witam
mieszkam w uk i mialem jakies 3 lata temu sedacje ( sedation)
pewnie wiecie o co mi chodzi. zab na ktorym byla robiona praca to byla 7 mka na dole
okazalo sie ze wyrwali mi zeba elegancko - nie mialem zadnych komplikacji ale po wizycie u
mojej priv dentystki w Pl okazalo sie ze jeden z dwoch korzeni wciaz jest. wiec wyrwali tylko 1den
nie rozumiem tego - wyjasnijcie mi to bo nie dociera to do mnie.
po takim dlugim czasie ciezko teraz bylby wracac tam i wyklocac sie o ta niedograna sprawe
coprawda leczenie bylo na angielskia kase chorych( z tego co pamietam) wiec placilem jakies 30 funtow co jest koilo 120 zl ale jaksoc uslugi powalila mnie.
pytanie do specjalistow : co o tym sadzicie i jak mam do tego ustosunkowac sie.
moja dentysytka mowila ze to niezdrowe tak miec korzenia bo bakterie tam sie mocno gromadza.ponadto mam dziecko male 3 latka i wciaz je caluje wiec wszytko sie roznosi
mniemam ze mam usunac korzen jak najszybciej to tylko mozliwe tak ?
DZIEKUJE ZA POMOC WSZYSTKIM FACHOWCOM Z GORY
mieszkam w uk i mialem jakies 3 lata temu sedacje ( sedation)
pewnie wiecie o co mi chodzi. zab na ktorym byla robiona praca to byla 7 mka na dole
okazalo sie ze wyrwali mi zeba elegancko - nie mialem zadnych komplikacji ale po wizycie u
mojej priv dentystki w Pl okazalo sie ze jeden z dwoch korzeni wciaz jest. wiec wyrwali tylko 1den
nie rozumiem tego - wyjasnijcie mi to bo nie dociera to do mnie.
po takim dlugim czasie ciezko teraz bylby wracac tam i wyklocac sie o ta niedograna sprawe
coprawda leczenie bylo na angielskia kase chorych( z tego co pamietam) wiec placilem jakies 30 funtow co jest koilo 120 zl ale jaksoc uslugi powalila mnie.
pytanie do specjalistow : co o tym sadzicie i jak mam do tego ustosunkowac sie.
moja dentysytka mowila ze to niezdrowe tak miec korzenia bo bakterie tam sie mocno gromadza.ponadto mam dziecko male 3 latka i wciaz je caluje wiec wszytko sie roznosi
mniemam ze mam usunac korzen jak najszybciej to tylko mozliwe tak ?
DZIEKUJE ZA POMOC WSZYSTKIM FACHOWCOM Z GORY
Komentarz