Hej! Mam pytanie odnośnie Tooth Mousse. Jego skład wygląda następująco:
Woda, glicerol, CPP-ACP, D-sorbitol, CMC-Na, glikol propylenowy, dwutlenek krzemu, dwutlenek tytanu, ksylitol, kwas fosforowy, fluorek sodu, aromat, sacharynian sodu, p-hydroksybenzoesan etylu, p-hydroksybenzoesan propylu, p-hydroksybenzoesan butylu.
Dużo mówi się o szkodliwości kwasu fosforowego dla zębów. Czy wobec tego stosowanie tego produktu jest bezpieczne i naprawdę przyniesie więcej korzyści niż szkody? Druga rzecz to glikol propylenowy, o którego szkodliwości dla szkliwa także czytałam. Moje zęby są zniszczone, porysowane, a szkliwo popękane, więc chciałabym je jakkolwiek zabezpieczyć. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego te składniki pojawiły się w paście pomimo swojej szkodliwości?
Pozdrawiam
Woda, glicerol, CPP-ACP, D-sorbitol, CMC-Na, glikol propylenowy, dwutlenek krzemu, dwutlenek tytanu, ksylitol, kwas fosforowy, fluorek sodu, aromat, sacharynian sodu, p-hydroksybenzoesan etylu, p-hydroksybenzoesan propylu, p-hydroksybenzoesan butylu.
Dużo mówi się o szkodliwości kwasu fosforowego dla zębów. Czy wobec tego stosowanie tego produktu jest bezpieczne i naprawdę przyniesie więcej korzyści niż szkody? Druga rzecz to glikol propylenowy, o którego szkodliwości dla szkliwa także czytałam. Moje zęby są zniszczone, porysowane, a szkliwo popękane, więc chciałabym je jakkolwiek zabezpieczyć. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego te składniki pojawiły się w paście pomimo swojej szkodliwości?
Pozdrawiam
Komentarz