Witam,
postanowiłam napisać na tym forum ponieważ już brakuje mi form pomocy i informacji.
Trzynastego sierpnia trafiłam do prywatnego gabinetu z gigantycznym bólem zęba (górna prawa piątka). Dentysta stwierdził, że ząb jest do kanałowego i zaczął go rozwiercać po podaniu pierwszego znieczulenia! Znieczulenie jednak nie zadziałało, a ból był niemiłosierny . Podano drugie znieczulenie, które również nie dało efektu (trzecie też nie). Dentysta się poddał i stwierdził, że zabieg będzie musiał wykonać pod narkozą, której nie ma a idzie na urlop więc odesłał mnie z rozwierconym zębem do domu. Z bólu silnego, ból zamienił się na kosmiczny...
W ten sam dzień (3 godz. później) trafiłam do innego gabinetu gdzie po podaniu kolejnego znieczulenia, ząb się nie znieczulił i został po wielkich bólach zatruty.
Dwa dni później ból rozwinął się na całą szczękę i u trzeciego SPECJALISTY okazało się, że mam zapalenie dziąseł i ząb był niepotrzebnie truty i przeznaczony do kanałowego.
Wyczyszczono mi kamień nazębny,przepłukano kieszonki i odesłano z receptą do domu. Dostałam płukankę robioną na zamówienie w aptece i żel Dentomit oraz DALACIN C. Obydwa stosuje regularnie, stosowałam zawsze nić dentystyczną i regularnie myłam zęby. Nikt nie może mi wyjaśnić przyczyny bólu ani pozbyć się go. Żel i płukanka mało dają. Leczenie kanałowe ze względu na zapalenie dziąseł mam przełożone na 15 września. Jakie leki mogę stosować, żeby widoczna była chociaż poprawa??
Jak długo może to trwać?
postanowiłam napisać na tym forum ponieważ już brakuje mi form pomocy i informacji.
Trzynastego sierpnia trafiłam do prywatnego gabinetu z gigantycznym bólem zęba (górna prawa piątka). Dentysta stwierdził, że ząb jest do kanałowego i zaczął go rozwiercać po podaniu pierwszego znieczulenia! Znieczulenie jednak nie zadziałało, a ból był niemiłosierny . Podano drugie znieczulenie, które również nie dało efektu (trzecie też nie). Dentysta się poddał i stwierdził, że zabieg będzie musiał wykonać pod narkozą, której nie ma a idzie na urlop więc odesłał mnie z rozwierconym zębem do domu. Z bólu silnego, ból zamienił się na kosmiczny...
W ten sam dzień (3 godz. później) trafiłam do innego gabinetu gdzie po podaniu kolejnego znieczulenia, ząb się nie znieczulił i został po wielkich bólach zatruty.
Dwa dni później ból rozwinął się na całą szczękę i u trzeciego SPECJALISTY okazało się, że mam zapalenie dziąseł i ząb był niepotrzebnie truty i przeznaczony do kanałowego.
Wyczyszczono mi kamień nazębny,przepłukano kieszonki i odesłano z receptą do domu. Dostałam płukankę robioną na zamówienie w aptece i żel Dentomit oraz DALACIN C. Obydwa stosuje regularnie, stosowałam zawsze nić dentystyczną i regularnie myłam zęby. Nikt nie może mi wyjaśnić przyczyny bólu ani pozbyć się go. Żel i płukanka mało dają. Leczenie kanałowe ze względu na zapalenie dziąseł mam przełożone na 15 września. Jakie leki mogę stosować, żeby widoczna była chociaż poprawa??
Jak długo może to trwać?