Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

ząb po leczeniu kanałowym

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • ząb po leczeniu kanałowym

    Witam. Miałam w styczniu leczony kanałowo ząb, to było powtórne leczenie. Dentysta stwierdził, że ząb się zagoił, po wcześniejszym wykonaniu zdjęcia rtg. Zanim zamknął mi ostatecznie leczonego zęba poinformowałam go, że czuje jeszcze tego zęba, nie umiałam dokładnie sprecyzować,ale że czuć jakby miał zaraz zacząć boleć. Dentysta stwierdził, że powinno przejść i zamknął mi zęba. Od tego czasu minęło ok 3 miesiące a ja od czasu do czasu nadal czuje tego zęba, nie jest to mocny ból,ale jednak czuć jakby coś tam się działo, czasem lekko krótkotrwale kłuje lub czuć lekki chyba pulsujący ból,ale słabo wyczuwalny,ale jednak jest dziwne uczucie w tym zębie i nie wiem dlaczego skoro teoretycznie jest on wyleczony. Proszę o jakieś porady w tym temacie, dodam że leczenie kosztowało mnie 800 zł w prywatnym gabinecie, z dobrym podobno sprzętem,ale zależało mi na zębie, dlatego zdecydowałam się na tak drogie leczenie, lecz nadal czuję niepokój o tego zęba.

  • #2
    Co było powodem powtórnego leczenia kanałowego???

    Komentarz


    • #3
      Pierwsze leczenie kanałowe miałam u innego dentysty( kobiety), 3 miesiące miałam trzymać lekarstwo biopulp w zębie, potem kazała zrobić zdjęcie rtg i na nim wyszło , że ząb nadal nie jest w dobrym stanie i powiedziała mi że dalej nie podejmie sie leczenia.Ogólnie to był zgorzel dolnej szóstki. Z niesamowitym bólem trafiłam do dentysty, nie zatruła mi zęba, powiedziała, ze sam sie zatruł. A potem nie wiedziała co robic, bo w trakcie trzymania biopulpu w zebie, dostałam dziwnych objawów typu samoistne drganie szczęki i jeszcze w trakcie leczenia brałam lek dalacin c, także na początku naprawde nie było dobrze. A drugie leczenie podjęłam prywatnie zpodobno dobrym sprzętem, leczenie na leżąco, u faceta dentysty.Powiedział mi od razu że szanse są 50 na 50 i się z tym liczyłam, tylko kwestia dotyczy tego, że po próbie leczenia za którą cena wynosiła 300 miał powiedziec czy ząb jest zagojony i mozliwy do zamknięcia, jesli by nie byl, to bym zaplacila tylko 300, a że powiedzial po zrobieniu zdjecia rtg, że ząb sie goi to zaplacilam jeszcze plus 500, lecz bylam zaniepokojona, że ząb mnie boli, ze cos czuje, wiedzial o tym,ale mi go zamknąl, a mój ból przechodzi na jakis czas a potem wraca, nie wiem co mam zrobić, ponieważ wydałam pieniądze i liczyłam, że ząb jest wyleczony.

      Komentarz


      • #4
        Ząb prawdopodobnie miał rozległe zmiany w tkankach okołowierzchołkowych (stąd zastosowane wkładki dokanałowe - biopulp ), które być może jeszcze nie do końca się cofnęły (sam lekarz prowadzący leczenie powiedział że "ząb się goi") - tu może tkwić przyczyna odczuwanych przez panią dolegliwości. Nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć bez wglądu w zdjęcia rtg wykonywane w trakcie leczenia.
        Ponieważ leczenie zęba było warunkowe, powinien on być pod stałą kontrolą ( mam na myśli obserwację zęba i kontrolne zdjęcie rtg).

        Komentarz


        • #5
          Niestety najnowsze zdjęcia tego zęba zostały u dentysty. Najgorsze jest to, że to nie poprawia się, boję się że któregoś dnia obudzę się z takim bólem, że będę musiała usunąć ten ząb,a dużo czasu i energii poświeciłam na jego leczenie. Kontrolne zdjęcie mam zamiar robić. Mam jeszcze pytanie dlaczego zęby psują się od środka i czy można jakoś temu zapobiegać, bo pierwszy raz mam taką krytyczną sytuację z zębem, oraz czy jak bym straciła zęba czy można go zastąpić zębem ósmym, bo mam ósemki zatrzymane w dziąśle, a słyszałam od jakiegoś dentysty, że można straconego zęba ósemką zastąpić, na czym to polega dokładnie, dentystka mówiła, ze zęby się przesuną na miejsce straconego,ale nie wiem jak to jest.

          Komentarz


          • #6
            Podejrzewam, że ząb nie popsuł się "od środka", tylko rozpoczęło się od próchnicy - czyż nie tak ???
            Zabieg, o którym pani pisze to tzw. autotransplantacja, która polega na przeszczepieniu własnego, świeżo usuniętego zęba w inny zębodół. Zabieg, jak najbardziej możliwy do wykonania, ale... nie dający 100% pewności, że zakończy się pomyślnie (obecnie częściej braki zębowe uzupełniane są za pomocą implantów).
            Jeżeli chodzi o to, czy zęby przesuną się w miejsce usuniętego zęba, to na pewno nie na tyle, aby zamknąć lukę po szóstce.

            Komentarz

            Pracuję...
            X