Teraz po przeczytaniu ksiazki Ernesta "Stary czlowiek i moze" wzialem sie za ksiazke "Harda" Elżbiety Cherezińskiej i postawilem sobie cel zeby w ciagu roku przeczytac minimum 5 ksiazek. Lepsze to niz przesiadywanie przed komputerem i gapienie sie w niego bez sensu. Trzymajcie kciuki

Komentarz