że zęby trzeba szczotkować, bo pasta chroni je przed atakiem kwasów wytwarzanych przez bakterie próchnicy. Połowę jajka pokrywamy pastą do zębów z fluorem, a drugą połowę pozostawiamy bez ochrony. Jajko umieszczamy na 1 dzień w szklance z octem. Po tym czasie należy je ostrożnie wyjąć i pokazać, że tam, gdzie skorupki nie chroniła warstwa pasty, tam stała się ona miękka. Stało się tak, ponieważ kwas octowy zniszczył węglan wapnia tworzący skorupkę.
Profilaktyka przy stole
Jeśli zatem nie chcemy, aby kwasy bakteryjne zrobiły ze szkliwem to samo, co ocet ze skorupką jajka, podczas świątecznego biesiadowania warto mieć pod ręką bezcukrową gumę do żucia, a jeszcze lepiej: sięgać po szczoteczkę do zębów i pastę – szczególnie po słodkich daniach. Korzyść z tego dwojaka: bakterie próchnicy przestają w jamie ustnej ucztować kosztem szkliwa, a odświeżony oddech zachęca do towarzyskich pogawędek zamiast do milczącego oglądania telewizji. Nie ma też obawy, że poślemy sąsiadowi zza stołu uroczy uśmiech z kawałkiem natki pietruszki między zębami – w reakcji na świetnie opowiedzianą historię przerabiania strusiego jaja w pisankę.
Pisanka malowana… wiertłem
Strusie jaja z uwagi na grubą skorupkę idealnie nadają się do robienia pisanek i kraszanek. To coraz częściej wykorzystywany surowiec na wielkanocne ozdoby. Nadal wprawdzie najczęściej używane są wydmuszki jaj kurzych, ale kolorowe lub jednobarwne i dość kruche ozdoby wykonywać można z jaj wszystkich ptaków – również z maleńkich jajeczek kolibrów. Jaja strusi nadają się do wykonywania bardzo oryginalnych, bo wycinanych, ażurowych lub pokrytych płaskorzeźbami pisanek: przy użyciu wiertła. Niekoniecznie dentystycznego – choć stomatolodzy i technicy dentystyczni poza godzinami swojej pracy zawodowej nierzadko zajmują się kreowaniem tego rodzaju sztuki użytkowej. Do wytworzenia niezwykłych wzorów w strusiej skorupce z powodzeniem wykorzystywane mogą być też zestawy narzędzi dedykowane majsterkowiczom amatorom. Więcej