Witajcie!
Od roku mam problem z lewą dolną szóstką Dwa lata temu miałam tam jakiś mały ubytek, został wyleczony i o nim zapomniałam. Rok temu w wakacje ząb zaczął mnie boleć przy jedzeniu. Nie jakoś strasznie, ale zaczęłam go czuć. Moja dentystka wszystko sprawdziła, zrobiłam RTG, powiedziała, że kompletnie nic na nim nie widzi. Ból pojawiał się cały czas, ale wyłącznie przy gryzieniu; z czasem zaczął pojawiać się przy dotyku paznokciem. Znowu zrobiłam RTG i znowu moja dentystka powiedziała, że nic tam nie ma. Otworzyła mi ten stary ubytek, parę tygodni ponosiłam opatrunek, zamknęła to, ząb jak bolał, tak boli. Przeniosłam się za granicę. Ząb boli. Byłam u dentysty już dwa razy - raz miałam opatrunek, kolejny raz - plombę. Ząb nadal boli, a po ostatniej ingerencji, nawet zdecydowanie bardziej. Trzy miesiące temu pojawiła mi się też nadwrażliwość na zimne napoje, która zniknęła po paru dniach. Od dwóch dni czasem znowu ją czuję. Ząb nie boli tak, że umieram z bólu, ale od roku gryzę niemal wyłącznie prawą stroną. Za dwa tygodnie mam kolejną wizytę, ale nie wiem już, co mówić i robić. Może powinnam zmienić dentystę? Ból pojawia się też, kiedy dentysta dotyka mnie tam wiertłem. I wtedy naprawdę strasznie boli. Brakuje mi już nadziei. Rozważałam jakąś próchnicę wtórną albo konieczność kanałowego, ale nie wiem, po co ono, skoro na RTG nic nie widać. Macie jakiś pomysł?
Od roku mam problem z lewą dolną szóstką Dwa lata temu miałam tam jakiś mały ubytek, został wyleczony i o nim zapomniałam. Rok temu w wakacje ząb zaczął mnie boleć przy jedzeniu. Nie jakoś strasznie, ale zaczęłam go czuć. Moja dentystka wszystko sprawdziła, zrobiłam RTG, powiedziała, że kompletnie nic na nim nie widzi. Ból pojawiał się cały czas, ale wyłącznie przy gryzieniu; z czasem zaczął pojawiać się przy dotyku paznokciem. Znowu zrobiłam RTG i znowu moja dentystka powiedziała, że nic tam nie ma. Otworzyła mi ten stary ubytek, parę tygodni ponosiłam opatrunek, zamknęła to, ząb jak bolał, tak boli. Przeniosłam się za granicę. Ząb boli. Byłam u dentysty już dwa razy - raz miałam opatrunek, kolejny raz - plombę. Ząb nadal boli, a po ostatniej ingerencji, nawet zdecydowanie bardziej. Trzy miesiące temu pojawiła mi się też nadwrażliwość na zimne napoje, która zniknęła po paru dniach. Od dwóch dni czasem znowu ją czuję. Ząb nie boli tak, że umieram z bólu, ale od roku gryzę niemal wyłącznie prawą stroną. Za dwa tygodnie mam kolejną wizytę, ale nie wiem już, co mówić i robić. Może powinnam zmienić dentystę? Ból pojawia się też, kiedy dentysta dotyka mnie tam wiertłem. I wtedy naprawdę strasznie boli. Brakuje mi już nadziei. Rozważałam jakąś próchnicę wtórną albo konieczność kanałowego, ale nie wiem, po co ono, skoro na RTG nic nie widać. Macie jakiś pomysł?
Komentarz