invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: materiały dentystyczne

Instrumentarium i techniki wyciskowe
4 sierpnia 2021 --- Drukuj

Lekarz zajmujący się stomatologią odtwórczą ma do wyboru szeroki wachlarz metod, instrumentarium i materiałów wyciskowych. Wykorzystanie odpowiednich technik umożliwia uzyskanie optymalnych, zgodnych z oczekiwaniami rezultatów. Prawidłowo wykonana rejestracja zależy również od kontroli wilgoci i (ewentualnej) konieczności korekty tkanek miękkich. Dokładność wycisku oraz umiejętności technika dentystycznego ostatecznie warunkują precyzję modelu i rekonstrukcji.

Wybór łyżki wyciskowej

Wybór łyżki wyciskowej to czynność poprzedzająca pobranie wycisku; dostępnych jest wiele rodzajów łyżek wyciskowych, np. łyżka standardowa, z tworzywa sztucznego, metalowa, łyżka indywidualna.

Każda łyżka wyciskowa powinna:

  • mieć odpowiednią sztywność (wytrzymałość na odkształcenia i uszkodzenia podczas wkładania/zdejmowania)
  • wykazywać określone mechaniczne cechy retencyjne, zapobiegające oddzieleniu masy od łyżki
  • pokrywać odpowiednią powierzchnię anatomiczną
  • zapewniać optymalną wolną przestrzeń dla masy wyciskowej (z każdej strony opracowanego zęba)
  • zapewniać pacjentowi komfort.

Na początku lekarz klinicysta decyduje o wyborcze łyżki standardowej lub indywidualnej; następnie dobiera łyżkę do pojedynczego łuku, ćwiartki łuku lub podwójnego łuku zębowego. Rodzaj łyżki wyciskowej zależy w dużym stopniu od liczby opracowanych zębów i złożoności układu okluzyjnego. W niektórych przypadkach (np. ograniczone możliwości otwarcia ust przez pacjenta) wskazane może być wykonanie łyżki indywidualnej. Więcej

Domowa plomba dentystyczna
1 lutego 2021 --- Drukuj

Do wypadnięcia plomby nieraz nie potrzeba wiele. Wystarczy jeden gryz czegoś twardego, aby nasz ubytek w zębie został pozbawiony wypełnienia. Co zrobić, gdy taka sytuacja spotka nas na zagranicznych wakacjach lub w czasie, kiedy nie ma szans na szybką wizytę u dentysty? Warto wówczas wiedzieć, że istnieje coś takiego jak tymczasowa plomba dentystyczna, którą można założyć samodzielnie.

Wypadnięcie plomby – dlaczego trzeba działać szybko?

Wypadnięcie plomby to sytuacja, która powinna skłonić nas do jak najszybszego wybrania się do stomatologa, celem założenia nowego wypełnienia. Dlaczego? Po pierwsze, narażenie miazgi zęba na kontakt z pożywieniem czy powietrzem często powoduje dolegliwości bólowe. Dokuczają one zwłaszcza podczas spożywania zimnych lub gorących napojów. Po drugie – każdy dzień zwlekania z wizytą u dentysty naraża otwartego zęba na kontakt z bakteriami, a te, przedostając się do organizmu mogą spowodować poważne konsekwencje zdrowotne. Ostatni powód związany jest z tym, że gdy dojdzie już do zainfekowania miazgi zęba, trzeba liczyć się z koniecznością podjęcia niemiłego i kosztownego leczenia kanałowego.

Różne sytuacje utrudniają jednak szybką wizytę u stomatologa. Zamiast czekać, warto zastosować rozwiązania tymczasowe, które dostępne są w każdej aptece. Mowa o domowej plombie dentystycznej, która stanowi pewnego rodzaju tymczasowy opatrunek dla zęba. Zawarty w niej tlenek cynku wykazuje działanie bakteriobójcze, a siarczan wapnia sprawia, że plomba pod wpływem śliny ulega stwardnieniu. Więcej

Od sadysty do dentysty – nowoczesna stomatologia obala mity o oprawcy w gabinecie
12 listopada 2020 --- Drukuj

Dentysta sadysta nie jest postacią mityczną. Tacy dentyści istnieli i działali prawdopodobnie od co najmniej ok. 14 tys. lat. Z okresu 120 wieków sprzed naszej ery pochodzi bowiem ząb ze śladami – nazwijmy to – zabiegu stomatologicznego, który polegał na wydłubaniu miazgi objętej próchnicą. Jak silny ból zęba mógł wymusić poddanie się wcale nie mniej bolesnej interwencji para-stomatologicznej, można sobie tylko wyobrazić. Niemniej, można przyjąć, że już od tamtego okresu, przez długie wieki, kształtowała się legenda o dentystach sadystach.

Dentysta sadysta ?

Pobudki, dla których osoby leczące zęby okrutnie traktowały pacjentów, należy dziś uznać za dyskusyjne. Głównie z uwagi na brak (wówczas) skutecznych i (co równie istotne) bezpiecznych środków znieczulających oraz urządzeń do borowania, materiałów do tworzenia szczelnych wypełnień i setek innych akcesoriów potrzebnych dentyście. Bo to dzięki nim nowoczesna stomatologia ma obecnie do zaoferowania pacjentom tak wiele – w dodatku bez bólu; i bez strachu, że spotkanie z dentystą zakończy się złamaną szczęką, uszkodzonym kręgosłupem szyjnym czy nawet zgonem.

Nowoczesna stomatologia – efekt wysiłków setek pokoleń dentystów

Ewolucja dziedziny zajmującej się leczeniem zębów trwała tysiące lat. Zanim ludzkość doszła do etapu, w którym wizyta u dentysty przypomina spotkanie towarzyskie, a zabiegi wiążą się z przyjemnym siedzeniem w wygodnym fotelu, minęły wieki. Trzeba było pracy niezliczonych pokoleń osób zaangażowanych w leczenie zębów i chorób jamy ustnej – których z czasem zaczęto nazywać dentystami lub stomatologami. Zatem wszystko to, co oferuje współczesna stomatologia:

  • delikatne narzędzia;
  • bezpieczne i nadzwyczaj skuteczne znieczulenia;
  • doskonałe materiały stomatologiczne do wypełnień lub protetyczne na uzupełnienia;
  • metody diagnostyczne, dzięki którym nie ukryje się obecnie żadna choroba zębów bądź jamy ustnej,

to efekt pracy wszystkich dentystów, którzy po części stali się w dużej mierze wynalazcami kolejnych ułatwień zapewniających komfort zabiegów stomatologicznych zarówno u pacjenta, jak i personelu medycznego. To także wielowiekowy efekt pracy specjalistów z wielu dziedzin, których dziś zwiemy inżynierami, chemikami, fizykami, biologami, lekarzami itd. Więcej

NFZ obcina stomatologię – leczenie na NFZ grozi utratą zębów
28 sierpnia 2019 --- Drukuj

NFZ odcina stomatologię! Leczenie dentystyczne ograniczone do realizacji świadczeń z koszyka usług stomatologicznych opłacanych przez NFZ grozi utratą zębów – albo bezpośrednio podczas wizyty u dentysty, albo pośrednio w wyniku zastosowanych metod terapeutycznych czy materiałów. Powód jest prozaiczny: porażająca dysproporcja systemu leczenia stomatologicznego działającego w ramach NFZ oraz aktualnego zapotrzebowania na usługi dentystyczne, możliwości współczesnej stomatologii i wiedzy medycznej.

Dentysta pracujący na NFZ to zazwyczaj geniusz kalkulacji: każdy leczony przez niego pacjent jest żywym dowodem na to, że można leczyć zęby za grosze – dosłownie, bo cena jednego punktu rozliczeniowego za wykonane świadczenie stomatologiczne oscyluje w okolicy niecałej złotówki.

Stomatolog na kontrakcie – wirtuoz oszczędności

Wycena podstawowa punktu przeliczeniowego w stomatologii jest szokująco niska – od pewnego już czasu spadła poniżej 1 zł za punkt i obecnie wynosi ok. 0,8 zł.

Wg załącznika do zarządzenia Nr 47/2018/DSOZ z dnia 7 czerwca 2018 r., stomatolog za leczenie próchnicy powierzchniowej otrzyma 6 punktów. To znaczy, że za ten zabieg NFZ zapłaci dentyście ok. 4,8 zł. Przy dewitalizacji zęba wg wyceny NFZ dentysta dostanie ok. 9,6 zł, co nie wystarczy nawet na śliniak, tackę, sterylizację narzędzi, wiertło i asystę.

Brak odpowiedniej refundacji sprawia, że spora część polskiego społeczeństwa jest – lub wkrótce będziebezzębna. Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie wyliczyła, że rocznie na leczenie zębów przeciętnego Polaka NFZ przeznacza ok. 40-50 zł. To kilkakrotnie mniej niż koszt najprostszego i najtańszego wypełnienia dentystycznego z nowoczesnych materiałów kompozytowych. Tymczasem dentyści – jakby na przekór – uparcie udowadniają, że nawet w takich warunkach ekonomicznych można zadbać o zdrowie jamy ustnej, np. zakładając refundowaną, przestarzałą plombę z amalgamatu lub wkład z metalu (ten już jest za dopłatą pacjenta, o której nfz nie powinien wiedzieć, gdyż NFZ nie daje możliwości dopłaty za lepsze materiały, wizyta musi być w 100% prywatna lub 100% NFZ). Problem w tym, że wskutek dużej rozszerzalności cieplnej takich wypełnień, przy pierwszej sytuacji, która doprowadzi do wzrostu temperatury w jamie ustnej, metalowa plomba lub wsad rozsadzą ząb od środka, co w konsekwencji doprowadzi do jego utraty. Nad stworzeniem warunków po temu nie trzeba się wysilać – wystarczy wypić bardzo ciepłą herbatę lub zjeść gorący rosół.

Wypełnieniom chemoutwardzalnym refundowanym przez NFZ też daleko do ideału – bo materiały te nie spełniają obowiązujących standardów wytrzymałościowych.

Przypadek medyczny:

Pacjentka, lat 20 – ząb widoczny w uśmiechu, refundowane rozległe wypełnienie amalgamatowe, które dosłownie „rozsadziło” ząb od środka. Rezultat: dziąsło zasiniałe, wręcz czarne, przebarwione amalgamatem; próba ratowania zakończona niepowodzeniem. Higiena jamy ustnej pacjentki bardzo dobra. Motywacja również wysoka.

W efekcie chęć oszczędności na wypełnieniu doprowadziła do wielotysięcznych wydatków odbudowy utraconego zęba. Więcej

Alergie w gabinecie stomatologicznym
25 sierpnia 2019 --- Drukuj

Stomatitis – czyli stany zapalne jamy ustnej. Przyczyną może być alergia ujawniająca się w trakcie leczenia dentystycznego albo po wizycie u dentysty, protetyka czy ortodonty nie są zjawiskiem częstym. Niemniej, może się zdarzyć; i to nie zawsze natychmiast po kontakcie z czynnikiem wywołującym nadmierną reakcję organizmu. Bywa, że alergia ujawnia się dopiero po kilku tygodniach od zabiegu czy zastosowania materiałów stomatologicznych a nawet jeszcze później.

Liczba osób o skłonnościach do alergii i takich, u których wystąpiła już choć raz nadmierna, nieraz gwałtowna reakcja na określony czynnik, systematycznie rośnie. Problem dotyczy również stomatologii, ponieważ pacjenci coraz powszechniej inwestują w zdrowie jamy ustnej, zachowanie ładnego uśmiechu z kompletem zębów i częściej leczą wady zgryzu.

Alergie w trakcie leczenia dentystycznego lub po nim

Reakcje alergiczne mogą wywołać:

  • znieczulenie;
  • materiały stosowane do wypełnień;
  • środki do dezynfekcji i czyszczenia wykorzystywane w gabinecie dentystycznym.

Czynniki te mogą powodować objawy o różnym nasileniu, ze wstrząsem anafilaktycznym włącznie. Mogą pojawić się natychmiast lub krótko po zastosowaniu znieczulenia ogólnego bądź środków znieczulających miejscowo, także aplikowanych zewnętrznie, na przykład w postaci żelu lub sprayu z lignokainą.

Alergia na materiały stomatologiczne stosowane do wypełnień może ujawnić się krótko po ich osadzeniu w zębie lub z opóźnieniem – po kilku dniach czy tygodniach.

Uczulenie na protezę

Alergie w trakcie leczenia protetycznego lub po nim

Niepożądane reakcje uczuleniowe mogą pojawić się wskutek zastosowania:

  • znieczulenia – jest wykorzystywane podczas leczenia protetycznego przebiegającego z osadzeniem implantów w szczęce;
  • materiałów protetycznych wspomagających odbudowę zęba (np. metalowe wkłady koronowo-korzeniowe) lub tworzących protezy ruchome albo stałe, a także materiały na wszczepy implantologiczne.

Uczulenie na aparat ortodontyczny

Alergie w trakcie leczenia ortodontycznego lub retencyjnego

Powodem nadmiernej reakcji organizmu mogą być:

  • znieczulenie – stosowane np. podczas osadzania aparatu stałego na zębach czy do niwelowania przemijającego bólu, który pojawia się w szczękach po regulacji zamków/śrub aparatu ortodontycznego;
  • surowce zastosowane do wykonania aparatu ortodontycznego, szczególnie metale w drutach i zamkach.

Więcej

Akademia Kompozytu
12 lipca 2019 --- Drukuj

Akademia Kompozytu MODUŁ 2 
jedyne tego typu wydarzenie na rynku!

 

TUTAJ DOWIESZ SIĘ WSZYSTKIEGO O ADHEZJI
I MATERIAŁACH ZŁOŻONYCH.

 

WSZYSTKIE WYKŁADY SĄ NIEZALEŻNE OD FIRM PRODUKUJĄCYCH
 I SPRZEDAJĄCYCH MATERIAŁY.

 

CZYSTA WIEDZA BEZ SPRZEDAŻY!

JEŚLI ZASTANAWIASZ SIĘ NAD TYM:

  • jaka jest różnica pomiędzy wypełnieniem kompozytowym a amalgamatowym?
  • czym tak na prawdę jest adhezja?
  • jak opanować ślinę i język?
  • jakie są różnice pomiędzy systemami wiążącymi i który użyć do czego?
  • jak opracować ubytek?
  • jak przygotować powierzchnię do odbudowy lub naprawy?
  • czym wypłukać ubytek?
  • wytrawiać czy nie wytrawiać?
  • jaki materiał kompozytowy wybrać do różnych zastosowań?
  • czym się różnią materiały kompozytowe między sobą?
  • jak modelować wypełnienia w odcinku bocznym?
  • jak modelować wypełnienia w odcinku przednim?
  • czym się różnią lampy polimeryzacyjne od siebie?
  • czym i jak polerować wypełnienie?
  • czy w ogóle polerowanie jest konieczne?
  • co wybrać: odbudowę bezpośrednią, czy pośrednią?
  • jak przygotować ząb pod nakład?
  • czym cementować nakłady i inne uzupełnienia pośrednie?
  • co zrobić, żeby nasza praca zachowała swoje właściwości na długo?
  • czy o kompozytach wiem już wszystko?

To akademia kompozytu jest dla Ciebie. To kompendium wiedzy o adhezji i materiałach złożonych niezbędne dla każdego stomatologa.

 

WYKŁADY


 

prof. dr hab. n. med. Jerzy Sokołowski

Techniki adhezyjne i systemy wiążące w bezpośredniej odbudowie zębów

Przegląd tradycyjnych i samotrawiących systemów wiążących. Procedury adhezyjnego przygotowania tkanek krok po kroku. Cementowanie adhezyjne, technika (IDS).

lek. dent. Artur Sienkiewicz

Klasa II wg Blacka bez tajemnic cz. I

Koferdam w stomatologii adhezyjnej. Strefy interproksymalne a granica preparacji. Kliny międzyzębowe, matryce sekcyjne, pierścienie interproksymalne.  

lek. dent. Artur Sienkiewicz

Klasa II wg Blacka bez tajemnic cz. II

Technika odbudowy „2 do 1”. Efekt “walcowania” co to jest? Co zrobić, żeby go wyeliminować.

lek. dent. Marcin Krupiński

Odbudowy pośrednie kompozytowe. Estetyka i nowe technologie.

Dobór materiału do odbudowy pośredniej. Izolacja oraz estetyczne cementowanie prac – krok po kroku. Jak uzyskać prace o niewidocznej granicy po zacementowaniu. Kryteria uproszczonego szlifu onlay/overlay. Praca z systemem CAD/CAM – skanowanie, projektowanie, frezowanie kompozyt.

lek. dent. Monika Dzieciątkowska

Wkłady koronowo-korzeniowe i ich osadzanie – fakty i mity

Przegląd stosowanych współcześnie wkładów koronowo-korzeniowych. Kryteria wyboru wkładu koronowo-korzeniowego. Adhezja w kanałach korzeniowych i czynniki ją modyfikujące.

lek. dent. Karol Babiński

Odtwarzać, ale co? Odtwarzać, ale jak? Zęby górne szczęki

Dlaczego niektóre wypełnienia wyglądają atrakcyjniej, niż inne? Morfologia zębów bocznych szczęki. Narzędzia pomagające w modelowaniu. Odtwarzanie powierzchni krok po kroku.

lek. dent. Tomasz Fałkowski

Estetyka zębów przednich, poprawa harmonii z wykorzystaniem kompozytu – własne przypadki

Bezpośrednie techniki pracy. Technika warstwowa. Klucz silikonowy indywidualizowany, mock-up z wolnej ręki, laboratoryjny wax-up. Kształtowanie i polerowanie.

tech. dent. Justyna Kasta

Nakłady kompozytowe od strony laboratorium protetycznego – trzy drogi ,jeden cel

Czy zamawiając nakład kompozytowy wiesz , że masz wybór? Rodzaje materiału oraz technologie wykonania dostosowane do różnych wskazań. Nakład warstwowy, wycinany z boczku w technologii CAD/CAM lub wykonany w technkce injectible. Omówienie trzech różnych typów materiałów i różnych technologii w jakich może być wykonany nakład zamawiany przez lekarza u technika dentystycznego.  Wskazania do wykonania nakładu. Dokładnie omówienie metody warstwowania.

 

CENA DO 30.09.19 – 1590 ZŁ

CENA OD 01.10.19 DO 11.11.19 – 1790 ZŁ

CENA PO 11.11.19 – 1990 ZŁ


 

WARSZTATY PRAKTYCZNE (odrębne zapisy)

 

lek. dent. Tomasz Fałkowski:

Kompozytowa rekonstrukcja zębów przednich z pomocą indeksu silikonowego. Praktyka okiem Praktyka

GRUPA ŚRODA 20.11.2019 

 

lek. dent Marcin Krupiński

Odbudowy pośrednie inlay/onlay. Estetyka i nowe technologie

GRUPA ŚRODA 20.11.2019 

 

lek. dent. Artur Sienkiewicz:

Koferdam w stomatologii adhezyjnej

GRUPA SOBOTA 23.11.2019

 

lek. dent. Karol Babiński:

„Bokiem Ci wyjdzie!” Czyli bezpośrednie rekonstrukcje kompozytowe w zębach bocznych.

GRUPA SOBOTA 23.11.2019

 

lek. dent. Tomasz Fałkowski:

Kompozytowe licówki bezpośrednie – estetyka i harmonia uśmiechu dostępna od ręki

GRUPA SOBOTA 23.11.2019

 

lek. dent. Maciej Ciesielski

Bezpośrednio pośrednia metoda odbudowy kompozytowej step by step, czyli jak samodzielnie wykonać przebudowę zwarcia i maksymalnie skrócić czas pracy w gabinecie

GRUPA SOBOTA 23.11.2019

Leczenie zębów na raty – to się opłaca
12 lutego 2019 --- Drukuj

Leczenie zębów lub osadzenie implantów w systemie prywatnym to procedury kosztowne – ale w zamian otrzymuje się najlepsze materiały i rozwiązania. Dzięki usługom stomatologicznym na raty, nie trzeba być krezusem, aby pozwolić sobie na najnowocześniejsze rozwiązania zapewniające zdrowy i piękny uśmiech. Formalności załatwia się w kilka minut.

Z leczenia stomatologicznego opłacanego w systemie ratalnym można skorzystać zaciągając kredyt w banku lub pożyczkę w jednej z firm zajmujących się finansowaniem tego typu usług. Zaciąganie kredytu bankowego wymaga czasu i spełnienia wielu formalności. Z tego powodu coraz większym powodzeniem cieszą się systemy ratalne na usługi stomatologiczne, które oferowane są przez firmy wyspecjalizowane w udzielaniu pożyczek przeznaczonych na opłacenie kosztownego leczenia dentystycznego lub medycznego. Formalności dotyczące pożyczki można załatwić samodzielnie – osobiście lub online, albo korzystając z usługi oferowanej bezpośrednio w gabinecie stomatologicznym czy klinice. Jak pokazują doświadczenia pacjentów gabinetu Dentysta.eu, procedura przyznawania finansowania jest prosta i wygodna.

Jak działa system usług stomatologicznych na raty?

Aby skorzystać z leczenia stomatologicznego na raty trzeba mieć zdolność kredytową na oszacowaną przez dentystę kwotę leczenia – to warunek bezwzględny. Zdolność tę można ocenić bardzo szybko – np. korzystając z kalkulatorów online dostępnych na stronach firm zajmujących się przyznawaniem pożyczek na procedury medyczne i stomatologiczne. Po potwierdzeniu zdolności kredytowej przez konsultanta firmy udzielającej pożyczek, pacjent wypełnia wniosek o przyznanie finansowania oraz wybiera, w jakim czasie i w jakiej wysokości będzie spłacał raty, a następnie podpisuje umowę. Przyznane pieniądze trafiają bezpośrednio na konto wskazanego gabinetu wykonującego leczenie – jednorazowo lub zgodnie z postępem leczenia.

Pacjentowi pozostaje terminowo spłacać raty według wybranego planu spłat i cieszyć się pięknym, zdrowym uśmiechem.

Niektóre firmy umożliwiają pacjentowi podpisanie umowy na finansowanie leczenia nie tylko ze współpracującymi już gabinetami, ale także z placówkami spoza tej listy.

Jakie usługi stomatologiczne na raty?

Dentysta na raty

Poprzez systemy ratalne można sfinansować u dentysty leczenie na raty w zakresie procedur dla każdego obszaru stomatologii, a w szczególności:

  • stomatologii zachowawczej z endodoncją;
  • implantologii;
  • protetyki;
  • ortodoncji;
  • stomatologi anty-aging oraz estetycznej.

Dużym, dodatkowym ułatwieniem dla pacjentów jest możliwość zaciągnięcia pożyczki na sfinansowanie wielu różnych procedur, a także możliwość przyznania dodatkowej kwoty finansowania, przesyłanej już na konto wnioskodawcy a nie kliniki stomatologicznej, która może być wykorzystana na dowolne potrzeby – w tym na opłacenie procedur okołozabiegowych.

Warto pamiętać, że inwestycja w uśmiech zawsze się zwraca – w postaci zdrowia, lepszego samopoczucia psychicznego i większej pewności siebie. Aby koszty leczenia stomatologicznego były jak najniższe, wizyty u dentysty nie należy odwlekać.

Czwórka pani Premier – leczysz się na NFZ – uważaj na siebie!
29 czerwca 2017 --- Drukuj

Dziś w nocy pojawił się sen: pani Premier trafiła na fotel dentystyczny z bólem czwórki – bardzo widocznej w uśmiechu, tym okazywanym prywatnie, jak i służbowym. Stomatolog przyjmujący w ramach kontraktu z NFZ orzekł: ekstrakcja. Basta! Bo na NFZ inaczej się nie da. Pani Premier zaskoczona: jak to?! Ząb prawie cały, wystarczy plombę założyć. Dentysta szybko wyprowadza panią Premier z błędu: konieczne jest leczenie kanałowe, a to osobie dorosłej na ząb czwarty w ramach opieki stomatologicznej realizowanej ze środków publicznych nie przysługuje. Gdyby to była trójka, dwójka lub jedynka, to i owszem – bo tego typu usługa w koszyku świadczeń gwarantowanych istnieje.

Atmosfera w śnie gęstnieje, bo dentysta czeka, dzierżąc w dłoni kleszcze do wyrwania zęba. Zaczyna się niecierpliwić, bo pacjentka się zastanawia – czym zajmuje czas przewidziany na zabieg. Tymczasem w poczekalni czekają kolejni pacjenci. Jeśli ich nie przyjmie w terminie, nie tylko nie zarobi, bo NFZ nie zapłaci za ich leczenie, a jeszcze urzędnicy zainteresują się rzetelnością świadczonych w tym gabinecie usług stomatologicznych. Wystarczy przecież skarga jednego pacjenta, aby wszcząć postępowanie wyjaśniające.

Szacowna pacjentka jednak wciąż myśli. Ma ciężki orzech do zgryzienia – wszak jest wizytówką narodu!

– Można protezę wstawić! Są teraz takie nowoczesne rozwiązania – woła pani Premier przejęta koniecznością dbania o wizerunek swój, a przez to narodu, który reprezentuje.

– Na NFZ? To rwiemy od razu kolejne 4 zęby. Jak będzie minimum 5 zębów brakować, to dopiero wtedy akrylowa częściowa proteza z doginanymi elementami na Fundusz będzie przysługiwać. Chyba że od razu wszystkie zęby usuniemy. Tylko musi pani zdecydować czy chce mieć najpierw zaprotezowaną żuchwę czy szczękę. Protezę na drugą szczękę dostanie pani za 5 lat – odpowiada dentysta. Widząc przerażone oczy pacjentki, dopowiada:

– Boleć przy rwaniu nie będzie, bo znieczulenia NFZ refunduje.

Dentysta ze snu wie, że boląca czwórka jest i do uratowania, i do bardzo estetycznej odbudowy – w dodatku bezboleśnie: wystarczy leczyć ją endodontycznie pod odpowiednim znieczuleniem, a potem wypełnić ubytek materiałem światłoutwardzalnym. Nie może jednak przeprowadzić leczenia w ramach godzin przeznaczonych na przyjmowanie pacjentów korzystających z usług kontraktowanych przez NFZ. Może jedynie poinformować panią Premier o istnieniu innej możliwości zlikwidowania bólu, który jej dokucza: opłacanej z własnej kieszeni i w prywatnej praktyce.

Co wybierze pani Premier?… Leczenie na NFZ czy jednak leczenie prywatne?

Statystyki – naga prawda

Odpowiedź na pytanie ze zdania powyżej zna tylko pani Premier. Jeśli wybrałaby leczenie prywatne, zrobiłaby tak, jak robi większość Polaków. Konkretnie 69 proc. rodaków – o czym poinformował CBOS w sierpniu 2016 roku w komunikacie z badań „Korzystanie ze świadczeń i ubezpieczeń zdrowotnych”. Z tego badania dowiadujemy się też, że stomatologia (wraz z usługami protetycznymi) to jedyna dziedzina, w której Polacy w większości bazują na prywatnych usługach.  Statystyki wskazują zatem wyraźnie, że w przypadku stomatologii, dziedziny rozwijającej się z rozmachem i wielką dynamiką, istnienie opieki prywatnej ma głęboki sens: ponieważ uwalnia pacjenta od konieczności korzystania z mocno ograniczonej i niezapewniającej dostępu do najnowocześniejszych rozwiązań oferty świadczeń gwarantowanych. Trudno powiedzieć, dlaczego zawartość koszyka stomatologicznych usług refundowanych jest tak mocno okrojona. Dodatkowo nakłady NFZ na stomatologię i protetykę są regularnie obcinane, a nawet jeśli rosną, to nie przekłada się to na poszerzenie oferty refundowanych usług dentystycznych. Wiadomo, że chodzi o pieniądze. Ale trudno zrozumieć, że w XXI wieku i w czasie, kiedy świat odchodzi od stosowania amalgamatów rtęciowych, w Polsce nadal te najmniej estetyczne wypełnienia dentystyczne stanowią podstawę leczenia zachowawczego oferowanego w ramach środków publicznych, a refundacja leczenia będącego ostatnią deską ratunku dla zęba ograniczona została tylko do siekaczy i kłów. Uśmiech przecież nie kończy się na trójkach…

Leczysz się na NFZ – uważaj na siebie!

Profilaktyki nigdy za wiele, a z obowiązku dbania o siebie nie zwalnia nic – nawet dostępność świadczeń refundowanych. Wprawdzie prywatne usługi stomatologiczne są kosztowne, ale warto dokonać rzetelnej kalkulacji opłacalności usługi – zanim zdecyduje się na opcję refundowaną lub prywatną. Bo może się okazać, że – parafrazując popularne przysłowie –  co nagle to po… zębie. Dlatego dobrze, że pani Premier w opisanym wcześniej śnie zastanawia się, jaką decyzję podjąć. Identyczny dylemat może mieć każdy ubezpieczony, którego obejmują przepisy o refundowanych świadczeniach stomatologicznych. Więcej

Zdecydowane NIE dla bisfenolu A w gabinecie Dentysta.eu!
22 lutego 2016 --- Drukuj

Podstawowe pytanie, jakie coraz częściej zadają świadomi pacjenci, wchodząc do gabinetu dentystycznego, brzmi: „Czy stosujecie Państwo wypełnienia stomatologiczne wolne od bisfenolu A?”.

Materiały kompozytowe stosowane w gabinecie Dentysta.eu do prac z zakresu stomatologii odtwórczej są wolne od bisfenolu A . Potwierdzają to międzynarodowe certyfikaty dla tych produktów.

Bisfenol A (BPA) należący do związków chemicznych z grupy fenoli obecnie jest jedną najpowszechniej wykorzystywanych organicznych substancji w produkcji rozmaitych dóbr konsumpcyjnych. Znaleźć go można m.in. w plastikowych pojemnikach na żywność, farbie wykorzystywanej do drukowania paragonów, a nawet w niektórych kompozytach dentystycznych. Jest praktycznie wszędzie, a jego produkcja sukcesywnie wzrasta. Do niedawna sądzono, że bisfenol A i jego związki są nieszkodliwe dla organizmów żywych. Okazuje się jednak, że jest inaczej, ponieważ:

  • BPA kumuluje się w glebie i w tkance tłuszczowej;
  • z uwagi na szerokie spektrum działań niepożądanych, jakie może wywołać już w niewielkich stężeniach, ma znaczący wpływ na przebieg procesów toczących się na poziomie komórkowym (metabolizm), jak i tkankowym (pośredni wpływ na tworzenie nowotworów) oraz ustrojowym (procesy hormonalne i rozrodcze).

BPA a warunki panujące w jamie ustnej

Związki bisfenolu A znalazły zastosowanie w stomatologii jako monomery wchodzące w skład materiałów kompozytowych wykorzystywanych do odtwarzania uszkodzonych elementów koron zębów, zastępując dotychczas stosowane amalgamaty rtęciowe i stanowiąc nowocześniejszą alternatywę dla cementów krzemowych czy wypełnień sporządzonych z metali szlachetnych. W kompozytach stomatologicznych bisfenol A występuje w formie monomeru podstawowego pod postacią metakrylanów bisfenolu A, określanych skrótami Bis – DMA, Bis – GMA i Bis – EMA. Monomery podstawowe w procesie polimeryzacji i w obecności pozostałych mineralnych i organicznych składników kompozytu tworzą strukturę długołańcuchową, o dużej wytrzymałości mechanicznej. Okazuje się jednak, że nie wszystkie monomery pochodnych BPA zostaną włączone w łańcuch wielkocząsteczkowy podczas polimeryzacji. W zależności od warunków, w jakich przebiega proces łączenia się monomerów w łańcuch polimerowy, w środowisku jamy ustnej może pozostać ok. 1-30% wolnych monomerów. Monomery uwalniane są też z utwardzonego już kompozytu – w odpowiednich warunkach fizykochemicznych. To, ile monomerów nie zostanie włączonych do łańcucha polimerowego lub uwolni się z kompozytu, zależy m.in. od: Więcej

Dentis24.pl – Wysokiej jakości sprzęt stomatologiczny, preparaty medyczne, akcesoria
3 grudnia 2015 --- Drukuj

Sklep stomatologiczny Dentis to popularne miejsce, które swą działalność zaczęło w 1998 roku. Jest to miejsce, które koncentruje swą działalność na sprzedaży wielu niezbędnych produktów i materiałów dla stomatologa i gabinetów dentystycznych. W ofercie tego sklepu z Białegostoku znaleźć możesz ponad 2.000 produktów używanych na co dzień przez gabinety stomatologiczne. Sprawdź w związku z tym już teraz katalog sklepowy.

Oferujemy:
– Sprzęt Stomatologiczny
– Materiały Podkładowe i Wiążące
– Materiały Wypełnieniowe
– Endodoncja
– Protetyka
– Preparaty Medyczne
– Profilaktyka i Kosmetyka
– Higiena
– Akcesoria

Czy
wiesz, że...
  • W Japonii "yaeba" czyli "krzywe zęby" są uważane za urocze i atrakcyjne. Nastolatki często poddają się operacji wykrzywienia zębów, by wyglądać bardziej atrakcyjnie.
  • Dzieci śmieją się około 400 razy dziennie. Dorośli ... tylko 15.
  • Jeśli Twoje zęby mają jasno żółty kolor, to oznaka że są zdrowe. Żółte zęby są najsilniejsze i trwałe. Jasno żółty to najbardziej naturalny kolor naszego uzębienia. Wybielając swoje zęby, tylko je osłabiamy.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>