Dzień dobry. W zeszły piątek ugryzłam ziarenko od popcornu z bardzo mocnym naciskiem na dolną szóstkę, która była leczoona kanałowo. Zwierzchu ząb wyglądał jak nienaruszony, ale bałam się jeść tą stroną, jadłam tylko miękkie rzeczy , ale miałam wrażenie, że trochę sprawia mi to ból. Popadłam w paranoje i chodziłam do lusterka oglądać bez przerwy tego zęba, jak przyświecilam latarką to zobaczyłam, że na wypełnieniu jest rysa. Poszłam do stomatologa po weekendzie, który zrobił mi zdjęcie rtg tej szóstki, ale nic to zdjęcie nie wykazało. Przyjrzał się tej rysie, rozwiercił, bo nie był pewny co to może być, ale po rozwierceniu nie było tam nic niepokojącego, więc założył nowe wypełnienie, ale tylko w jednej części zęba tam gdzie rozwiercił, gdzie była rysa. Po wizycie ulżyło mi i zaczęłam jeść tą stroną, ale w dalszym ciągu w miarę miękkie rzeczy. Jednak czułam, że przy nacisku mnie trochę boli, wyczułam palcem, że w jednym miejscu wypełnienie jej wyżej niż w pozostałych częściach zęba. Ale nie jestem pewna czy w tym miejscu było zakładane nowe wypełnienie.. Ząb zrobił się bardzo tkliwy na dotyk, czasami boli samoistnie , jak stykam mocniej zebami to czuje promieniujący ból i znowu zaczynam popadac w paranoje , bo już nie wiem o co chodzi. Znowu przestałam jesc tą stroną. Czy miał ktoś takie przypadki, że na rtg nie było widać a było jednak pekniecie? Bardzo proszę o pomoc, bo jak napisałam do jednego stomatologa o pomoc to napisała, że jak boli to zapewne pękł korzeń i do wyrwania. Ale przecież nie ma takiej pewności, że pekl, wiec jak można wyrwać ząb, nie wiedząc czy jest pęknięcie? Bardzo proszę o radę
Komentarz