invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: wpływ napojów

Szampan, noworoczny toast, piwo i szkliwo
1 stycznia 2021 --- Drukuj

Musujące bąbelki, które rozbijają się o podniebienie, delikatnie przy tym łaskocząc tkanki, to miłe doświadczenie. Ale toast noworoczny wznoszony szampanem, a wcześniej – sylwester z napojami gazowanymi, winem i piwem, to doświadczenie wagi superciężkiej dla mineralnej tkanki zębów. Bo każdy napój gazowany, do tego kwaśny, może doprowadzić do erozji szkliwa.

Jeśli napój dodatkowo zawiera cukier (a znakomita większość producentów napoi gazowanych na cukrze nie oszczędza), wówczas – niezależnie od tego, czy jest trunkiem mniej bądź bardziej wyskokowym, czy też jest zwykłą lemoniadą, w ostatecznym rozrachunku stanowi idealny napitek dla.. bakterii próchnicy. W rezultacie po wypiciu słodkiego napoju o potencjale erozyjnym szkliwo niszczone jest przez dwa rodzaje kwasów: kwasy zawarte w napoju i kwasy wytwarzane przez bakterie próchnicy.

Erozja szkliwa nie tylko od szampana, oranżady i piwa

Erozja szkliwa zębów uznawana jest za stosunkowo nowy czynnik ryzyka dla zdrowia zębów, który wprowadzony został przez nowoczesny styl życia. Jest to uszkodzenie zębów, do którego dochodzi bez udziału bakterii i związane jest z demineralizacją szkliwa. Utrata mineralnych składników szkliwa spowodowana jest częstym kontaktem powierzchni zęba z kwasami. Źródłem kwasów mogą być:

  • kwaśne produkty spożywcze lub napoje (szczególnie gazowane);
  • kwaśne zanieczyszczenia znajdujące się w miejscu pracy;
  • kwas żołądkowy, który do jamy ustnej trafia podczas wymiotów lub w wyniku choroby refluksowej;
  • woda mineralna gazowana.

Więcej

Woda gazowana a zdrowie zębów
13 grudnia 2020 --- Drukuj

Woda gazowana – orzeźwia, koi pragnienie, a co najważniejsze – wydaje się zdrowszą alternatywą dla soków, napojów izotonicznych albo Coca-Coli. Mało kto jednak myśli o tym, czy jest ona zdrowa dla naszych zębów. Stomatolodzy nie mają na ten temat dobrych wieści. Dlaczego woda gazowana niszczy uzębienie i jak ją pić, by zminimalizować jej szkodliwość?

Woda gazowana niszczy szkliwo

Utrzymanie odpowiedniego poziomu kwasowości w jamie ustnej to klucz do zdrowych zębów. Za poziom taki uznaje się pH wynoszące około 7. Przy niższym poziomie pH szkliwo narażone jest na demineralizację i erozję, a te prowadzą do nadwrażliwości zębów i do próchnicy. Niestety, tradycyjna woda gazowana obniża poziom pH w jamie ustnej, gdyż jej wartość pH waha się w granicach 5-6. Co prawda i tak wypada ona znacznie lepiej w porównaniu z Coca Colą, której pH wynosi około 2,5, ale wciąż stanowi istotne zagrożenie dla naszego uzębienia. Więcej

Ultraprzetworzona żywność powoduje próchnicę już u niemowląt
28 sierpnia 2020 --- Drukuj

Spożycie żywności ultraprzetworzonej, a więc przetworzonej w maksymalnie wysokim stopniu, wiąże się silnie z występowaniem próchnicy wczesnej. Chore zęby pojawiają się już u niemowląt.

Badacze ze szkół dentystycznych w Brazylii wzięli pod lupę żywność ultraprzetworzoną, która coraz częściej trafia do menu również zupełnie małych dzieci. Przebadali 309 niemowląt w wieku 0-3 lat. Okazało się, że aż ponad 67% małych uczestników badania otrzymywało tego typu żywność 4 lub więcej razy dziennie. Efekty stosowania takiej diety widać było gołym okiem – u dzieci tych zdecydowanie częściej obserwowano występowanie próchnicy wczesnej w zębach w porównaniu do dzieci, które spożywały ultraprzetworzoną żywność do trzech razy dziennie.

Żywność ultraprzetworzona – bakterie próchnicy to lubią

Do żywności ultraprzetworzonej zalicza się produkty spożywcze i napoje, w których składzie znajdują się rozmaite dodatki – poprawiające walory smakowe, kolorystyczne i zapachowe produktu, ale również konserwanty, stabilizatory, emulgatory. Są w takiej żywności także składniki, których rolą jest wręcz imitowanie smaku, zapachu lub koloru produktu. To również żywność zazwyczaj silnie rozdrobniona, z dużą ilością cukru w recepturze – niewyczuwalnego dzięki wspomnianym wyżej dodatkom mającym wpływ na odczuwanie smaku. Do żywności ultraprzetworzonej zalicza się m.in. batony, fastfoody, napoje słodzone, przekąski słodkie lub słone, parówki. Więcej

Od czego zależy odporność na próchnicę?
22 czerwca 2020 --- Drukuj

Próchnica zębów to współcześnie najbardziej rozpowszechniona zakaźna choroba cywilizacyjna. Jest schorzeniem wieloprzyczynowym, które spowodowane jest wzajemnym oddziaływaniem czynników z wielu obszarów: środowiska, genów, zachowań. Owo współoddziaływanie dotyczy czterech podstawowych elementów: gospodarza, substratu, bakterii, czasu. I każdy z wymienionych elementów ma swój udział w budowaniu odporności na próchnicę – choć u konkretnej osoby każdy z tych czynników będzie się cechował różną siłą wpływu.

 Wieloczynnikowa odporność na próchnicę

Odporność na próchnicę warunkowana jest przez następujące elementy:

  • Osobnicze właściwości zębów i szkliwa – wynikają z predyspozycji genetycznych konkretnej osoby i jej wieku[1]. Pewne choroby genetyczne mają lub mogą mieć wpływ na odporność zębów na próchnicę, ponieważ skorelowane są z występowaniem np. niedorozwoju szkliwa czy wad zgryzu. Udowodniono też, że na dobrą odporność szkliwa wpływa odpowiednie ułożenie hydroksyapatytów w krystalicznej siatce minerałów tworzących tę tkankę[2]. Uformowanie powierzchni żujących zębów także może silnie kształtować odporność na próchnicę – powierzchnię, którą charakteryzują bruzdy szerokie i płytkie, łatwiej i skuteczniej oczyszcza się z zalegającego na niej osadu niż tę z bruzdami głębokimi, z których trudniej usunąć nalot nazębny.

etapy próchnicy etapy próchnicy – wcześnie wykryta może uniknąć leczenia kanałowego

Więcej

Ból po ekstrakcji – ile może trwać?
29 kwietnia 2019 --- Drukuj

Ból po usunięciu zęba – ile może trwać? Ból, który pojawia się bezpośrednio po ekstrakcji zęba i krótko po niej, jest zjawiskiem naturalnym. Kiedy trwa dłużej, niesie informację o możliwości rozwoju powikłań po usunięciu zęba.

Ponieważ odczuwanie bólu jest sprawą indywidualną, sformułowania „krótko”, jak i „dłużej” odnoszą się do przeciętnej długości trwania bólu po usunięciu zęba. Przeciętna ta wynosi natomiast 2-5 dni dla bólu, który występuje bezpośrednio po ekstrakcji.

Ile trwa ból po usunięciu zęba?

Przyjmuje się, że rana po usunięciu zęba goi się przeciętnie ok. 6-8 tygodni – to czas, kiedy dziąsło całkowicie zarasta zębodół. Jednak gojenie się kości przyzębia naruszonych zabiegiem usunięcia zęba może trwać nawet do 6 miesięcy.

Prawidłowo po usunięciu zęba rana najpierw pokrywa się biało-szarym nalotem – to skrzep, który chroni zębodół przed wpływem czynników środowiskowych i ułatwia proces gojenia się rany. Z prawidłowo gojącej się rany przez kilka dni  po usunięciu zęba może wydostawać się wydzielina, ale nie powinna mieć ona charakteru ropnego. Dziąsło natomiast może się lekko zapadać – wskutek obkurczania się i ustępowania miejscowego obrzęku. Po ok. tygodniu od wyrwania zęba rana powinna być już zamknięta, a poekstrakcyjne dolegliwości bólowe powinny zanikać.

Zazwyczaj ból utrzymuje się dłużej po usunięciu:

  • zębów mądrości – co wynika z lokalizacji ósemek i trudności z dostępem do pola zabiegowego;
  • zębów, w których toczył się intensywny proces zapalny lub zębów, z których stan zapalny rozprzestrzenił się na rejon dziąseł i przyzębia;
  • zębów z korzeniami ułożonymi nietypowo lub ukruszonymi podczas zabiegu – ból sprawia wtedy pozostający w przyzębiu nieusunięty fragment korzenia;
  • zębów u osób chorujących na cukrzycę lub poddanych leczeniu doustnemu albo dożylnemu bifosfonianami – gdyż zarówno cukrzyca, jak i bifosfoniany upośledzają procesy gojenia się ran.

Ból mogą też powodować ostre fragmenty brzegu kości przyzębia powstałe w wyniku usunięcia zęba lub bywa on odczuwany w miejscu wkłucia znieczulenia. W każdym przypadku tego typu dolegliwości należy zgłosić dentyście.

Kiedy ból po usunięciu zęba powinien niepokoić?

  • Ból, który pojawia się bezpośrednio po usunięciu zęba – jest naturalną odpowiedzią tkanek organizmu na ingerencję medyczną i nie powinien być powodem do niepokoju, jeśli trwa do kilku dni po zabiegu. Jego źródłem może być nie tylko rana po usuniętym zębie, ale również tkanki dotknięte obrzękiem, który najczęściej pojawia się krótko po zabiegu. Jeśli opuchlizna jest silna lub intensywnie się powiększa, w tkankach może pojawić się nieprzyjemne, bolesne napięcie.
  • Ból pojawiający się po kilku dniach od ekstrakcji – jeśli bezpośrednio po zabiegu ból nie wystąpił lub był niewielki, natomiast staje się wyczuwalny po kilku dniach albo nasila się zamiast zanikać, a do tego pojawia się też lub nasila opuchlizna, objawy te powinny zaniepokoić. Mogą one wskazywać na powikłania poekstrakcyjne. Podobnie niepokojące jest pojawienie się bólu w miejscu po usuniętym zębie jakiś czas po zabiegu, kiedy rana jest już wygojona, a dolegliwości związane z zabiegiem już dawno zanikły.

Ważne: należy niezwłocznie zgłosić się do dentysty jeśli po ekstrakcji zęba:

  • oprócz narastającego bólu czy opuchlizny albo poza nimi pojawił się szczękościsk lub inne dolegliwości ze strony stawów skroniowo-żuchwowych;
  • z rany sączy się ropa;
  • dziąsło nie zarasta rany w ciągu 2 tygodni (po ekstrakcji ósemek przez miesiąc).

Więcej

Erozja szkliwa – co pomaga a co szkodzi?
28 października 2016 --- Drukuj

Erozja szkliwa, a trafniej: kwasowa erozja szkliwa, to nieodwracalne, niepróchnicowe uszkodzenie struktury mineralnej zęba. To przypadłość naszych czasów, związana obecnie głównie z dietą – co potwierdzają badania naukowe. Nasi przodkowie żyjący w czasach, kiedy tężyzny fizycznej nabierało się, trudniąc się zbieractwem i myślistwem a nie przesiadując na siłowni, mieli wprawdzie problemy z próchnicą, ale zmian erozyjnych w ich zębach nie stwierdzono. Erozji nie powodują bowiem czynniki mikrobiologiczne. Przyczyną erozji są głównie kwasy: zewnątrzpochodne lub wewnątrzpochodne, czyli czynniki, których nie brak nam na co dzień.

Erozja szkliwa – kwasy zewnątrzpochodne

Zewnętrzne źródła czynników powodujących erozję szkliwa to:

  • Dieta:
    • soki owocowe i kompoty – szczególnie z cytrusów i rabarbaru;
    • napoje energetyczne i gazowane – szczególnie niebezpieczne dla szkliwa są te pierwsze;
    • owoce i warzywa – cytrusy, rabarbar, truskawki, porzeczki, szczaw;
    • produkty typu light;
    • marynaty, octy, sosy vinegret – ich pH jest wyjątkowo niskie i mieści się w granicach 2,4-3,0
    • wina kwaśne i wytrawne.
  • Leki do ssania zawierające witaminę C.
  • Otoczenie zawodowe – zakład galwanizacyjny lub fabryka akumulatorów.
  • Pływalnie kryte, w których woda jest odkażana związkami chloru.

Więcej

Alkohol a rak jamy ustnej
26 października 2016 --- Drukuj

Alkohol jest jedną z przyczyn powstania raka jamy ustnej zaliczanego do grupy nowotworów głowy i szyi. Nowotwory te zakwalifikowane są z kolei do tych chorób onkologicznych, które pojawiają się coraz częściej. Szacuje się, że ok. 40 proc. chorych zmagających się z nowotworem głowy i szyi to alkoholicy. Problem jest poważny. Po pierwsze dlatego, że schorzenia te rozwijają się przez długi czas skrycie, a kiedy wreszcie zostają zdiagnozowane, najczęściej są w tak zaawansowanym stadium, że leczenie jest bardzo trudne, natomiast rokowania – niepomyślne: umiera 50 proc. chorych w ciągu 5 lat od rozpoznania. Po drugie – jak przekonują autorzy badania „Tackling Harmful Alcohol Use: Economics and Public Health Policy” przeprowadzonego przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) w 34 krajach należących do tego zgrupowania  – alkohol jest powodem większej liczby zgonów, niż HIV, przemoc i zapalenie płuc razem wzięte.

Alkohol powszechnie dostępny, stosunkowo tani, społecznie akceptowalny, stał się najczęściej stosowanym środkiem psychoaktywnym. Ze wspomnianego raportu wynika, że statystyczny Polak wypija co roku 10,3 litra czystego(!) alkoholu i spożycie to ma wyraźną tendencję wzrostową. Na tyle wyraźną, że OECD zaliczyła nasz kraj do grupy ryzyka, w której rosnący trend spożycia alkoholu powinien zaniepokoić rządzących. Alkohol bowiem poza tym, że zwiększa ryzyko wystąpienia groźnych dla zdrowia i życia chorób, w tym nowotworów – łącznie z rakiem jamy ustnej i gardła, to również podnosi koszty leczenia schorzeń wywołanych nadużywaniem napojów wyskokowych, co silnie obciąża budżet przeznaczony na ochronę i ratowanie zdrowia tworzony ze środków publicznych.

Niepokojące statystyki

Wyniki badań statystycznych pokazują prawdę nieprzyjemną dla smakoszy trunków:

  • aż 40 proc. złośliwych raków płaskonabłonkowych rozwija się w obrębie jamy ustnej;
  • alkohol zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu jamy ustnej 6-krotnie, a w połączeniu z nikotyną niebezpieczeństwo rozwoju zmian nowotworowych jest już 7-krotnie wyższe – ponieważ alkohol ułatwia wchłanianie rakotwórczych składników dymu;
  • z badań przeprowadzonych w USA, Francji i Włoszech wynika, że alkohol (również w połączeniu z nikotyną) odpowiada za 75 proc. przypadków wspomnianych nowotworów;
  • najczęściej raki płaskonabłonkowe dotykają osoby w 6-7 dekadzie życia, przy czym 4-krotnie częściej mężczyzn niż kobiety;
  • wysokoprocentowy alkohol to podstawowy czynnik przyczyniający się do powstania nowotworów jamy ustnej i gardła;
  • 90 gramów alkoholu dziennie zwiększa ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej aż 15-krotnie;
  • ryzyko rozwoju nowotworu zwiększa się w przypadku spożywania alkoholu podgrzanego.

Więcej

5. marca – Dzień Dentysty
4 marca 2012 --- Drukuj

W poniedziałek po raz kolejny obchodzić będziemy w Polsce Dzień Dentysty – święto to nie jest u nas zbyt znane, co ciekawe 5. marca dentyści współdzielą z teściowymi. Na świecie dzień upamiętniający rolę lekarza stomatologa przypada w innych terminach i jest powszechnie obchodzony, ponieważ rola lekarzy stomatologów, jako nauczycieli higieny i osób promujących zdrowie jest szeroko uznawana. W wielu krajach Dzień Dentysty jest obchodzony porównywalnie z Dniem Nauczyciela, podczas gdy w Polsce obchody Dnia Dentysty w mediach są zazwyczaj wspominane ogólnikowo, podaje się statystyki dotyczące próchnicy i innych chorób jamy ustnej, które często pozostają bez echa. Wiele osób w naszym kraju niestety nadal postrzega higienę jamy ustnej jako sprawę drugorzędową, nie zastanawiając się wiele nad tym, że zdrowie jamy ustnej ma bardzo duże znaczenie dla zachowania zdrowia całego organizmu. 

Higiena jamy ustnej wśród Polaków: higiena jamy ustnej.

W krajach anglojęzycznych Dzień Dentysty obchodzony jest 6. marca. Święto to jest doskonałą okazją do upowszechniania wiedzy na temat chorób jamy ustnej nękających ludzi, sposobów zapobiegania im oraz samej pracy lekarza stomatologa. W wielu mediach zachęca się również do życzliwości w stosunku do osób, dzięki którym mamy szansę na zachowanie zdrowia i promiennego uśmiechu. Wielu dentystów w tych krajach otrzymuje jako wyraz wdzięczności życzenia, zarówno na tradycyjnych kartkach, jak i drogą elektroniczną.
W Niemczech święto stomatologów obchodzi się w listopadzie, zazwyczaj między 7. a 10. listopada, w tym czasie organizowane są konferencje naukowe dla lekarzy, jak i promuje się zdrowie jamy ustnej w mediach. W szkołach organizowane są pogadanki mające na celu uświadomienie dzieciom i młodzieży zalet wynikających z dbałości o higienę zębów.
W Meksyku obchodzi się go dnia 9. lutego, jako pamiątkę św. Apolonii, która jest uważana za patronkę dentystów i osób cierpiących na bóle zębów. Święta ta żyjąca w drugiej połowie 3. wieku n. e. była przed śmiercią torturowana przez zmiażdżenie szczęk i wyrwanie wszystkich zębów – metodą „na żywca” – los nie do pozazdroszczenia.
Właśnie z tego powodu w wielu krajach dnia 9. lutego obchodzony jest Dzień Bólu Zęba, chociaż na pewno jest to zjawisko, którego warto unikać. Najlepszą metodą jest dbanie o zęby i regularne wizyty u stomatologa – pozwalają one na wykrycie niepokojących objawów i zadziałanie na czas, przez co unika się nie tylko samego bólu, ale i kosztów.
W wielu kulturach utarł się na przestrzeni wieków wizerunek dentysty, jako osoby o skłonnościach sadystycznych, która zadaje pacjentowi ból. Rzeczywiście, w czasach starożytności i średniowiecza umierano z powodu chorób zębów, brak odpowiedniej higieny jamy ustnej prowadził do rozwoju próchnicy i chorób przyzębia, które obniżały znacznie jakość życia. Nie znano wówczas antybiotyków, przez co procesy zapalne wywołane przez bakterie szerzyły się często na cały organizm, doprowadzając do zgonu. Leczeniem zębów zajmowali się kowale, a później fryzjerzy. O zachowaniu zasad aseptyki w tych czasach można było zapomnieć. Również stosowane w Europie w średniowieczu narzędzia były dość prymitywne, zębów nie otwierano przez nawiercanie, lecz po prostu pozbywano się problemu bólu zęba przez jego usunięcie. Z zapisów historycznych z czasów starożytności oraz znalezisk można stwierdzić, że dbałość o stan uzębienia w wyższych klasach społecznych była o wiele większa, niż w następującej po niej średniowieczu, gdzie rozwój nauk medycznych został w dużym stopniu zahamowany. Z czasów starożytnych zachowały się nie tylko precyzyjne narzędzia, służące do nawiercania ręcznego, ale i uzupełnienia protetyczne, takie jak mosty wykonane ze złota. Od czasów renesansu zaczęto powracać do zainteresowania zdrowiem i leczeniem, chociaż sam stan zębów nie był przedmiotem trosk lekarzy. Dbałość o uśmiech została powierzona fryzjerom, którzy dokonywali także zabiegów estetycznych w zakresie wybielania zębów. Więcej

Ubytki pochodzenia niepróchnicowego
29 stycznia 2012 --- Drukuj

Ubytki tkanek twardych zęba nie zawsze wynikają z trwających procesów próchnicowych. Wiele obserwowanych ubytków ma przyczynę niebakteryjną, wraz z wiekiem i procesami trwającymi codziennie w jamie ustnej dochodzi do nieodwracalnego ścierania się zębów. Proces utraty tkanek zęba może zostać oceniony jako fizjologiczny lub patologiczny. Ubytki powstające wskutek procesów niepróchnicowych można podzielić na kilka grup, należą do nich: erozja, abrazja, demastykacja, abfrakcja, atrycja oraz resorpcja. 

Erozja tkanek zęba jest procesem polegającym na niszczeniu powierzchni tkanek zęba w wyniku działania czynników chemicznych lub procesów elektrolizy. Zmiany powstałe w jej wyniku świadczą o sporym czasie jej trwania. Erozja zachodzi bez udziału bakterii, kwasy i związki chelatujące, przez które następuje wytrawianie powierzchni tkanek zęba pochodzą najczęściej z diety. Innymi niż dieta źródłami substancji, które wywołują erozję może być narażenie w środowisku pracy lub też mogą one pochodzić z wnętrza organizmu. Pochodzenie czynnika sprawczego pozwala wyróżnić dwa główne typy erozji – egzogenny i endogenny. Do czynników egzogennych należą przede wszystkim kwasy pochodzące ze świeżych owoców, czy soków owocowych, napojów energetyzujących, przetworów zawierających duże ilości witaminy C. Poza tym do czynników mogących powodować erozję tkanek twardych zęba należą niektóre doustne preparaty farmaceutyczne, np. niektóre związki żelaza, kwasy stosowane w leczeniu achlorhydrii, czy preparaty rozpuszczające niewielkie kamienie nerkowe. Innymi czynnikami pochodzenia zewnętrznego są substancje mające kontakt z jamą ustną w środowisku pracy, np. w zakładach przemysłowych jak i kwasy obecne ze względu na chlorowanie wody na kąpieliskach miejskich czy też basenach. Substancje te dostając się do jamy ustnej zakwaszają środowisko, przez co obecne w tkankach zębów struktury krystaliczne ulegają rozkładowi poprzez procesy chemiczne.
Erozja pochodzenia endogennego związana jest z występowaniem kwasu żołądkowego w jamie ustnej, co towarzyszy uciążliwym wymiotom, refluksowi czy też cofaniu się treści żołądkowych. Taka niepożądana obecność kwasu żołądkowego w jamie ustnej najczęściej towarzyszy zaburzeniom takim, jak alkoholizm, choroby żołądka i jelit, a także ciąży oraz niektórym leko- i radioterapiom. Dla erozji endogennej charakterystyczne jest rozmieszczenie zmian na powierzchniach zębów, co związane jest z drogą przedostawania się treści żołądkowych do jamy ustnej. Zmianami erozyjnymi objęte są wtedy wszystkie zęby szczęki na powierzchniach podniebiennych i żujących. Jeśli chodzi o zęby żuchwy, to zmianami dotknięte są powierzchnie policzkowe i żujące. Dzięki umiejscowieniu ujść głównych gruczołów ślinowych oraz odpowiedniemu położeniu języka pozostałe powierzchnie nie są dotykane erozją pochodzenia endogennego.
W związku ze zwiększeniem się w ostatnich latach ilości kwasów w diecie za sprawą szerszej dostępności i popularyzacji napojów owocowych, energetyzujących, gazowanych i wzbogacanych witaminą C erozje obserwowane są coraz częściej. Erozja tkanek twardych zęba za pomocą kwasów nie tylko sama w sobie uszkadza zrąb zęba, ale i czyni go bardziej podatnym na działanie innych niepróchnicowych procesów prowadzących do ubytków.
Resorpcja tkanek zęba polega na biologicznym rozłożeniu i wchłonięciu tkanek wcześniej utworzonych przez organizm. Procesy resorpcji mogą mieć przyczyny zarówno fizjologiczne, jak i patologiczne. Fizjologiczna resorpcja tkanek twardych zęba w obrębie korzenia występuje jedynie w zębach mlecznych, co umożliwia wypadanie zębów mlecznych i stworzenie przestrzeni dla zębów stałych. W innych przypadkach resorpcja tkanek zęba jest uważana za proces patologiczny. W resorpcję tkanek zęba zaangażowane są komórki o aktywności cemento-, zębino- oraz szkliwoklastycznej. Do resorpcji w obrębie korzenia dochodzi często w wyniku zmian urazowych, okołowierzchołkowych zmian zapalnych oraz procesów nowotworowych. Więcej

Dieta przeciwpróchnicowa u dzieci
18 grudnia 2011 --- Drukuj

Próchnica to nadal ogromny problem społeczny w wielu państwach, także w Polsce nadal przeważająca część społeczeństwa jest nią dotknięta. Niestety ofiara próchnicy padają także najmłodsi, ponieważ choroba ta dotyka także zęby mleczne. Ważne jest zatem, aby mieć świadomość, że nasz sposób odżywiania ma szczególnie duży wpływ na pojawianie się tego schorzenia. Jako rodzice i opiekunowie powinniśmy być szczególnie uczuleni na zwracanie uwagi na uzębienie naszych dzieci oraz ich dietę od najmłodszych lat. Jak wiadomo duża ilość słodyczy i kwaśnych napojów zwiększa ryzyko występowania próchnicy. 

Zdrowe słodycze dla dzieci

Praktycznie wszystkie dzieci przepadają za słodyczami, bardzo chętnie spożywają one wszelkiego rodzaju ciastka cukierki i żelki, które nie tylko zawierają wiele cukrów, które stanowią doskonały substrat dla bakterii, które wytwarzają w wyniku przemiany tych związków kwasy niszczące szkliwo, ale i mają kleista konsystencję, przez co długo utrzymują się na powierzchni szkliwa ułatwiając bakteriom niszczenie powierzchni szkliwa. Nie znaczy to, że dieta przeciwpróchnicowa musi być pozbawiona słodkich pokarmów, istotna jest jednak ich ilość oraz czas w jakim są one spożywane. Należy unikać spożywania słodyczy pomiędzy posiłkami, ponieważ są wtedy najbardziej szkodliwe dla zębów. Wynika to z tego, że stałe utrzymywanie się cukrów w jamie ustnej przy podjadaniu słodyczy sprawia, że poziom kwasów wytwarzanych przez bakterie rośnie, przez co niekorzystnie obniża pH w jamie ustnej. Im niższe pH tym szybciej i łatwiej rozpuszczane jest szkliwo. Poza tym słodycze najczęściej mają małą objętość w stosunku do ilości zawartego w nich cukru przez co w czasie ich spożywania nie jest wytwarzana dostateczna ilość śliny, aby wypłukać większość węglowodanów z powierzchni zębów. Korzystne jest więc spożywanie słodyczy wraz z większymi posiłkami, np. deseru wraz z obiadem. Dobrym pomysłem jest wyznaczenie jednego słodkiego dnia w tygodniu, w którym dziecko będzie otrzymywało słodycze. Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>