invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: materiały kompozytowe

Szerokość biologiczna – ważny parametr w stomatologii rekonstrukcyjnej
17 sierpnia 2021 --- Drukuj

Szerokość biologiczna, zwana też strefą biologiczną, jest miarą tkanek miękkich, które położone są dokoronowo w odniesieniu do brzegu wyrostka zębodołowego. Parametr ten jest kluczem do sukcesu w leczeniu stomatologicznym i protetycznym. Zachowanie właściwej szerokości biologicznej podczas podejmowanych przez dentystę działań jest absolutnie konieczne – dzięki temu chroni się tkanki przyzębia przed wystąpieniem w nich patologicznych zmian w wyniku zastosowanego leczenia rekonstrukcyjnego.

 Szerokość biologiczna dawniej

Pojęcie szerokości biologicznej zaistniało na przełomie lat 50. i 60. XX wieku, kiedy klinicyści zgłębili budowę morfologiczną przyzębia. W 1959 r. badacz kliniczny o nazwisku Sicher założył, że istnieje połączenie zębowo-dziąsłowe. Uznał, że jest to funkcjonalna jednostka, którą tworzą dwie struktury przyczepowe: przyczep włókien tkanki łącznej dziąsła oraz przyczep nabłonkowy. Dwa lata później – w 1961 r. – określony został wymiar tkanek miękkich, które położone są dokoronowo w odniesieniu do brzegu wyrostka zębodołowego i tworzą strukturę wiążącą kość wyrostka zębodołowego z tkankami zęba. Wtedy też została opisana morfologia poszczególnych struktur przyzębia: przyczepu łącznotkankowego, szczytu wyrostka zębodołowego, przyczepu nabłonkowego oraz rowka dziąsłowego.

Po przebadaniu ponad 280 zębów, które zostały pozyskane w ramach autopsji, wyznaczono przeciętne wymiary konkretnych struktur przyzębia. Oszacowano głębokość rowka dziąsłowego na 0,69 milimetra, przyczepu nabłonkowego na 0,97 mm, a przyczepu łącznotkankowego – na 1,07 mm. Rok później, czyli w 1962 r., badacz o nazwisku Cochen, bazując na wcześniejszych pracach, wprowadził pojęcie szerokości biologicznej. Znacznie później, bo w 1987 r., wyodrębnione zostało pojęcie „subcrevicular attachment complex” – równoznaczne z szerokością biologiczną, lecz określające kompleks włókien nadwyrostkowych wraz z przyczepem nabłonkowym. Jego twórca, P. Block, uznał je za bardziej użyteczne od szerokości biologicznej, ponieważ nie sugeruje ono żadnych wymiarów, a opisuje jedynie lokalizację, funkcję, a także różnorodność tkanek okolic przyzębia.

Szerokość biologiczna dziś

Obecnie w praktykach dentystycznych operuje się jednak pojęciem szerokości biologicznej. Przyjmuje się, że jej średni wymiar to 2,04 mm i jest on sumą wymiarów przyczepu nabłonkowego oraz przyczepu tkanki łącznej. Może się wahać w granicach 1,77-2,43 mm. To, oczywiście, wartości uśrednione i wzorcowe, bo trzeba pamiętać, że ze względu na osobnicze cechy, a także indywidualne cechy poszczególnych zębów wartość szerokości biologicznej może być różna. Więcej

Praca dla lekarza dentysty
17 lutego 2021 --- Drukuj

Praca dla Lekarza Dentysty – Toruń

Endodonta, Chirurg

Jesteśmy prywatną kliniką stomatologiczną. Tworzymy zgrany zespół i pasjonujemy się tym, co robimy. Pracujemy w miłej i przyjaznej atmosferze. Poszukujemy Lekarza Dentysty z kilkuletnim doświadczeniem do stałej współpracy.

Oferujemy :
• Wysokie ceny zabiegów (wypełnienie kompozytowe – 400zł, usunięcie ósemki – 800zł, leczenie endodontyczne – 600-1000zł)
• Dużą bazę pacjentów – zapisujemy na kilka tygodni do przodu
• Wynagrodzenie na poziomie +/- 40%
• Zabiegi wyłącznie komercyjne
• Wyposażenie: Skaner, Mikroskopy, znieczulenie komputerowe, nowoczesne unity stomatologiczne, przestronne i specjalnie zaprojektowane gabinety, RTG
• Wspólne wyjazdy i szkolenia
• Wsparcie doświadczonych lekarzy
• Dobrą i rodzinną atmosferę w gabinecie
• Wysokiej klasy materiały
• Wykwalifikowany personel pomocniczy, dyplomowane asystentki i higienistki

Idealny kandydat to osoba:
• Zainteresowana leczeniem endodontycznym pod mikroskopem lub chirurgią stomatologiczną, natomiast zapraszamy też kandydatów z innymi zainteresowaniami
• Pragnąca rozwijać swoje umiejętności w przyjaznym środowisku
• Posiadająca miłe/empatyczne usposobienie oraz zdolności interpersonalne

Tel: 731 644 255
E-mail: m.szymczyk@dentalway.pl

NFZ obcina stomatologię – leczenie na NFZ grozi utratą zębów
28 sierpnia 2019 --- Drukuj

NFZ odcina stomatologię! Leczenie dentystyczne ograniczone do realizacji świadczeń z koszyka usług stomatologicznych opłacanych przez NFZ grozi utratą zębów – albo bezpośrednio podczas wizyty u dentysty, albo pośrednio w wyniku zastosowanych metod terapeutycznych czy materiałów. Powód jest prozaiczny: porażająca dysproporcja systemu leczenia stomatologicznego działającego w ramach NFZ oraz aktualnego zapotrzebowania na usługi dentystyczne, możliwości współczesnej stomatologii i wiedzy medycznej.

Dentysta pracujący na NFZ to zazwyczaj geniusz kalkulacji: każdy leczony przez niego pacjent jest żywym dowodem na to, że można leczyć zęby za grosze – dosłownie, bo cena jednego punktu rozliczeniowego za wykonane świadczenie stomatologiczne oscyluje w okolicy niecałej złotówki.

Stomatolog na kontrakcie – wirtuoz oszczędności

Wycena podstawowa punktu przeliczeniowego w stomatologii jest szokująco niska – od pewnego już czasu spadła poniżej 1 zł za punkt i obecnie wynosi ok. 0,8 zł.

Wg załącznika do zarządzenia Nr 47/2018/DSOZ z dnia 7 czerwca 2018 r., stomatolog za leczenie próchnicy powierzchniowej otrzyma 6 punktów. To znaczy, że za ten zabieg NFZ zapłaci dentyście ok. 4,8 zł. Przy dewitalizacji zęba wg wyceny NFZ dentysta dostanie ok. 9,6 zł, co nie wystarczy nawet na śliniak, tackę, sterylizację narzędzi, wiertło i asystę.

Brak odpowiedniej refundacji sprawia, że spora część polskiego społeczeństwa jest – lub wkrótce będziebezzębna. Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie wyliczyła, że rocznie na leczenie zębów przeciętnego Polaka NFZ przeznacza ok. 40-50 zł. To kilkakrotnie mniej niż koszt najprostszego i najtańszego wypełnienia dentystycznego z nowoczesnych materiałów kompozytowych. Tymczasem dentyści – jakby na przekór – uparcie udowadniają, że nawet w takich warunkach ekonomicznych można zadbać o zdrowie jamy ustnej, np. zakładając refundowaną, przestarzałą plombę z amalgamatu lub wkład z metalu (ten już jest za dopłatą pacjenta, o której nfz nie powinien wiedzieć, gdyż NFZ nie daje możliwości dopłaty za lepsze materiały, wizyta musi być w 100% prywatna lub 100% NFZ). Problem w tym, że wskutek dużej rozszerzalności cieplnej takich wypełnień, przy pierwszej sytuacji, która doprowadzi do wzrostu temperatury w jamie ustnej, metalowa plomba lub wsad rozsadzą ząb od środka, co w konsekwencji doprowadzi do jego utraty. Nad stworzeniem warunków po temu nie trzeba się wysilać – wystarczy wypić bardzo ciepłą herbatę lub zjeść gorący rosół.

Wypełnieniom chemoutwardzalnym refundowanym przez NFZ też daleko do ideału – bo materiały te nie spełniają obowiązujących standardów wytrzymałościowych.

Przypadek medyczny:

Pacjentka, lat 20 – ząb widoczny w uśmiechu, refundowane rozległe wypełnienie amalgamatowe, które dosłownie „rozsadziło” ząb od środka. Rezultat: dziąsło zasiniałe, wręcz czarne, przebarwione amalgamatem; próba ratowania zakończona niepowodzeniem. Higiena jamy ustnej pacjentki bardzo dobra. Motywacja również wysoka.

W efekcie chęć oszczędności na wypełnieniu doprowadziła do wielotysięcznych wydatków odbudowy utraconego zęba. Więcej

Ile kosztuje leczenie zęba?
16 lutego 2014 --- Drukuj

Ceny wypełnień stałych (ceny plomby) są różne, w zależności od wielu czynników. Analizując zebrane z cenników dane należy przede wszystkim wziąć pod uwagę fakt, że cena tzw. 'plomby’ to właściwie koszt jak pacjent ponosi za cały zabieg stomatologiczny (czasem dochodzi do tego jeszcze opłata za znieczulenie), tak więc cena zabiegu to również koszt sterylizacji narzędzi oraz utylizacji odpadów medycznych, a nie jedynie koszt samych materiałów. Ponadto w naszym kraju przeważająca większość pacjentów niestety w ogóle nie zwraca uwagi na fakt, że aby wykonywać zabiegi stomatologiczne konieczne było włożenie wielu lat wysiłku w studia medyczne, jak i zainwestowaniu po ich ukończeniu w poszerzania własnych umiejętności w dziedzinie poprzez kosztowne kursy i specjalizację. Przeważająca część ceny za wypełnienie ubytku w naszym kraju to wspomniane wcześniej nakłady na sprzęt, narzędzia, materiały, utrzymanie lokalu oraz koszty przepisowego usuwania odpadów medycznych, natomiast honorarium za pracę lekarza włożoną w leczenie stanowi małą część tej kwoty. Więcej

Leczenie stomatologiczne – na NFZ, czy prywatnie?
9 lutego 2012 --- Drukuj

Rynek usług stomatologicznych w naszym kraju ma charakter mieszany, ograniczona część świadczeń jest oferowana w ramach ubezpieczenia zdrowotnego w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, natomiast duża część świadczeń jest dostępna jedynie w ramach prywatnych praktyk stomatologicznych. Wielu z nas stawało lub staje przed wyborem leczenia na Fundusz lub prywatnego. Czasem podjęcie decyzji może być trudne, dlatego przed jej podjęciem korzystne jest rozważenie wszystkich argumentów za i przeciw leczeniu w ramach NFZ w stosunku do odniesienia prywatnego. Warto jest porównać nie tylko sam zakres usług na Fundusz i prywatnych, ale i ich trwałość i jakość, ponieważ są one wymiernym wyznacznikiem wartości samego leczenia dla pacjenta. Przy ocenie wad i zalet leczenia w ramach Funduszu warto także wziąć pod uwagę zastosowanie nowoczesnych technologii w procesie leczenia. Inną sprawą, która jest zwłaszcza obecnie istotna, jest czas potrzebny do wykonania leczenia. W wielu przypadkach prywatne gabinety są czynne w godzinach dogodniejszych dla osób pracujących, również w weekendy. Poza tym limity punktowe, które muszą być uwzględniane w trakcie wykonywania zabiegów na NFZ nie mają zastosowania przy leczeniu prywatnym.

Leczenie stomatologiczne w Polsce dla osób ubezpieczonych jest w pewnym zakresie refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Świadczenia objęte refundacja NFZ są różne w zależności od wieku. Niewątpliwie mankamentem świadczeń stomatologicznych na NFZ, oprócz jakości oferowanych materiałów, jest zazwyczaj długi czas oczekiwania na przyjęcie. Poza tym system usług finansowanych przez NFZ oparty jest na systemie punktacji za wykonane usługi – w momencie, kiedy brakuje punktów świadczenia nie są one realizowane, niezależnie od tego, czy dany pacjent korzystał w okresie ubezpieczenia z usług stomatologicznych.
Narodowy Fundusz Zdrowia w ramach profilaktyki chorób jamy ustnej gwarantuje osobom ubezpieczonym wykonanie jednego bezpłatnego przeglądu i badania jamy ustnej wraz z instruktażem higienicznym oraz trzech przeglądów kontrolnych w ciągu 12 miesięcy. Poza tym objęte świadczeniem jest także usunięcie złogów nazębnych raz w roku na każdą połowę łuku zębowego. NFZ nie refunduje natomiast piaskowania, które jest zabiegiem zalecanym po wykonaniu skalingu. Dla wielu pacjentów zabieg usuwania kamienia nazębnego jedynie raz w roku nie jest wystarczający dla zachowania odpowiedniego stanu tkanek przyzębia. Połączenie skalingu z piaskowaniem pozwala na zachowanie optymalnej higieny przyzębia i pełni ważną role w profilaktyce chorób tkanek miękkich jamy ustnej.
U dzieci w ramach NFZ realizowane są zabiegi o charakterze profilaktycznym, oraz zabiegi lecznicze. Do nich należy np. fluorkowanie zębów mlecznych i stałych oraz lakowanie zębów trzonowych. Do zabiegów leczniczych należy impregnacja zębów objętych próchnicą oraz leczenie inwazyjne. Ubytki próchnicowe u dzieci zaopatrywane są za pomocą materiałów chemoutwardzalnych. Materiały światłoutwardzalne na Narodowy Fundusz Zdrowia są stosowane u dzieci w przypadku występowania hipoplazji szkliwa oraz złamania zębów. Pacjenci do 18. roku życia mają w pełni refundowane leczenie kanałowe zębów. Dzieci do 12. roku życia mają w ramach NFZ zagwarantowane leczenie ortodontyczne aparatami zdejmowanymi. Raz w roku dzieciom do 13. lat leczonym ortodontycznie przysługuje także prawo do naprawy założonego aparatu, o ile nie został on uszkodzony w wyniku niewłaściwego użytkowania. Dzieci do 13. roku życia, które były leczone ortodontycznie w ramach Funduszu mają prawo do bezpłatnych kontroli wyników leczenia. Dla osób dorosłych NFZ nie przewidział żadnych opcji leczenia ortodontycznego.
W ramach NFZ pacjenci po 18. roku życia mogą skorzystać z wypełnień amalgamatowych dla zębów trzonowych i przedtrzonowych, oraz z białych wypełnień chemoutwardzalnych dla zębów od kła do kła. Wypełnienia materiałami światłoutwardzalnymi u osób dorosłych nie są w ogóle refundowane. Wypełnienia amalgamatowe oferowane w ramach NFZ wzbudzają sporo kontrowersji, mających związek nie tylko z toksycznością zawartej w amalgamacie rtęci, ale i estetyką. Prawdą jest, że dobrze założone wypełnienie amalgamatowe może dobrze służyć przez całe lata, jednak do jego założenia wymagane jest usunięcie większej ilości tkanek zęba, niż w przypadku innych wypełnień. Ponadto amalgamaty, które są przecież stopami metali mają dobre zdolności przewodzenia ciepła, co może prowadzić do podrażnienia miazgi zęba. Amalgamaty przewodzą także prąd elektryczny, dlatego nie jest zalecane posiadanie amalgamatu i koron metalowych, gdyż w obecności śliny wytwarza się ogniwo elektryczne. Wypełnienia te posiadają jeszcze jedną wadę – powodują powstawanie zielonkawych przebarwień tkanek zęba. Materiały chemoutwardzalne oferowane w ramach NFZ dla zębów od kła do kła mają co prawda kolor biały, lecz odznaczają się one od tkanek zęba, nie jest możliwe mieszanie odcieni, które pozwalałoby na odtworzenie naturalnego gradientu barwy tkanek zęba. Poza tym takie wypełnienia są dość kruche, przez co nie są tak trwałe jak wypełnienia kompozytowe.
W ramach NFZ oferowane jest wykonanie protez akrylowych całkowitych oraz częściowych z prostymi zaginanymi klamrami. Protezy częściowe przysługują pacjentom, u których braki obejmują 5-8 lub powyżej 8 zębów w jednym łuku. Protezy całkowite akrylowe są wykonywane u pacjentów z bezzębiem. Świadczenie to przysługuje raz na 5 lat. Należy zaznaczyć, że protezy akrylowe, zarówno częściowe jak i całkowite są rozwiązaniem najgorszym z obecnie oferowanych, ponieważ powodują najszybszy zanik tkanek podłoża protetycznego, w porównaniu z uzupełnieniami takimi jak protezy szkieletowe, czy implanty. Poza tym świadczenie przysługuje dopiero wówczas, gdy brakuje 5 lub więcej zębów w jednym łuku, co nie przewiduje korzystnego rozwiązania dla osób, u których braki zębowe nie są aż tak znaczne. A przecież nawet brak jednego zęba znacząco wpływa na funkcjonowanie narządu żucia, a często również i narządu mowy. NFZ nie refunduje wykonania ani koron protetycznych u osób dorosłych, ani mostów, które są przecież korzystnym rozwiązaniem dla osób z mniejszymi brakami zębowymi. Tymczasem pacjenci tacy nie mają zagwarantowanych odpowiednich bezpłatnych świadczeń, w sytuacji, kiedy można by było zastosować u nich leczenie stałymi uzupełnieniami. Takie świadczenia w ramach protetyki oferowane są natomiast w korzystnych cenach w gabinetach prywatnych, dzięki czemu pacjenci nie są skazani na czekanie na pojawienie się większych braków w uzębieniu, aby mogli być zakwalifikowani do leczenia. Więcej

Mosty – stałe uzupełnienia protetyczne
15 listopada 2010 --- Drukuj

Most jest to rodzaj stałej odbudowy protetycznej brakującego zęba lub zębów leżących obok siebie. Każdy most składa się z filarów, czyli zębów leżących bezpośrednio przy luce, którą ma on uzupełniać oraz przęsła, które jest częścią pomiędzy filarami. Filary i przęsła są do siebie przytwierdzane za pomocą łączników. Zarówno przęsło jak i filary nazywane są członami mostu. Rozległość odbudowy protetycznej określa się na podstawie ilości członów, całkowita ilość członów to liczba filarów + liczba odbudowanych brakujących zębów w przęśle.

Do określenia rozległości mostu stosuje się także określenia punktowe – jako punkt uznaje się liczbę koron, zarówno filarowych, jak i odbudowujących luki w łuku zębowym. Przykładowo odbudowując lukę po jednym zębie, gdy przęsło oparte jest na dwóch filarach projektuje się most trójczłonowy (trzypunktowy).  Ilość punktów w moście zależy zarówno od długości luki, jak i jakości zębów filarowch. Przy uzupełnieniach dużych braków w łuku zębowym stosuje się zazwyczaj więcej niż jeden filar z każdej strony. Na większą ilość filarów po każdej stronie decyduje się także przy niewielkich lukach wtedy, gdy pojedyncze zęby filarowe nie są odpowiedniej jakości i nie zapewniają wystarczającej wytrzymałości na dodatkowe obciążenie. Obecnie wykonuje się także mosty opierane nie tylko na koronach umieszczonych na zębach własnych, ale także na implantach zębowych. Istnieje możliwość podparcia mostu jednocześnie na zębie okoronowanym jak i implancie. Mosty protetyczne zapewniają nie tylko wysoką estetykę, ale także pozwalają na fizjologiczny rozkład sił żucia – siły okluzyjne przenoszone są dzięki mostom przez ozębną zębów stanowiących jego filary na wyrostek zębodołowy kości żuchwy lub szczęki, dzięki czemu jest ona stale stymulowana do przebudowy i proces jej utraty jest znacznie spowolniony w porównaniu do osób, u których odbudowa protetyczna nie jest stosowana. Mosty są zawsze indywidualnie planowane dla każdego pacjenta, uwzględniając warunki panujące w jamie ustnej. Od pacjenta pobierane są wycisk oraz kęsek zwarciowy, na podstawie których ustalane jest zwarcie łuków zębowych.

Wskazania do zastosowania mostu:
•    obecność wystarczającej liczby filarów o dobrej jakości, na których można oprzeć most bez ryzyka ich zniszczenia przez dodatkowe obciążenie siłami żucia
•    zęby filarowe dobrze osadzone w zębodołach
•    długie korzenie zębów filarowych, korzystny stosunek w odniesieniu do długości korony, od 2:1 do 1:1
•    długie ściany korony zębów filarowych, które zapewniają odpowiednią retencję
•    szynowanie zębów objętych parodontopatiami

Mosty są przeciwskazane:
•    dla uzupełnienia zbyt dużej przestrzeni, ponieważ istnieje wtedy możliwość uszkodzenia tkanek otaczających zęby filarowe przez siły żucia
•    gdy okluzja pomiędzy planowanym mostem, a zębami przeciwstawnymi występowałaby tylko na pewnym odcinku jego długości
•    kiedy zęby filarowe oraz otaczające je tkanki nie są w stanie znieść dodatkowego obciążenia, jakim jest most
•    przy znacznym  zaniku wyrostka zębodołowego, ponieważ część zębów w moście musiałaby być o wiele dłuższa niż żeby naturalne, co nie zapewniłoby dobrego efektu estetycznego
•    przy braku tolerancji sztucznie wytworzonych warunków przez błonę śluzową dziąsła

Mosty klasyczne

Mosty tradycyjne są powszechnie stosowaną metodą uzupełniania częściowych braków w uzębieniu. W porównaniu z mostami adhezyjnymi mogą protezować luki w łuku zębowym o znacznej długości. Przyjmuje się, że długość luki uzupełnianej mostem może wynosić od jednego do czterech zębów.

Zalety mostów klasycznych:
•    możliwość protezowania stosunkowo długich luk w łukach zębowych
•    duża trwałość i wytrzymałość
•    poprawa warunków estetycznych i artykulacyjnych
•    możliwość tworzenia mostów wieloczłonowych
•    możliwość zastosowania także dla zębów zniszczonych
•    dobra funkcjonalność

Wady mostów klasycznych:

•    konieczność oszlifowania zębów filarowych
•    duże ubytki tkanek filarów – leczenie inwazyjne
•    możliwość uszkodzenia zębów filarowych i konieczności leczenia kanałowego
•    wysoka cena

Podobnie jak w przypadku koron wyróżnia się mosty metalowe lane, mosty licowane akrylem i ceramiką, mosty akrylowe -jako uzupełnienia tymczasowe, oraz mosty pełnoceramiczne. Do wykonywania mostów klasycznych stosuje się te same materiały, co do wytwarzania koron. Procedura szlifowania zębów filarowych przebiega podobnie, jak przy preparacji pod korony, z tym, że przy stosunkowo długich przęsłach stosuje się większe szerokości schodków dla zapewnienia stabilności.

Więcej

4DENT Indywidualna Praktyka Stomatologiczna Agnieszka Masłowska
5 listopada 2009 --- Drukuj

Nowocześnie wyposażony gabinet stomatologiczny oferujący kompleksowe leczenie dla najbardziej wymagających pacjentów.ZAPRASZAMY! Więcej

Wypełnienia stosowane w stomatologii
11 czerwca 2009 --- Drukuj
Wypełnienia stosowane w stomatologii – informacje ogólne

Przez termin wypełnienie należy rozumieć odtworzenie tudzież rekonstrukcję uszkodzonego przez próchnicę tkanki zęba. Zanim jednak ubytek zostanie wypełniony lekarz stomatolog usuwa zmiany próchnicowe znajdujące się w materiale zęba, następnie ubytek zostaje dokładnie oczyszczony a na samym końcu starannie wypełniony. Istnieją dwie techniki wypełniania ubytków:

1. Pośrednia: Polega na wypełnieniu uszkodzonego zęba inlayem (onlayem, overlayem) wytworzonym poza jamą ustną (wkłady te zwykle opracowywane i przygotowywane są w laboratorium). 2. Bezpośrednia: Wypełnienie ubytku materiałem plastycznym od razu w zębie (metoda ta zdecydowanie wypiera technikę pośrednią)

Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>