Miałem nieprzyjemność korzystać kiedyś z usług tego pożal się boże dentysty. Założyła mi plombę światłoutwardzalną , a ta , w pół godziny po wyjściu z gabinetu rozmazała mi się na podniebieniu(!!!!!!) Taki to magik był z tej pani stomatolog.To było w czasach , kiedy jeszcze przyjmowała na ulicy Barlickiego.Zastanawiałem się wtedy czy nie skierować skargi na nią do Izby Lekarskiej oraz żeby sprawdzono jej kwalifikacje.Pozostała mi tylko po niej pamiątka w postaci schrzanionej górnej dwójki (powtórne zakładanie plomby) i wściekłość żony , której ZEPSUŁA 4 zęby !!