Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Czym zająć dziecko u dentysty?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Czym zająć dziecko u dentysty?

    Macie moze jakies sprawdzone patenty na to, czym zająć dziecko u dentysty?
    Chodzi mi i o tego szkraba co siedzi na fotelu, i o tego, co czeka w poczekalni (choć tu sprawa jest prostsza, bo wystarczają zwykle gazetki, lub jakieś proste - jak tu).
    Ale czym odwracacie uwagę dziecka, które siedzi na fotelu i się drze wniebogłosy?

  • #2
    jak juz się drze to nie ma szans,ale ja wybieram taki gabinet z bajerami specjalnie przystosowany dla dzieciaków np. z bajkami na dvd.

    Komentarz


    • #3
      Próbowałem wszystkiego i nic nie pomaga, należy to przetrwać i tyle.



      _______________________

      Komentarz


      • #4
        Jednak próbować trzeba wszystkiego,ale jeszcze za nim boli ząb,należy zapoznać dziecko z dentysta nim coś zacznie się dziać,taka wizyta kontrolna,na której można na spokojnie wszystko dziecku pokazać,opowiedzieć.

        Komentarz


        • #5
          Ja zawsze mówię, że jak będzie spokojne to dostanie nagrodę zawsze pomaga Polecam

          Komentarz


          • #6
            Zależy ile ma lat.... moja 9letnia córa reaguje na nagrody. Wystarczy ze powiem ze moze sobie wybrać jakies ma dostępny na tablecie i od razu 5 różnych wybiera... Dentysci wychodzą mnie dosyć drogo ^^"

            Komentarz


            • #7
              No ja mam 5 latka no i też działa na niego że coś mu fajnego obiecam po wizycie ; ) no i jeszcze bardzo uspokaja się jak trzymam go za rączkę i mówię że będzie dobrze że jeszcze chwilka.

              Komentarz


              • #8
                No to dobrze, ale nie chce mi się w to wierzyć.

                Komentarz


                • #9
                  Ja zawsze wybieram gabinety przystosowane do przyjmowania dzieci.
                  Ostatnio edytowany przez machoman; 02.06.2013, 23:04.

                  Komentarz


                  • #10
                    jak byłam mała to dentystka zawsze obiecywała mi nagrodę, jeśli dam sobie w ząbkach pogrzebać nooo i dotrzymywała słowa - po zabiegu wyciągała pudło z nagrodami, a w nim były do wyboru: notesiki, pluszaki, breloczki, długopisy etc.
                    dzięki temu bardzo sympatyczne wspominam wizyty u dentysty (może dlatego też, że w młodości nigdy nie doczekałam się borowania? )

                    Komentarz


                    • #11
                      Najważniejsze to dziecka nie okłamywać bo prędzej czy później trzeba je będzie zabrać do dentysty ponownie no i będzie problem.

                      Komentarz


                      • #12
                        łatwo powiedzieć, nie zawsze tak łatwo zrobić. Ja akurat nie miałem takiego problemu ale wiem że moi znajomi mieli ogromny.

                        Komentarz


                        • #13
                          w dzisiejszych czasach dziecka tak łatwo nie przekupisz...

                          Komentarz


                          • #14
                            nie ma uniwersalnego sposobu na dziecko u dentysty
                            i nie powiedziane jest też, że jeśli raz jeden sposób zadziałał to zadziała jeszcze po raz kolejny

                            Komentarz


                            • #15
                              Niektórzy dentyści w swoich gabinetach mają na sufitach telewizor. Dzieciaczki leżą sobie na fotelu i mogą oglądać sobie bajki nie myśląc o tym co dentysta robi w buzi...

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X