Ceramika znana jest człowiekowi od kilkunastu tysięcy lat. W VII wieku naszej ery Chińczycy wynaleźli porcelanę – piękną, białą ceramikę wysokiej jakości. Trzeba było ponad 1100 lat, aby materiał ten został zaadoptowany na potrzeby stomatologii. Obecnie porcelana dentystyczna jest najważniejszym materiałem na estetyczne uzupełnienia stomatologiczne, z którego zalet może korzystać w gabinecie Dentysta.eu każdy pacjent wymagający protezowania.
Początki stosowania ceramiki w stomatologii nie wróżyły temu materiałowi świetlanej przyszłości. Powstające na przełomie XVIII i XIX w. wieku pierwsze korony protetyczne wykonane z ceramiki cechowała bowiem niska wytrzymałość mechaniczna. Dopiero lata 50. XX wieku przyniosły zmianę, gdyż opracowano technikę napalania ceramiki na podbudowy metalowe. Dzięki temu porcelana dentystyczna odnalazła swoje miejsce w stomatologii.
Pod koniec XX wieku pojawiły się pierwsze uzupełnienia pełnoceramiczne, ale ponieważ nadal nie miały one wystarczająco dużej wytrzymałości mechanicznej, ceramikę dentystyczną wykorzystywano początkowo jedynie do wykonania niewielkich prac protetycznych – pojedynczych koron czy małych mostów. Umieszczano je w przednim odcinku łuku zębowego – z uwagi na bardzo wysoką estetykę tych prac.
Ponieważ estetyka była dla pacjentów dentystów coraz ważniejsza, rozpoczął się boom na wytwarzanie coraz doskonalszych materiałów na uzupełnienia protetyczne.
Wynalazkiem, który wprowadził ceramikę stomatologiczną na nową ścieżkę rozwoju, okazał się tlenek cyrkonu. Dzięki jego znakomitym właściwościom estetycznym oraz wytrzymałości mechanicznej możliwe stało się tworzenie dużych przestrzennych prac protetycznych, które w całości były wykonane z porcelany. Obecnie zastosowanie ceramiki w stomatologii skłania się ku pracom wykonywanym w fabrycznie przygotowanych bloczkach, które są modelowane i szlifowane pod potrzeby konkretnego pacjenta[1].
Czym jest porcelana dentystyczna?
Porcelana stomatologiczna uznawana jest za materiał, który stoi pomiędzy porcelaną wykorzystywaną do wyrobu przedmiotów użytkowych a szkłem. Więcej
Protetyka stomatologiczna
Implanty zębów
Korona akrylowa
Korona cyrkonowa
Korona kompozytowa
Korona porcelanowa
Korona porcelanowa na cyrkonie
Korona porcelanowa na metalu
Licówki akrylowe
Licówki ceramiczne
Licówki kompozytowe
Licówki pełnoceramiczne
Licówki porcelanowe
Most adhezyjny
Most akrylowy
Most cyrkonowy
Most porcelanowy
Most porcelanowy na cyrkonie
Most porcelanowy na metalu
Naprawa protez
Proteza acetalowa
Proteza akrylowa
Proteza całkowita
Proteza częściowa
Proteza nylonowa
Proteza szkieletowa
Szyna relaksacyjna
Wkład koronowo-korzeniowy
Wkład koronowy
Część teoretyczna (4 godziny)
Zajęcia teoretyczne mają na celu przekazanie wiedzy w zakresie precyzyjnego planowania leczenia oraz wskazań do zastosowania stałych uzupełnień protetycznych takich jak korony. Zaprezentowane zostaną możliwe bliskie i odległe powikłania związane z nieprawidłowym planowaniem.
Część praktyczna (4 godziny)
Zajęcia praktyczne mają na celu przekazanie wiedzy w zakresie procedury zabiegowej dotyczącej możliwie atraumatycznego opracowania zębów pod pojedyncze stałe uzupełnienia protetyczne.
Każdy z uczestników szkolenia otrzyma model wydrukowany na drukarce 3D z wzorcowo oszlifowanymi zębami – pokazujący różne rodzaje stopni.
Każdy z uczestników szkolenia otrzyma film demonstrujący poprawną technikę szlifowania oraz protokół postępowania.
Wszystkim uczestnikom kursu zapewniamy:
Sprzedam w zestawie lub osobno:
– unit stomatologiczny TOPAZ 2010 rok, bardzo mało używany, w bardzo dobrym stanie, bez poprawek renowacyjnych i tapicerskich, nigdy nie naprawiany, unit bez końcówek i kompresora, ze skalerem woodpecker HW-3H i wbudowaną lampą polimeryzacyjną Sheelit w rękawie. Krzesła dla lekarza i asysty w kolorze tapicerki unitu, cena: 8000,00
– końcówka BienAir Bora L 1600638, cena: 2100,00
– końcówka BienAir Bora L 1600382 + szybkozłączka 1600363, cena: 1900,00
– kątnica BienAir 1600384 (2szt.), cena: 1500,00/szt.
– kamera wewnątrzustna TPC Advance z monitorem i konwerterem AIC750, cena: 1700,00
– mikrosilnik protetyczny FORTE 300 Saeshin 2009 rok, cena: 1500,00
– wstrząsarka do amalgamatu Silver Mix, nowa, nieużuwana 2017 rok, cena: 450,00
– endometr NSK Ipex I, nowy, nieużywany 2012 rok, cena: 1700,00
– mieszalnik do mas wyciskowych Pentamix 2 3M Espe + pistolet, cena: 900,00
– meble do gabinetu, 4 szafki metalowe, stojące białe, w pełni szklane, zamykane na klucz, cena: 250,00/szt.
– lodówka mała do gabinetu, cena: 400,00
– krzesła do poczekalni, 4szt., cena: 100,00/szt.
– lampa bakteriobójcza, stojąca: 150,00
– biurko + szafki gratis (w zestawie)
Wszystkie urządzenia posiadają paszport techniczny z 2017 roku.
Sprzęt ostatnio używany w lipcu 2017.
Obecnie sprzęt jest zdemontowany.
Odbiór osobisty
Po leczeniu kanałowym konieczne jest odbudowanie zęba. Problem w tym, że obojętnie, jakich materiałów i technologii by się nie użyło, to – przynajmniej na czas obecny – nie da się przywrócić zębowi wytrzymałości identycznej z naturalną. Można jednak zastosować rozwiązania, dzięki którym uzyska się wytrzymałość do naturalnej zbliżoną. Jednym z takich sposobów jest zastosowanie wkładu z włókna szklanego. To jednocześnie jedno z najbardziej eleganckich rozwiązań, bo odbudowany ząb na włóknie szklanym cechuje wysoka estetyka.
Włókno szklane – różna postać, różna jakość
Włókno szklane stosuje się w stomatologii od kilku dekad. Jednym ze sposobów wykorzystania tego materiału jest wzmocnienie zęba poddanego leczeniu kanałowemu poprzez zastosowanie wkładu koronowo-korzeniowego, w którym kompozyt jest wzmacniany właśnie włóknem szklanym. Tego typu wkłady określane są skrótem FRC (skrót od ang. fibreglass – reiforced composite). Dzięki właściwościom samego włókna znakomicie nadają się do estetycznej odbudowy zęba.
Obecnie obowiązujące przepisy unijne stawiają tym materiałom bardzo wysokie wymagania pod względem parametrów biofizyczno-chemicznych oraz estetycznych. Jednak – jak z każdą inną technologią i materiałem bywa – na rynku dostępne są wkłady FRC różnej jakości. Jak można się domyślić, przekłada się to na cenę wkładu, ale też na jego parametry wytrzymałościowe. Tańsze oferty dotyczą generalnie odpowiedników właściwych włókien szklanych, tzw. „mielonych” włókien szklanych. Materiały te nie działają jednak wzmacniająco. Aby ta funkcja była spełniona, musi to być produkt, w którym komponent szklany ma postać pełnego włókna. W gabinecie Dentysta.eu sięgamy tylko po takie – wykorzystujemy w pracy wkłady firmy GC. Są dość drogie, ale cena wynika z jakości: materiał ten, poza postacią pełnych włókien, cechują właściwości zbliżone do zębiny i odpowiednio wysoki poziom przewodnictwa świetlnego. Dzięki temu możliwa jest całkowita polimeryzacja cementu nawet w najgłębszej części korzenia po zacementowaniu cementem dualnym (chemo- i światłoutwardzalnym).
Wkłady wzmacniane włóknem szklanym a wkłady z metalu
Naukowcy wciąż jeszcze dyskutują nad ustaleniem ostatecznej wersji wad i zalet różnego rodzaju wkładów koronowo-korzeniowych, ale choć ich opinie bywają czasem rozbieżne w kwestiach dotyczących rozmaitych badanych parametrów różnych wkładów, zgodni są w dwóch punktach: że wkłady wzmacniane włóknem szklanym cechuje niezwykle wysoka estetyka oraz że nie mają one wad metalu: Więcej
Paradontoza i inne postaci przewlekłego zapalenia przyzębia przez długie lata uznawano głównie za choroby związane z wiekiem. Kolejne badania naukowe potwierdzały jednak, że za destrukcję tkanek utrzymujących zęby w karnym łuku i w kości szczęk odpowiedzialne są bardziej drobnoustroje niż liczba przeżytych lat. Jednym z mikroorganizmów izolowanych z patologicznych kieszonek dziąsłowych była bakteria Porphyromonas gingivalis. Ta niewielka Gram ujemna pałeczka, którą po raz pierwszy opisano w 1921 roku, wygląda niepozornie. Rosnąc na pożywkach w warunkach laboratoryjnych, może tworzyć zielonkawe, interesujące pod względem kształtu kolonie. Na początku XXI wieku uznawana była już za jeden z gatunków silnie powiązanych z chorobami dziąseł i przyzębia.1 Obecnie wiadomo, że to wróg numer 1 zdrowia tkanek przyzębia. Jej siła działania ukrywa się między innymi w wytwarzanych przez nią gingipainach. To enzymy, dzięki którym bakteria nie tylko pozyskuje dostęp do potrzebnych jej składników odżywczych. Ułatwiają one również przyczepianie się P. gingivalis do tkanek i – co najistotniejsze – potrafią modulować działanie układu immunologicznego gospodarza, kierując jego ataki na swoje własne tkanki a nie na niszczące przyzębie patogeny. Warto podkreślić, że im bardziej zaawansowana destrukcja tkanek przyzębia, tym większy udział populacji P. gingivalis w całej puli mikroorganizmów patogennych izolowanych z chorych obszarów.
W badania nad P. gingivalis już od wielu lat mocno angażuje się prof. Jan Potempa, biochemik i mikrobiolog. Za swoją pracę w tym obszarze odebrał w 2011 r. nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej zwaną polskim Noblem.
Porphyromonas gingivalis – niszcząca moc o wymiarach mikro
Bakteria P. gingivalis uznawana jest za najbardziej wirulentny i patogenny drobnoustrój w swojej grupie, a coraz więcej wyników badań potwierdza jej negatywny wpływ nie tylko na zdrowie tkanek przyzębia, ale również na zdrowie ogólne. Zjadliwość i skuteczność tego gatunku bakterii zapewniają:
Skutki działania P. gingivalis
Gatunek P. gingivalis żyje głównie w nazębnej płytce poddziąsłowej (najczęściej wykrywa się go u osób z ciężkimi postaciami przewlekłych zapaleń przyzębia), ale także w ślinie, na śluzówce jamy ustnej, języku i migdałkach. Migdałki uznaje się za rezerwuar tego drobnoustroju. Poza jamą ustną bakteria ta znajdowana jest sporadycznie, ale może ona infekować narządy leżące daleko od tego obszaru ciała. Do takiej sytuacji dojdzie, kiedy P. gingivalis przedostanie się do krwiobiegu i wraz z krwią dotrze np. do nerek. Może tam wytworzyć wtórne ogniska zakażenia. P. gingivalis może zatem działać lokalnie – niszcząc tkanki przyzębia, ale też ogólnoustrojowo – co potwierdzają liczne doniesienia naukowe.
Szkodliwa skuteczność P. gingivalis wynika z dużej zdolności do przyczepiania się bakterii do nabłonka jamy ustnej oraz z aktywowania komórek – już nie tylko nabłonka, ale również śródbłonka, czyli warstwy wyściełającej naczynia.4 To dlatego bakteria jest tak skuteczna nie tylko w niszczeniu przyzębia, ale również w degradacji tkanki naczyniowej.
Najnowsze odkrycia naukowe potwierdzają związki P. gingivalis z następującymi zaburzeniami zdrowia: