Mój dziadek mial wykonany zabieg w PROVISUS w Czechach. Jak ma się czekac latami w kolejce na zabieg, to wyjazd za granicę jest duże lepszy. Opieka mówi po polsku, czekasz znacznie krócej niż pare lat, pomagają starać się o zwrot kosztów z NFZ! 499 zł za operację zaćmy w Czechach to zaledwie ułamek tego co trzeba wydać w Polsce więc bardzo się opłaca... Co sądzicie?