Jestem właśnie po wizycie, korzeń jest do ratowania (odbudowania) ale niestety ze względu na ciażę muszę czekać, chodzi o to że nie można mi zrobić zdjęcia aby sprawdzić w jakim stanie jest korzeń... bo po co robić koronke albo coś jak się potem okaże że korzeń jest w strzępach.
Dentysta powiedział że będziemy z nim czekać do porodu, ale mam go oszczędzać jak najbardziej się da, uważać aby nic nie weszło w miejsce gdzie był ząb itd... a jeżeli zacznie mnie boleć albo coś innego zacznie się dziać to go otworzy i będzie próbował leczyć sam korzeń, mam nadzieję że będzie dobrze.
Kolejną wizytę mam 10 maja i wtedy pewnie będziemy omawać co i jak dokładniej bo dzisiaj było mało czasu, miała być kontrolna wizyta a wyszło jak wyszło.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Wyłamany ząb
Zwiń
X
-
Ja mam troche podobna sytuacje do Twojej ,tylko ,ze moj zab zostal wybity ,tzn. jeszcze jest ,ale ledwo sie trzyma i tez dwojka. Poniewaz jestem w 7. miesiacu to musze zaczekac z leczeniem go do porodu. Ciekawe jak bedzie u Ciebie.
Zostaw komentarz:
-
Wyłamany ząb
Jakieś 3 lata temu miałam kanałowo leczone obie dwójki z przodu, skończyło się na tym że dentysta usunął mi nerwy i zabezpieczył a zęby zostały otwarte.
Wszystko było dobrze, nawet nie myślałam o tych zębach a teraz będąc w 7 mc ciąży musiałam usunąć górną lewą piątkę, i przy okazji dentysta napomniał mi o owych dwójkach i miałam je za jakieś 2 tygodnie robić, a tu bach... jadłam sobie frytki i nagryzłam jedną z dwójek i została mi w ustach, podczas gdy korzeń tkwi w środku dziąsła;(
Dosłownie jutro o 13:40 mam wizytę u dentysty, miałam iść na kontrolę gojącej się rany po zębie a pójdę z niespodzianką;(
Czy dentysta od razu usunie mi pozostałość po zębie?
Siostra mówiła mi że może będzie chciał go odbudować albo coś...
Nie wyobrażam sobie chodzić ileś tygodni bez dwójki;(Tagi: Brak
Zostaw komentarz: