Do sprzedanie kilkadziesiąc par kleszczy Bertena. Nigdy nie używane, stal nierdzewna. Różne rodzaje. prosze o kontakt telefoniczny lub mailowy.
Sprzedam drobny sprzęt stomatologiczny kleszcze, zgłębniki, wiertła , nasadki turbinowe lusterka i inne, Lokalizacja Kozienice.
Tel. 5097844 58
W skład wchodzą:
– Unit Stomatologiczny Castellini Dama wraz z kompresorem i pompą wody (skaler, dmuchawka, rękaw turbinowy, rękaw na mikrosilnik, ślinociąg, ssak, lampa diodowa),
– Autoklaw (W&H Lisa MB 17) 2007 rok,
– Końcówka na turbinę (NSK Panamax) x2,
– Końcówka na mikrosilnik (W&H) x2,
– Końcówki zwalniające (W&H) x2,
– Końcówka na turbinę (W&H),
– Końcówka przyspieszająca (NSK),
– Lampa do utwardzania wypełnień (DiaDent Q-Lite) + ładowarka,
– Krzesło stomatologiczne na kółkach x3,
– Końcówka na mikrosilnik (NSK),
– Endometr Raypex 5,
– Kleszcze (meissnery i berteny) x24
– Komplet narzędzi (tacka, lusterko, zgłębnik, pęseta, ssak) x15,
– Prostnica (W&H)
– Krzesła biurowe x6
– Kulkonakładacze x50
– Biurko
– Asystor – 3 szuflady i 5 szuflad
– Zestaw szafek w ciągu umywalki
– Łyżki wyciskowe metalowe x38
– Pistolet do masy wyciskowej x3
– Końcówka na turbinę (Twocore BDC)
– Końcówka na turbinę (uszkodzona, do naprawy) x3
– Szafka na dokumenty
– Dźwignia Baina x9
– Sierpy x27
– Szybkozłączka
– Końcówka na mikrosilnik (uszkodzona, do naprawy) x4
– Szafa na ubrania
– Kleszcze kramponowe x2
– Końcówki do skalera x5
– Autoklaw Prestige Medical Series 2100 (typ „garnek”)
– Laser biostymulacyjny
– Formówki x8
– Łyżeczki zębodołowe x12
– Zbijak do koron
– Nożyczki chirurgiczne x2
– Igłotrzymacz x2
– Skaler mini piezon (EMS SA CH-1260)
– Ciśnieniomierz + stetoskop
– Gogle do lasera
– Karpula x3
– Okulary do lasera
– Wiertła – różne rodzaje
– Narzędzia kanałowe różne rodzaje
– Akcesoria potrzebne w codziennym użytkowaniu
unit topaz 2008 rok tauclav wstrzasarke kamere wewnatrzustna i wszystkie kleszcze dzwignie i drobne narzedzia sprzedam tanio caly gab 10 tys
Izolacja pola operacyjnego w stomatologii powinna nie tylko odsłaniać pole zabiegowe i zapobiegać napływowi śliny, krwi i płynu dziąsłowego, ale także przeciwdziałać przedostawaniu się roztworów stosowanych podczas leczenia (np. środków do płukania kanałów korzeniowych). W tym celu wykorzystuje się m.in. wałki ligniny, koferdam, ślinociągi oraz ssaki, które redukują ryzyko aspiracji do dróg oddechowych lub połknięcia fragmentów zębów i wypełnień.
Izolacja pola zabiegowego w stomatologii może polegać na izolacji względnej (bariera z wałków z ligniny lub innych wkładek do wchłaniania wilgoci, zastosowanie ślinociągu i ssaka) oraz na izolacji bezwzględnej (założenie koferdamu, wykorzystanie ślinociągu i ssaka).
Do najpowszechniejszych materiałów służących do wchłaniania wilgoci należą wałki z ligniny – produkty gotowe (wykonane fabrycznie) lub przygotowywane (zwijanie pociętej ligniny). To najmniej skomplikowana metoda izolacji pola operacyjnego podczas zabiegów z zakresu stomatologii zachowawczej i endodoncji. Jej główne zadanie polega na wchłanianiu śliny, ale wałki z ligniny mogą też odsuwać tkanki jamy ustnej i odsłaniać pole zabiegowe.
Izolacja zębów szczęki polega najczęściej na umieszczeniu pojedynczego wałka w pobliżu zęba poddawanego zabiegowi. Jednak zęby sieczne wymagają zastosowania dwóch wałków w przedsionku jamy ustnej, po obu stronach wędzidełka wargi górnej. Dwa wałki wykorzystywane są również w celu izolacji zębów dolnych (w przedsionku i od strony języka – w jamie ustnej właściwej). Wilgotne wałki należy wyjąć z jamy ustnej. (Poza wałkami konieczne jest użycie ślinociągu odprowadzającego płyny z dna jamy ustnej; wskazane jest również zastosowanie ssaka.)
Fot. 1. Bardzo chłonne dry tipsy
Oprócz wałków można wykorzystać specjalne wkładki TNC o kilkakrotnie większej chłonności niż klasyczne wałki i wkładki DryTips zakładane na ujście ślinianki. Wkładki zapewniają suchość w trakcie leczenia stomatologicznego; dostępne są również innowacyjne wkładki zaopatrzone w folię doświetlajacą pole zabiegowe. Więcej
Sprzedam pelne wyposazenie gabinetu stomatologicznego : unit, lampa, meble , sterylizator, zestawy wiertel , kleszcze itd itd
Dentysta sadysta nie jest postacią mityczną. Tacy dentyści istnieli i działali prawdopodobnie od co najmniej ok. 14 tys. lat. Z okresu 120 wieków sprzed naszej ery pochodzi bowiem ząb ze śladami – nazwijmy to – zabiegu stomatologicznego, który polegał na wydłubaniu miazgi objętej próchnicą. Jak silny ból zęba mógł wymusić poddanie się wcale nie mniej bolesnej interwencji para-stomatologicznej, można sobie tylko wyobrazić. Niemniej, można przyjąć, że już od tamtego okresu, przez długie wieki, kształtowała się legenda o dentystach sadystach.
Pobudki, dla których osoby leczące zęby okrutnie traktowały pacjentów, należy dziś uznać za dyskusyjne. Głównie z uwagi na brak (wówczas) skutecznych i (co równie istotne) bezpiecznych środków znieczulających oraz urządzeń do borowania, materiałów do tworzenia szczelnych wypełnień i setek innych akcesoriów potrzebnych dentyście. Bo to dzięki nim nowoczesna stomatologia ma obecnie do zaoferowania pacjentom tak wiele – w dodatku bez bólu; i bez strachu, że spotkanie z dentystą zakończy się złamaną szczęką, uszkodzonym kręgosłupem szyjnym czy nawet zgonem.
Ewolucja dziedziny zajmującej się leczeniem zębów trwała tysiące lat. Zanim ludzkość doszła do etapu, w którym wizyta u dentysty przypomina spotkanie towarzyskie, a zabiegi wiążą się z przyjemnym siedzeniem w wygodnym fotelu, minęły wieki. Trzeba było pracy niezliczonych pokoleń osób zaangażowanych w leczenie zębów i chorób jamy ustnej – których z czasem zaczęto nazywać dentystami lub stomatologami. Zatem wszystko to, co oferuje współczesna stomatologia:
to efekt pracy wszystkich dentystów, którzy po części stali się w dużej mierze wynalazcami kolejnych ułatwień zapewniających komfort zabiegów stomatologicznych zarówno u pacjenta, jak i personelu medycznego. To także wielowiekowy efekt pracy specjalistów z wielu dziedzin, których dziś zwiemy inżynierami, chemikami, fizykami, biologami, lekarzami itd. Więcej
Pandemia koronawirusa: czy podczas wizyty u dentysty potrzebna jest maseczka?
Zobacz na jakie pomysły wpadają pacjenci.
Odpowiedź na pytanie, czy podczas wizyty u dentysty w czasie pandemii koronawirusa potrzebna jest maseczka ochronna, brzmi: i tak, i… nie. Punkt widzenia zależy tutaj od punktu siedzenia. I to dosłownie.
Generalna zasada brzmi:
Tak – nosimy maseczkę przed wejściem do gabinetu.
|
---|
Dentysta nie ma w oczach rentgena ani skanera i nie prześwietli jamy ustnej przez maseczkę/przyłbicę w ramach badania. Jego wzrok musi spocząć bezpośrednio na zębach i śluzówce jamy ustnej, aby można było podjąć decyzję, czy leczyć, co leczyć i jak leczyć.