Dzień dobry, piszę do Państwa z prośbą o poradę.
Mam 27 lat i całkiem niedawno okazało się, że jestem posiadaczką zatrzymanej trójki. W jej miejscu nadal mam mleczaka, który niestety zaczął pobolewać, więc jest to w sumie już ostatni moment, żeby coś zrobić. Czekam na wizytę u ortodonty, w międzyczasie byłam u pani doktor, która poleciła wyrwanie mleczaka i zakładanie mostka Maryland, aczkolwiek chciałabym jeszcze trochę powalczyć o tego zęba, stąd moje pytanie, co robić?
Załączę zdj, na którym widać ułożenie trójki, czy wg Państwa możliwe będzie ściąganie zęba za pomocą aparatu? Widzę że leży na korzeniach zębów sąsiednich więc na mój chłopski rozum wydaje mi się to niemożliwe, no ale może się mylę? Rozważam jeszcze opcje usunięcia zęba chirurgicznie i wtedy wstawienie implantu, ale tutaj nasuwa się pytanie czy jest to skomplikowany zabieg? Proszę o rady, która z opcji byłaby najlepsza w danej sytuacji. Chciałabym mieć na to ogólny ogląd. Bardzo dziekuję z góry.
Mam 27 lat i całkiem niedawno okazało się, że jestem posiadaczką zatrzymanej trójki. W jej miejscu nadal mam mleczaka, który niestety zaczął pobolewać, więc jest to w sumie już ostatni moment, żeby coś zrobić. Czekam na wizytę u ortodonty, w międzyczasie byłam u pani doktor, która poleciła wyrwanie mleczaka i zakładanie mostka Maryland, aczkolwiek chciałabym jeszcze trochę powalczyć o tego zęba, stąd moje pytanie, co robić?
Załączę zdj, na którym widać ułożenie trójki, czy wg Państwa możliwe będzie ściąganie zęba za pomocą aparatu? Widzę że leży na korzeniach zębów sąsiednich więc na mój chłopski rozum wydaje mi się to niemożliwe, no ale może się mylę? Rozważam jeszcze opcje usunięcia zęba chirurgicznie i wtedy wstawienie implantu, ale tutaj nasuwa się pytanie czy jest to skomplikowany zabieg? Proszę o rady, która z opcji byłaby najlepsza w danej sytuacji. Chciałabym mieć na to ogólny ogląd. Bardzo dziekuję z góry.
Komentarz