Witam wszystkich serdecznie.Mam pewien problem.Otóż w czerwcu usunięto mi górną szóstkę,której podobno nie dało się uratować (najpierw ząb był leczony kanałowo,po kilku latach pękł i stworzył nielada problem kilku dentystom).
Mam 17 lat i brak zęba stął się moim kompleksem.Prawie się nie uśmiecham,bo czuję dyskomfort psychiczny Wszyscy mają zęby w komplecie,a ja nie.I beznadziejnie się z tym czuję.
Nie wyrosły mi jeszcze ósemki,więc jest sznasa,że jedna z nich "pchnie" siódemkę.Tylko nie wiem ile będę na to czekać
Dentysta powiedział mi,że mam za ładne zęby,by wstawiać most.Ewentualne rozwiązanie to implant.Aczkolwiek słyszałam,że jest tylko na 10 lat.
Może aparat ortodontyczny byłby lepszym rozwiązaniem?
Czy ktoś z Was jest lub był w podobnej sytuacj?
Proszę,pomóżcie,bo nie wiem,co robić
Mam 17 lat i brak zęba stął się moim kompleksem.Prawie się nie uśmiecham,bo czuję dyskomfort psychiczny Wszyscy mają zęby w komplecie,a ja nie.I beznadziejnie się z tym czuję.
Nie wyrosły mi jeszcze ósemki,więc jest sznasa,że jedna z nich "pchnie" siódemkę.Tylko nie wiem ile będę na to czekać
Dentysta powiedział mi,że mam za ładne zęby,by wstawiać most.Ewentualne rozwiązanie to implant.Aczkolwiek słyszałam,że jest tylko na 10 lat.
Może aparat ortodontyczny byłby lepszym rozwiązaniem?
Czy ktoś z Was jest lub był w podobnej sytuacj?
Proszę,pomóżcie,bo nie wiem,co robić
Komentarz