Mądrze żuć gumę to prawdziwa sztuka – bo od tego zależy nie tylko zdrowie zębów, ale całego układu stomatognatycznego. Wkładając małą pastylkę lub pasek gumy do żucia do buzi, zastanawiamy się najczęściej nad tym, czy guma jest zdrowa dla zębów, natomiast rzadko kto myśli o tym, JAK żuć, aby było zdrowo. Tymczasem technika żucia jest tak samo istotna, jak skład samej gumy i czas żucia.
Jak zatem mądrze żuć gumę, aby czerpać z tego jak najwięcej korzyści zdrowotnych?
Ciąża to czas szczególny dla przyszłej mamy, charakteryzujący się huśtawką hormonalną, jaka nastaje w organizmie kobiety z początkiem okresu rozwoju i wzrostu płodu, trwa aż do rozwiązania i stabilizuje się dopiero wiele miesięcy po porodzie, jeśli kobieta karmi piersią.
Zmiany hormonalne mają silny wpływ na kondycję tkanek jamy ustnej ciężarnej:
Kobiety w ciąży narażone są na:
Chłoniak Burkitta (BL z ang. Burkitt’s lymphoma) jest to złośliwy nowotwór z grupy chłoniaków nieziarniczych. Charakteryzuje się on wysokim stopniem złośliwości oraz dużą dynamiką rozwoju, przez co bardzo szybko i agresywnie postępuje. Powodem występowania tego typu nowotworu jest transformacja złośliwa i nadmierna proliferacji dojrzałych limfocytów B. W większości przypadków, szczególnie w typie endemicznym występuje prawie zawsze z towarzyszącym zakażeniem wirusem Epsteina-Barr (EBV), lecz dokładna zależność pomiędzy tym patogenem, a chłoniakiem nie została jeszcze wyjaśniona.
Do objawów chłoniaka Burkitta u dzieci w postaci należy szybko rosnąca masa guza w obrębie żuchwy lub oczodołu – jest to widoczne już po kilku dniach, czasem przedłuża się i trwa 2-3 tygodnie. U dzieci spoza regionów endemicznych charakterystyczne jest objęcie nowotworem jamy brzusznej, co objawia się bólami brzucha, zaburzeniami apetytu, ponadto ze względu na szybki wzrost komórek chłoniaka zwykle możliwe jest wyczucie masy guza przez powłoki brzuszne. Jeśli guz zlokalizowany w jamie brzusznej nie zostanie wcześnie rozpoznany może doprowadzić do perforacji jelita, biegunki, wymiotów, nudności, zaparć i objawów ostrego brzucha – duża część przypadków chłoniaka Burkitta jest rozpoznawana w trakcie operacji. Guz zlokalizowany w śródpiersiu daje objawy w postaci duszności i kaszlu, co ma związek z uciskaniem mas guza na drogi oddechowe. Jeżeli guz umiejscowi się w tkance migdałków to może dochodzić do chrapania podczas snu, a następnie do trudności w przełykaniu oraz oddychaniu – niedrożność górnych dróg oddechowych. W przypadku, gdy chłoniak Burkitta zajmie węzły chłonne szyi zaobserwować można znaczne zniekształcenie jej obwodu – masy guza są dobrze wyczuwalne. Umiejscowienie się chłoniaka Burkitta w obrębie jamy ustnej często prowadzi do zmiany ułożenia zębów – są one przemieszczane. U dzieci dość często obserwowane są przetoki nowotworowe otwierające się na policzku i szyi – dotyczy to zwłaszcza typu endemicznego. W schyłkowych stadiach choroby, gdy obejmie ona układ nerwowy występują objawy neurologiczne – zaburzenia świadomości, pamięci, nerwobóle, obraz morfologiczny krwi jest typowy dla białaczki.
Rozwój chłoniaka Burkitta podzielono na cztery stadia:
I – występuje pojedynczy guz, który zajmuje tylko jedną okolicę węzłów chłonnych lub jeden narząd inny niż węzły chłonne; nie występuje w śródpiersiu ani w jamie brzusznej;
II– chłoniak obejmuje dwie grupy węzłów chłonnych lub dwa obszary inne niż węzły chłonne po jednej stronie przepony, może występować w miejscu połączenie jelita cienkiego z grubym, skąd można go usunąć chirurgicznie
III – chłoniak zajmuje węzły lub okolice inne niż węzły po dwóch stronach przepony, może występować w jamie brzusznej, skąd nie można go usunąć chirurgicznie lub występuje w śródpiersiu
IV – chłoniak obejmuje szpik kostny i ośrodkowy układ nerwowy (OUN).
Ze względu na epidemiologię można podzielić chłoniaki Burkitta na trzy typy:
– endemiczny
– sporadyczny
– związany z niedoborem odporności, zwykle występujący w przebiegu zakażenia wirusem HIV
Typ endemiczny oznaczany często jako (e)BL spotykany jest najczęściej w Afryce tropikalnej, gdzie występuje głównie w pasie o szerokości 10° zarówno na północ, jak i na południe od równika, ponadto ogniska tej choroby są obserwowane w Papui i Nowej Gwinei. Zauważono, że w Afryce występuje on na obszarach o wysokości około 1500 m n.p.m, na których temperatura nie spada poniżej 12-15°C, a opady nie są mniejsze niż 50-60 ml rocznie. Sugeruje to, że regiony w jakich występuje pokrywają się w dużej mierze z tymi na których obecna jest endemiczna malaria, dodatkowo może to wskazywać, że wektorem mogą być owady. W równikowej Afryce chłoniak ten należy do najczęstszych nowotworów złośliwych wieku dziecięcego, gdzie stanowi aż 75% nowotworów złośliwych do 15 roku życia i jest dziesięciokrotnie częściej spotykany niż drugi w kolejności guz Wilmsa. Najczęściej rozwija się on w wieku od 3 do 8 lat, i występuje dwukrotnie częściej u chłopców, niż u dziewczynek i zajmuje przeważnie okolice szczęki i żuchwy. Typ endemiczny może także występować u osób dorosłych – najczęściej około 30 roku życia, lecz wówczas najczęściej spotykany jest w układzie pokarmowym lub węzłach chłonnych niż w kościach szczęki czy żuchwy. U dorosłych osób z endemicznym chłoniakiem Burkitta bardzo często występuje niedobór odporności ze względu na obecność wirusa HIV. Według niektórych autorów endemiczny chłoniak Burkitta u osób dorosłych przypomina bardziej typ sporadyczny, lub powiązany z niedoborem odporności.
Typ sporadyczny, oznaczany jako (s)BL, jest typowy dla państw wysokouprzemysłowionych, gdzie stanowi od 1 do 2% wszystkich chłoniaków nieziarniczych. Szacuje się, że u 1 na 300000 rocznie wystąpi chłoniak Burkitta. Jeśli chodzi o częstość zachorowań mężczyzn i kobiet, to ci pierwsi zapadają trzykrotnie częściej niż panie, charakterystyczne jest około dziesięciokrotnie częstsze występowanie typu sporadycznego tego chłoniaka u rasy białej niż u Amerykanów pochodzenia afrykańskiego lub azjatyckiego. Wraz z rozprzestrzenianiem się wirusa HIV zaobserwowano wzrost o około 8% w częstości występowania tego chłoniaka pomiędzy rokiem 1992 a 2001. Sporadyczny typ chłoniaka Burkitta może występować zarówno u dzieci, jak i u młodych dorosłych, stanowi on statystycznie 40% wszystkich notowanych chłoniaków. U dzieci w krajach wysokorozwiniętych obserwuje się go najczęściej około 11 roku życia, podczas gdy w grupie dorosłych charakterystyczne jest jego pojawianie się około 30 roku życia.
Typ związany z niedoborem odporności jest spotykany najrzadziej ze wszystkich trzech typów chłoniaka Burkitta – przez niektórych autorów wliczany jest do typu s(BL). Grupą u jakiej typ chłoniaka związany z niedoborem odporności jest notowany najczęściej są chorzy na AIDS lub zakażeni wirusem HIV, poza tą grupą obserwowano przypadki chłoniaka Burkitta u osób z wrodzonymi zespołami niedoborów odporności oraz u pacjentów po przeszczepach narządów poddanych immunosupresji. W ostatnich latach, ze względu na wdrożenie terapii HAART w leczeniu AIDS odsetek osób zapadających na chłoniaka Burkitta istotnie zmalał, według badań przeprowadzonych przed zastosowaniem wysoce aktywnej terapii antyretrowirusowej odsetek HIV-pozytywnych osób z chłoniakiem Burkitta wynosił około 3%.
Do pełnego zdiagnozowania chłoniaka Burkitta używa się badań szpiku kostnego oraz krwi (morfologia, poziom dehydrogenazy mleczanowej, kreatyniny, kwasu moczowego)i badanie ogólne moczu, pomocna jest tomografia komputerowa oraz rezonans magnetyczny szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Przy diagnozowaniu chłoniaka Burkitta u dzieci i młodzieży poziom LDH w osoczu lub surowicy krwi odgrywa szczególna rolę, ponieważ pozwala zakwalifikować daną osobę do grupy ryzyka w momencie, gdy poziom LDH przekracza 500 U/L. Pomocne są także zdjęcia RTG ponieważ pozwalają określić położenie chłoniaka i stopień jego rozsiania.
Diagnoza różnicowa klasycznego chłoniaka Burkitta pozwala wykluczyć takie schorzenia, jak rozlany chłoniak olbrzymiokomórkowy typu B (DLBCL), który jest najbardziej rozpowszechnionym chłoniakiem na świecie. Wykluczenie chłoniaka DLBCL następuje na podstawie badania histopatologicznego – w barwieniu nie występuje motyw tzw. „rozgwieżdżonego nieba” charakterystyczny dla chłoniaka Burkitta. Ponadto DLCBL zwykle posiada duże komórki z obecną chromatyną pęcherzykową, a stopień jego proliferacji jest mniejszy niż 90%. Jeśli chłoniak Burkitta jest nietypowy to do wykluczenia obecności DLBCL wymagane są badania genetyczne.
Mięsak mieloidalny podobnie jak BL może zajmować okolice oczodołu oraz jajniki, oraz prezentować obraz „rozgwieżdżonego nieba” w badaniu histopatologicznym. W badaniu mikroskopowym widoczna jest jednak niedojrzała chromatyna oraz cienkie błony jądrowe. Ponadto cytoplazma komórek mięsaka mieloidalnego jest kwasochłonna lub chłonie zarówno barwniki kwaśne, jak i zasadowe. W badaniu immunologicznym w większości przypadków komórki mięsaka mieloidalnego pozbawione są immunoglobulin oraz antygenów typowych dla limfocytów B, tylko w niektórych przypadkach obecny jest antygen CD19.
Jama ustna jest miejscem zasiedlanym przez około 700 gatunków mikroorganizmów, które w warunkach równowagi fizjologicznej nie są zagrożeniem dla zdrowia i życia. Do organizmów zasiedlających jamę ustną zaliczamy bakterie i grzyby. Naturalna flora jamy ustnej stabilizuje się w dzieciństwie i stopniowo zmienia się wraz z wiekiem pod wpływem czynników środowiskowych oraz behawioralnych.
Schorzenia w obrębie jamy ustnej są zwykle powodowane zachwianiem równowagi biologicznej flory, prowadzi to do nadmiernego namnażania się drobnoustrojów jednego gatunku przy hamowaniu występowania innych. Zmiana mikroflory może stwarzać korzystne środowisko dla inwazji organizmów nie występujących fizjologicznie w jamie ustnej. Bakterie mogą się przemieszczać do innych układów, głównie drogą pokarmową i wziewną i wywoływać objawy ogólnoustrojowe. Istnieją dowody na zwiększanie ryzyka powstawania miażdżycy i cukrzycy przez bakterie obecne w jamie ustnej. Antybiotykoterapia może prowadzić do powstawania infekcji grzybiczych, głównie grzybami z grupy Candida, które stale kolonizują błonę śluzową jamy ustnej. Flora bakteryjna jest w dużej mierze odpowiedzialna za powstawanie płytki nazębnej oraz choroby przyzębia, a także za występowanie halitozy (przykrego zapachu z ust).
Bakterie fermentujące cukry są uważane za jeden z najbardziej predysponujących do próchnicy czynników. Mikroorganizmy te wykorzystują węglowodany obecne w ślinie, a przekształcając je w kwasy przyczyniają się do obniżania pH w jamie ustnej. Kwaśne środowisko sprzyja rozpuszczaniu szkliwa. Zwiększoną aktywność bakterii kwasotwórczych stwierdza się u osób preferujących dietę bogatą w cukry proste. Za najbardziej próchnicotwórcze drobnoustroje uważa się gatunki Streptococcus mutans, Lactobacillus rhamnosus, Streptococcus gordonii, Fusobacterium nucleatum, ponieważ są one głównymi organizmami kolonizującymi błonkę pierwotną zębów. Proces tworzenia się płytki nazębnej jest złożony, w trakcie powstawania płytki nazębnej kolejne drobnoustroje przyłączają się i tworzą struktury coraz bardziej kompleksowe. Oprócz wydzielania kwasów większość tych bakterii posiada zdolność wytwarzania polisacharydów ułatwiających przyleganie do koron zębów, wytwarzają one także enzymy proteolityczne, dzięki którym możliwa jest ich inwazja w głąb kanalików zębinowych. Bakterie te mają zdolność rozkładania włókien kolagenowych, co prowadzi do osłabienia struktury zębiny i ułatwia penetrację do komory zęba. Długotrwała obecność płytki nazębnej prowadzi do jej utwardzenia w postaci kamienia nazębnego, a jego odkładanie się do chorób przyzębia, zwykle ma to miejsce przy braku usuwania płytki w wyniku niewystarczającej higieny.
Z przeprowadzonych badań wynika, że przykry zapach z jamy ustnej jest w 90% przypadków wywoływany przez czynne proteolitycznie beztlenowe bakterie Gram-ujemne. Za organizmy najbardziej przyczyniające się do powstawania halitozy uważane są gatunki Porphyromonas gingivalis, Fusobacterium nucleatum i Prevotella intermedius, wpływają one także na występowanie chorób przyzębia. Aktywność proteolityczna tych drobnoustrojów dotyczy głównie białek występujących w ślinie oraz składników złuszczonych komórek nabłonka, które rozkładane są do aminokwasów, a następnie dalej metabolizowane. Przemiana materii tych bakterii prowadzi do wydzielania lotnych związków siarczkowych o przykrym zapachu, głównie siarkowodoru i merkaptanu metylu.
W jamie ustnej występują w małej ilości naturalnie różne gatunki drożdżaków, głównie z rodziny Candida, gatunek Candida albicans jest najbardziej powszechny. Grzyby te przy zachowaniu równowagi homeostatycznej nie prowadzą do powstania żadnych schorzeń. Jeżeli równowaga zostanie zachwiana, np. w wyniku antybiotykoterapii lub niedoboru odporności, to może nastąpić wzmożony wzrost grzybów prowadzący do powstania zakażeń. Infekcje te charakteryzują się występowaniem białych pleśniawek, które można łatwo usunąć, pozostają po nich krwawiące rany. Gatunki Candida mogą również powodować leukoplakię włochatą, która uważana jest za stan przedrakowy i powstaje w wyniku zmian przerostowych komórek nabłonka, do których wnikają pseudostrzępki grzybów. Leukoplakia włochata widoczna jest jako spora biała zmiana na błonie śluzowej, która nie daje się łatwo usunąć. U palaczy notuje się zwiększone ryzyko zakażeń grzybami Candida.
Więcej
Zęby wraz z wiekiem i czynnikami środowiskowymi zmieniają swoją barwę. Wybielanie zębów ma na celu usunięcie przebarwień i poprawienie efektu estetycznego. Przebarwienia koron zębów powstają na skutek działania czynników wewnętrznych (endogennych) oraz zewnętrznych (egzogennych), zmiany barwy zębów można także podzielić na miejscowe i ogólne.
Do przyczyn przebarwień miejscowych o pochodzeniu wewnętrznym zalicza się urazy (intensywna pourazowa mineralizacja ścian komory), leczenie kanałowe (krwotoki miazgi, pozostawienie martwej miazgi w komorze zęba, stosowane preparaty), uszkodzenia zawiązków zębów stałych, próchnica, atrycja zębów. Przebarwienia zewnątrzpochodne powstają w wyniku diety i korzystania z używek (kawa, herbata, czerwone wino, palenie papierosów), nadmierne użycie płukanek zawierających chlorheksydynę, nadmanganian potasu oraz garbniki. Do grupy czynników ogólnoustrojowych wewnątrzpochodnych zalicza się leczenie tetracyklinami, nadmierną podaż fluoru, choroby systemowe, takie jak mukowiscydoza, choroba hemolityczna i żółtaczka noworodków, nadczynność przedniego płata przysadki, niedoczynność nadnerczy, nadczynność i niedoczynność tarczycy, porfirie, niedorozwój szkliwa i zębiny, osteodystrofia Albrighta. Skuteczne wybielanie zębów wymaga ustalenia przyczyn powstania przebarwień, ponieważ pozwala to dopasować odpowiednią metodę terapii oraz ustalić efekty i okreslić ramy czasowe zabiegu. Przy wykonywaniu zabiegów wybielania zębów zalecana jest kontrola radiologiczna w ciągu 7 kolejnych lat od procedury. Efekt wybielania utrzymuje się od 1-12 miesięcy, trwałość odcienia jets w dużej mierze zależna od diety pacjenta, jego nałogów, przestrzegania zaleceń w trakcie zabiegów. Korzystne jest unikanie pożywienia zawierającego barwniki, a także używanie past wybielających i utrzymywanie higieny jamy ustnej na wysokim poziomie.
Mechanizm działania środków wybielających
Wybielanie zębów jest możliwe dzięki znacznej przepuszczalności szkliwa i zębiny, co umożliwia wnikanie do nich środków wybielających. Do wybielania zębów stosowana są nadtlenki wodoru, mocznika oraz nadboran sodu, związki te rozszczepiają się w środowisku tkanek zęba tworząc rodniki tlenowe, które dzięki dużej reaktywności rozszczepiają duże cząsteczki barwników na cząsteczki mniejsze, które są później usuwane poprzez dyfuzję na zewnątrz zęba.
Metoda ta polega na wykonaniu indywidualnej szyny z przezroczystego elastycznego materiału dla pacjenta do której nakładany jest preparat wybielający, pacjent sam umieszcza nakładkę z preparatem na zębach. Jest to wybielanie zewnętrzne, skuteczne jedynie w przypadku zębów żywych. Pierwszy etap wybielania domowego rozpoczyna się w gabinecie stomatologicznym,pacjent jest informowany o planie zabiegu, jego przebiegu, możliwych działaniach niepożądanych, szansie na powodzenie oraz kosztach. Lekarz ocenia stan uzębienia pacjenta, szczelność wypełnień, stan przyzębia oraz w razie potrzeby wykonuje zdjęcie rentgenowskie w celu wykluczenia procesów zapalnych i innych zmian w strukturach zęba. Lekarz przeprowadza profesjonalne oczyszczenie zębów pacjenta. Ustalany jest kolor wyjściowy zębów pacjenta oraz kolor pożądany. Od pacjenta pobiera się wycisk, który jest następnie odsyłany do laboratorium, gdzie technicy wykonują model gipsowy i dopasowaną do modelu nakładkę, która dokładnie odwzorowuje łuk zębowy pacjenta. Dokładnie wykonana nakładka minimalizuje ryzyko przecieku preparatu i podrażnienia dziąseł. Pacjent otrzymuje od lekarza nakładkę wraz z preparatem wybielającym – najczęściej są to substancje w formie żelu, umieszczone w tubostrzykawkach, co ułatwia ich użycie. Pacjent po oczyszczeniu zębów umieszcza w nakładce małe ilości żelu i zakłada ją na łuk zębowy, można także posmarować dziąsła wazeliną w celu zapobieżenia ewentualnym ich podrażnieniom przez preparat wybielający. Nadmiar żelu, który po dociśnięciu nakładki wypłynął należy usunąć palcem lub za pomocą gazy. Usta należy przepłukać dwukrotnie nie połykając wody. Pacjent może nosić nakładkę w czasie dnia lub na noc, całkowity czas noszenia nakładki w ciągu jednego dnia nie powinien przekraczać 5 godzin. Niektórzy badacze nie zalecają noszenia nakładki w trakcie snu ze względu na ryzyko zaburzeń czynności stawów skroniowo-żuchwowych. W czasie noszenia nakładki nie powinno się jeść ani pić. Po zdjęciu szyny należy usunąć preparat z jamy ustnej i przepłukać ją wodą. Nakładkę należy umyć ciepła, ale nie gorącą wodą, a następnie osuszyć. Osoby palące powinny się w trakcie wybielania powstrzymać od palenia papierosów, ponieważ uwalniające się w trakcie wybielania wolne rodniki tlenowe mogą się przyczyniać do wzmożenia działania rakotwórczego substancji smolistych zawartych w dymie papierosowym. Podczas całego czasu wybielania nie powinno się spożywać owoców cytrusowych, jabłek, soków, czerwonego wina, kawy, herbaty i innych pokarmów, które zawierają barwniki, ponieważ może to prowadzić do powstawania przebarwień w szkliwie. Kwaśne pokarmy przyczyniają się ponadto do uszkadzania szkliwa, poprzez jego rozpuszczanie.
Metoda domowa polecana jest do usuwania żółtawo-brązowawych przebarwień powstałych w wyniku starzenia się zębów, łagodnej fluorozy lub nieznacznego użycia tetracyklin. W metodzie tej zalecane jest użycie preparatów z zawartością 10-15% nadtlenku karbamidu. Wybielanie domowe trwa zwykle od 7 do 21 dni, możliwe jest rozjaśnienie zębów o około 2 tony. Pierwsze efekty metody domowej widoczne są po kilku dniach.
Zalety metody domowej:
• Pacjent przeprowadza wybielanie w dowolnie wybranym przez siebie czasie, nie ma potrzeby zgłaszania się każdorazowo do gabinetu
• Nie ma potrzeby użycia koferdamu, co jest korzystne dla osób z alergia na lateks
• Proces wybielania zębów bezpieczniejszy dla zębów, ze względu na rozłożenie w czasie
• Niższe koszty w porównaniu do metod gabinetowych
• Wykonane nakładki są wielorazowe i służą przez dłuższy czas
• Nakładka jest mało widoczna, można ją stosować w ciągu dnia, także w trakcie pracy
Wady metody domowej:
• Pacjent musi pamiętać o regularnym noszeniu nakładek, w przeciwnym razie pożądany efekt nie zostanie osiągnięty
• Zbyt długi czas noszenia nakładki może spowodować przejściową nadwrażliwość szyjek zębów
• Noszenie nakładek zwłaszcza nocą może wywołać zaburzenia w stawach skroniowo-żuchwowych
• Czas wybielania jest dłuższy niż w przypadku wybielania gabinetowego
• Metodą domową nie można usunąć wszystkich rodzajów przebarwień
• Możliwe podrażnienie układu pokarmowego w przypadku połknięcia preparatu – objawia się uczuciem ciśnienia w żołądku i/lub krótkotrwałymi nudnościami
• Wymowa podczas noszenia nakładki jest mniej wyraźna
Koszt wykonania nakładki wynosi średnio 100-200 złotych za łuk, natomiast żele wybielające do nakładek to koszt 30-50zł. Metoda domowa jest tańsza w porównaniu do gabinetowej, koszt ponownego wybielania jest ograniczony do kosztów środka wybielającego – przy założeniu, że u pacjenta nie zmieniło się położenie zębów w łuku, np. w wyniku leczenia ortodontycznego lub urazu oraz że nakładki są przechowywane w należyty sposób.
Rodzaje utraty tkanek zęba niezwiązanych z procesem próchnicowym. Nie każdy ubytek w zębie to próchnica, deficyty tkanek twardych zęba mogą mieć podłoże od diety po parafunkcjcje jak np. obgryzanie paznokci.
– utrata tkanek zęba pod wpływem czynników fizycznych zewnętrznych (żucie i miażdżenie pokarmów). Powstaje wskutek m.in. nieprawidłowego szczotkowania zębów czy stałego spożywania „szorstkich” pokarmów.
– występuje wówczas, gdy tkanka zęba zostaje starta, zazwyczaj na powierzchniach zgryzowych całych łuków zębowych. Do tego stanu rzeczy przyczynia się energiczne szczotkowanie zębów „twardą szczoteczką” oraz używanie nieodpowiednich past zawierających bardzo niskie pH.
– występuje w przypadku zgrzytania zębami (bruksizm), a nawet w czasie mowy. Stopień ścierania zębów pogłębia się wraz z wiekiem.
– utrata szkliwa na granicy korony i korzenia zęba. Te niepróchnicowego pochodzenia klinowe ubytki powstają na skutek działania sił żucia i objawiają się w postaci mikrozłamań szkliwa i zębiny w okolicy szyjki zęba.
– proces fizjologiczny lub patologiczny polegający na utracie tkanek zęba w wyniku aktywnej czynności cementoklastów, dentinoklastów i ameloklastów. Resorpcja może dotyczyć korzeni zębów mlecznych (pr. fizjologiczny) lub mieć związek z obecnością torbieli, być wynikiem przebytego urazu, a w najgorszym przypadku choroby nowotworowej.
W ostatnich latach coraz częściej mamy do czynienia z występowaniem ubytków niepróchnicowego pochodzenia. Warto nadmienić, iż takowe powstają już u dzieci i nastolatków w przedziale wiekowym od 4 do 18 roku życia.
Przyczynami takiego stanu rzeczy są najczęściej czynniki natury chemicznej i/lub fizycznej w wyniku, których w obrębie jamy ustnej (zębów) powstają erozje i/lub abrazje. Abrazja to nic innego jak negatywny skutek ścierania zębów pod wpływem zachodzących czynników fizycznych, czyli nieprawidłowe szczotkowanie zębów, a także używanie nieprawidłowych, mających destrukcyjny wpływ na tkanki zębów preparatów służących „utrzymaniu prawidłowej higieny w obrębie jamy ustnej”. Kolejnymi niepróchnicowymi ubytkami są te zlokalizowane w okolicy przyszyjkowej, które powstają na skutek połączenia cementu ze szkliwem, czynniki egzogenne, czyli nieprawidłowe odżywianie (kwaśne pokarmy, napoje typu coca-cola, niskie pH śliny), częste i długotrwałe leczenie (np. antybiotykoterapia), styl życia, oraz czynniki egzogenne, jak chociażby choroba refluksowa (żołądkowo-przełykowa np. popularna zgaga), czy też wymioty.
Konsumpcja napojów na bazie sody (cola, napój pomarańczowy itp.) może zagrażać zębom. Szkliwo zębów może ulec demineralizacji czyniąc je bardzo podatnymi na próchnicę i powodując wzrost wrażliwości na zmiany temperatury.
Szkliwo jest najbardziej twardą i zmineralizowaną substancją naszego ciała. Niestety, jest bardzo podatne na ataki bakterii. Wskutek osiadania na zębach określonych bakterii i ich metabolizmu opartego na cukrach znajdujących się w ślinie wytwarzają się kwasy. Jeśli proces demineralizacji jest ciągły mogą powstać uszkodzenia szkliwa i zębiny z poczuciem silnej nadwrażliwości. Wiele produktów spożywczych zawiera kwasy, które z zasady mogą powodować demineralizację szkliwa. Napoje gazowane na bazie sody należą do produktów z wysoką ilością kwasów.
Próchnica jest główną chorobą atakującą zęby. To proces powodujący postępujący ubytek wapnia i destrukcję twardych tkanek zęba. Przyczyny nie są jeszcze do końca poznane, ale wiadomo, że determinującą rolę odgrywa płytka bakteryjna – osad, który może przykryć zęby i dziąsła, złożony z bakterii zmieszanych ze śliną i mikroskopijnymi resztkami pożywienia. Płytka jest obfitsza w miejscach gorzej czyszczonych.
Więcej