Czy ósemka może dawać aż takie dolegliwości?

[iwan]

Witam,
od roku mam bóle z okolicy prawej dolnej ósemki i od 3 miesięcy mam nieustanny ból głowy z okolic łuków brwiowych i uczucie ciśnienia z nad podniebienia. Konsultowałem te problemy z 3 stomatologami i tylko jeden wskazał, że ósemka jest do ekstrakcji. Zastanawiam się czy przy takim zębie(chodzi o dolną, prawą ósemkę), który teoretycznie rośnie prosto i nie uciska innych, czy mógłby dawać aż tak ogromne dolegliwości jak codzienny ból głowy? Badanie krwi nie wykazało podwyższonego CRP (CRP <1) Jeśli to nie ósemka to już zostaje tylko rezonans:



z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

[juma]

Sama miałam niedawno przejścia z jedną ósemką, więc doskonale wiem, jakie dziwaczne dolegliwości mogą być z nią związane. Sam ząb mnie nie bolał, ale ewidentnie nadawał się do wyrwania (był czarny w środku), na początku roku zaczęły mi się dziwne bóle głowy i uczucie podwyższonego ciśnienia (charakterystyczny głośny szum w uszach). Najpierw uznałam, że to wina pogody i zmian ciśnienia w powietrzu, dopóki nie zaczęły boleć mnie zęby na dole z przodu (po tej stronie, gdzie była ta ósemka). Ból był pulsujący, jakbym czuła w nich tętno. Z każdym dniem ból się nasilał, leki przeciwbólowe przestały działać i w lutym doszedł do takiego poziomu, że nie mogłam funkcjonować. Jeździłam do kilku lekarzy, byłam nawet w szpitalu, ale dopiero w jednym prywatnym gabinecie stwierdzono, że to wina ósemki i z miejsca dentysta mi są wyrwał (po znieczuleniu). Efekt? Pomimo kilku dni nieustannego krwawienia z dziury po ósemce, ból zniknął jak ręką odjął. Więc wg mojej oceny ból może być spowodowany ósemką, nawet, jeśli na zdjęciu niewiele widać (też miałam takie robione i też nie było nic widać).