Dzień dobry
Szukam pomocy bo nie mam już pomysłu co mogę zrobić. Trzy lata temu zaczęła boleć mnie lewa jedynka, która była leczona kanałowo już około 15 lat temu. Poszłam do stomatologa, okazało się ze jest tam jakiś stan zapalny poza zębem, wykonał ponowne leczenie kanałowe i miało być ok. Niestety ząb bolał nadal. Wybrałam się więc do najlepszego a zarazem najdroższego gabinetu w moim mieście i tam stwierdzono że trzeba zrobić ponowne leczenie kanałowe pod mikroskopem i tak też się stało. Niestety ból nadal był. Zatem zapadła decyzja o resekcji. W miedzy czasie zaczęła mnie pobolewać również druga jedynka, też leczona kanałowo z 15 lat temu, na niej mam koronę. Umówiłam zatem termin na resekcję, wykonałam tomograf tych zębów, przyszłam w terminie i okazało się ze nie zrobią mi resekcji bo nic tam nie ma, żadnego stanu zapalnego w TK. A zęby nadal pobolewają. Nie jest to ból nie do wytrzymania, ale cały czas czuje takie jakby pulsowanie, uciskanie, czasem coś zakłuje. Raz boli prawa raz lewa jedynka. Nikt już nie ma pomysłu na to co z tym zrobić a trwa to już 3 lata i jest uciążliwe. Może ktoś miał podobne doświadczenia?
Dodam że mam 38 lat, choruję na arytmię serca. Miałam już pomysł że może to ma związek ale dwóch kardiologów wykluczyło tą opcję.
Pozdrawiam
Monika
Szukam pomocy bo nie mam już pomysłu co mogę zrobić. Trzy lata temu zaczęła boleć mnie lewa jedynka, która była leczona kanałowo już około 15 lat temu. Poszłam do stomatologa, okazało się ze jest tam jakiś stan zapalny poza zębem, wykonał ponowne leczenie kanałowe i miało być ok. Niestety ząb bolał nadal. Wybrałam się więc do najlepszego a zarazem najdroższego gabinetu w moim mieście i tam stwierdzono że trzeba zrobić ponowne leczenie kanałowe pod mikroskopem i tak też się stało. Niestety ból nadal był. Zatem zapadła decyzja o resekcji. W miedzy czasie zaczęła mnie pobolewać również druga jedynka, też leczona kanałowo z 15 lat temu, na niej mam koronę. Umówiłam zatem termin na resekcję, wykonałam tomograf tych zębów, przyszłam w terminie i okazało się ze nie zrobią mi resekcji bo nic tam nie ma, żadnego stanu zapalnego w TK. A zęby nadal pobolewają. Nie jest to ból nie do wytrzymania, ale cały czas czuje takie jakby pulsowanie, uciskanie, czasem coś zakłuje. Raz boli prawa raz lewa jedynka. Nikt już nie ma pomysłu na to co z tym zrobić a trwa to już 3 lata i jest uciążliwe. Może ktoś miał podobne doświadczenia?
Dodam że mam 38 lat, choruję na arytmię serca. Miałam już pomysł że może to ma związek ale dwóch kardiologów wykluczyło tą opcję.
Pozdrawiam
Monika