tlenek cynku w zebie

[karolajn95]

Witam. Nie znalazlam tu takiego tematu, wiec zakladam nowy.
Tydzien temu ukruszyl mi sie kawalek 6tki, gdy jadlam cukierka. Wczoraj bylam z tym u dentysty. pani doktor rozwiercila zeba a mnie nic nie bolalo. (choc zawsze plombuje bez znieczulenia) pytala sie 10 razy czy cos boli a ja nic. Wlozyla jak sadze chlorek etylu zeby sprawdzic zywotnosc miazgi no i wtedy poczulam w jednym miejscu lekki bol. takie zaklucie. Powiedziala, ze wlozy mi na razie tlenek cynku i ma nadzieje, ze zab zacznie bolec bo jezeli nie to trzeba bedzie go zatruc. I moje pytanie czy ten zab ma mnie zaczac bolec z tym tlenkiem czy dopiero jak stomatolog bedzie wiertac i poczuje bol? a drugie pytanie: jak wyglada to zatruwanie zeba? bo wiem, ze zatruwa sie przed leczeniem kanalowym a tu pani o nim nie wspomniala.
Bardzo prosze o wypowiedzi na ten temat
Pozdrawiam Karolina

[gawusia]

Zacznie boleć kiedy tlenek jest w zębie. A zatruwa się nie tylko przed kanałowym leczeniem, robi się to też po to żeby właśnie uniknąć takiego leczenia tak powiedział mi dentysta podczas leczenia ukruszonej dolnej 6 mówił też, że leczenie ukruszonych zębów jest trudne ponieważ jeśli ząb się ukruszył oznacza to głęboką próchnicę i osłabienie zęba. Mimo to zwlekał z kanałowym leczeniem kilka miesięcy ;/ dostałam zgorzeli i było za późno na leczenie no i straciłam ząbka

[karolajn95]

ojj ja mam 16 lat i juz zeba stracilam. drugiego moglam tez stracic jezeli po kanalowym zab by zaczal bolec, po 2 misiacach zaczal bolec, ale przestal a na rtg nie ma zadnych zmian;] ostatnio mialam miec plombowanego zeba i nagle podczas borowania polowa zeba odleciala no i trzeba bylo kanalowe. W sumie juz 3 zeby mialam w ten sposob leczone. No zobaczymy jak to bedzie. Aaa i jeszcez jedno: jezeli nie bedzie mnie bolal ten zab do wizyty (25.maj) to znazcy ze trzeba go zatruc? czy mzoe byc tak, ze nie bedzie bolal a jak pani zacznie borowac to sie zab odezwie?

[gawusia]

Jeśli nie będzie bolał i po wyjęciu tlenku nie będzie brzydkiego zapachu (świadczącego o zgorzeli) to najprawdopodobniej zwykła plomba wystarczy a wcześniej pewnie przez tydzień albo dłużej jeszcze jakaś trutka. A plomby światłoutwardzalne robisz czy zwykłe? No ja jestem 4 lata starsza od Ciebie i jak narazie straciłam jednego zęba a prawie każdego mam plombowanego ;( i ciągle biegam po dentystach bo znajduje jakieś nowe dziurki

[lek.dent.Ania]

Kompletnie nie zgadzam się z tym, co napisała moja poprzedniczka!!!

Jeżeli ząb zacznie boleć = leczenie kanałowe (wcześniej wspomniane przez panią doktor "zatrucie" zęba), jeżeli nie = można założyć plombę (bez "zatruwania" zęba). Tyle jeżeli chodzi o założony tlenek cynku. Natomiast jeżeli chodzi o badanie chlorkiem etylu, prawidłowa reakcja to krótkotrwały ból, który ustaje z chwilą ustania działania bodźca. Ale nie zawsze badanie to jest wiarygodne. Czasem reakcja na chlorek jest ujemna, a na nawiercanie dodatnia... Najbardziej obiektywnym badaniem żywotności miazgi jest Laserowy przepływomierz Dopplera, jednak ze względu na jego wysoką cenę, tylko kilka ośrodków w Polsce posiada taki sprzęt.

[gawusia]

Czyli widzę po wypowiedzi pani doktor Anny, że trafiłam na mało kompetentnego dentystę który źle wykonał leczenie. Niepotrzebnie truł mi zęba a mógł od razu założyć plombę bo tlenek cynku nie wywoływał bólu. Straciłam czas, pieniądze, nerwy i co najgorsze zęba

[VIP DENTAL.pl]

Zwykle zeby psują się w wyniku próchnicy. Próchnica jest efektem niedostatecznej higieny. Trudno więc winić dentystę za to że nie uratował zęba. Trzeba zacząć od uderzenia się w pierś.
Tlenek cynku jest przeżytkiem. Był stosowany w przypadkach głębokiej próchnicy aby stymulować wytwarzanie zębiny reparacyjnej. Zmieszany z eugenolem(wyciąg z goździków) łagodził ewentualny ból zęba. Łagodził nawet na kilka lat ale większość przypadków kończyła się leczeniem kanałowym. Endodonci nazywają leczenie tlenkiem cynku jako odroczone leczenie kanałowe. Ale czasem warto spróbować. Jeśli pacjent jest poinformowany.

[gawusia]

W moim przypadku nie zawiniła higiena bo o zęby dbam bardzo dokładnie od młodych lat lecz geny (mama również ma słabe zęby). Gdyby dentysta wcześniej podjął się kanałowego leczenia pewnie miałabym jeszcze ząbka, no cóż mylić się jest rzeczą ludzką . Teraz nie ma już w sumie co gdybać, zmieniłam dentystę i mam nadzieję, że od teraz wszystkie ząbki będę miała leczone prawidłowo Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie porady które otrzymałam i pewnie jeszcze otrzymam Marta

[karolajn95]

A rowniez dbam o zeby a co chwila robia sie dziurki w szkliwie zazwyczaj. Gawusiu tez mam slabe zeby po mamie. No nic. narazei zabek nie boli, chociaz wczoraj jak jadlam i zagryzlam to lekko zabolal. Dziekuje za odpowiedzi