invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: materiał do odbudowy kości

NFZ obcina stomatologię – leczenie na NFZ grozi utratą zębów
28 sierpnia 2019 --- Drukuj

NFZ odcina stomatologię! Leczenie dentystyczne ograniczone do realizacji świadczeń z koszyka usług stomatologicznych opłacanych przez NFZ grozi utratą zębów – albo bezpośrednio podczas wizyty u dentysty, albo pośrednio w wyniku zastosowanych metod terapeutycznych czy materiałów. Powód jest prozaiczny: porażająca dysproporcja systemu leczenia stomatologicznego działającego w ramach NFZ oraz aktualnego zapotrzebowania na usługi dentystyczne, możliwości współczesnej stomatologii i wiedzy medycznej.

Dentysta pracujący na NFZ to zazwyczaj geniusz kalkulacji: każdy leczony przez niego pacjent jest żywym dowodem na to, że można leczyć zęby za grosze – dosłownie, bo cena jednego punktu rozliczeniowego za wykonane świadczenie stomatologiczne oscyluje w okolicy niecałej złotówki.

Stomatolog na kontrakcie – wirtuoz oszczędności

Wycena podstawowa punktu przeliczeniowego w stomatologii jest szokująco niska – od pewnego już czasu spadła poniżej 1 zł za punkt i obecnie wynosi ok. 0,8 zł.

Wg załącznika do zarządzenia Nr 47/2018/DSOZ z dnia 7 czerwca 2018 r., stomatolog za leczenie próchnicy powierzchniowej otrzyma 6 punktów. To znaczy, że za ten zabieg NFZ zapłaci dentyście ok. 4,8 zł. Przy dewitalizacji zęba wg wyceny NFZ dentysta dostanie ok. 9,6 zł, co nie wystarczy nawet na śliniak, tackę, sterylizację narzędzi, wiertło i asystę.

Brak odpowiedniej refundacji sprawia, że spora część polskiego społeczeństwa jest – lub wkrótce będziebezzębna. Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie wyliczyła, że rocznie na leczenie zębów przeciętnego Polaka NFZ przeznacza ok. 40-50 zł. To kilkakrotnie mniej niż koszt najprostszego i najtańszego wypełnienia dentystycznego z nowoczesnych materiałów kompozytowych. Tymczasem dentyści – jakby na przekór – uparcie udowadniają, że nawet w takich warunkach ekonomicznych można zadbać o zdrowie jamy ustnej, np. zakładając refundowaną, przestarzałą plombę z amalgamatu lub wkład z metalu (ten już jest za dopłatą pacjenta, o której nfz nie powinien wiedzieć, gdyż NFZ nie daje możliwości dopłaty za lepsze materiały, wizyta musi być w 100% prywatna lub 100% NFZ). Problem w tym, że wskutek dużej rozszerzalności cieplnej takich wypełnień, przy pierwszej sytuacji, która doprowadzi do wzrostu temperatury w jamie ustnej, metalowa plomba lub wsad rozsadzą ząb od środka, co w konsekwencji doprowadzi do jego utraty. Nad stworzeniem warunków po temu nie trzeba się wysilać – wystarczy wypić bardzo ciepłą herbatę lub zjeść gorący rosół.

Wypełnieniom chemoutwardzalnym refundowanym przez NFZ też daleko do ideału – bo materiały te nie spełniają obowiązujących standardów wytrzymałościowych.

Przypadek medyczny:

Pacjentka, lat 20 – ząb widoczny w uśmiechu, refundowane rozległe wypełnienie amalgamatowe, które dosłownie „rozsadziło” ząb od środka. Rezultat: dziąsło zasiniałe, wręcz czarne, przebarwione amalgamatem; próba ratowania zakończona niepowodzeniem. Higiena jamy ustnej pacjentki bardzo dobra. Motywacja również wysoka.

W efekcie chęć oszczędności na wypełnieniu doprowadziła do wielotysięcznych wydatków odbudowy utraconego zęba. Więcej

Tajemnice porcelany dentystycznej
16 czerwca 2019 --- Drukuj

Ceramika znana jest człowiekowi od kilkunastu tysięcy lat. W VII wieku naszej ery Chińczycy wynaleźli porcelanę – piękną, białą ceramikę wysokiej jakości. Trzeba było ponad 1100 lat, aby materiał ten został zaadoptowany na potrzeby stomatologii. Obecnie porcelana dentystyczna jest najważniejszym materiałem na estetyczne uzupełnienia stomatologiczne, z którego zalet może korzystać w gabinecie Dentysta.eu każdy pacjent wymagający protezowania.

Zęby z porcelany

Początki stosowania ceramiki w stomatologii nie wróżyły temu materiałowi świetlanej przyszłości. Powstające na przełomie XVIII i XIX w. wieku pierwsze korony protetyczne wykonane z ceramiki cechowała bowiem niska wytrzymałość mechaniczna. Dopiero lata 50. XX wieku przyniosły zmianę, gdyż opracowano technikę napalania ceramiki na podbudowy metalowe. Dzięki temu porcelana dentystyczna odnalazła swoje miejsce w stomatologii.

Pod koniec XX wieku pojawiły się pierwsze uzupełnienia pełnoceramiczne, ale ponieważ nadal nie miały one wystarczająco dużej wytrzymałości mechanicznej, ceramikę dentystyczną wykorzystywano początkowo jedynie do wykonania niewielkich prac protetycznych – pojedynczych koron czy małych mostów. Umieszczano je w przednim odcinku łuku zębowego – z uwagi na bardzo wysoką estetykę tych prac.

Ponieważ estetyka była dla pacjentów dentystów coraz ważniejsza, rozpoczął się boom na wytwarzanie coraz doskonalszych materiałów na uzupełnienia protetyczne.

Wynalazkiem, który wprowadził ceramikę stomatologiczną na nową ścieżkę rozwoju, okazał się tlenek cyrkonu. Dzięki jego znakomitym właściwościom estetycznym oraz wytrzymałości mechanicznej możliwe stało się tworzenie dużych przestrzennych prac protetycznych, które w całości były wykonane z porcelany. Obecnie zastosowanie ceramiki w stomatologii skłania się ku pracom wykonywanym w fabrycznie przygotowanych bloczkach, które są modelowane i szlifowane pod potrzeby konkretnego pacjenta[1].

Czym jest porcelana dentystyczna?

Porcelana stomatologiczna uznawana jest za materiał, który stoi pomiędzy porcelaną wykorzystywaną do wyrobu przedmiotów użytkowych a szkłem. Więcej

Pośrednie uzupełnienia kompozytowe w zębach bocznych – inlay, onlay, overlay i endokorona
7 września 2018 --- Drukuj
Część teoretyczna
5 godzin
  • wskazania i przeciwskazania do zastosowania pośrednich uzupełnień kompozytowych w zębach bocznych
  • inne czynniki decydujące o wyborze metody i materiału w rekonstrukcjach bocznych stref podparcia zwarciowego
  • zalety i wady pośrednich uzupełnień kompozytowych
  • postępowanie w przypadku zębów leczonych endodontycznie – kiedy należy przeprowadzić powtórne leczenie
  • instrumentarium i zasady prepracji zębów pod inaly/onlay/overlay i endokoronę:
    • inaly czy onlay – kryteria wyboru
    • odbudowa zrębu w aspekcie wyboru metody cementowania
    • strategia postępowania w przypadku ubytków poddziąsłowych
    • redukcja powierzchni zgryzowej, metody oznaczenia minimalnej głębokości preparacji
    • kształtowanie zagłębienia stycznego typu box
    • wymiar istmusa centralnego inlay’a
    • postępowanie wobec podcieni
    • kiedy istnieje konieczność redukcji ściany policzkowej
    • preparacja obrzeża w aspekcie przebiegu pryzmatów szkliwnych
    • wygładzenie ścian wewnętrznych preparacji
  • natychmiastowe uszczelnienie zębiny
  • wyciski
  • zabezpieczenia filarów
  • ocena pracy laboratoryjnej na modelu i w jamie ustnej
  • cementowanie pośrednich uzupełnień kompozytowych:
    • koferdam – na co zwrócić uwagę
    • wybór cementu
    • przygotowanie adhezyjne twardych tkanek zęba i podbudowy zrębu
    • przygotowanie adhezyjne kompozytowych uzupełnień pośrednich
    • zabezpieczenie sąsiednich zębów przed procedurą adhezyjną
    • cementowanie na cementy dualne i podgrzany kompozyt mikrohybrydowy
    • dlaczego należy blokować tlenową inhibicję polimeryzacji
  • naprawa pośrednich uzupełnień kompozytowych
Część praktyczna
4 godziny
  • wykonanie  indeksów silikonowych  na modelach fantomowych
  • podniesienie poddziąsłowego brzegu preparacji  i blokowanie podcieni kompozytem
  • wykonanie podbudowy zrębu do cementowania onlay’a na podgrzany kompozyt
  • opracowanie przygotowanych ubytków pod onley i endokoronę na modelach fantomowych
  • wykonanie z kompozytu chemoutwardzalnego onlay’a i endokorony na zaizolowanych modelach
  • cementowanie onley’a na podgrzany kompozyt mikrohybrydowy i endokorony na kompozyt dualny
  • dyskusja
Włókno szklane – ratunek dla zęba po kanałówce
18 listopada 2017 --- Drukuj

Po leczeniu kanałowym konieczne jest odbudowanie zęba. Problem w tym, że obojętnie, jakich materiałów i technologii by się nie użyło, to – przynajmniej na czas obecny – nie da się przywrócić zębowi wytrzymałości identycznej z naturalną. Można jednak zastosować rozwiązania, dzięki którym uzyska się wytrzymałość do naturalnej zbliżoną. Jednym z takich sposobów jest zastosowanie wkładu z włókna szklanego. To jednocześnie jedno z najbardziej eleganckich rozwiązań, bo odbudowany ząb na włóknie szklanym cechuje wysoka estetyka.

Włókno szklane – różna postać, różna jakość

Włókno szklane stosuje się w stomatologii od kilku dekad. Jednym ze sposobów wykorzystania tego materiału jest wzmocnienie zęba poddanego leczeniu kanałowemu poprzez zastosowanie wkładu koronowo-korzeniowego, w którym kompozyt jest wzmacniany właśnie włóknem szklanym. Tego typu wkłady określane są skrótem FRC (skrót od ang. fibreglass – reiforced composite). Dzięki właściwościom samego włókna znakomicie nadają się do estetycznej odbudowy zęba.

Obecnie obowiązujące przepisy unijne stawiają tym materiałom bardzo wysokie wymagania pod względem parametrów biofizyczno-chemicznych oraz estetycznych. Jednak – jak z każdą inną technologią i materiałem bywa – na rynku dostępne są wkłady FRC różnej jakości. Jak można się domyślić, przekłada się to na cenę wkładu, ale też na jego parametry wytrzymałościowe. Tańsze oferty dotyczą generalnie odpowiedników właściwych włókien szklanych, tzw. „mielonych” włókien szklanych. Materiały te nie działają jednak wzmacniająco. Aby ta funkcja była spełniona, musi to być produkt, w którym komponent szklany ma postać pełnego włókna. W gabinecie Dentysta.eu sięgamy tylko po takie – wykorzystujemy w pracy wkłady firmy GC. Są dość drogie, ale cena wynika z jakości: materiał ten, poza postacią pełnych włókien, cechują właściwości zbliżone do zębiny i odpowiednio wysoki poziom przewodnictwa świetlnego. Dzięki temu możliwa jest całkowita polimeryzacja cementu nawet w najgłębszej części korzenia po zacementowaniu cementem dualnym (chemo- i światłoutwardzalnym).

Wkłady wzmacniane włóknem szklanym a wkłady z metalu

Naukowcy wciąż jeszcze dyskutują nad ustaleniem ostatecznej wersji wad i zalet różnego rodzaju wkładów koronowo-korzeniowych, ale choć ich opinie bywają czasem rozbieżne w kwestiach dotyczących rozmaitych badanych parametrów różnych wkładów, zgodni są w dwóch punktach: że wkłady wzmacniane włóknem szklanym cechuje niezwykle wysoka estetyka oraz że nie mają one wad metalu: Więcej

Cerec profesjonalny sprzęt do gabinetu dentystycznego
5 maja 2014 --- Drukuj

Cerec profesjonalny sprzęt do gabinetu dentystycznego Więcej

Cerec profesjonalny sprzęt do gabinetu dentystycznego
2 maja 2014 --- Drukuj

Cerec profesjonalny sprzęt do gabinetu dentystycznego Więcej

Ceny leczenia endodontycznego w Polsce
10 marca 2013 --- Drukuj

Leczenie endodontyczne, nazywane także kanałowym jest złożonym zabiegiem, który wykonywany jest najczęściej u pacjentów, u których wystąpiło nieodwracalne zapalenie miazgi, w celu usunięcia stanu zapalnego i dolegliwości bólowych. Ponadto leczenie endodontyczne stosuje się przy stwierdzeniu obumarcia zębów, czasem przebiegającego bezobjawowo oraz w niektórych przypadkach planowanego leczenia protetycznego. Zasadniczym celem tego leczenia jest zachowanie zęba w jamie ustnej, najczęściej w celu późniejszej odbudowy, dzięki której jego funkcje fizjologiczne zostają zachowane. 

Właściwe wykonanie leczenia kanałowego opiera się zasadniczo na wykorzystaniu możliwości diagnostycznych, jakie daje wykonanie zdjęcia RTG, lub też radiowizjografii cyfrowej, w celu oceny rozległości zmian w obrębię zęba i kości, oraz obliczenia na jego podstawie długości kanałów korzeniowych. Zastosowanie podstawowego urządzenia do mierzenia długości kanałów, jakim jest endometr w połączeniu z diagnostyką rentgenowską jest obecnie podstawowym standardem w endodoncji. Poza tym podczas zabiegu nieodzowne jest zastosowanie koferdamu, (czyli lateksowej gumy rozciąganej na specjalnej ramce), który izoluje leczony ząb od dostępu śliny i zapobiega przedostawaniu się bakterii z jamy ustnej do leczonego kanału, co ma zasadniczy wpływ na sukces prowadzonego leczenia.
Leczenie endodontyczne nie jest najtańszym zabiegiem, jednak jego właściwe przeprowadzenie daje duże szanse na powodzenie leczenia i wieloletnie prawidłowe funkcjonowanie zęba, który w innym przypadku musiałby zostać usunięty. Ze względu na niekorzystne warunki ekonomiczne w Polsce wielu pacjentów decyduje się na tańsze oferty leczenia kanałowego, które oferowane są w niektórych gabinetach stomatologicznych. Niestety w wielu przypadkach takie oferty leczenia mogą okazać się nietrafionym wyborem, ze względu na brak stosowania w takich miejscach diagnostyki rentgenowskiej i endometru, co stwarza po pierwsze ryzyko niewłaściwego postawienia diagnozy (np. niewykrycia torbieli lub innych dających wysięk z kanału korzeniowego zmian, a nawet nowotworów), a po drugie ryzyko niewłaściwego wypełnienia kanałów korzeniowych (nieszczelne wypełnienie, niedopełnienie kanału do wierzchołka, przepchnięcie materiału poza wierzchołek korzenia) lub ich perforacji, co skutkuje niepowodzeniem leczenia. Dlatego warto zorientować się przed podjęciem decyzji o leczeniu w konkretnym gabinecie odnośnie wykorzystywanego w czasie zabiegu sprzętu oraz kontroli rentgenowskiej wyników leczenia, aby móc wybrać placówkę pracującą zgodnie ze współczesnymi standardami w stomatologii.

Jedną z placówek, które oferują dostęp do najnowszych technologii oraz najwyższej jakości materiałów jest gabinet „Dentysta.eu” lek. dent. Marcin Krufczyk – Gliwice ul. Witkiewicza 75 – rejestracja telefoniczna pod numerem +48 500 701 500

 

Ceny leczenia endodontycznego w naszym kraju różnią się, w zależności od województwa, niemniej jednak cena zawsze rośnie wraz z ilością kanałów poddawanych leczeniu, dlatego leczenie endodontyczne zębów jednokorzeniowych (siekaczy i kłów), które mają zazwyczaj tylko jeden kanał, jest tańsze niż leczenie zębów posiadających więcej kanałów, takich jak przedtrzonowce i trzonowce. Przedstawione zakresy cenowe i ceny średnie zostały obliczone na podstawie wyszukanych przypadkowo cenników gabinetów zamieszczonych online, w poszczególnych województwach. Dla każdego województwa wybrano 8 przykładowych gabinetów, w celu obliczenia wyników średnich cen dla regionu. Nie wszystkie gabinety których cenniki zostały wzięte pod uwagę działają w stolicach województw. Wszystkie podane ceny obejmują jedynie leczenie prywatne pierwszorazowe, cena nie obejmuje wypełnienia korony po leczeniu, natomiast w cenę wliczone zostało stałe wypełnienie kanałów korzeniowych. W niektórych gabinetach w cenę zabiegu włączone jest także wykonanie zdjęć rentgenowskich lub radiowizjografii, w innych opłata za zdjęcie dokonywana jest oddzielnie.
Na zamieszczonym wykresie przedstawione zostały średnie ceny leczenia kanałowego zębów z jednym oraz z trzema kanałami dla poszczególnych województw, ponadto podane zostały także podane minimalne ceny za leczenie 1 kanału oraz maksymalne znalezione w cennikach kwoty za leczenie zębów z trzema kanałami. Zakres cenowy zabiegów endodontycznych zawarty jest pomiędzy znalezioną ceną minimalną za leczenie zęba jednokanałowego, a ceną maksymalną za leczenie zęba o 3 kanałach.
Średnie ceny leczenia kanałowego w poszczególnych województwach, a także ceny leczenia endodontycznego w poszczególnych gabinetach stomatologicznych różnią się znacząco między sobą. Zarówno w Polsce, jak i w Niemczech i w USA ceny leczenia endodontycznego zmieniają się w najszerszym zakresie spośród wszystkich zabiegów stomatologicznych. Obliczone na podstawie znalezionych cenników ceny średnie dla poszczególnych województw zostały zaokrąglone do jedności. Więcej

Zęby objęte ankylozą – diagnostyka i leczenie
9 września 2012 --- Drukuj

W warunkach prawidłowych zęby człowieka umocowane są w zębodołach kostnych za pomocą skomplikowanych struktur zbudowanych z tkanek miękkich. Dzięki aparatowi więzadłowemu zęby w czasie procesu żucia mają ograniczoną możliwość ruchu, która zazwyczaj nie jest przez nas odczuwana. Ankyloza zębów to stan, w którym dochodzi do zrośnięcia się cementu korzeniowego zęba i/lub zębiny z kością wyrostka zębodołowego, co powoduje całkowite unieruchomienie zęba. Ankyloza może dotyczyć zarówno zębów mlecznych, jak i stałych, chociaż jak wynika z przeprowadzonych obserwacji stan ten dotyka zębów mlecznych dziesięciokrotnie częściej niż stałych. Wyniki tych badań wskazują również, że ankyloza występuję więcej niż dwa razy częściej w łuku dolnym niż w górnym. Do stanu tego może dochodzić zarówno przed jak i po wyrznięciu się zęba. Stan ten jest szczególnie niekorzystny w okresie wymiany uzębienia, ponieważ często powoduje powstawanie nieprawidłowej okluzji. Niestety większość przypadków ankylozy notowana jest w okresie uzębienia mlecznego i mieszanego.

Ankyloza

Przyczyny ankylozy

Do ankylozy może dochodzić z różnych powodów, bardzo często następuje ona wówczas, gdy zdrowe komórki w aparacie więzadłowym obumierają, w wyniku procesów takich, jak:
• stany zapalne lub infekcje (zwłaszcza w okolicy przywierzchołkowej)
• zaburzenia przemiany materii lub prawidłowego wzrostu kości
• skłonności wrodzone
• przerwy w strukturze aparatu więzadłowego
• nieprawidłowy ucisk ze strony języka
• wtłoczenie zęba w kość wyrostka zębodołowego lub inny uraz

Do ankylozy dochodzi bardzo często na tle urazu mechanicznego, zarówno u dzieci, jak i u osób dorosłych. Do takiego zdarzenia często dochodzi w trakcie uprawiania sportu lub w wyniku wypadków komunikacyjnych. Poprzez przerwanie ciągłości tkanki łącznej otaczającej korzeń zęba komórki tkanki kostnej mają szansę na kontakt z odsłoniętym cementem korzeniowym lub też z zębiną – zwłaszcza przy resorpcji tkanek korzeniowych kontakt z tkanka kostną może prowadzić do powstania ankylozy.

Jak już wspomniano inną często spotykaną przyczyną powstawania ankylozy są zakażenia zębopochodne, zwłaszcza rozwijające się w okolicy przywierzchołkowej, często spowodowane stanami zapalnymi i martwicą miazgi zęba. W przypadku procesów zapalnych, które przebiegają w okolicy przywierzchołkowej zęba dochodzi do podrażnienia ozębnej i nierzadko również do procesów resorpcji korzenia. Do resorpcji tkanek korzenia zęba może dochodzić również przy podrażnieniu tkanek przywierzchołkowych w czasie leczenia endodontycznego. Procesy resorpcji korzenia mogą prowadzić do prób naprawy tkanek i odbudowy miejsc resorpcji prze tkankę kostną. Ankyloza często obejmuje jedynie część korzenia zęba, zazwyczaj w miejscu, w którym resorpcja korzenia była największa.

Objawy ankylozy

Ankyloza zęba może przebiegać bezobjawowo lub też dawać mniej lub bardziej nasilone obawy. Do tych ostatnich należą następujące:
• Ząb objęty ankylozą jest wyraźnie położony w infrapozycji (poniżej płaszczyzny zwarcia) , co spowodowane jest zazwyczaj opóźnionym wzrostem korzenia w stosunku do korzeni zębów sąsiednich – taka sytuacja jest częsta w zębach, w których rozwój korzenia nie został zakończony.
• Ząb przeciwstawny wyraźnie zaczyna wysuwać się w kierunku obniżonego zęba w łuku przeciwstawnym, aby zachować punktu styczne (położenie w suprapozycji).
• Wyrzynanie zęba stałego zostaje zablokowane ze względu na obecność zęba mlecznego, którego korzeń/korzenie nie uległy resorpcji w sposób prawidłowy.

 

Ankyloza jest często diagnozowana w trakcie rutynowego przeglądu jamy ustnej na podstawie obserwacji. Poza tym stan ten ujawnia się na zdjęciach rentgenowskich (zwłaszcza na zdjęciach pantomograficznych), które często są wykonywane z innych względów. Ankyloza na zdjęciach rentgenowskich objawia się jako widoczne przerwanie ciągłości szpary ozębnowej, z często widocznym skupiskiem tkanki kostnej o nieregularnym kształcie.
Poza tym inną metodą badania zębów pod kątem ankylozy jest ich ostukiwanie. Zęby, które są objęte ankylozą dają inny dźwięk przy ostukiwaniu niż zęby, w których struktury aparatu więzadłowego są prawidłowe. Zęby z ankylozą dają przy badaniu opukowym stłumione dźwięki, podczas gdy zęby prawidłowe dźwięki o większym wzmocnieniu. Więcej

Niechirurgiczne leczenia zmian okołowierzchołkowych
20 kwietnia 2011 --- Drukuj

Zmiany okołowierzchołkowe rozwijają się zwykle jako następstwo chorób miazgi. Schorzenia miazgi w przeważającej większości spowodowane są zakażeniami chorobotwórczymi bakteriami, rzadziej dochodzi do nich w wyniku urazu mechanicznego miazgi, np. w wyniku uderzenia zęba. Tego rodzaju patologiczne procesy mogą być także obecne po leczeniu endodontycznym, jeśli kanały nie zostały wystarczająco odkażone, opracowane i wypełnione.

Leczenie zmian okołowierzchołkowych

Zmiany okołowierzchołkowe zwykle rozpoznawane są przypadkowo podczas wykonywania diagnostyki rentgenowskiej lub za pomocą badania na opuk, gdy pacjent skarży się na ostry ból. Duża część takich zmian przebiega jednak bezobjawowo. W większości przypadków zmiany te można sklasyfikować jako ziarniniaki, torbiele korzeniowe lub ropnie. Niestety na podstawie samego zdjęcia rentgenowskiego nie można ich od siebie odróżnić ze stuprocentową pewnością. Torbiele występują w 6-55% wszystkich przypadków zmian okołowierzchołkowych, podczas gdy okołowierzchołkowe ziarniniaki stanowią 9,3 – 87,1 % patologii, a ropnie to odsetek 28,7 – 70% zmian. Częstość występowania zmian odmiennych typów różni się nieco w zależności od badań. Przy rozpoznawaniu rodzaju zmiany istotny jest jej rozmiar – im większa patologia przywierzchołkowa, tym większe prawdopodobieństwo, że jest ona torbielą korzeniową zęba, chociaż niektóre duże zmiany okazują się także być ziarniniakami.
Celem leczenia wszystkich zmian okołowierzchołkowych jest przywrócenie objętych nimi zębów, a czasem także i kości w przypadku zmian o dużych rozmiarach do stanu pełnego zdrowia i pełnienia funkcji fizjologicznych. Leczenie zmian okołowierzchołkowych obejmuje zarówno metody niechirurgiczne jak i chirurgiczne, w skład tych ostatnich wchodzi resekcja korzenia oraz ekstrakcja zęba. Obecnie preferowane są metody niechirurgicznej terapii patologii przywierzchołkowych, uważa się, że wszystkie zmiany zapalne powinny być najpierw leczone zachowawczo i endodontycznie, dopiero gdy zastosowanie tych metod zawiedzie wdrażane są procedury chirurgiczne. Leczenie chirurgiczne wiąże się z większym ryzykiem i nie może być stosowane u wszystkich pacjentów. Szacuje się, że metody chirurgiczne stosowane są obecnie w od 3 do 10% przypadków leczenia zmian okołowierzchołkowych. Wiele badań podaje, że leczenie endodontyczne zmian okołowierzchołkowych kończy się sukcesem w aż do 85% przypadków, inne badania donoszą że w jeżeli zastosowane są techniki niechirurgiczne to w ponad 94% przypadków dochodzi do zupełnego lub częściowego wyleczenia zmian. W świetle uzyskiwanych wyników zastosowanie metod niechirurgicznych jest więc lepszym rozwiązaniem niż wdrażanie chirurgii już od samego początku terapii.
Zmiany okołowierzchołkowe powodowane są obecnością bakterii, wśród których dominują bakterie Gram-ujemne. Mikroorganizmy te nie tylko wydzielają toksyny do tkanek okołowierzchołkowych wywołując w nich zmiany zapalne, ale także posiadają w ścianach komórkowych endotoksyny, które uwalniane są do środowiska zwykle po śmierci komórki bakteryjnej. Związki te wywołują działania widoczne na zdjęciach rentgenowskich, należą do nich wyraźne nacieki zapalne, wzrost grubości wiązań przyzębia oraz resorpcja zarówno cementu, jak i  tkanki kostnej wyrostka zębodołowego. Ze względu na te procesy leczenie musi uwzględniać nie tylko zabicie bakterii, ale i unieszkodliwienie działania endotoksyn. Ponadto powinno ono wspomagać odbudowę tkanek utraconych w wyniku procesu chorobotwórczego.
Uwzględniając wszystkie te procesy ustalono, że chociaż wodorotlenek wapnia nie jest zaklasyfikowany jako środek antyseptyczny, to posiada on pożądane w niechirurgicznym leczeniu zmian przywierzchołkowych działania. Substancja ta jest skuteczna w zwalczaniu bakterii, ponadto unieczynnia także endotoksyny przez nie wydzielane. Wodorotlenek wapnia jest polecany jako lek do umieszczania w kanałach korzeniowych ze względu na zdolność do zabijania drobnoustrojów oraz właściwości rozpuszczające tkanki i hamujące resorpcję zęba. Związek ten ponadto wspomaga odbudowę ubytków poprzez tworzenie tkanek twardych. Działanie bakteriobójcze wodorotlenku wapnia przypisywane jest niszczeniu bakteryjnej błony komórkowej, denaturację białek oraz niszczenie DNA.
Niechirurgiczne leczenie zmian okołowierzchołkowych sprowadza się do leczenia endodontycznego (w przypadku wcześniejszego kanałowego leczenia zębów możliwe jest powtórzenie leczenia). Szczególną wagę przykłada się do usunięcia mechanicznego i  chemicznego masy zakażonych tkanek wraz z chorobotwórczymi bakteriami, które je zasiedlają. Osiąga się to poprzez opracowanie kanałów korzeniowych zwykle do rozmiaru > 30 w przypadku pierwszego leczenia endodontycznego, oraz większych rozmiarów w przypadku leczenia re-endo. Opracowanie kanału korzenia zęba ma na celu pozbycie się głównego ogniska infekcji, przez co zmniejszone zostaje wydzielanie substancji toksycznych przez bakterie i ich negatywne oddziaływanie na tkanki miękkie i twarde zęba i przyzębia. Odpowiednie ukształtowanie kanału ułatwia ponadto jego wypełnianie – tymczasowe lub stałe, w czasie dalszych etapów leczenia, oraz jego płukanie. Po ukształtowaniu ścian kanału przystępuje się do jego płukania – w zależności od obecności bądź braku wysięków używa się różnych substancji płuczących – głównie stosowana jest sól fizjologiczna oraz podchloryn sodu. Dokładne wypłukanie kanałów jest bardzo istotne dla wyniku końcowego leczenia. Kanały korzeniowe na koniec powinno się przepłukać solą fizjologiczną, a następnie osuszyć za pomocą sączków papierowych. Następnie w kanale umieszcza się opatrunek z wodorotlenku wapnia i zakłada się wypełnienia tymczasowe, zwykle cavit lub tlenek cynku z eugenolem.
Wodorotlenek wapnia jest stosowany w endodoncji w postaci pasty, która może być z łatwością wprowadzana do kanału korzenia zęba. Związek ten ma odczyn silnie zasadowy, pH w granicach 12-13,w  roztworach wodnych ulega on dysocjacji na jony wapnia i jony hydroksylowe, którym to przypisuje się działanie bakteriobójcze. Kiedy bakterie zostają zniszczone, a ich toksyny zneutralizowane wodorotlenek wapnia wchodzi w reakcję z żywą tkanką łączną w okolicy wierzchołka korzenia i wywiera podobny efekt, jak w przypadku bezpośredniego pokrycia miazgi – w tym przypadku nie mamy do czynienia z wytwarzaniem się zębiny naprawczej, ale tkanka przypominająca cement korzeniowy z dużą zawartością kolagenu. Wodorotlenek wapnia może także dyfundować z kanałów korzeniowych do tkanek przywierzchołkowych, jeżeli jest tam obecna torbiel, to może dochodzić do przerwania jej wyściółki nabłonkowej i zasiedlania jamy torbieli przez pobudzaną do wzrostu tkankę kostną. W ten sposób nawet stosunkowo duże patologiczne zmiany w kościach mogą ulegać zmniejszeniu lub zupełnemu zanikowi. Obserwowane jest także odbudowywanie się zniszczonych przez proces chorobowy więzadeł zębowych. Więcej

Metody regeneracji tkanek przyzębia
24 marca 2011 --- Drukuj

Choroby przyzębia są schorzeniem rozpowszechnionym na całym świecie, są one powodem przedwczesnej utraty zębów, recesji dziąseł oraz zaniku kości wyrostka zębodołowego. Problem rozpoczyna się zwykle od krwawienia i obrzęków dziąseł, następnie następuje ich zapalenie, które obejmuje także kieszonkę dziąsłową.

Regeneracja przyzębia i dziąseł

W wyniku długotrwałego procesu zapalnego dochodzi do rozpuszczania przyczepów łącznotkankowych i powstawania kieszonek patologicznych. W miarę trwania tego stanu dochodzi do recesji dziąseł, które odsłaniają najpierw szyjkę zęba, a następnie jego korzenie. Zęby ulegają rozchwianiu w zębodołach, a kość wyrostka zębodołowego ulega resorpcji, tworzą się ubytki śródkostne. Ponadto odsłonięte korzenie zęba są bardziej podatne na próchnicę cementu, niż u osób, u których takie problemy nie występują. Dość często spotykane jest występowanie zespołu perio-endo, ze względu na łatwiejsze infekowanie miazgi poprzez drobnoustroje wnikające przez otwór wierzchołkowy przy stanie zapalnym przyzębia. Od wielu lat trwają prace nad znalezieniem najbardziej efektywnego sposobu ich leczenia oraz regeneracji struktur przyzębia, zniszczonych w wyniku ich trwania. Do terapii parodontopatii stosowane są zarówno metody konwencjonalne, chirurgiczne, takie jak kiretaż, jak również zdobycze inżynierii tkankowej w postaci przeszczepów, czy też biomateriały. Przy doborze metody leczenia powinno się uwzględniać wszelkie wskazania i przeciwwskazania po stronie pacjenta, typ leczonego schorzenia oraz oczekiwane rezultaty. Ze względu na to, że każda z metod leczenia i regeneracji przyzębia ma swoje wady i zalety ciekawym rozwiązaniem jest terapia kombinowana. Niestety pomimo zaawansowanego rozwoju technik regeneracji nie wszystkie przypadki chorób przyzębia da się wyleczyć. Na rokowanie wpływają takie czynniki, jak klasa recesji Millera, współpraca pacjenta w utrzymywaniu odpowiedniej higieny jamy ustnej, czynniki genetyczne, choroby układowe, takie jak cukrzyca oraz osobnicza zdolność do regeneracji. Przed każda rekonstrukcją przyzębia konieczne jest polepszenie higieny jamy ustnej – dokonuje się to poprzez usunięcie kamienia nazębnego, a w przypadkach tego wymagających także kiretaż kieszonek dziąsłowych oraz wygładzanie powierzchni korzenia. Większości pacjentów zalecane jest także stosowanie płukanek odkażających, zwykle z dodatkiem chlorheksydyny.
Terapia masą bogatopłytkową – PRP (ang. Platelet-Rich Plasma) pozwala na przyspieszenie się gojenia tkanek miękkich i twardych. PRP uzyskuje się z pełnej krwi pacjenta – krew jest wirowana, a po rozdzieleniu na frakcje ilość osocza jest redukowana, natomiast płytki krwi są do niego dodawane, tak, że obecne jest w nim o wiele więcej płytek krwi, niż zazwyczaj. Niektórzy uczeni zastanawiają się nad użyciem trombiny wołowej jako aktywatora. Masa bogatopłytkowa jest efektywna w regeneracji tkanek dzięki ekspresjonowaniu czynników wzrostu, takich jak PDGF, występujący w postaci 3 izomerów:  PDGFaa,  PDGFab,  PDGFbb, czynnikowi TGFß (formy 1 i 2), VEGF, EGF, witronektyna, fibronektyna i fibryna, która jest odpowiedzialna nie tylko za adhezję komórek, ale także i za ich migrację. Czynniki PDGF stymulują osteoblasty do mitozy, natomiast czynniki  TGFß oprócz indukowania podziałów komórkowych powodują także różnicowanie się komórek. Witronektyna, fibronektyna i fibryna stanowią rusztowanie dla migrujących komórek, które  odtwarzają strukturę kostną, a czynnik  VEGF propaguje angiogenezę, dzięki czemu przeszczep uzyskuje własne naczynia włosowate. Wczesne powstanie unaczynienia zwiększa szansę osteoblastów i osteocytów na przeżycie i polepszając ilość i jakość generowanej tkanki, a tym samym powodzenie wykonanego przeszczepu.

Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>