invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: leczenie

Dział promocji
29 września 2010 --- Drukuj

Nasz lekarz bezpłatnie wykona przegląd jamy ustnej, zaplanuje leczenie i określi jego koszty. MLDent.com – bezboleśnie, tanio, solidnie i to wszystko w miłej atmosferze! Więcej

Błędy w sztuce lekarzy dentystów
10 września 2010 --- Drukuj

Lekarze wszystkich specjalności popełniają większe lub mniejsze błędy w sztuce – czasem wynika to z pośpiechu czy braku dbałości o procedury, a czasem następuje nieświadomie. Naruszając obowiązujące reguły leczenia lekarze są narażeni na poważne konsekwencje w postaci procesów sądowych oraz zasądzenia wysokich kwot odszkodowań. Coraz więcej pacjentów jest świadomych swoich praw i coraz częściej wysuwają oni roszczenia o odszkodowania za błędy popełnione w trakcie ich leczenia. Skargi te są mniej lub bardziej uzasadnione, jednak kosztują lekarza sporo czasu i stresu.

Za błąd w sztuce uważane jest naruszenie opartych na nauce i praktyce obowiązujących reguł postępowania zawodowego.

Błąd diagnostyczny
– to nieprawidłowe postawienie diagnozy w wynikające z obiektywnie sprzecznego z obowiązującymi w medycynie zasadami postępowania lekarza. Przyczyny błędnej diagnozy mogą być różne, lekarz odpowiada za nie wyłącznie wtedy, gdy nie dochował przeprowadził czynności podjętych w celu postawienia właściwej diagnozy w sposób staranny – nie każde nieprawidłowe rozpoznanie jest podstawa do pociągnięcia lekarza do odpowiedzialności. Błędna diagnoza może być wynikiem niewystarczającej wiedzy na temat konkretnego schorzenia – np.wiedza o danej chorobie jest na etapie wstępnych badań lub najnowsza aparatura diagnostyczna nie jest dostępna, pominięcie badań koniecznych dla postawienia diagnozy, gdy warunki na nie pozwalają jest zawsze oceniane jako błąd.

Najczęstsze przyczyny błędu diagnostycznego:

1.    pominięcie w ramach wywiadu lekarskiego istotnych pytań
2.    niewykonanie odpowiednich badań
3.    niewłaściwa ocena informacji wystarczających obiektywnie do postawienia właściwego rozpoznania
4.    niezweryfikowanie wyników badań, o ile było to możliwe

Błąd rokowania o stanie zdrowia – możliwy jest brak wpływu na proces terapii, zarówno w razie podjęcia, jak i niepodjęcia leczenia. Jednak połączenie go z błędem diagnostycznym może doprowadzić do pojawienia się komplikacji i powstania poważnych uszczerbków na zdrowiu

Błąd terapeutyczny – niewłaściwe dobranie terapii do danego schorzenia, często jest wynikiem postawienia wadliwego rozpoznania.

Oprócz błędów diagnostycznych i terapeutycznych podstawą do roszczenia o odszkodowanie i / lub zadośćuczynienie są zaniedbania ze strony lekarzy odnośnie zalecanych procedur. Jeżeli stwierdzi się błąd w sztuce,  to poszkodowany ma prawo dochodzić swoich praw; ma on prawo do ubiegania się o odszkodowanie z tytułu wydatków poniesionych w związku z zaistniałą szkodą oraz  zadośćuczynienia. Odszkodowanie powinno wystarczać na pokrycie wszystkich wydatków w związku z wyrządzoną szkodą (uszkodzenie ciała , wywołanie rozstroju zdrowia), takie jak  koszty leczenia , rehabilitacji, utraconego wynagrodzenia, wydatki na droższe jedzenie (konieczność przestrzegania specjalnej diety).Ponadto sąd może wymagać zadośćuczynienia finansowego za doznaną szkodę.

•    §1. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę
•    § 2. Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
•    § 3. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.(Kodeks Cywilny, art. 442). Roszczenie przedawnia się z upływem 10 lat od dnia w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie (sygn. II Ca 349/10)
Wyrok za  ujawnienie informacji o stanie jamy ustnej pacjenta w korespondencji z rzecznikiem konsumenta oraz w trakcie rozprawy sądowej.

Pacjent, u którego wykonane zostało uzupełnienie protetyczne zgłosił reklamacje usługi, żądając wydania rachunków. Ze względu na przedłużanie się terminu wydania dokumentów przez lek. stomatolog poprosił on o pomoc miejscowego rzecznika praw konsumenta. Urzędnik wystąpił o udzielenie mu informacji; w odpowiedzi napisano „usługa została wykonana prawidłowo w odniesieniu do warunków panujących w jamie ustnej (braki w uzębieniu, zaniedbania higieniczne)”, co pacjent uznał za złamanie tajemnicy lekarskiej.Lekarka oświadczyła ponadto, że mężczyzna ten „jest osobą roszczeniową i żyje z pisania skarg”, co zostało uznane za naruszenie jego godności osobistej. Sąd Rejonowy w Lublinie oddalił roszczenie, ponieważ uznał, że ujawnienie tych informacjibyło wynikiem obowiązku udzielenia informacji zarówno rzecznikowi jak i sądowi. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Lublinie, który orzekł, że lek. Stomatolog naruszyła dobra osobiste pacjenta i zasądził 1000 złotych odszkodowania. Według opinii sądu lekarka miała obowiązek dowiedzieć się, jakich konkretnie informacji potrzebuje rzecznik konsumenta – nie żądał on informacji o leczeniu ani sposobie jego wykonania, poza tym stomatolog przysługiwało prawo do odmowy udzielenia informacji – przepisy prawne dotyczące tajemnicy lekarskiej. Ponadto sąd oświadczył, że pisemne wypowiedzi stomatologa, że leczony mężczyzna „żyje z pisania skarg” naruszają jego prywatność oraz są bezpodstawne.

Więcej

Nowotwory niezłośliwe jamy ustnej
20 sierpnia 2010 --- Drukuj

Nadziąślaki (epulides) – są to najczęściej obserwowane guzy występujące w obrębie dziąseł, ich etiologia nie jest do końca poznana, uważa się, że na ich powstawanie mają wpływ czynniki drażniące oraz wahania hormonalne. Charakterystyczną cechą we wszystkich rodzajach nadziąślaków jest nadmierny przerost śluzówki (hiperplazja). Nadziąślaki są nowotworami niezłośliwymi, które jedynie w niezmiernie rzadkich przypadkach ulegają zezłośliwieniu.

Nadziąślak – rodzaje

•    nadziąślak ziarnisty (epulis granulomatosa)
– uważa się, że powstaje w wyniku miejscowego urazu, innymi czynnikami mającymi znaczenie dla rozwoju tego naddziąślaka są inne towarzyszące choroby, np. brzeżne zapalenie przyzębia (parodontitis marginalis) oraz poziom hormonów, ponieważ zmiany te powstają do czterech razy częściej w u ciężarnych kobiet niż w pozostałych grupach pacjentów, dlatego niektórzy stosują nazwę naddziąślak ciężarnych (epulis gravidarum). W badaniach przeprowadzonych na zwierzętach doświadczalnych wykazano, że wzrost poziomu estrogenu i progesteronu powoduje zwiększoną proliferację komórek tkanek, które doznały urazu. Obserwuje się intensywny wzrost naddziąślaków ziarnistych u kobiet ciężarnych do 7. miesiąca ciąży włącznie – uważa się, że w tym czasie poziom estrogenu i progesteronu osiąga we krwi optymalny poziom do dalszego rozwoju, ponieważ w trakcie kolejnych miesięcy ciąży poziom wymienionych hormonów wzrasta, natomiast tempo wzrostu naddziąślaka ziarnistego nie zwiększa się. W badaniu histologicznym charakterystyczna jest płatowata struktura tkanki, w której obecna jest duża ilość naczyń włosowatych wypełnionych erytrocytami, w obrazie mikroskopowym widoczna jest wysoka infiltracja neutrofili oraz obecność komórek plazmatycznych i leukocytów. Powierzchnia zmiany jest często pokryta skrzepem zbudowanym w dużej mierze z fibryny. Długo utrzymujące się zmiany mają skłonność do włóknienia. Leczenie wymaga usunięcia zmiany wraz ze stykającą się z nią okostną, jeżeli zmiana objęła powierzchowny fragment kości, to również należy go usunąć. Zabieg przeprowadza się za pomocą skalpela, przy użyciu diatermii lub lasera CO2. Ponadto wdraża się leczenie parodontopatii oraz zaleca się polepszenie stanu higieny jamy ustnej. Nadziąślak ziarnisty ma dużą skłonność do nawracania. Przy nawrotach choroby zaleca się usunięcie sąsiednich zębów. Naddziąślaki u kobiet ciężarnych zaleca się badać histopatologicznie i usuwać dopiero po zakończeniu ciąży, ponieważ jego wycięcie w trakcie ciąży sprzyja jego nawrotom. Po zakończeniu leczenia zaleca się kontrolę kliniczną jamy ustnej, w celu zapobieżenia nawrotom guza.
•    nadziąślak włóknisty (epulis fibrosa)
– uważany jest za kolejne stadium naddziąślaka ziarnistego, ze względu na podobne rozłożenie epidemiologicznych grup ryzyka, odnośnie wieku i stanu, w szczególności zaś częste jego występowanie u kobiet ciężarnych, poza tym w obrazie histologicznym nawracające formy naddziąślaka ziarnistego przyjmują formę naddziąślaka włóknistego. Podobnie jak w przypadku naddziąślaka ziarnistego, naddziąślaki włókniste mogą przechodzić na śluzówkę warg, koniuszka czy też brzegów języka. Ta forma naddziąślaka preferuje umiejscawiać się na powierzchni brodawek międzyzębowych, prowadzi to do hiperplazji dziąseł, na powierzchni zmiany obserwuje się nadżerki i owrzodzenia. Ponadto na zmianie występują blade plamy – w miejscach, gdzie guz jest gorzej ukrwiony. W obrazie histologicznym obserwuje się wielką ilość włókien kolagenowych oraz rzadko występujące naczynia włosowate, granulocyty występują pojedynczo. Czasami obecne są także zwapnienia lub skostnienia – dlatego ten rodzaj zmian zwany jest czasem nadziąślakiem włóknistym kostniejącym. Leczenie wygląda identycznie jak w przypadku naddziąślaka ziarnistego, należy jednak rozróżniać te dwie zmiany poprzez badanie histopatologiczne guza.
•    nadziąślak olbrzymiokomórkowy (epulis gigantocellularis)
– ta forma rozwija się tylko i wyłącznie w obrębie dziąseł, zwykle na stronach bocznych łuków zębowych – obok zębów trzonowych i przedtrzonowych, występuje także u osób z bezzębiem. Zmiana ta przeważnie atakuje osoby pomiędzy 40 a 60 rokiem życia, jest częstsza u kobiet niż u mężczyzn. Naddząślak olbrzymiokomórkowy osiąga duże rozmiary – od 2 do 5 cm, czasem nawet ponad. Zmianie towarzyszy często zapalenie węzłów chłonnych spowodowane owrzodzeniem blisko położonej śluzówki. Ten rodzaj naddziąślaka częściej występuje w obrębie żuchwy. Zmiana oglądana bez użycia mikroskopu wygląda niemal identycznie jak w przypadku ziarniniaka ropnego; jest ona miękka w dotyku, o kolorze purpurowym, na powierzchni widoczne są plamki. Naddziąślak ten lekko krwawi, zdarza się czasem, że jego kolor zmienia się na brązowawy, w przeciwieństwie do innych naddziąślaków może on powodować zmiany w istocie zbitej kości, z którą sąsiaduje – nadżerka taka jest widoczna na zdjęciu rentgenowskim. W obrazie mikroskopowym widoczne są małe grupy nieregularnie rozłożonych wielkich komórek, często obserwuje się także płatowaty podział zmiany, występują jednojądrowe nacieki komórkowe oraz złogi syderyny. Komórki naddziąślaka wielkokomórkowego posiadają zdolności kościogubne, tak jak osteoklasty, dlatego obserwuje się erozję kości w ich przebiegu. Istnieje konieczność postawienia diagnozy różnicowej, ponieważ podobne objawy występują przy nadczynności przytarczyc – wystarcza oznaczenie poziom wapnia i fosforu we krwi lub poziom krążącego w niej parathormonu. Usunięcie chirurgiczne naddziąślaka wraz z zajętymi przez niego tkankami (zwłaszcza istotą zbitą kości) jest koniecznością, ponadto należy wykonać badanie histopatologiczne, pacjent musi zgłaszać się na regularne kontrole w celu wykluczenia nawrotów guza.
•    nadziąślak wrodzony (epulis congenita)
W przeciwieństwie do pozostałych opisanych naddziąślaków jest guzem wrodzony, którego obecność stwierdza się już po 30. tygodniu życia płodowego. Nowotwór ten rozwija się wyłącznie w obrębie szczęki lub żuchwy, jednak częściej pojawia się w szczęce i dotyka dziewczynek 10 razy częściej niż chłopców. Za  jego powstawanie obwinia się komórki mezodermalne o aktywności miofibroblastów. Nabłonek płaski pokrywający guz jest zawsze mocno spłaszczony. Guz ten ma kolor szarawo-czerwonawy, w obrazie mikroskopowym widać spore wieloboczne komórki z kwasochłonna cytoplazmą, obecne są także ziarnistości, jądra małe, położone centralnie ze zbitą chromatyną.  Leczenie polega na wycięciu guza, badania nie wykazały jego nawrotów, nawet przy pozostawieniu jego części w ciele pacjenta.
•    nadziąślak szczelinowaty (epulis fissurata)
– w przeciwieństwie do innych naddziąślaków powstaje on w większości przypadków wyniku długotrwałego podrażnienia śluzówki poprzez źle dopasowaną protezę osiadającą. Zmiana ta pojawia się wokół brzegów protezy. Występowanie tego rodzaju nadziąślaka u dzieci i młodzieży jest bardzo rzadko spotykane. Tak jak inne naddziąślaki występuje częściej u kobiet niż u mężczyzn. W obrazie makroskopowym widoczne są jakby pogrubione wałeczki błony śluzowej woków brzegów protezy, mogą występować owrzodzenia. W obrazie mikroskopowym widoczna jest tkanka łączna uboga w komórki – głównie jest to nabłonek płaski, nadmiernie rogowaciejący, czasami towarzyszy temu także    hiperplazja nabłonka i przewlekłe zapalenie. W bardzo rzadkich przypadkach może dojść do metaplazji chrzęstnej, co może być przyczyną rozwoju rzadkiego    nowotworu złośliwego – chrzęstniaka     mięsakowatego (chondrosarcoma) – dlatego konieczna jest konsultacja patomorfologiczna. Leczenie polega na chirurgicznym usunięciu zmian za pomocą skalpela lub laserowo oraz badania pobranego wycinka nowotworu, ponadto konieczne jest wykonanie nowej protezy, ewentualnie poprawienie konstrukcji protezy używanej, tak, aby nie powodowała ona zmian chorobowych w obrębie błony śluzowej pacjenta.

Więcej

Proces dezynfekcji i sterylizacji w gabinecie stomatologicznym
5 sierpnia 2010 --- Drukuj

Dekontaminacja: Jest to proces, który dąży do usunięcia lub unieszkodliwienia (zabicia) drobnoustrojów dzięki któremu używane narzędzia i sprzęty stają się bezpieczne dla zdrowia. Dekontaminację można podzielić na trzy fazy: 1) oczyszczania 2) dezynfekcji 3) sterylizacji.

Faza oczyszczania rozumiana jest jako usuwanie składników organicznych i nieorganicznych osiadłych na narzędziach i sprzęcie w trakcie pracy, np. krwi, śliny, czy tkanek twardych i miękkich jamy ustnej.
Dezynfekcja: Jest działaniem polegającym na niszczeniu form wegetatywnych drobnoustrojów  chorobotwórczych, które są obecne na  powierzchniach przedmiotów oraz / lub w  ich wnętrzu, do stopniu w jakim  nie powodują one już zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka.
Sterylizacja: Polega ona na  uwolnieniu przedmiotów używanych w gabinecie stomatologicznym od  drobnoustrojów, które mają  zdolność do  rozmnażania. D sterylizacji zaliczamy niszczenie drobnoustrojów  chorobotwórczych, ich przetrwalników  oraz nieodwracalną inaktywacja  wirusów.

Aby zminimalizować ryzyko przeniesienia infekcji używa się ustalonych odgórnie – głównie przez SANEPID – procedur higienicznych dotyczących:
1) dezynfekcji, mycia i sterylizacji narzędzi 2) dezynfekcji i mycia sprzętu stomatologicznego 3) mycia i dezynfekcji powierzchni 4) mycia i dezynfekcji rąk 5) stosowania zabezpieczeń osobistych 6) właściwego postępowania z odpadami medycznymi 7) szczepień ochronnych.

Dezynfekcja

Metody dezynfekcji można podzielić na trzy główne grupy, pod względem rodzaju działającego czynnika:
I) Fizyczne: 1) termiczne 2) nietermiczne
II) Chemiczne: 1) alkohole 2) aldehydy 3) fenole 4) środki utleniające 5) halogeny 6) środki powierzchniowo czynne
III) Chemiczno-termiczne

Do popularnych metod fizycznych należy termiczne oddziaływanie na czynniki chorobotwórcze, w tym celu używana jest podgrzana woda w temperaturze 80-100°C, w czasie10-30 min, oraz para wodna o temperaturze  100°C, w okresie 10-30 min, bądź o temperaturze 105 °C przy obniżonym ciśnieniu, wówczas wystarcza już czas 15 minut. Do metod fizycznych nietermicznych należy filtracja przy użyciu filtrów chemicznych o wysokiej sprawności, oraz dezynfekcja poprzez zastosowanie promieni świetlnych z zakresu  nadfioletu – długość fali w zakresie 136-400nm. W zakładach zajmujących się leczeniem i ochroną zdrowia  najczęściej stosowanymi metodami  dezynfekcji są metody chemiczne. Aby preparaty chemiczne biobójcze mogły być użyte w gabinetach  stomatologicznych muszą one posiadać status wyrobu  medycznego klasy IIa i posiadać  pozwolenie Ministra Zdrowia   wydawane przez Urząd Rejestracji  Produktów Leczniczych, Wyrobów  Medycznych i Produktów Biobójczych  w Warszawie, ponadto preparaty zaklasyfikowane do produktów leczniczych antyseptycznych muszą posiadać  Świadectwo Rejestracji Ministerstwa  Zdrowia lub wpis do Rejestru  Produktów Leczniczych.

Więcej

Nova Estetica Klinika Dentystyczna
18 lipca 2010 --- Drukuj

Zapraszamy! Więcej

Metody opracowywania kanałów w leczeniu endodontycznym
6 lipca 2010 --- Drukuj

Leczenie kanałowe polega na trepanacji stropu komory zęba w celu usunięcia zainfekowanej miazgi komorowej i korzeniowej. Następnie przystępuje się do opracowania kanałów korzeniowych.

Obecnie stosuje się całe spektrum metod preparacji kanałów, służą temu metody chemomechaniczne. Polegają one na naprzemiennym opracowywaniu kanałów narzędziami ręcznymi lub maszynowymi i przepłukiwaniu kanału środkami chemicznymi, takimi jak: podchloryn sodu, sól fizjologiczna, woda utleniona, wersenian sodu, czy  kwas cytrynowy. Niezależnie od wybranej techniki opracowywania kanału należy zawsze pamiętać o jego częstym przepłukiwaniu, w przeciwnym razie kanał może ulec zatkaniu opiłkami i nie będzie możliwe jego poprawne opracowanie, co może w przyszłości skutkować powikłaniami po leczeniu endodontycznym. Kolejnym istotnym elementem przy opracowywaniu kanału zęba o którym nie wolno zapomnieć jest nałożenie lubrykantu na narzędzia, którymi pracujemy. Nigdy nie wolno pracować narzędziami w kanale bez ich nawilżania. Stała wilgotność pracujących narzędzi sprawia, że opiłki twardych tkanek zęba oraz resztki miazgi zlepiają się wokół używanych instrumentów, ułatwia to ich usuwanie. Usuwanie zakażonych resztek tkanek kanału zęba jest elementem od którego w dużej mierze zależy powodzenie leczenia endodontycznego.

Metoda step-back

Step-back (z ang. step-back = „krok do tyłu”) polega na opracowywaniu kanału korzeniowego zęba stopniowo pilnikami o coraz większej grubości, zaczynając od pilnika najcieńszego. Pracę zaczyna się od wierzchołka idąc w stronę koronowej części kanału zęba.
Zanim przystąpi się do opracowywania kanału należy zmierzyć długość roboczą kanału, za pomocą pilnika o małej grubości. Długość robocza kanału to odcinek mierzony od punktu odniesienia do otworu wierzchołkowego kanału korzenia. Punktem odniesienia jest zwykle guzek na powierzchni żującej zęba, ale w przypadku braku guzków wybiera się inny charakterystyczny punkt. Pilnik, który jest użyty do mierzenie długości musi mieć nałożony stoper. Do pomiaru długości kanału można użyć endometru, lub tylko pilnika i linijki. Endometr jest szczególnie korzystny przy mierzeniu kanałów zakrzywionych. Wyklucza to sytuację, w której pilnik użyty do mierzenia zatrzymuje się w zakrzywieniu kanału, zamiast na jego wierzchołku. W przypadku niewykorzystywania  endometru dojście do wierzchołka kanału zgłasza zwykle pacjent, który czuje ukłucie.  Celem metody step-back jest uzyskanie stożkowatego kształtu kanału bez powstawania stopni. Lekarz używa następujących po sobie kolejnych coraz większych rozmiarów pilników. Każdy pilnik odcina i usuwa coraz większą ilość zębiny. Wyrównanie ścian kanału osiąga się poprzez pracę coraz większymi narzędziami an coraz mniejszą długość. Metoda step-back jest czasochłonna, ponieważ po użyciu każdego pilnika o większym rozmiarze wymagana jest rekapitulacja. rekapitulacja polega na dojściu pilnikiem głównym (MAF) na pełną długość kanału w celu sprawdzenia jego drożności. Należy bardzo dokładnie przepłukiwać kanały, aby uniknąć zapchania kanału resztkami opiłków powstających z tkanek obecnych w kanale korzeniowym. Ujścia kanałów opracowuje się wiertłami Gates-Gliddens na końcu procedury, zaczynając od wierteł z numerem 2.

Pasywna technika step-back

Metoda ta wykorzystuje pilniki Kerra obracane od 1/8 do 1 pełnego obrotu, bez wyczuwalnego oporu z lekkim naciskiem w stronę wierzchołkową. W tej technice stosuje się coraz grubsze narzędzia Kerra, aby osiągnąć względnie niewielkie wyrównanie powierzchni  kanałów przed zastosowaniem wierteł typu Gates-Gliddens o nr 2 i 3. Należy powtórnie zweryfikować długość roboczą kanału. Obróbka kanału w części wierzchołkowej następuje poprzez użycie kolejno coraz większych pilników i ich rotację w zakresie od 1/8 do 1 części pełnego obrotu. Użyte narzędzia mają poruszać się bez wyczuwalnego oporu. Ostateczna preparacja kanału następuje poprzez złączenie opracowanych części korzeniowych i koronowych kanału, tak, że powierzchnia jego ścian jest gładka i pozbawiona stopni.

Więcej

Pacjenci z Niemiec – jak ich przyjąć i rozliczać?
3 lipca 2010 --- Drukuj

Jak przyjąć pacjenta z Niemiec i poprawnie rozliczyć się z niemiecką Kasą Chorych?

Polskie gabinety stomatologiczne skutecznie przyciągają wielu pacjentów z zagranicy; największy odsetek pacjentów spoza kraju stanowią Niemcy. Niemieckie Kasy Chorych refundują osobom płacącym składki dużą część kosztów leczenia, także stomatologicznego. Wielu obywateli Niemiec leczy się u polskich dentystów, głównie ze względu na różnice w cenie usług w Polsce i w Niemczech. Niemcy chętni korzystają z szerokiej gamy usług protetycznych oferowanych w polskich gabinetach stomatologicznych – częściowa refundacja kosztów leczenia pozwala im na wybór wysokiej jakości protez i innych uzupełnień. Pacjenci zza zachodniej granicy najchętniej decydują się na porcelanowe uzupełnienia, zwykle są to protezy i mosty.

Podczas przyjmowaniu pacjentów obcojęzycznych bardzo korzystna jest znajomość języków obcych oraz posiadanie przetłumaczonego na język obcy kwestionariusza zdrowia pacjenta. Korzystając z kwestionariusza w języku obcym mamy pewność, że pacjent świadom jest zadawanych mu pytań, dotyczących jego stanu zdrowia. Jeżeli lekarz nie ma opanowanego w wystarczającym stopniu języka obcego, który umożliwia mu porozumiewanie się z pacjentem, to wizyta powinna odbywać się w obecności tłumacza. Wynajęcie tłumacza leży już w kwestii pacjenta. Możliwość porozumienia się z pacjentem jest konieczna, aby uniknąć nieporozumień, które nierzadko prowadzą do wnoszenia pozwów sądowych. Nie należy nigdy przyjmować pacjenta zagranicznego przed wypełnieniem i podpisaniem przez niego kwestionariusza zdrowia.

Pacjenci z Niemiec rozliczają się ze swoimi Kasami Chorych na podstawie formularza planu leczenia i jego kosztorysu (Heil- und Kostenplan). Formularz ten obejmuje przegląd jamy ustnej, propozycję planu leczenia, oraz szacunkowych kosztów związanych z leczeniem. Formularz ten jest stosowany głównie przy leczeniu protetycznym. Lekarz określa stan uzębienia pacjenta oraz procedury, które należy koniecznie wykonać przed przystąpieniem do wykonania pracy protetycznej. W odpowiednich polach formularza leczenia należy wstawić symbole określone w legendzie. We wzorze druku zawarte są pola odpowiadające poszczególnym zębom, wg klasyfikacji FDI. Np. należy wpisać K – dla zębów, na których będą wykonywane  korony w rubryce TP, ponieważ litera K figuruje w opisie jako korona protetyczna, a rubryka TP służy do oznaczania planowanej terapii. Pozostałe oznaczenia opisują już obecne w jamie ustnej pacjenta  i zaplanowane przez stomatologa wypełnienia i uzupełnienia. Bardzo ważna przy wpisywaniu jest wielkość liter – mówi ona o tym, czy leczenie zostało już wcześniej wykonane, czy dopiero zostało zaplanowane. Ze względu na warianty podobnych do siebie symboli korzystne jest czytelne wypełnianie pól druku. Tłumaczenie planu leczenia i kosztorysu można zamówić u tłumacza – formularz ten jest stosowany już od kilku lat i nie ulega zmianie, stanowi korzystną inwestycję, ponieważ każdego roku pojawia się w polskich gabinetach dentystycznych coraz więcej takich pacjentów, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy więcej Niemców przyjeżdża spędzić u nas urlop.

Więcej

Przezorny… wypoczywa lepiej
15 czerwca 2010 --- Drukuj

Wyjazd na urlop: walizka spakowana, dom ubezpieczony, dokumenty i legitymacje ubezpieczeniowe uaktualnione. W zasadzie wszystko powinno być pod kontrolą, nawet zaufana osoba do podlewania kwiatków jest już umówiona. Telefony do biura podróży, do ubezpieczyciela oraz lekarza domowego pieczołowicie wpisane do notatnika i w komórkę (tak na wszelki wypadek). Teraz wystarczy staropolskim zwyczajem usiąść na chwilę przed podróżą i w zasadzie można jechać. Czy rzeczywiście?

Przezorny… wypoczywa lepiej

Planowanie urlopu zaczynamy często zaraz po powrocie z poprzedniego. W końcu to najbardziej wyczekiwany czas w roku, siła napędowa do tego, by znaleźć w sobie dość energii do pracy przez następne miesiące. Myślimy o wielu rzeczach – organizujemy wyjazd w najdrobniejszych szczegółach, przygotowujemy się, np. u kosmetyczki, fryzjera, uzupełniamy braki w apteczce. Niestety w grafiku przygotowań urlopowych bardzo rzadko umieszczamy wizytę u stomatologa. A dotkliwy ból zęba może zmienić wymarzone wakacje w prawdziwy koszmar.
„Rzeczywiście, ból zęba w czasie wakacji, zwłaszcza za granicą, może być prawdziwą udręką. Nie jest jednak tak, że pojawia się niespodziewanie. Jeśli zaniedbamy kontrole stomatologiczne, taka niespodzianka może się zdarzyć. A czasem znajdujemy się przecież w miejscu, w którym trudno liczyć na znalezienie odpowiedniego stomatologa. Do naszego centrum dzwoniła kiedyś pacjentka z bólem, przebywająca na urlopie w Tybecie. Próbowaliśmy jej pomóc w znalezieniu odpowiedniego gabinetu, jednak warunki sanitarne w tych, które udało się zlokalizować, pozostawiały wiele do życzenia. Ostatecznie skonsultowaliśmy z nią zawartość apteczki i jakoś udało jej się przetrwać przez kolejny tydzień. Jednak – kiedy prosto z lotniska – przyjechała do naszego centrum, nie opowiadała o egzotycznym urlopie w dalekim kraju, tylko o przyziemnym bólu, który zniweczył większość jej planów turystycznych.” – opowiada Agnieszka Szygenda, właścicielka poznańskiego centrum stomatologii Orident.
Aby uniknąć takich przygód, wystarczy regularnie kontrolować stan jamy ustnej u stomatologa. Bo nawet leczenie poważnych problemów stomatologicznych można zaplanować tak, by podczas wakacji nie spotkały nas żadne niemiłe niespodzianki. „Tak naprawdę na zdrowie jamy ustnej mają wpływ takie elementy, jak: dieta, codzienna higiena, regularne kontrole u lekarza oraz higienizacja zębów, czyli usuwanie kamienia i osadu. Jeśli zadbamy o wszystkie, ryzyko wystąpienia wakacyjnych, przykrych niespodzianek spada niemal do zera.” – tłumaczy właścicielka Orident. Co ważne zabezpieczenie się przed niespodziewanym bólem zębów nie oznacza od razu konieczności wyleczenia wszystkich dolegliwości, choć oczywiście taka sytuacja byłaby najlepszym rozwiązaniem. Czasem wystarczy po prostu przezorność.

Więcej

Anatomia i zmiany patologiczne języka
13 czerwca 2010 --- Drukuj

W klasycznej medycynie, która korzystającej z aparatury diagnostycznej, zmiany w wyglądzie języka są często bagatelizowane. Pozornie wydaje się to usprawiedliwione, skoro tomograf komputerowy czy ultrasonograf pozwalają zajrzeć nawet w najbardziej niedostępne zakamarki ludzkiego ciała i dokładnie określić miejsce, w którym czai się choroba. Tymczasem właśnie na języku można dostrzec pierwsze symptomy wielu dolegliwości. O czym zatem mogą świadczyć zmiany na języku?

Brodawki na języku

Aby to stwierdzić najpierw przybliżymy sobie prawidłową anatomię tego narządu.
W budowie języka można wyróżnić nasadę, trzon i koniec. Na trzonie języka wyróżnia się grzbiet oraz powierzchnię dolną. Trzon języka oddzielony jest od nasady bruzdą graniczną w kształcie litery V. Na jej środku znajduje się wpuklenie tzw.otwór ślepy. Bruzda pośrodkowa dzieli grzbiet na symetryczne połowy. Język zbudowany jest z mięśniówki poprzecznie prążkowanej oraz zrębu łącznotkankowego. Włókna mięśniowe ułożone są w trzech kierunkach: osi długiej języka, w poprzek do niej i w pionie. Przyczepy mięśni zewnętrznych języka stanowią łącznotkankowe rozcięgno języka i kości czaszki. Język w całości pokryty jest błoną śluzową pokrytą nabłonkiem wielowarstwowym płaskim. Na stronie grzbietowej tworzy ona uwypuklenia-brodawki.

Wyróżnia się następujące rodzaje brodawek:
•    brodawki nitkowate – najdłuższe (do 3 mm długości) pokryte nabłonkiem rogowaciejącym, tworzą one nalot, znajdują się w nich receptory dotyku;
•    grzybiaste – znajdujące się na górno-tylnej części trzonu, pokryte nabłonkiem nierogowaciejącym, zawierają receptory smaku;
•    brodawki liściaste – znajdują się na górno-bocznej powierzchni języka, zawierają receptory smakowe;
•    brodawki okolone – położone są w jednym szeregu przed bruzdą graniczną, otoczone rowkiem i pokryte nabłonkiem nierogowaciejącym, zawierają receptory smaku i gruczoły surowicze.

Język unerwiony jest w trojaki sposób ruchowo, czuciowo oraz smakowo.
•    ruchowo przez nerw podjęzykowy n. XII,
•    czuciowo przez nerw językowy (gałąź nerwu trójdzielnego V3), językowo-gardłowy n. IX oraz krtaniowy górny (gałąź nerwu błędnego n. X),
•    włókna smakowe struny bębenkowej (gałęzi nerwu twarzowego n. VII), przewodzą wrażenia smakowe z brodawek grzybiastych drogą nerwu językowego z brodawek liściastych i okolonych włókna nerwu językowo-gardłowego.

Diagnoza z języka plasuje się na równej pozycji z innymi technikami diagnostycznymi. Można stwierdzić, że obraz języka przedstawia faktyczny i długo trwający stan organizmu, mniej wrażliwy na krótkotrwałe wpływy zewnętrznych czynników patologicznych. Jest on w związku z tym bardzo użyteczny w ocenie dynamiki choroby oraz duże znaczenie w rokowaniu. Jej wadą jest stosunkowo mała precyzja, co do lokalizacji narządowej określonej patologii. Często nie język „nie pokazuje” całości złożonego obrazu chorobowego, lecz jego część lub też pewien etap rozwoju choroby. Ważne jest, zatem zintegrowanie wyników badania uzyskanych różnymi technikami.
W celu zbadania języka warto zastosować się do kilku ogólnych zasad przydatnych w diagnozowaniu tego narządu. Pacjenta prosi się, aby wysunął język najdalej jak potrafi, ale bez nadmiernego użycia siły, ponieważ zbytnie napięcie mięśni może zafałszować obraz. Język powinno się wysuwać na krótko (kilkanaście sekund) i w razie potrzeby powtórzyć czynność kilka razy w krótkich odstępach czasu. Wcześniej warto zalecić pacjentowi, aby nie spożywał pokarmów, które mogą zabarwić grzbiet języka. Należy pamiętać, że faktyczny wygląd języka mogą fałszować przyjmowane przez pacjenta leki, w związku, z czym istotne jest dokładne zebranie wywiadu z pacjentem.

Więcej

Pacjenci z grupy podwyższonego ryzyka u stomatologa
20 maja 2010 --- Drukuj

Wybrane choroby i stany często występujące u pacjentów stomatologicznych – pacjenci z grupy podwyższonego ryzyka.
Po przeprowadzeniu wywiadu medycznego lekarz stomatolog powinien znać stan ogólny każdego ze swoich pacjentów. Zwykle z uwagi na fakt, że leczenie u przeważającej większości pacjentów nie wiąże się z jakimś poważniejszym ryzyka, stąd też klinicyści często za nad to ufają swojej wiedzy i umiejętnościom i nie wdrażają specjalnego postępowania dla pacjentów z grupy ryzyka.

Warto pamiętać o fakcie zgłoszenia przez pacjenta jakiejkolwiek choroby ogólnoustrojowej, która mogłaby być przeciwwskazaniem do wykonania zabiegów w jamie ustnej i przy każdej wizycie takiego pacjenta kontrolować jego stan ogólny (pytać o: przyjmowanie nowych leków, zaostrzenie się objawów choroby itp.) Warto też postępować według zasady, iż każdy pacjent jest potencjalnie obciążony i nawet jeśli nie zgłasza on dolegliwości, należy bacznie obserwować jego stan ogólny podczas każdego wykonywanego postępowania stomatologicznego. Najczęstszymi chorobami, z jakimi klinicysta może się spotkać u swoich pacjentów to choroby układu sercowo – naczyniowego. Wraz z rozwojem cywilizacji doszło do zwiększonej zachorowalności na choroby układu krążenia, tak, że wiele z nich nazywanych jest chorobami cywilizacyjnymi. W Polsce są odpowiedzialne za 50% liczby zgonów  (według Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego).

DUSZNICA BOLESNA

Dusznica bolesna (stabilna) jest postacią choroby niedokrwiennej serca. Jest przykładem schorzenia, w którym zastaje zachwiana równowaga pomiędzy zapotrzebowaniem mięśnia sercowego na tlen, a jego podażą. Zapotrzebowanie to może znacznie wzrastać w takich sytuacjach, jak np. wysiłek fizyczny, sytuacja stresowa (np. wynikająca z przebywania w gabinecie stomatologicznym).
Głównym objawem jest ból pochodzenia sercowego, umiejscowiony najczęściej za mostkiem, spowodowany niedostatecznym zaopatrzeniem mięśnia sercowego w tlen. Ból towarzyszy często pacjentom poddanym czynnikom stresującym. Stąd możliwość wystąpienia takich objawów u pacjentów stomatologicznych. U osób zdrowych w takich sytuacjach naczynia wieńcowe (tętnice doprowadzające krew do mięśnia sercowego) rozszerzają się i zwiększają ilość utlenowanej krwi dopływającej do komórek serca. W przypadku zmienionych naczyń wieńcowych, np. w miażdżycy, reakcja taka jest niewystarczająca. W niedotlenionym sercu powstają substancje, które drażnią znajdujące się tam zakończenia nerwowe powodując dolegliwości bólowe.
Najczęstsze objawy, mogące zostać dostrzeżone przez stomatologa:
•    Ból o charakterze ucisku, ściskania lub pieczenia umiejscowiony zwykle za mostkiem
•    Ból może promieniować do lewej ręki, barku, żuchwy, szyi, gardła lub do pleców
•    Charakter bólu może być zmienny, nierzadko może dawać uczucie pociągania, drętwienia ręki i palców lub przypominać dolegliwości żołądkowe (jak podczas niestrawności)
•    Nagła duszność
•    Niepokój

Więcej

Czy
wiesz, że...
  • Ludzie, którzy są praworęczny zazwyczaj żują pokarm na prawej stronie ust. Leworęczni - po lewej stronie.
  • 60% Polaków deklaruje, że woli zażywać leki przeciwbólowe, w razie bólu zęba i przeczekać go, niż udać się do stomatologa.
  • Według Akademii Stomatologii Ogólnej, przeciętny człowiek szczotkuje zęby tylko 45 do 70 sekund. Zalecana ilość czasu wynosi 2-3 minuty.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>