Witam. Dzisiaj byłem u dentysty bo bolał mnie ząb. Powiedział mi, że trzeba to leczyć kanałowo. Że trochę się bałem nie pamiętam co on mi robił , trochę wiercił,psikał czymś, wkładał jakąś maź,a potem założył mi takie białe coś na zęba, ale nie pamiętam jak to się nazywało, bo przy zakładaniu tego wszystkiego mówił te nazwy do asystentki . Powiedział, że jeszcze 1, albo 2 wizyty. Moje pytanie jest następujące co on mi robił i co dalej będzie mi robił? na niektórych forach piszę, że założy plombę i to wszystko, a na niektórych znowu straszą ,że trzeba coś wbijać, wiercić, nakręcać, odbudowywać itp. Proszę o konkretne opisanie takiego zabiegu co i jak będę miał robione, tylko normalnymi słowami, a nie filozoficznie, żebym mógł zrozumieć. Z góry dziękuje
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Leczenie kanałowe. Pomocy
Zwiń
X
-
Pewno lekarz albo rozpoczął leczenie kanałowe albo zatruł( obstawiam zatrucie) zęba w zależności od tego jaką metodę stosuje. To białe co założył to pewno fleczer czyli taki tymczasowy opatrunek, tymczasowa plomba.
Teraz będzie musiał wyjąć ten fleczer, usunąć miazgę tzw. "nerw". Tu można zobaczyć . Wyczyści i poszerzy kanały korzeniowe jest ich od jednego do trzech (najczęściej), a czasem nawet 4,5,6,7 w jednym zębie. Potem te kanały musi wypełnić na stałe. Potem część, którą widać w jamie ustnej czyli koronę wypełni plombą.
Dobrze jest na taki ząb leczony kanałowo założyć koronę czyli taką czapeczkę z porcelany, która otacza ząb dookoła i wygląda jak ząb. Nie musi to być od razu. Można poczekać 3 miesiące. Ocenić czy leczenie się powiodło i zabezpieczyć ząb koroną. Zęby niezabezpieczone koroną częściej ulegają złamaniom. Tak jak .
-
Jeśli miazga jest dobrze "zatruta" to już nic nie czuć. Jeśli słabo to może trochę zaboleć. Ale takie rzeczy zwykle robi się w znieczuleniu. Jeśli lekarz nie uznaje znieczulenia to można go ładnie poprosić. Może trzeba coś dopłacić -trudno powiedzieć. A wtedy pełen komfort. Polecam znieczulenie.
Pozdrawiam i odwagi!
Komentarz
Komentarz