Alkohol jest jedną z przyczyn powstania raka jamy ustnej zaliczanego do grupy nowotworów głowy i szyi. Nowotwory te zakwalifikowane są z kolei do tych chorób onkologicznych, które pojawiają się coraz częściej. Szacuje się, że ok. 40 proc. chorych zmagających się z nowotworem głowy i szyi to alkoholicy. Problem jest poważny. Po pierwsze dlatego, że schorzenia te rozwijają się przez długi czas skrycie, a kiedy wreszcie zostają zdiagnozowane, najczęściej są w tak zaawansowanym stadium, że leczenie jest bardzo trudne, natomiast rokowania – niepomyślne: umiera 50 proc. chorych w ciągu 5 lat od rozpoznania. Po drugie – jak przekonują autorzy badania „Tackling Harmful Alcohol Use: Economics and Public Health Policy” przeprowadzonego przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) w 34 krajach należących do tego zgrupowania – alkohol jest powodem większej liczby zgonów, niż HIV, przemoc i zapalenie płuc razem wzięte.
Alkohol powszechnie dostępny, stosunkowo tani, społecznie akceptowalny, stał się najczęściej stosowanym środkiem psychoaktywnym. Ze wspomnianego raportu wynika, że statystyczny Polak wypija co roku 10,3 litra czystego(!) alkoholu i spożycie to ma wyraźną tendencję wzrostową. Na tyle wyraźną, że OECD zaliczyła nasz kraj do grupy ryzyka, w której rosnący trend spożycia alkoholu powinien zaniepokoić rządzących. Alkohol bowiem poza tym, że zwiększa ryzyko wystąpienia groźnych dla zdrowia i życia chorób, w tym nowotworów – łącznie z rakiem jamy ustnej i gardła, to również podnosi koszty leczenia schorzeń wywołanych nadużywaniem napojów wyskokowych, co silnie obciąża budżet przeznaczony na ochronę i ratowanie zdrowia tworzony ze środków publicznych.
Niepokojące statystyki
Wyniki badań statystycznych pokazują prawdę nieprzyjemną dla smakoszy trunków:
Szczoteczka do zębów minimum dwukrotnie w ciągu doby trafia do jamy ustnej. Wraz z nią wprowadzasz pastę do zębów i… miliony bakterii, które przebywają na główce, rączce i we włosiu akcesorium. Jak wykazały badania przeprowadzone w różnych placówkach naukowych, m.in. na uniwersytecie w Manchesterze, na szczoteczkach może znajdować się nawet 100 mln drobnoustrojów. Liczba ta zaskakuje tak samo, jak różnorodność gatunkowa mikroflory zasiedlającej podstawowy przyrząd do higieny jamy ustnej.
Drobnoustroje, które mogą znajdować się na szczoteczkach do zębów:
Seks oralny, zwany miłością francuską, polega na pieszczeniu i pobudzaniu okolic intymnych partnera ustami. Z badań przeprowadzonych przez prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika, że tylko w Polsce 50% ankietowanych przyznaje się do tej formy fizycznego zbliżenia, przy czym pieszczoty oralne preferują dwukrotnie częściej mężczyźni niż kobiety. Z raportu przedstawionego przez Centers for Disease Control and Prevention – amerykańską instytucję zajmującą się monitorowaniem i kontrolą zjawisk związanych ze zdrowiem wynika natomiast, że za oceanem uprawianie seksu oralnego jest dużo bardziej popularne: przyznaje się do niego 90% mężczyzn i 89% kobiet. Uprawianie sztuki miłości poprzez pieszczenie okolic intymnych partnera ustami od pewnego czasu staje się coraz częstsze szczególnie wśród młodego pokolenia i nastolatków. Zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych młodzi ludzie traktują miłość francuską jako przyjemną, bezpieczną alternatywę dla tradycyjnego zbliżenia fizycznego. Ilu z uprawiających tę formę seksu wie o potencjalnych zagrożeniach dla zdrowia, nie wiadomo. Nie prowadzono w tej materii badań. A szkoda, bo pieszczoty oralne w pełni bezpieczne jednak nie są.
Skutkami seksu oralnego mogą być:
Seks oralny – uszkodzenia mechaniczne
Uszkodzeniu może ulec jama ustna lub okolice intymne. Urazy mogą być spowodowane przez biżuterię noszoną przez mężczyzn na penisie lub przez kobiety w okolicach łechtaczki czy warg sromowych. Twarde, metalowe części powodują, że w trakcie seksu oralnego ociera się śluzówka jamy ustnej lub okolica dziąseł, natomiast uderzanie biżuterią o zęby może doprowadzić do pęknięcia lub ukruszenia szkliwa. Uszkodzenie śluzówki powoduje przerwanie ciągłości tkankowej, a to otwiera drogę drobnoustrojom chorobotwórczym do zakażenia organizmu. Jeśli biżuteria umieszczona jest w jamie ustnej, pieszczoty oralne należy wykonywać bardzo ostrożnie, aby nie uszkodzić delikatnych okolic intymnych partnera.
Jama ustna może stać się przyczyną uszkodzeń okolic intymnych nawet wtedy, gdy w nie nosi się biżuterii na języku czy na zębach, np. kiedy w ferworze miłości zęby zacisną się zbyt mocno na bardzo wrażliwych okolicach intymnych partnera seksualnego.
Podczas uprawiania seksu oralnego u partnera pieszczącego penis ustami może dojść do zablokowania żuchwy. Ma to związek z nadmiernym lub długotrwałym otwarciem ust. Sytuacje te obciążają staw skroniowo-żuchwowy i mięśnie układu stomatognatycznego. Bardziej na tego typu wpadki podczas uprawiania miłości francuskiej narażone są osoby, u których stawy skroniowo-żuchwowe nie są w najlepszej kondycji, lub osoby z wadą zgryzu.
Wątroba i jama ustna leżą wprawdzie daleko od siebie, ale oba te rejony ciała są ze sobą powiązane wieloma zależnościami. Choroby jamy ustnej mogą silnie wpływać na funkcjonowanie największej przetwórni ludzkiego organizmu, i odwrotnie: dysfunkcje wątroby odbijają się negatywnie na stanie zdrowia struktur znajdujących się w jamie ustnej. Z tego powodu, jeśli od pewnego czasu ktoś leczy się z powodu chorej wątroby, a terapia nie przynosi efektu lub następują nawroty dolegliwości i nie udało się znaleźć przyczyn w układach wewnętrznych, warto zajrzeć do buzi i skontrolować stan zębów. Zasada ta działa także w drugą stronę: jeżeli w jamie ustnej pojawiają się stany zapalne i zakażenia, których nie sposób wytłumaczyć zaniedbaniem higieny lub noszeniem źle dopasowanych protez czy aparatu ortodontycznego, stomatolog może zasugerować konsultację u hepatologa.
Wpływ chorób jamy ustnej na zdrowie wątroby
Informacji o kondycji języka dostarczają jego: kolor, wielkość, ruchomość, wilgotność, kształt powierzchni, a także wielkość i wygląd brodawek, obecność i wygląd nalotu czy wielkość, kształt i barwa naczyń znajdujących się po spodniej stronie tego organu.
Trzeba pamiętać, że wymienione wyżej właściwości języka dostarczają również cennych wskazówek dotyczących zdrowia ogólnego i często stanowią wytyczne wskazujące kierunek diagnozowania.
Lepszy do oceny medycznej jest język dziecka niż dorosłego: ponieważ najczęściej jest gładki, bez blizn i bez zmian strukturalnych. Najczęściej też podczas choroby lub gorączki szybciej zmienia kolor i wyraźniej widać na nim zmiany w wyglądzie i wielkości brodawek.
Kiedy język jest zdrowy…
… jest ruchomy, niebolesny, giętki, w kolorze różowo-czerwonym, bez nalotu, plam, nadżerek, stwardnień, guzków czy uwypuklonych i powiększonych brodawek smakowych. Na spodniej stronie widać siateczkę unaczynienia bez uwypukleń i poszerzeń, a na bocznych powierzchniach, które stykają się z zębami, nie widać spękań, plam czy owrzodzeń. Więcej
Jama ustna jest odgraniczona od środowiska zewnętrznego wargami. Jednak z uwagi na fakt, że jemy, pijemy, całujemy się, mówimy i uśmiechamy się, obszar jamy ustnej działa jak system otwarty, w którym dochodzi do okresowego kontaktu z czynnikami zewnętrznymi. Ponadto mniej lub bardziej systematycznie dbamy o higienę jamy ustnej, niektórzy noszą aparaty ortodontyczne, protezy, poddają się zabiegom chirurgicznym, przyjmują leki bądź chorują – to wszystko prowadzi do zmian istniejących uwarunkowań fizjologicznych i wpływa na mikroflorę tego obszaru. W efekcie:
Najczęściej za choroby jamy ustnej odpowiedzialne są bakterie i grzyby. Rzadziej – wirusy i pierwotniaki. Oto, co wiemy o patogennym wpływie poszczególnych grup drobnoustrojów na tkanki jamy ustnej:
Bakterie – W zdrowych tkankach jamy ustnej stwierdza się obecność umiarkowanej liczby bakterii z przewagą szczepów Gram (+) względnie tlenowych (oddychają głównie tlenem, ale przy jego niedoborze potrafią przejść na oddychanie beztlenowe). W jamie ustnej, w której toczy się proces zapalny, równowaga ta zostaje zniesiona: odnotowuje się wzrost liczby bakterii Gram (–) z kategorii bezwzględnych beztlenowców (tlen jest dla nich zabójczy). Im bardziej zaawansowana choroba, tym bakterii beztlenowych w stosunku do tlenowych jest więcej.
Beztlenowce należą do najgroźniejszych mikrowrogów zdrowia jamy ustnej. Ich szkodliwość dla tkanek związana jest z:
Przychodnia medyczna, działająca od wielu lat na rynku usług medycznych zatrudni:
Asystentkę stomatologiczną i/lub Higienistkę stomatologiczna
Zakres obowiązków asystentki stomatologicznej:
Asystowanie przy zabiegach stomatologicznych na „cztery ręce”, w tym umiejętność pracy z lekarzem endodontą, ortodontą, chirurgiem.
Utrzymanie czystości stanowiska pracy: sprzętu medycznego, wyposażenia i podłóg w gabinetach stomatologicznych.
Przestrzeganie zasad stosowania środków dezynfekcyjnych oraz parametrów sterylizacji zgodnie z obowiązującymi przepisami Sanepidu oraz wytycznymi o zapobieganiu zakażeniom HIV i innym zakażeniom krwiopochodnym.
Dbanie o terminową wymianę środków dezynfekcyjnych, umieszczanie na pojemnikach daty przydatności i jej przestrzeganie a w odpowiednich miejscach zasad ich wykorzystania.
Przygotowywanie odpowiednich zestawów narzędzi, leków i materiałów.
Stała kontrola przydatności do użycia zestawu przeciwwstrząsowego oraz bieżące jego uzupełnianie i wymiana.
W razie potrzeby przyjmowanie zgłoszeń, rejestracja pacjentów oraz udzielanie informacji o zakresie prowadzonych usług z wyłączeniem informacji objętych tajemnicą służbową oraz ustawą o ochronie danych osobowych.
Zakładanie kart chorobowych i przygotowywanie ich do aktualizacji, przyjmowanie wpłat za usługi i prowadzenie wykazu obrotów z przyjęciem odpowiedzialności za bieżący stan kasy.
Zakres obowiązków higienistki stomatologicznej:
.
Ww. zakres obowiązków asystentki stomatologicznej oraz dodatkowo:
przeprowadzanie zabiegów higienizacyjnych,
umiejętności wykonywania zdjęć RTG zębowych (dodatkowo oceniane),
paszporty techniczne – kontrola stanu urządzeń i sprzętu medycznego oraz informowanie przełożonego o konieczności dokonania napraw maszyn i urządzeń związanych z normalną eksploatacją.
Od kandydatów oczekujemy:
wykształcenia kierunkowego,
praktykę w pracy na stanowisku higienistki stomatologicznej lub asystentki stomatologicznej,
umiejętność pracy z pacjentem wymagającym szczególnej dyskrecji (osoby publiczne),
dyspozycyjności,
doskonałej organizacji własnej pracy,
profesjonalnego i życzliwego podejścia do pacjenta.
Gwarantujemy pracę w profesjonalnym i przyjaznym zespole z możliwością rozwoju zawodowego.
Wysyłając CV prosimy o załączenie klauzuli: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb procesu rekrutacji zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (Dz.U.02.101.926 tekst jednolity z późniejszymi zmianami)”.
Chłoniak Burkitta (BL z ang. Burkitt’s lymphoma) jest to złośliwy nowotwór z grupy chłoniaków nieziarniczych. Charakteryzuje się on wysokim stopniem złośliwości oraz dużą dynamiką rozwoju, przez co bardzo szybko i agresywnie postępuje. Powodem występowania tego typu nowotworu jest transformacja złośliwa i nadmierna proliferacji dojrzałych limfocytów B. W większości przypadków, szczególnie w typie endemicznym występuje prawie zawsze z towarzyszącym zakażeniem wirusem Epsteina-Barr (EBV), lecz dokładna zależność pomiędzy tym patogenem, a chłoniakiem nie została jeszcze wyjaśniona.
Do objawów chłoniaka Burkitta u dzieci w postaci należy szybko rosnąca masa guza w obrębie żuchwy lub oczodołu – jest to widoczne już po kilku dniach, czasem przedłuża się i trwa 2-3 tygodnie. U dzieci spoza regionów endemicznych charakterystyczne jest objęcie nowotworem jamy brzusznej, co objawia się bólami brzucha, zaburzeniami apetytu, ponadto ze względu na szybki wzrost komórek chłoniaka zwykle możliwe jest wyczucie masy guza przez powłoki brzuszne. Jeśli guz zlokalizowany w jamie brzusznej nie zostanie wcześnie rozpoznany może doprowadzić do perforacji jelita, biegunki, wymiotów, nudności, zaparć i objawów ostrego brzucha – duża część przypadków chłoniaka Burkitta jest rozpoznawana w trakcie operacji. Guz zlokalizowany w śródpiersiu daje objawy w postaci duszności i kaszlu, co ma związek z uciskaniem mas guza na drogi oddechowe. Jeżeli guz umiejscowi się w tkance migdałków to może dochodzić do chrapania podczas snu, a następnie do trudności w przełykaniu oraz oddychaniu – niedrożność górnych dróg oddechowych. W przypadku, gdy chłoniak Burkitta zajmie węzły chłonne szyi zaobserwować można znaczne zniekształcenie jej obwodu – masy guza są dobrze wyczuwalne. Umiejscowienie się chłoniaka Burkitta w obrębie jamy ustnej często prowadzi do zmiany ułożenia zębów – są one przemieszczane. U dzieci dość często obserwowane są przetoki nowotworowe otwierające się na policzku i szyi – dotyczy to zwłaszcza typu endemicznego. W schyłkowych stadiach choroby, gdy obejmie ona układ nerwowy występują objawy neurologiczne – zaburzenia świadomości, pamięci, nerwobóle, obraz morfologiczny krwi jest typowy dla białaczki.
Rozwój chłoniaka Burkitta podzielono na cztery stadia:
I – występuje pojedynczy guz, który zajmuje tylko jedną okolicę węzłów chłonnych lub jeden narząd inny niż węzły chłonne; nie występuje w śródpiersiu ani w jamie brzusznej;
II– chłoniak obejmuje dwie grupy węzłów chłonnych lub dwa obszary inne niż węzły chłonne po jednej stronie przepony, może występować w miejscu połączenie jelita cienkiego z grubym, skąd można go usunąć chirurgicznie
III – chłoniak zajmuje węzły lub okolice inne niż węzły po dwóch stronach przepony, może występować w jamie brzusznej, skąd nie można go usunąć chirurgicznie lub występuje w śródpiersiu
IV – chłoniak obejmuje szpik kostny i ośrodkowy układ nerwowy (OUN).
Ze względu na epidemiologię można podzielić chłoniaki Burkitta na trzy typy:
– endemiczny
– sporadyczny
– związany z niedoborem odporności, zwykle występujący w przebiegu zakażenia wirusem HIV
Typ endemiczny oznaczany często jako (e)BL spotykany jest najczęściej w Afryce tropikalnej, gdzie występuje głównie w pasie o szerokości 10° zarówno na północ, jak i na południe od równika, ponadto ogniska tej choroby są obserwowane w Papui i Nowej Gwinei. Zauważono, że w Afryce występuje on na obszarach o wysokości około 1500 m n.p.m, na których temperatura nie spada poniżej 12-15°C, a opady nie są mniejsze niż 50-60 ml rocznie. Sugeruje to, że regiony w jakich występuje pokrywają się w dużej mierze z tymi na których obecna jest endemiczna malaria, dodatkowo może to wskazywać, że wektorem mogą być owady. W równikowej Afryce chłoniak ten należy do najczęstszych nowotworów złośliwych wieku dziecięcego, gdzie stanowi aż 75% nowotworów złośliwych do 15 roku życia i jest dziesięciokrotnie częściej spotykany niż drugi w kolejności guz Wilmsa. Najczęściej rozwija się on w wieku od 3 do 8 lat, i występuje dwukrotnie częściej u chłopców, niż u dziewczynek i zajmuje przeważnie okolice szczęki i żuchwy. Typ endemiczny może także występować u osób dorosłych – najczęściej około 30 roku życia, lecz wówczas najczęściej spotykany jest w układzie pokarmowym lub węzłach chłonnych niż w kościach szczęki czy żuchwy. U dorosłych osób z endemicznym chłoniakiem Burkitta bardzo często występuje niedobór odporności ze względu na obecność wirusa HIV. Według niektórych autorów endemiczny chłoniak Burkitta u osób dorosłych przypomina bardziej typ sporadyczny, lub powiązany z niedoborem odporności.
Typ sporadyczny, oznaczany jako (s)BL, jest typowy dla państw wysokouprzemysłowionych, gdzie stanowi od 1 do 2% wszystkich chłoniaków nieziarniczych. Szacuje się, że u 1 na 300000 rocznie wystąpi chłoniak Burkitta. Jeśli chodzi o częstość zachorowań mężczyzn i kobiet, to ci pierwsi zapadają trzykrotnie częściej niż panie, charakterystyczne jest około dziesięciokrotnie częstsze występowanie typu sporadycznego tego chłoniaka u rasy białej niż u Amerykanów pochodzenia afrykańskiego lub azjatyckiego. Wraz z rozprzestrzenianiem się wirusa HIV zaobserwowano wzrost o około 8% w częstości występowania tego chłoniaka pomiędzy rokiem 1992 a 2001. Sporadyczny typ chłoniaka Burkitta może występować zarówno u dzieci, jak i u młodych dorosłych, stanowi on statystycznie 40% wszystkich notowanych chłoniaków. U dzieci w krajach wysokorozwiniętych obserwuje się go najczęściej około 11 roku życia, podczas gdy w grupie dorosłych charakterystyczne jest jego pojawianie się około 30 roku życia.
Typ związany z niedoborem odporności jest spotykany najrzadziej ze wszystkich trzech typów chłoniaka Burkitta – przez niektórych autorów wliczany jest do typu s(BL). Grupą u jakiej typ chłoniaka związany z niedoborem odporności jest notowany najczęściej są chorzy na AIDS lub zakażeni wirusem HIV, poza tą grupą obserwowano przypadki chłoniaka Burkitta u osób z wrodzonymi zespołami niedoborów odporności oraz u pacjentów po przeszczepach narządów poddanych immunosupresji. W ostatnich latach, ze względu na wdrożenie terapii HAART w leczeniu AIDS odsetek osób zapadających na chłoniaka Burkitta istotnie zmalał, według badań przeprowadzonych przed zastosowaniem wysoce aktywnej terapii antyretrowirusowej odsetek HIV-pozytywnych osób z chłoniakiem Burkitta wynosił około 3%.
Do pełnego zdiagnozowania chłoniaka Burkitta używa się badań szpiku kostnego oraz krwi (morfologia, poziom dehydrogenazy mleczanowej, kreatyniny, kwasu moczowego)i badanie ogólne moczu, pomocna jest tomografia komputerowa oraz rezonans magnetyczny szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Przy diagnozowaniu chłoniaka Burkitta u dzieci i młodzieży poziom LDH w osoczu lub surowicy krwi odgrywa szczególna rolę, ponieważ pozwala zakwalifikować daną osobę do grupy ryzyka w momencie, gdy poziom LDH przekracza 500 U/L. Pomocne są także zdjęcia RTG ponieważ pozwalają określić położenie chłoniaka i stopień jego rozsiania.
Diagnoza różnicowa klasycznego chłoniaka Burkitta pozwala wykluczyć takie schorzenia, jak rozlany chłoniak olbrzymiokomórkowy typu B (DLBCL), który jest najbardziej rozpowszechnionym chłoniakiem na świecie. Wykluczenie chłoniaka DLBCL następuje na podstawie badania histopatologicznego – w barwieniu nie występuje motyw tzw. „rozgwieżdżonego nieba” charakterystyczny dla chłoniaka Burkitta. Ponadto DLCBL zwykle posiada duże komórki z obecną chromatyną pęcherzykową, a stopień jego proliferacji jest mniejszy niż 90%. Jeśli chłoniak Burkitta jest nietypowy to do wykluczenia obecności DLBCL wymagane są badania genetyczne.
Mięsak mieloidalny podobnie jak BL może zajmować okolice oczodołu oraz jajniki, oraz prezentować obraz „rozgwieżdżonego nieba” w badaniu histopatologicznym. W badaniu mikroskopowym widoczna jest jednak niedojrzała chromatyna oraz cienkie błony jądrowe. Ponadto cytoplazma komórek mięsaka mieloidalnego jest kwasochłonna lub chłonie zarówno barwniki kwaśne, jak i zasadowe. W badaniu immunologicznym w większości przypadków komórki mięsaka mieloidalnego pozbawione są immunoglobulin oraz antygenów typowych dla limfocytów B, tylko w niektórych przypadkach obecny jest antygen CD19.
Neuralgia jest definiowana jako ból rozchodzący się w miejscach przebiegu danego nerwu. Uważa się, że jej przyczyną jest zaburzenie prawidłowego funkcjonowania nerwu, czyli zmiany w przewodzeniu bodźców. Do najczęściej spotykanych neuralgii w obrębie twarzy należą:
• neuralgia nerwu trójdzielnego (V nerw czaszkowy)
• neuralgia nerwu językowo-gardłowego (IX nerw czaszkowy)
• neuralgia potyliczna
• neuralgia popółpaścowa.
Neuralgia nerwu trójdzielnego (neuralgia trigeminale)
Głównym objawem tego schorzenia jest czucie powierzchownego, przeszywającego, nagłego i silnego bólu podobnego do kopnięcia przez prąd elektryczny. Ból ten jest zwykle jednostronny – pojawia się i przechodzi raptownie, często powraca. Obszar jaki on obejmuje pokrywa się z sektorami twarzy unerwianymi przez gałązki czuciowe nerwu trójdzielnego. Pomiędzy atakami neuralgii nie notuje się dolegliwości bólowych, czasami występuje zmniejszenie czucia na obszarach unerwianych przez nerw trójdzielny. Ból ten trwa od kilku sekund do dwóch minut. Pojawia się on w czasie codziennych czynności, w trakcie jedzenia, pielęgnacji twarzy, mycia zębów, czy nawet zwykłej rozmowy. Szacuje się, że 4-5 osób poniżej 20 roku życia na 100000 zapada na neuralgię nerwu trójdzielnego, natomiast po 60 roku życia ilość chorych wzrasta do 20 na 100000. Kobiety cierpią na neuralgię częściej niż mężczyźni, stosunek płci żeńskiej do męskiej ma się jak 3:2. Uważa się, ze neuralgia nerwu trójdzielnego wywoływana jest w pierwszej kolejności poprzez mechaniczny ucisk na nerw, w miejscu, gdzie opuszcza on most i kieruje się w przestrzeni podpajęczynówkowej w stronę jamy nerwu trójdzielnego (cavum trigeminale) w pobliżu wierzchołka części skalistej kości skroniowej. W większości przypadków ucisk ten wywiera główne naczynie tętnicze. Innymi potencjalnymi przyczynami neuralgii mogą być demielinizacja włókien nerwowych w przebiegu stwardnienia rozsianego, rozsiane ogniska zapalne w postaci ropni, a także resorpcja kości szczęki lub żuchwy przebiegająca z podrażnieniem nerwu trójdzielnego. Ten typ neuralgii występuje szacunkowo u 1% pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, a u 2 do 8% wszystkich osób cierpiących na neuralgię diagnozuje się także stwardnienie rozsiane.
Diagnoza stawiana jest przede wszystkim na podstawie przeprowadzonego wcześniej wywiadu lekarskiego. Głównymi kryteriami są dolegliwości bólowe w postaci pokrywania się ich z obszarami unerwianymi przez nerw trójdzielny, ból musi być jednostronny, powierzchowny i ostry, a w przerwach pomiędzy jego atakami nie powinny występować dolegliwości bólowe. Aby wykluczyć współistnienie innych schorzeń wskazane jest wykonanie badania fizykalnego jamy ustnej wraz z uzębieniem. Zaleca się także przebadanie innych nerwów czaszkowych, w neuralgii zwykle nie pojawiają się zaburzenia motoryczno-sensoryczne (ruchowo-czuciowe), chociaż w dokładniejszym badaniu można wykryć drugorzędowe przyczyny neuralgii wynikające z patologii onerwia.
W terapii farmakologicznej stosuje się, zwłaszcza na początku, leki przeciwpadaczkowe, takie jak np. karmazepina. Oprócz tego wdrażane są leki przeciwbólowe. Ponadto stosuje się dożylne podawanie płynów, u osób, które zagrożone są odwodnieniem, będącym wynikiem niemożności doustnego przyjmowania płynów.
Więcej
Jeśli na dziąsłach, języku lub wewnętrznej stronie policzków występuje zmętniały nabłonek, białe plamki lub twarde tarczki warto udać się do lekarza. Może to być bowiem leukoplakia – nieprawidłowy proces rogowacenia nabłonka błon śluzowych. Nie należy bagatelizować tego typu zmian – leukoplakia zaliczana jest do tzw. stanów przedrakowych.
Termin Leukoplakia został użyty po raz pierwszy przez węgierskiego dentystę Schwimmera w 1877 roku. Jednak już w 1851 Paget opisał tę zmianę, nazywając ją plamą palaczy, pojawiała się bowiem u pacjentów nałogowo palących tytoń. Leukoplakia składa się z dwóch słów greckiego pochodzenia leuko (biała) i plamos (plama), określających zmiany charakterystyczne dla tego schorzenia. Zanim jednak pojawią się owe białe plamy, nabłonek zaatakowany chorobą mętnieje. Stopniowo zaczynają się pojawiać rzeczone zmiany, które z czasem twardnieją. Jeśli leukoplakia nie jest leczona, w obrębie białych tarczek tworzą się czerwone rozpadliny i nadżerki. Dość często powstaje stan zapalny, czasem brodawkowate wyrośla. Najczęściej zmiany takie występują na policzkach , wargach, w kątach ust oraz języku. Jeśli natomiast pojawią się w dnie jamy ustnej oraz brzusznej powierzchni języka istnieje większe prawdopodobieństwo, że są to zmiany nowotworowe.