Wiam.
4 dni temu miałam wykonywany skaling i piaskowanie. Po zabiegu, jak to zwykle bywa, odczuwałam lekki 'dyskomfort' w dziąsłach. Następnego dnia zaczęło przechodzić, z wyjątkiem dolnych przednich zębów - odczuwam w nich ból (rwanie) do dzisiaj i wydaje mi się, że z dnia na dzień jest coraz silniejszy :/ Dodam, że przy tych zębach mam cofnięte dziąsła i odsłonięte szyjki zębowe, ale w trakcie zabiegu nie czułam żadnego bólu, mimo braku znieczulenia. Bólu tego nie czułam od razu po zabiegu, pojawił się raczej dzień lub dwa po nim. Myślałam że przejdzie ale nic z tego.
Czy to możliwe, że zabieg nie został przeprowadzony prawidłowo i pani dentystka uszkodziła mi coś przy ząbkach?
4 dni temu miałam wykonywany skaling i piaskowanie. Po zabiegu, jak to zwykle bywa, odczuwałam lekki 'dyskomfort' w dziąsłach. Następnego dnia zaczęło przechodzić, z wyjątkiem dolnych przednich zębów - odczuwam w nich ból (rwanie) do dzisiaj i wydaje mi się, że z dnia na dzień jest coraz silniejszy :/ Dodam, że przy tych zębach mam cofnięte dziąsła i odsłonięte szyjki zębowe, ale w trakcie zabiegu nie czułam żadnego bólu, mimo braku znieczulenia. Bólu tego nie czułam od razu po zabiegu, pojawił się raczej dzień lub dwa po nim. Myślałam że przejdzie ale nic z tego.
Czy to możliwe, że zabieg nie został przeprowadzony prawidłowo i pani dentystka uszkodziła mi coś przy ząbkach?
Komentarz