Górna jedynka, w wyniku wypadku złamana, właściwie przy samym dziąśle.
Od wypadku dwukrotnie leczyłem go kanałowo, dziś nerw został wyjęty, a do kanału (przed wizytą przygotowującą do koronki za 2 tygodnie) wciśnięte lekarstwo.
Fleczer jednak wypadł kilka godzin po zabiegu. Ząbek jest odsłonięty całkiem, tylko widać wyraźnie biały sztyfcik lekarstwa wewnątrz kanału. Wypadł więc sam fleczer, w sensie - zewnętrzne zabezpieczenie.
Jak mówiłem, kolejna wizyta za 2 tygodnie.
Potrzebna jest interwencja, czy też przy wypełnionym kanale nic się nie stanie?
Czy taki ząb mogę normalnie szorować szczoteczką?
Od wypadku dwukrotnie leczyłem go kanałowo, dziś nerw został wyjęty, a do kanału (przed wizytą przygotowującą do koronki za 2 tygodnie) wciśnięte lekarstwo.
Fleczer jednak wypadł kilka godzin po zabiegu. Ząbek jest odsłonięty całkiem, tylko widać wyraźnie biały sztyfcik lekarstwa wewnątrz kanału. Wypadł więc sam fleczer, w sensie - zewnętrzne zabezpieczenie.
Jak mówiłem, kolejna wizyta za 2 tygodnie.
Potrzebna jest interwencja, czy też przy wypełnionym kanale nic się nie stanie?
Czy taki ząb mogę normalnie szorować szczoteczką?